ABC małego pisarza, czyli krótki poradnik dla literatów
Moderator: SPIDIvonMARDER
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: ABC małego pisarza, czyli krótki poradnik dla literatów
Nie mamy regularnych spotkań, po prostu ogłaszam na fejsie, że się widzimy. Z reguły spotykamy się albo w siedzibie GSF Alkor, albo na Politechnice Gdańskiej, lub u mnie w domu. AKtualnie pracujemy nad stworzeniem antologii krótkich opowiadań połączonych zadanym przeze mnie konceptem.
Grupa ma nieregularną liczbę członków, choć 5 jest stała. Reszta przychodzi jeśli ma ochotę.
Grupa ma nieregularną liczbę członków, choć 5 jest stała. Reszta przychodzi jeśli ma ochotę.
- Keeper in Training
- Arcykapłan
- Posty: 1409
- Rejestracja: 01 października 2009, 15:01
- Lokalizacja: Miasto, Południowa Dzielnica (przy fontannie)
- Kontakt:
Re: ABC małego pisarza, czyli krótki poradnik dla literatów
Ach, ach, powiew młodości .SPIDIvonMARDER pisze:Heh, minęło 5 lat, a ten poradnik wciąż jest aktualny ^^ Zapomniałem o nim na śmierć. Aktualnie prowadzę w Gdańsku małą sekcję literacką, gdzie przychodzą na nauki ludzie w wieku, w któym pisałem pierwszego posta. Mówię im wciąż to samo, co tutaj.
Ja jestem wredna i zaczynam od zamknięcia delikwenta w małym, ciasnym pokoju z komputerem podpiętym do Sieci i dozwolonymi tylko wybranymi witrynami (wszystko z PWN, Korpus PELCRA, Bab.la, TV Tropes). Po jakimś czasie sprawdzam historię przeglądania i dowiaduję się, czy faktycznie przeczytano KAŻDĄ zasadę opisaną przez PWN.
Właściwie to możliwe byłoby stworzenie bardziej regularnych warsztatów literackich. Pytanie, czy ktoś byłby zainteresowany.
"(...) Garrett had the humbling realisation that he'd smothered more girls than he'd kissed. A good deal more. An embarrassingly good deal." - RedNightmare, "Half-Full"
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: ABC małego pisarza, czyli krótki poradnik dla literatów
Problem w tym, że zasady często warto łamać To dodaje tekstowi kolorytu.
A co do sekcji, to średnio... juz jedną prowadze i i tak jest problem z regularnością spotkań.
A co do sekcji, to średnio... juz jedną prowadze i i tak jest problem z regularnością spotkań.
- Keeper in Training
- Arcykapłan
- Posty: 1409
- Rejestracja: 01 października 2009, 15:01
- Lokalizacja: Miasto, Południowa Dzielnica (przy fontannie)
- Kontakt:
Re: ABC małego pisarza, czyli krótki poradnik dla literatów
Zgadzam się, ale zasady możesz łamać dopiero wtedy, gdy dobrze je znasz. Dlatego takie "pastwienie się" procentuje.
"(...) Garrett had the humbling realisation that he'd smothered more girls than he'd kissed. A good deal more. An embarrassingly good deal." - RedNightmare, "Half-Full"
Re: ABC małego pisarza, czyli krótki poradnik dla literatów
Mam nadzieję, że jest więcej ludzi, którzy lubią tekst napisany według takich zasad. Jakoś ostatnio, kiedy czytam coś z biblioteki, wszystko wydaje się takie płytkie (fabuła typu on-ona-wielka miłość-i całe tło, nadające się na dobrą historię, dodatkowo niezwykła fascynacja ludzi "50 twarzami..."), a poza tym nie potrafię sobie wyobrazić większości miejsc, ani bohaterów w tych książkach. Podziwiam osoby, które lubią pisać lub czytać te "rozwlekłe" (czytaj: dokładne) opisy.
- You think us fools?
- Yes... that is irrelevant.
- Yes... that is irrelevant.
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: ABC małego pisarza, czyli krótki poradnik dla literatów
Hehe, moje refleksje mają czasem po kilka stron xD
Łamanie zasad, których się nie zna... ma też swój czar. W każdym razie, w żaden sposób nie przeczę, że te porady u góry są złe. Są bardzo dobre, a najbardziej aktualne jest "dużo czytać i pisać"
Łamanie zasad, których się nie zna... ma też swój czar. W każdym razie, w żaden sposób nie przeczę, że te porady u góry są złe. Są bardzo dobre, a najbardziej aktualne jest "dużo czytać i pisać"
Re: ABC małego pisarza, czyli krótki poradnik dla literatów
tylko co rozumiesz pod tym "dużo czytać" , czytać trzeba tak jak biegać w sporcie, z głową.
-
- Bełkotliwiec
- Posty: 8
- Rejestracja: 20 maja 2019, 03:26
- Lokalizacja: Warszawa
Re: ABC małego pisarza, czyli krótki poradnik dla literatów
Jako ktoś kto uczył się wiele lat pisać i planuje wydać książkę, z niektórymi punktami w tym poradniku nie mogę się do końca zgodzić. Nie ze wszystkimi, ale tak, z niektórymi. Bedę pisać numerami bo w sumie tak jest najprościej(chyba).
1. Jak piszesz dla frajdy, owszem możesz pisać kiedy masz ochotę. Jeżeli jednak chcesz napisać coś długiego i to skończyć to musisz.... pisać. Długie teksty mają to do siebie że każdy odłożony na bok dzień utrudnia napisanie całości, dlatego nieważne jak bardzo ci się nie chce, pisz i pisz raz jeszcze, nieważne jak.
2.Tu się w większości zgodzę, chociaż czasami trzeba się zmusić żeby cokolwiek sensownego napisać.
5. Jeżeli mówimy o błędach ortograficznych to owszem, ale gramatyka to co innego. Jest wiele powodów na źle ułożone zdania, dysleksja jest jednym z nich.
7.Żeby tekst był czytelny i jasny, powinno się unikać złożonych zdań i pisać prostymi. W ten sposób więcej osób przeczyta i coś wywnioskuje z całego tekstu.
9.Zdecydowanie wolę metodę pokazywania, niż opisywania. Owszem można napisać że znalazł jakiś piękny naszyjnik, ale co innego sprawić by się wtrącił i stwierdził coś na jego temat. Wtedy sama postać mówi nam o wartości przedmiotu który teraz posiada i sprawia że kwestia jest bardziej wiarygodna, bo w końcu jaki mistrz złodziei by się nie orientował w tym temacie?
10.Warto dawać opisy postaci, ale jeszcze lepiej robić to z perspektywy innych bohaterów.(Odnoszę się do punktu powyżej)
19.Co do tego punktu to powiem tylko że warto nauczyć się kończyć rozdziały w zaskakujący sposób, a nie tylko całość książki/tekstu. W końcu nic tak bardzo nie przyciąga uwagi czytelnika jak ciekawość co będzie dalej.
To takie tam moje trzy grosze.
1. Jak piszesz dla frajdy, owszem możesz pisać kiedy masz ochotę. Jeżeli jednak chcesz napisać coś długiego i to skończyć to musisz.... pisać. Długie teksty mają to do siebie że każdy odłożony na bok dzień utrudnia napisanie całości, dlatego nieważne jak bardzo ci się nie chce, pisz i pisz raz jeszcze, nieważne jak.
2.Tu się w większości zgodzę, chociaż czasami trzeba się zmusić żeby cokolwiek sensownego napisać.
5. Jeżeli mówimy o błędach ortograficznych to owszem, ale gramatyka to co innego. Jest wiele powodów na źle ułożone zdania, dysleksja jest jednym z nich.
7.Żeby tekst był czytelny i jasny, powinno się unikać złożonych zdań i pisać prostymi. W ten sposób więcej osób przeczyta i coś wywnioskuje z całego tekstu.
9.Zdecydowanie wolę metodę pokazywania, niż opisywania. Owszem można napisać że znalazł jakiś piękny naszyjnik, ale co innego sprawić by się wtrącił i stwierdził coś na jego temat. Wtedy sama postać mówi nam o wartości przedmiotu który teraz posiada i sprawia że kwestia jest bardziej wiarygodna, bo w końcu jaki mistrz złodziei by się nie orientował w tym temacie?
10.Warto dawać opisy postaci, ale jeszcze lepiej robić to z perspektywy innych bohaterów.(Odnoszę się do punktu powyżej)
19.Co do tego punktu to powiem tylko że warto nauczyć się kończyć rozdziały w zaskakujący sposób, a nie tylko całość książki/tekstu. W końcu nic tak bardzo nie przyciąga uwagi czytelnika jak ciekawość co będzie dalej.
To takie tam moje trzy grosze.
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: ABC małego pisarza, czyli krótki poradnik dla literatów
1. Generalnie miałem na myśli głównie fanfikcję tworzoną dla funu, a nie dla pieniędzy. W kwestiach zawodowych, to zgodzę się, że jak płacą, to się pisze. Niezależnie od okoliczności
9 i 10 tak, ale to też zależy od narracji i okoliczności
19. Zgadzam się, nawet podrozdziały też na tym zyskują
Dzięki za wtrącenie
9 i 10 tak, ale to też zależy od narracji i okoliczności
19. Zgadzam się, nawet podrozdziały też na tym zyskują
Dzięki za wtrącenie