Kawiarenka
Moderator: SPIDIvonMARDER
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Kawiarenka
Łacina jest bardzo ciekawa, ucząc się jej uczysz się jakby wszystkich języków europejskich. Niestety, egzamin już nie należy do przyjemnych i w pierwszym podejściu zdało go zaledwie 10%.
wsad
SPIDI: wydzieliłem z wątku o opowiadaniu Hattoriego "The Dark Age"
Hattori, mam dla Ciebie pewną, można by rzec, radę: gdybyś zabrał się znowu do pisania TDA, to radziłbym Ci przeczytać dwa opowiadania Edversiona, zamieszczone w Twórczości Fanowskiej: "Personifikanty" oraz "Wieczny Odpoczynek". Tak sobie po prostu pomyślałem, ze może zechciałbyś przeczytać jaką wizję Wieku Ciemności posiada inny, bardzo dobrze piszący użytkownik. On również pisze o tym, co w jego wizji mogło się dziać po zakończeniu trzeciej części Thiefa i myślę tylko, że to Ci się może stać w pewnym sensie pomocne
Hattori, mam dla Ciebie pewną, można by rzec, radę: gdybyś zabrał się znowu do pisania TDA, to radziłbym Ci przeczytać dwa opowiadania Edversiona, zamieszczone w Twórczości Fanowskiej: "Personifikanty" oraz "Wieczny Odpoczynek". Tak sobie po prostu pomyślałem, ze może zechciałbyś przeczytać jaką wizję Wieku Ciemności posiada inny, bardzo dobrze piszący użytkownik. On również pisze o tym, co w jego wizji mogło się dziać po zakończeniu trzeciej części Thiefa i myślę tylko, że to Ci się może stać w pewnym sensie pomocne
Ten, któremu starczy odwagi i wytrwałości, by przez całe życie wpatrywać się w mrok, pierwszy dojrzy w nim przebłysk światła - Chan
- Hattori
- Młotodzierżca
- Posty: 939
- Rejestracja: 18 listopada 2011, 16:40
- Lokalizacja: The Keepers' Chapel (Zamurze)
- Kontakt:
Re: [LITERATURA] THIEF The Dark Age
Bluu, dobra myśl! Nie chciałbym powtórnie wykorzystać jakiegoś pomysłu, który pojawił się już dawno temu. W ogóle planuję kilka lektur na wakacje, coby odświeżyć swój styl. W pierwszej kolejności skończę książkę do matury z polaka, a później zajmę się dziełami Edversiona. Chciałem to już dawno zrobić, a teraz będzie dobry na to moment. Dzięki za radę
- Keeper in Training
- Arcykapłan
- Posty: 1409
- Rejestracja: 01 października 2009, 15:01
- Lokalizacja: Miasto, Południowa Dzielnica (przy fontannie)
- Kontakt:
Re: [LITERATURA] THIEF The Dark Age
Dla autora czytanie innych dzieł jest najlepszym ćwiczeniem. Tak nieco poza tematem, które opowiadania z Twórczości czytałeś? Wiedząc to, łatwiej oceniać tekst.Hattori pisze:Bluu, dobra myśl! Nie chciałbym powtórnie wykorzystać jakiegoś pomysłu, który pojawił się już dawno temu. W ogóle planuję kilka lektur na wakacje, coby odświeżyć swój styl. W pierwszej kolejności skończę książkę do matury z polaka, a później zajmę się dziełami Edversiona. Chciałem to już dawno zrobić, a teraz będzie dobry na to moment. Dzięki za radę
"(...) Garrett had the humbling realisation that he'd smothered more girls than he'd kissed. A good deal more. An embarrassingly good deal." - RedNightmare, "Half-Full"
- Hattori
- Młotodzierżca
- Posty: 939
- Rejestracja: 18 listopada 2011, 16:40
- Lokalizacja: The Keepers' Chapel (Zamurze)
- Kontakt:
Re: [LITERATURA] THIEF The Dark Age
Zasadniczo tylko fabularne streszczenie TDP (bodajże Spidiego), „Opowieść zombiaka – Dzielnica Zamurze”, „Thiefa na wesoło”, „Dumę i uprzedzenie” oraz najnowsze: „W świetle Glifu”, „Świątynię Budowniczego”.
Re: [LITERATURA] THIEF The Dark Age
Moich nie czytałeś, to dobrze Kupa śmiechu z "Diamentowe berło..." i "Kurtyna Opadła" A tak na serio, to jak chcesz czytać jakieś moje opowiadania to ew. "Zdrada Stanu" i "Błękitna Czapla" problem z tym, że nie są skończone...
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: [LITERATURA] THIEF The Dark Age
Streszczenie? Spidi napisał przecież normalną powieść, zresztą Aen i Dziarsky też
- Keeper in Training
- Arcykapłan
- Posty: 1409
- Rejestracja: 01 października 2009, 15:01
- Lokalizacja: Miasto, Południowa Dzielnica (przy fontannie)
- Kontakt:
Re: [LITERATURA] THIEF The Dark Age
Ach, czego Spidi się na swojej ścieżce literatury nie łapał... Z wprowadzeniem heavy metalu do Zakonu Trybów na czele. Ach, wspomnienia ...adriannn pisze:Streszczenie? Spidi napisał przecież normalną powieść, zresztą Aen i Dziarsky też
"(...) Garrett had the humbling realisation that he'd smothered more girls than he'd kissed. A good deal more. An embarrassingly good deal." - RedNightmare, "Half-Full"
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: [LITERATURA] THIEF The Dark Age
Ja kiedyś czytałem, chyba to mam gdzieś na dysku... Poszukam i jak znajdę to przeczytam i ocenię
- Keeper in Training
- Arcykapłan
- Posty: 1409
- Rejestracja: 01 października 2009, 15:01
- Lokalizacja: Miasto, Południowa Dzielnica (przy fontannie)
- Kontakt:
Re: [LITERATURA] THIEF The Dark Age
Skąd wiesz, że nie czytają? "Kroniki..." zawierają część Twoich prac, które sam do nich udostępniłeś. A wspomniane kompendium rozchodzi się świetnie (maleńki off-topic: wrzucenie go na MediaFire, który nie wrzuca poczekajki, było doskonałym posunięciem). Zobacz w swojej skrzynce, może ktoś pisał.
"(...) Garrett had the humbling realisation that he'd smothered more girls than he'd kissed. A good deal more. An embarrassingly good deal." - RedNightmare, "Half-Full"
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: [LITERATURA] THIEF The Dark Age
Nic mi nie wiadomo o jakiejkolwiek aktywności fanowskiej. Skrzynka na twoich wyszczekanych też jest pusta.
- Keeper in Training
- Arcykapłan
- Posty: 1409
- Rejestracja: 01 października 2009, 15:01
- Lokalizacja: Miasto, Południowa Dzielnica (przy fontannie)
- Kontakt:
Re: Kawiarenka
Rozumiem. Wiesz, nie sprawdzam skrzynek użytkowników, dlatego się teraz dość zdziwiłam. Generalnie ludziom się podoba, nie mam pojęcia, dlaczego mówią to mnie, a nie autorowi .SPIDIvonMARDER pisze:Nic mi nie wiadomo o jakiejkolwiek aktywności fanowskiej. Skrzynka na twoich wyszczekanych też jest pusta.
EDIT 07.05.2012:
Mam prośbę do wszystkich zainteresowanych. Poszukuję inspiracji, że się tak wyrażę, rodowych. Mam kilka specyficznych (by nie rzec: dziwacznych) pytań:
- 13 pokoleń: ile to mniej więcej może być?
- ród podzielony na cztery gałęzie: muszę wykombinować ich herby. Jakieś pomysły?
- mam nakreślone straszliwie zagmatwane drzewo genealogiczne. Jak lepiej zaznajomić z nim czytelnika: w formie oglądanego gobelinu z przedstawieniem tegoż schematu czy raczej jako opowieść członka/członkini (... ) rodu? Co wolelibyście przeczytać?
- wyrafinowane sposoby zejścia członków rodu. Im większa bomba, tym lepiej. Mam już zabójstwa w afekcie, bitwy, powstania więźniów, utopienia, upadki z koni, roztrzaskanie się o ziemię, otrucia, jednym słowem: intrygi, intrygi i jeszcze raz intrygi. Co jeszcze można wykombinować?
Podobny zgryz mam z panteonem. Stare wyznanie politeistyczne, inspirowane mieszanką skandynawską, celtycką i indyjską. Kilka zagwozdek:
- mit genezyjski: jak pokaźny "panteon wyjściowy"?
- powstanie lądu: jakieś wskazówki?
- sposób rozłączenia się dwóch krain. Zdrada?
- bóstwa i ich wygląd, symbole itd.
Z góry dziękuję za wszystkie pomysły. Potrzebna mi burza mózgów. Dla uczestników - wdzięczność i chwała . Dziękuję i pozdrawiam!
"(...) Garrett had the humbling realisation that he'd smothered more girls than he'd kissed. A good deal more. An embarrassingly good deal." - RedNightmare, "Half-Full"
- Hattori
- Młotodzierżca
- Posty: 939
- Rejestracja: 18 listopada 2011, 16:40
- Lokalizacja: The Keepers' Chapel (Zamurze)
- Kontakt:
Re: Kawiarenka
Motywy z lwem, tygrysem, rysiem i czarną panterą. Można zwierzęta zmienić, ale jeśli jest to jeden klan, to może przydałoby się pewne podobieństwo?- ród podzielony na cztery gałęzie: muszę wykombinować ich herby. Jakieś pomysły?
Dla mnie bardziej przejrzysty byłby schemat, choć niektórzy woleliby pewne wysilić intelekt w takim momencie. Jeszcze jedno - może zamiast gobelinu jakaś strona z ładnie oprawionej księgi? Rozumiesz, żeby stylem przypominał średniowieczną miniaturę.- Jak lepiej zaznajomić z nim czytelnika: w formie oglądanego gobelinu z przedstawieniem tegoż schematu czy raczej jako opowieść członka/członkini (... ) rodu? Co wolelibyście przeczytać?
Potknięcie się o krawężnik (sic! ). Śmierć przy porodzie (matka lub dziecko). Jakiś idiotyczny, tragikomiczny zakład. Zamordowanie przez zabójcę ukrytego w wychodku ("intryga", ale jaka oryginalna! Możesz się śmiać, ale jeden z japońskich szogunów tak zginął). Śmierć w niewyjaśnionych okolicznościach w postaci uprowadzenia przez nieznane istoty. Hehe.- wyrafinowane sposoby zejścia członków rodu. Im większa bomba, tym lepiej. Mam już zabójstwa w afekcie, bitwy, powstania więźniów, utopienia, upadki z koni, roztrzaskanie się o ziemię, otrucia, jednym słowem: intrygi, intrygi i jeszcze raz intrygi. Co jeszcze można wykombinować?
Hmm, może coś podobnego do legendy o Japonii...? Jeden z bożków zanurzył w oceanie swoją broń i ją wyciągnął, a spadające krople utworzyły ląd. (Chociaż bardziej pasuje to do wysp i ew. krainy jezior niż do typowo stałego lądu)- powstanie lądu: jakieś wskazówki?
Bóstwa z religii shinto są nietypowe, przynajmniej z wyglądu. Może będą stanowić dla ciebie inspirację.- bóstwa i ich wygląd, symbole itd.
- Keeper in Training
- Arcykapłan
- Posty: 1409
- Rejestracja: 01 października 2009, 15:01
- Lokalizacja: Miasto, Południowa Dzielnica (przy fontannie)
- Kontakt:
Re: Kawiarenka
@Hattori:
1. Też myślałam o drapieżnikach. Knif w tym, że to bardziej skandynawski kraj, dlatego najbardziej pasuje ryś... Myślałam o wilku, lisie, kruku i orle.
2. Księga trochę mniej pasuje, ponieważ władcy są, jakby to ująć, cokolwiek barbarzyńscy ... W całym ogromnym zamczysku będzie niewiele książek, a te zdobyte na innych ludach dopiero w ciągu ostatnich dwóch pokoleń. Literatura nie jest ceniona, a tradycja każe przekazywać podania ustnie. (Jeden z bohaterów będzie czynił uwagę, że w takim wielkim zamku nie ma biblioteki.)
3. Tutaj jest kwestia klątwy. Według niej (postaram się wyjawić jak najmniej), to mężczyźni z rodu mieli ginąć szybko i w męczarniach. Kobiety miały być długowieczne (aby mieć czas na rozpaczanie ). Mam całe pułki mężów i braci, którym coś się przydarzyło, ale kobiety umierały śmiercią możliwie naturalną (ze zgryzoty ). A historię szoguna kojarzę, dość popularna (śliczne wydanie "Bajek japońskich"? ).
4. To dobry pomysł. Zamierzam zaczerpnąć z Goethego w kwestii bóstewek żywiołów (para boskich władców - tacy Zeus i Hera, Geb i Nut lub Odyn i Frigg - powołają do życia salamandry, undeny, sylwenów i pigmów). Chyba wieszcz się nie obrazi, w końcu moja powiastka to żadna konkurencja ! Zastanawam się też nad zaślubinami ziemi z morzem.
1. Też myślałam o drapieżnikach. Knif w tym, że to bardziej skandynawski kraj, dlatego najbardziej pasuje ryś... Myślałam o wilku, lisie, kruku i orle.
2. Księga trochę mniej pasuje, ponieważ władcy są, jakby to ująć, cokolwiek barbarzyńscy ... W całym ogromnym zamczysku będzie niewiele książek, a te zdobyte na innych ludach dopiero w ciągu ostatnich dwóch pokoleń. Literatura nie jest ceniona, a tradycja każe przekazywać podania ustnie. (Jeden z bohaterów będzie czynił uwagę, że w takim wielkim zamku nie ma biblioteki.)
3. Tutaj jest kwestia klątwy. Według niej (postaram się wyjawić jak najmniej), to mężczyźni z rodu mieli ginąć szybko i w męczarniach. Kobiety miały być długowieczne (aby mieć czas na rozpaczanie ). Mam całe pułki mężów i braci, którym coś się przydarzyło, ale kobiety umierały śmiercią możliwie naturalną (ze zgryzoty ). A historię szoguna kojarzę, dość popularna (śliczne wydanie "Bajek japońskich"? ).
4. To dobry pomysł. Zamierzam zaczerpnąć z Goethego w kwestii bóstewek żywiołów (para boskich władców - tacy Zeus i Hera, Geb i Nut lub Odyn i Frigg - powołają do życia salamandry, undeny, sylwenów i pigmów). Chyba wieszcz się nie obrazi, w końcu moja powiastka to żadna konkurencja ! Zastanawam się też nad zaślubinami ziemi z morzem.
"(...) Garrett had the humbling realisation that he'd smothered more girls than he'd kissed. A good deal more. An embarrassingly good deal." - RedNightmare, "Half-Full"
- Hattori
- Młotodzierżca
- Posty: 939
- Rejestracja: 18 listopada 2011, 16:40
- Lokalizacja: The Keepers' Chapel (Zamurze)
- Kontakt:
Re: Kawiarenka
Sprostowanie: nie szogun, a Uesugi Kenshin, jeden z najsłynniejszych panów feudalnych. BTW, mogłabyś napisać mi na PW coś więcej o tych "Bajkach..."? Nie znam ich, a dobrze byłoby to zmienić.
Nie wiem gdzie narodził się ten tajemniczy pomysł, ale brzmi obiecująco.Zastanawam się też nad zaślubinami ziemi z morzem.
- Keeper in Training
- Arcykapłan
- Posty: 1409
- Rejestracja: 01 października 2009, 15:01
- Lokalizacja: Miasto, Południowa Dzielnica (przy fontannie)
- Kontakt:
Re: Kawiarenka
Proszę bardzo: http://drops.pl/ksiazka/bajki-japonskie/. Moje rendez-vous z tą pozycją odbyło się lata świetlne temu. Myślę, że jest całkiem interesującą alternatywą do czytania dzieciom zamiast tych wszystkich syrenek do prania (http://ariel.pl/).Hattori pisze:Sprostowanie: nie szogun, a Uesugi Kenshin, jeden z najsłynniejszych panów feudalnych. BTW, mogłabyś napisać mi na PW coś więcej o tych "Bajkach..."? Nie znam ich, a dobrze byłoby to zmienić.Nie wiem gdzie narodził się ten tajemniczy pomysł, ale brzmi obiecująco.Zastanawam się też nad zaślubinami ziemi z morzem.
"(...) Garrett had the humbling realisation that he'd smothered more girls than he'd kissed. A good deal more. An embarrassingly good deal." - RedNightmare, "Half-Full"
- Hattori
- Młotodzierżca
- Posty: 939
- Rejestracja: 18 listopada 2011, 16:40
- Lokalizacja: The Keepers' Chapel (Zamurze)
- Kontakt:
Re: Kawiarenka
Thx. Będę czytać z wypiekami!
A na poważnie to nie rozumiem twojego porównania do proszku, wy-ty-fy.
A na poważnie to nie rozumiem twojego porównania do proszku, wy-ty-fy.
- Keeper in Training
- Arcykapłan
- Posty: 1409
- Rejestracja: 01 października 2009, 15:01
- Lokalizacja: Miasto, Południowa Dzielnica (przy fontannie)
- Kontakt:
Re: Kawiarenka
Disneyowska syrenka Ariel a proszek do prania Ariel. Osobiście drażni mnie przygładzanie w Disneyu. "Mała syrenka" i "Tristan i Izolda" nie dość, że, delikatnie powiedziawszy, mijają się z pierwowzorami, to jeszcze z happy endem... Zupełna profanacja.Hattori pisze:Thx. Będę czytać z wypiekami!
A na poważnie to nie rozumiem twojego porównania do proszku, wy-ty-fy.
"(...) Garrett had the humbling realisation that he'd smothered more girls than he'd kissed. A good deal more. An embarrassingly good deal." - RedNightmare, "Half-Full"
Re: Kawiarenka
Keeper in Training pisze:Moje rendez-vous z tą pozycją odbyło się lata świetlne temu.
Lata świetlne to miara odległości, nie czasu.
Przepraszam za offtop, ale nie mogłem się oprzeć xD
SPIDI: nie mówiąc o fakcie, że Keeper stara się nas nabrać, że jest jakaś przedwieczna lub w okolicach emerytury
- Keeper in Training
- Arcykapłan
- Posty: 1409
- Rejestracja: 01 października 2009, 15:01
- Lokalizacja: Miasto, Południowa Dzielnica (przy fontannie)
- Kontakt:
Re: Kawiarenka
Ha! Mjodek doszedł do jednej z tych zagadek polonistycznych, tj. frazeologizmu, który nie ma prawa bytu, bo jest pozbawiony sensu. Ale nic to, niestety, trzeba posługiwać się takim językiem, jaki jest. Mimo wszystko gratuluję obeznania ! A rada do Kubusia: trust no-one. Nigdy nie wiesz, kto siedzi po drugiej stronie ekranu, a Twoje przypuszczenia mogą być niesłuszne! Jestem młoda duchem i wystarczy.Mjodek pisze:Keeper in Training pisze:Moje rendez-vous z tą pozycją odbyło się lata świetlne temu.
