Jeśli kogoś szczęśliwie to ominęło, nie ucieknie . Sequel to mojego "Mektub. Jest Zapisane", tym razem własne ululane dzieciątko od początku do końca, nikt się nie wtrącał, po prostu miód i orzeszki dla psychopaty . Tekst-eksperyment. Jest zbyt długi do wstawienia na forum, nawet na mojej stronie musiałam podzielić go na siedem części. Link zbiorczy tutaj: http://wyszczekani.hpu.pl/viewpage.php?page_id=26.
Od razu na wstępie zaznaczę, że chyba powinnam zastosować się do techniki Pilipiuka, który na książkach spoza "Kronik..." oznacza pieczątką "Produkt wolny od Jakuba Wędrowycza". "Książka kucharska" to eksperyment z różnymi motywami, często bardzo mi dalekimi (wieśmak, kiczowate kucyki, wampiryzm, wegetarianizm...), powołany do życia wyłącznie dla sadystycznej przyjemności. