Mały Bonehoard - sesja RPG
Moderator: SPIDIvonMARDER
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
... i ostatni
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
K20 -> 12 Potem K8 -> 6 Trafienie w brzuch. Rangar zgina się w pół i pada na ziemię.
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
Znudziło mi się leżenie...
<próbuje się podnieść> Jeśli mi się uda biorę jeden z nożów Artassa i czekam co się będzie dziać.
<próbuje się podnieść> Jeśli mi się uda biorę jeden z nożów Artassa i czekam co się będzie dziać.
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. ~ Mark Twain
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
Korzystając z okazji wyciągam szpadę i podbiegam do Rangara usiłując go dobić. Jestem dość blisko, więc mam nadzieję, że nikt nie zdąży mu z pomocą.
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
Test na wytrzymałość: K% -> 87. Wstałeś i nawet udało ci się wyprostować.
Niestety, noże są dość daleko od ciebie, a ty jesteś ciężko ranny przecież.
Artass: K12 ->1 Zgubiłeś szpadę i potknałeś się o Rangara i glebnąłeś łamiąc sobie nos.
Niestety, noże są dość daleko od ciebie, a ty jesteś ciężko ranny przecież.
Artass: K12 ->1 Zgubiłeś szpadę i potknałeś się o Rangara i glebnąłeś łamiąc sobie nos.
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
Złorzecząc próbuję wstać, chwycić ponownie za szpadę i DOBIĆ RANGARA!!!
SPIDI: Teraz czas na ich ruch
SPIDI: Teraz czas na ich ruch
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
<Próbuje się zerwać i rzucić po kolei cztery sztylety>
Spidi spiesz się bo nie wytrzymam z nerwów.
Spidi spiesz się bo nie wytrzymam z nerwów.
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
Z nożem w brzuchu? Marne szanse, ale zobaczmy...
K20:
-9
-15
-10
-4
Tę piętnastkę z trudem wbiłeś mu w udo.
K20:
-9
-15
-10
-4
Tę piętnastkę z trudem wbiłeś mu w udo.
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
Wstaję, wyciągam sobie nóż z uda złorzecząc ponownie, korzystając z tego, że Rangar jest osłabiony i że dzieli nas metr (w końcu o niego właśnie się potknąłem ) rzucam nożem w niego z potężną siłą, z takiego bliska szanse na trafienie są bardzo duże. Jeżeli to nie wyjdzie lub wyjdzie, ale przeciwnik jeszcze stoi, próbuję znokautować go uderzeniem w twarz i w podskokach gnać po leżącą szpadę.
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
Hola hola, powstanie i wyrwanie noża to nie taka prosta sparwa, w dodatku ze złamanym nożem.
K% -> 76 Nie udalo cis ię wstać, ale go wyrwałeś. Pchnięcie:
K20 - 3 pudło
K% -> 76 Nie udalo cis ię wstać, ale go wyrwałeś. Pchnięcie:
K20 - 3 pudło
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
No to próbuję wstać jeszcze raz i kopnąć mocno rannego przeciwnika, po czym doczłapać po szpadę.
Ostatnio zmieniony 24 października 2010, 16:47 przez Artass, łącznie zmieniany 2 razy.
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
K20 -> 13 trafienie, choć stoisz z trudem i się chwiejesz. Złamałes mu nos.
PS: teraz kolej kogoś innego.
PS: teraz kolej kogoś innego.
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
<Wyciągam miecz i rozpierdalam mu łeb>
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
SPIDI, leży gdzieś blisko mnie broń lub coś co mogło by posłużyć za broń? Jeśli tak to idę po to.
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. ~ Mark Twain
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
<Próbuję się czołgać i jeśli mogę wyciągam sztylet(o!) i wbijam go w Artassa>
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
- Tak właściwie to o co wy się bijecie? Nie przelewajcie krwi bez sensu!
Klentarif mając na uwadze ratmana porusza się w głąb sali by nie być zamnknięty.
Klentarif mając na uwadze ratmana porusza się w głąb sali by nie być zamnknięty.
Człowiek żyje by być szczęśliwy
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
Chyba raczej rzucasz, bo ja się już trochę oddaliłem.
A ile ty masz tych sztyletów?
Doczłapałem do szabli? Jeżeli tak, to ją podnoszę i człapię powrotnie zabić Rangara.
A ile ty masz tych sztyletów?
Doczłapałem do szabli? Jeżeli tak, to ją podnoszę i człapię powrotnie zabić Rangara.
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
5 do rzucania i jeden długi do mordowania.
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
Przecież wszystkie 5 już wyrzuciłeś?
No chyba, że to ten długi, to w takim razie pozostaniesz bezbronny...
No chyba, że to ten długi, to w takim razie pozostaniesz bezbronny...
Ostatnio zmieniony 24 października 2010, 19:26 przez Artass, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
I tym jednym(długim próbuje cię zabić!
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
Fakt #1 matilon miał 6 ostrzy
Fakt #2 (matilon) czołgając się nie dogoniłeś Artassa, który doszedł do szabli i próbuje ciebie zabić.
K20 -> 13 zatem obciąłeś mu kosmyk włosów, ale nie zadałeś rany.
Klentarif... ratman ciebie obserwuje i nagle rzuca się nieoczekiwanie. K20-20 krytyk + doskonałe trafienie. Ale ty w uniku wyrzucileś K20 -> 19, zatem również masz niemalże doskonałą obronę (unik). Ratman przeskakuje nad tobą, lecz w locie nadział się na twą broń. Jego ciało wpadło w colina zwalając go z nóg i wbijając mu pazury w drugą rękę. Ból jest taki, że nie możesz nią ruszyć, krew sika po wszystkim dookoła. Oślepłeś i ogłuchłeś z bólu, nie czujesz niczego poza nim.
Ratman leży najwyraźnej martwy.
Fakt #2 (matilon) czołgając się nie dogoniłeś Artassa, który doszedł do szabli i próbuje ciebie zabić.
K20 -> 13 zatem obciąłeś mu kosmyk włosów, ale nie zadałeś rany.
Klentarif... ratman ciebie obserwuje i nagle rzuca się nieoczekiwanie. K20-20 krytyk + doskonałe trafienie. Ale ty w uniku wyrzucileś K20 -> 19, zatem również masz niemalże doskonałą obronę (unik). Ratman przeskakuje nad tobą, lecz w locie nadział się na twą broń. Jego ciało wpadło w colina zwalając go z nóg i wbijając mu pazury w drugą rękę. Ból jest taki, że nie możesz nią ruszyć, krew sika po wszystkim dookoła. Oślepłeś i ogłuchłeś z bólu, nie czujesz niczego poza nim.
Ratman leży najwyraźnej martwy.
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
Jak najszybciej próbuję dobić Rangara, tak aby został mi sam Nathan. Jeżeli już reszta się ogarnęła, a Nathan mnie atakuje, to usiłuję wyzwać go na pojedynek jeden na jednego, bo to jedyny chyba który wyszedł bez szwanku.
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
Ja(nathan) leże pod ratmanem, Daewon to Klentarif
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. ~ Mark Twain