Lata świetlne to miara odległości, nie czasu.
Przepraszam za offtop, ale nie mogłem się oprzeć xD
SPIDI: nie mówiąc o fakcie, że Keeper stara się nas nabrać, że jest jakaś przedwieczna lub w okolicach emerytury
Inny kłopot to fakt, że ciągle brakuje mi czasu na opisanie potwora.
"(...) Garrett had the humbling realisation that he'd smothered more girls than he'd kissed. A good deal more. An embarrassingly good deal." - RedNightmare, "Half-Full"
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
- Hattori
- Młotodzierżca
- Posty: 939
- Rejestracja: 18 listopada 2011, 16:40
- Lokalizacja: The Keepers' Chapel (Zamurze)
- Kontakt:
Re: Kawiarenka
A propo wywiadu, moi najlepsi ludzie twierdzą, iż musisz być czarodziejką, dzięki czemu jesteś w stanie magicznie kamuflować "zewnętrzną powłokę". Ja jednak jestem zdania, że jedyna magia może się kryć co najwyżej w makijażu i ładnym uśmiechu, a te imbecyle jak zwykle nie znają się na rzeczy...
Ma ktoś ludzi na sprzedaż?
Ma ktoś ludzi na sprzedaż?
- Keeper in Training
- Arcykapłan
- Posty: 1409
- Rejestracja: 01 października 2009, 15:01
- Lokalizacja: Miasto, Południowa Dzielnica (przy fontannie)
- Kontakt:
Re: Kawiarenka
A Ty skąd to wiesz? Przecież czołgiści to nie wywiad! FB nie używam, a z moją paranoją inwigilacja mojej skromnej osoby nie należy do najprostszych zadań . Dobra, koniec z żartami, przestań dowcipkować, Spidi. To nie ja robię zdjęcie z "pancerniczkiem": takie rzeczy trudno przegapić, wierz mi .SPIDIvonMARDER pisze:Tylko, że ja wiem ile masz lat, od tego jest wywiad
Życzyłabym sobie, aby każdy zdawał sobie sprawę z tego, że obojętnie, czego by sobie nie roił, nie ma szans na 100% dojść, kto jest kim.
Czarodziejką...? Nieee! Jeżeli już, to wiedźmą!!! A makijaż prędzej czy później odbija się ludziom czkawką (obłudni dermatolodzy!). Szkoda czasu i zachodu, nie mówiąc już o często mało naturalnym wyglądzie. Bogu niech będą dzięki, zawsze mi wisiał. Ale to bez znaczenia. ABY NADAĆ TYM KILKU POSTOM POZORY ZWIĄZKU Z TEMATEM, PISZĘ: BÓSTWA VENAGETY BĘDĄ NOSIŁY BARWY OCHRONNE W CZASIE BITEW!!!Hattori pisze:A propo wywiadu, moi najlepsi ludzie twierdzą, iż musisz być czarodziejką, dzięki czemu jesteś w stanie magicznie kamuflować "zewnętrzną powłokę". Ja jednak jestem zdania, że jedyna magia może się kryć co najwyżej w makijażu i ładnym uśmiechu, a te imbecyle jak zwykle nie znają się na rzeczy...
Ha: dobre pytanie... Ktoś tu na forum w podpisie informuje, że kupi "Azjatkę, najlepiej Japonkę (może być używana)". Może jego spytaj? Powinien mieć informacje z pierwszej ręki !Hattori pisze:Ma ktoś ludzi na sprzedaż?
"(...) Garrett had the humbling realisation that he'd smothered more girls than he'd kissed. A good deal more. An embarrassingly good deal." - RedNightmare, "Half-Full"