[INNE] T1,T2,T3,T2X: fanowskie wydania soundtracków!

Rozplącz swoją wyobraźnię. Zagość w świecie stworzonym przez fanów lub do nich dołącz.

Moderator: SPIDIvonMARDER

Awatar użytkownika
Hattori
Młotodzierżca
Posty: 939
Rejestracja: 18 listopada 2011, 16:40
Lokalizacja: The Keepers' Chapel (Zamurze)
Kontakt:

[INNE] T1,T2,T3,T2X: fanowskie wydania soundtracków!

Post autor: Hattori »

Taki pomysł, łachery. https://www.deviantart.com/keeperhattor ... ack-albums

Już od dłuższego czasu moim skrytym, acz wielkim marzeniem jest stworzenie sobie thiefowych, fanowskich ścieżek dźwiękowych w formie fizycznej. Co dokładnie by to obejmowało:

A) nagranie na płyty CD thiefowych soundtracków
B) nadruki na tychże CD
C) okładki na opakowania CD
D) dotyczy ścieżek dźwiękowych: TG, TMA, T2X, TDS


Jak można się już domyślić, zrobienie sobie czegoś takiego wymaga wpierw gruntownego przygotowania paru rzeczy. Kilka przemyśleń:

1. Gdzieś tam na świecie istnieją stare, oficjalne wydania tych wszystkich soundtracków, ale: raz, że prawdopodobnie nie są już wystawiane na aukcje - a dwa, że nawet gdyby były, to pewnie i tak za niemałą cenę, włącznie z dostawą (na Allegro na pewno nie ma, za granicą nie szukałem). Zdążyłem również natknąć się na "oficjalne" projekty Child of Karras na TTLG, aczkolwiek nie wszystko na chwilę obecną da się pobrać (m. in. gotowe szablony do wydrukowania w zakładzie poligraficznym). Tak więc z powyższych powodów postanawiam stworzyć ten "zestaw gadżetów" na własną rękę.
2. W tym momencie pojawia się pytanie, jakie grafiki wykorzystać. Na chwilę obecną wykorzystuję część grafik od Childa i niektóre fanowskie (nawet jedna moja własna tu jest :P ). Staram się naśladować oryginalny wygląd, ale niestety bez oryginalnych plików z TTLG nie jest to w pełni możliwe. Bedzie to więc wyglądać jak chińska podróbka oficjalnej marki :D Ale cóż zrobić, żyć trzeba. Jedynie mam wątpliwości co do tego, czy korzystanie z poszczególnych grafik będzie w tym momencie w porządku wobec ich autorów, w tym samego Child of Karras. Ale może też za bardzo się przejmuję. Jak myślicie? :roll:
3. Z gotowymi projektami grafik zamierzam udać się do jakiegoś zakładu poligraficznego, aby wykonał to wszystko ładnie i pięknie. Tu jednak pojawia się dylemat: u kogo wykonać? Na razie widzę dwie możliwości, z czego pierwsza jest fajniejsza:
- sklep Spidiego (ty Spidi na pewno wiedziałbyś, jak zrobić to porządnie - przy założeniu, że u ciebie w firmie można wykonać okładki i nadruki na takie płyty)
- jeśli nie tu, to jakiś lokalny zakład w moim mieście - z tym problemu nie ma, aczkolwiek może być tak, jak w pkt. 4.
4. Robię tak, jak robię, ale obawiam się, że dany zakład może mieć swoje wymagania odnośnie takich projektów. Chodzi o wymogi techniczne: od krawędzi obrazów o określonej szerokości po kwestie związane z obrazami na CD.
5. Mam pewien problem z brzegami opakowań: chodzi o tą wąską na 5mm część, którą widać, kiedy opakowanie płyty stoi sobie na półce (zawiera tytuł albumu). Niby prosta sprawa, ale przy projektowaniu tego wyczuwam problemy tej samej natury, co w pkt. 4. Na razie owe brzegi mam jedynie na oryginalnych grafikach Childa. W ostateczności mogę zdecydować się na całkowitą rezygnację z nich.

Pracuję w Gimpie, nie znam innych programów graficznych. Efekt końcowy będzie wyglądać mniej więcej tak, jak w linku powyżej, ale czego będzie potrzebował sam wykonawca - tego na razie nie wiem. Co sądzicie? Macie jakieś sugestie? Czego jeszcze potrzeba, abym spełnił swoje marzenie?

Pozdro :sword:

PS. Zamieściłbym pliki tutaj, ale nasze kochane forum twierdzi, że zajmują za dużo.
PS. 2. To nie koniec, jak chodzi o moje osobiste thiefowe gadżety - ale najpierw zobaczymy, co przyniesie przyszłość.
Awatar użytkownika
Marzec
Arcykapłan
Posty: 1494
Rejestracja: 22 listopada 2006, 11:13
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: [INNE] T1,T2,T3,T2X: fanowskie wydania soundtracków!

Post autor: Marzec »

Bardzo dobra inicjatywa. Dobrze prezentują się grafiki z T2X. Gdyby jeszcze udało się zrobić podobne w pozostałych płytach, może udałoby się opchnąć takie okładki na większą skalę :) Mówię tutaj o prawach autorskich. Nie mają one znaczenia, jeśli chcesz drukować okładki tylko na własny, kolekcjonerski użytek. Ale jeśli chcielibyśmy z tego zrobić automat do zamawiania okładek online dla zainteresowanych, to jestem nawet skłonny zaoferować pomoc w realizacji, jeśli użyte byłyby legalne grafiki (za zgodą autora lub na wolnej licencji). Co powiesz na stworzenie alternatywnej wersji każdej okładki, gdzie użyte są jakieś fan arty? Jest w czym wybierać, więc może i coś się znajdzie.
www.thiefguild.com - Gildia Złodzieja
Awatar użytkownika
Hattori
Młotodzierżca
Posty: 939
Rejestracja: 18 listopada 2011, 16:40
Lokalizacja: The Keepers' Chapel (Zamurze)
Kontakt:

Re: [INNE] T1,T2,T3,T2X: fanowskie wydania soundtracków!

Post autor: Hattori »

Dzięki Marzec.
To wszystko fajnie brzmi, ale: co z tego, że grafiki byłyby fanowskie, skoro sama muza należy już do konkretnej osoby? Z tego powodu te albumy tak czy owak byłyby zamawiane na użytek własny. W każdym razie, jeśli chciałbyś Marzec jakoś pomóc, to jestem za :) Pytanie, co byś mógł zaoferować? Na ten moment potrzebowałbym głównie znaleźć dobrego wykonawcę, który zaczai o co chodzi, oraz poznać jego oczekiwania techniczne.

No cóż, miałem nawet pomysł na narysowanie każdej grafiki od zera :shock: Ale nie mam do tego w tej chwili inspiracji, a przecież istnieje już masa innych obrazów, mniej lub bardziej oficjalnych. Jak teraz o tym myślę, to wydaje mi się, że nawet nie trzeba by pytać innych autorów o zgodę, nawet gdybym wrzucał jakieś fotki z gotowych płyt na DA albo tutaj. Najwyżej bym im napisał, że Heloł, dzięki twojej pracy udało mi się stworzyć takie fajne coś, tutaj masz linka, dzięki stokrotne. Czy tak naprawdę coś więcej potrzeba łacherskim braciom i siostrom? :sword: :ser

Niezależnie od tego, jaka będzie ostateczna forma, później udostępnię szablony i niezbędne info, jak samemu zamówić sobie takie albumy. Żadnej "masówki" nie przewiduję.
Awatar użytkownika
Nivellen
Złodziej
Posty: 2799
Rejestracja: 30 stycznia 2003, 23:21

Re: [INNE] T1,T2,T3,T2X: fanowskie wydania soundtracków!

Post autor: Nivellen »

Bardzo ciekawa inicjatywa zapisuję się w kolejkę :) No i jedyne słuszne rozwiązanie, w rozumieniu praw autorskich oczywiście. Dawno dawno temu, podobne wydanie tyle, że zebranych gier (wydania rozszerzone T1, T2)+ edytor + FM, zrobił nasz Admin Piotr.
Jeśli lubisz mroczne tajemnice i zamki...
Zapraszam do obejrzenia zrzutów z powstającej Fanmisji
Awatar użytkownika
Marzec
Arcykapłan
Posty: 1494
Rejestracja: 22 listopada 2006, 11:13
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: [INNE] T1,T2,T3,T2X: fanowskie wydania soundtracków!

Post autor: Marzec »

Robienie czegokolwiek na własny domowy użytek nie podlega kwestiom prawnym.

Jeśli jednak chcesz umożliwić internautom pobieranie lub drukowanie tych materiałów za twoim pośrednictwem, to wtedy zaczynają się pytania prawne. Tak więc, jeśli np udostępniasz tą grafikę na DA pod twoim autorstwem, musisz do niej mieć takie prawa. Oczywiście egzekwowanie prawa nie ma miejsca dopóki ktoś jego nie egzekwuje - mało prawdopodobne że ktoś wejdzie i zgłosi Twoją pracę jako naruszenie praw autorskich, ale jednak możliwe. Jest to na pewno zależne od pracy jaką wkładają w to obecni właściciele praw autorskich do Thiefa, ale również ma rację bytu na bazie zwykłej aktywności wolontariuszy.

Lecz to się tyczy tylko grafiki z oryginalnej gry. W przypadku użycia fan-artów, wiele z nich jest dostępna na licencji domeny publicznej, więc nie ma żadnego problemu z rozpowszechnianiem i modyfikowaniem ich. W innym przypadku, gdy grafika nie jest dostępna pod domeną publiczną, lub jej licencja jest wątpliwa, trzeba niestety taką licencję zweryfikować. Gdy nie znamy licencji, ale mamy dużą pewność, że autor fan-artu nie będzie wnosił roszczeń, to możemy po prostu użyć fan-artu. Na przykład znamy autora osobiście lub znamy go/ją na forum i wiemy jakie ma ustosunkowanie do swoich prac. Jeśli jednak pewności nie ma, najprostszym sposobem na zapewnienie sobie jej jest wybór tylko tych prac, które mają określoną wolną licencję lub poproszenie autora o zastosowanie tej licencji.

Na samym DeviantArt'cie znajdziesz mnóstwo grafik, które opublikowane są pod licencjami Creative Commons. Również poza DA można znaleźć kilku artystów publikujących fan-arty Thiefa pod tymi licencjami. Przykładem będzie tu oczywiście tło z mojej strony internetowej:
Linki w stopce na stronie prowadzą do miejsc promocyjnych (strona domowa autora) i do informacji o licencji CC (jak nakazuje sama licencja), ale nie prowadzą do kluczowego w naszym temacie miejsca, którym jest np publikacja autora na właśnie DA: https://www.deviantart.com/dominuself/a ... -346417540

Tutaj, gdy zjedziemy do połowy strony, widać jasną informację o licencji:
License
Creative Commons License
Some rights reserved. This work is licensed under a
Creative Commons Attribution-Noncommercial-No Derivative Works 3.0 License.
Licencja ta zezwala na użytek z uznaniem autorstwa i niekomercyjny, nie zmieniający treści utworu. W tym przypadku jest to całkowicie legalne aby użyć taką grafikę jako tło darmowej strony internetowej. Jeśli jednak mielibyśmy tą grafikę nieco zmodyfikować (np. wykadrować i dodać tekst) pod kątem utworzenia okładki CD, to osobiście ciężko mi stwierdzić, ale wydaje mi się, że to byłaby już modyfikacja utworu, i w takim celu pokusiłbym się o napisanie do twórcy. Powinien wyrazić zgodę, bo okładka CD to dla niego fajna promocja i sam pewnie podlinkuje gdzieś Twoją pracę. Modyfikacja jest, że tak powiem, sztuczna, bo nie nanosi kluczowych zmian na grafice, a jedynie przycina grafikę i dodaje tekst. Toteż autor powinien uznać to jako zwykłe użycie grafiki, a nie jej modyfikację. Niestety technicznie rzecz biorąc jest to modyfikacja, stąd potrzeba pytania.

Aby uniknąć jakichkolwiek pytań do autorów, wystarczy po prostu wybrać grafiki na domenie publicznej lub pod licencją Creative Commons, która nie zawiera klauzuli "No Derivative", a tym samym pozwala na modyfikację. (Lub spytać kogoś zorientowanego bo ja nie wiem czy to modyfikacja czy nie ;) )

Również w kwestii samego drukowania okładek potrzebne są prace pod domeną publiczną lub bez klauzuli "Noncommercial", która zabrania zarabiania pieniędzy na utworze. Twoja / nasza działalność polegająca na użyciu jakiegoś zewnętrznego serwisu drukującego okładki nie jest działalnością komercyjną ani inną zarobkową na utworze autora. Jednak ten serwis już te pieniądze na utworze zarabia. Również i w takim przypadku jestem przekonany, że autor nie powinien robić problemu i powinien wyrazić zgodę, gdyż naszą motywacją nie jest zarobienie pieniędzy, a jedynie użycie czyichś usług do realizacji fanowskiego pomysłu. Usługodawca również nie będzie się wzbogacał na oryginalnym utworze artysty, skoro my drukujemy utwór w wersji okrojonej i w konkretnym przeznaczeniu.

Teraz jeszcze dwie ostatnie ważne sprawy.

1. "No tak, fan-arty są fajne, ale to nie to samo co oryginalne grafiki, które mają ducha Thiefa"

Zgadza się, ale mimo wszystko twój projekt to jest inicjatywa fanowska. Moim skromnym zdaniem, wybór grafik fanowskich bardzo dobrze odzwierciedliłby właściwego w tym miejscu "ducha". Sięgając po takie CD, myśli się o żyjącej scenie fanów i o tym co robią.

2. Czy to jest w ogóle legalne robić okładkę do ścieżki dźwiękowej będącej pod prawami autorskimi kogoś innego? Co z remixami oryginalnej ścieżki dźwiękowej przez osoby nie mające do nich prawa?

Sam nie umiem odpowiedzieć na te pytania, ale wspominam je, aby było jasne że ten problem istnieje przy okazji poruszanego tematu. Moim skromnym zdaniem rozpowszechniane przez ciebie / nas okładki mogłyby być okładkami do płyt dowolnego pochodzenia, i w cale nie sugerują jakie materiały mają znajdować się na danej płycie oraz jak te materiały zostały utworzone lub pozyskane. Warunkiem jest tu nieudostępnianie możliwości pobrania lub zamówienia itp. nielegalnych materiałów dźwiękowych.

Teraz konkrety.
Hattori pisze:Dzięki Marzec.
To wszystko fajnie brzmi, ale: co z tego, że grafiki byłyby fanowskie, skoro sama muza należy już do konkretnej osoby? Z tego powodu te albumy tak czy owak byłyby zamawiane na użytek własny.
Jeśli chcemy te okładki gdzieś drukować, wystarczy znaleźć firmę / stronę www, która się tym zajmuje i podesłać im gotowe grafiki. Również na samym DA jest możliwość zamawiania printu ze zwykłego uploadu grafiki usera. Są np wydruki na plakacie, na kubku itp, ale nie sprawdzałem czy okładki CD są tam na liście produktów. Jest wiele miejsc w Internecie gdzie można drukować i, co istotne, automatyzować drukowanie dla innych userów. To jest najmniejszy problem. Problemem jest tylko utworzenie grafik.

Jeśli zdecydujesz się na pozostanie przy grafikach o niezweryfikowanych prawach, to o drukowaniu ich na większą skalę można zapomnieć.
Hattori pisze:W każdym razie, jeśli chciałbyś Marzec jakoś pomóc, to jestem za :) Pytanie, co byś mógł zaoferować? Na ten moment potrzebowałbym głównie znaleźć dobrego wykonawcę, który zaczai o co chodzi, oraz poznać jego oczekiwania techniczne.
Tak jak pisałem, jest mnóstwo usługodawców zarówno polskich jak i zagranicznych. Ja niestety tym się nigdy nie zajmowałem, więc nie mogę nic polecić. To w czym mogę zaoferować swoją pomoc to kwestia legalna grafik - weryfikacja licencji grafiki i ew. komunikacja z twórcami w kwestii legalności. Gdy uda się takie okładki przygotować, można by utworzyć sklep internetowy gdzie można zamówić takie okładki. Bardzo łatwo to zrobić w przypadku koszulek i kubków, na przykład: cupsell.pl, spreadshirt.pl. Niestety widzę, że okładki CD nie są tak popularne jak koszulki czy kubki i żaden z usługodawców typu "załóż swój sklep" nie oferuje okładek :( Przyczyna zapewne jest prosta - płyty CD wychodzą z użytku. To co udało mi się znaleźć to wykonawcy konkretnych zamówień i są polskie firmy, które bardzo ładnie opisują proces przygotowania grafiki, jak i mechanizm zamówienia jest prosty. Przykłady:

http://www.promedia.pl/plyty,opakowania
http://cd-dvd.pl/opakowania
http://www.drukarniacd.pl/

Może zatem, z myślą o tym, że CD wychodzą z użytku, ciekawszym rozwiązaniem byłoby drukowanie na nośnikach USB? Ci ludzie mają dość dobrą bazę produktów. Sam zastanawiam się nad kilkoma zamówieniami:

https://www.usbmakers.com/usb-sticks/

Tutaj jest nawet "pendrive" w kształcie kasety audio, opracowany nawet na "zamówienie" innego projektu, który też był projektem soundtracku:

https://www.usbmakers.com/audio-cassett ... ash-drive/

Hattori pisze:Niezależnie od tego, jaka będzie ostateczna forma, później udostępnię szablony i niezbędne info, jak samemu zamówić sobie takie albumy. Żadnej "masówki" nie przewiduję.
Jeśli tak, to po zrobieniu gotowych grafik, wystarczy udostępnić je gdzieś razem z instrukcjami do sklepów. Ze swojej strony, oprócz pomocy przy rzeczach legalnych, mogę zaoferować umieszczenie okładek z opisem na łamach swojej strony www.
www.thiefguild.com - Gildia Złodzieja
Awatar użytkownika
Hattori
Młotodzierżca
Posty: 939
Rejestracja: 18 listopada 2011, 16:40
Lokalizacja: The Keepers' Chapel (Zamurze)
Kontakt:

Re: [INNE] T1,T2,T3,T2X: fanowskie wydania soundtracków!

Post autor: Hattori »

Wow, takiego postu się tu nie spodziewałem.

Osobiście odbieram twój post jako komentarz do faktu zamieszczenia przeze mnie nieswoich grafik na moim profilu DA, co de facto ma tutaj miejsce. Nie jestem ich autorem, jestem najwyżej autorem ich modyfikacji (heheszki), a zamieszczenie ich koncepcji na DA wynika z faktu, że nie znam innego pewnego miejsca, z pomocą którego mógłbym je w efektywny sposób przedstawiać interesariuszom na drodze internetowej (nie wiem jak wam, ale mi osobiście serwisy uploadowe kojarzą się z nagłą i niespodziewaną niedostępnością tego, co się na nie wrzuca...). Rozważałem też usunięcie całego folderu z tymi grafikami na moim profilu po finalnym wykonaniu przeze mnie planowanych gadżetów (z przyczyn logicznych). Gdy już te płytki uda mi się wykonać, na DA zamieszczę z kolei fotografie z gotowego dzieła - jak rozumiem, kwestia praw autorskich będzie już na tym etapie nieistotna.
Marzec pisze:To w czym mogę zaoferować swoją pomoc to kwestia legalna grafik - weryfikacja licencji grafiki i ew. komunikacja z twórcami w kwestii legalności.
Jeśli miałbyś ochotę, to z chęcią skorzystałbym z takiej pomocy. Link do wszystkich konceptów znajdziesz w moim pierwszym poście. O promocji na twojej stronce również jak najbardziej możemy pomyśleć. :)

Sam już kiedyś zastanawiałem się, jak to jest, że nadal wiele rzeczy sprzedaje się na nośnikach takie jak CD, skoro istnieją pendrivy i produkty w postaci wirtualnej - np. ten zespół https://ohhiroshima.bandcamp.com/ sprzedaje swoją muzykę niemal wyłącznie w formie elektronicznej, a fizyczne płyty są "edycją limitowaną". Nawiązując do tego przykładu: wiadomo, że soundtracki Thiefa cieszą ucho już jako empetrójki puszczane z dysku twardego, niemniej to nie to samo, co CD włożony do odtwarzacza czy w ogóle winyl kręcący się po gramofonie. Myślę że wiadomo, o co chodzi ;) I stąd właśnie pomysł, żeby sprawić sobie taki muzyczny gadżet związany z uniwersum Thiefa, jak właśnie fizyczne albumy.

No cóż, żeby mieć (niemal) pełen spokój z prawami autorskimi, to musiałbym sam stworzyć wszystkie grafiki od zera - jakoś nie palę się zbyt mocno do takiej opcji, o czym pisałem już wcześniej.

Aha, i chyba najważniejsza informacja: aktualnie jestem na etapie uzgadniania szczegółów zamówienia ze Spidim, który będzie tutaj bardzo pomocnym pośrednikiem.

Anyway, dzięki Marzec za cały twój post - wręcz zapiszę go gdzieś na przyszłość w Wordzie, czy coś. Jest konkretny. :)
ODPOWIEDZ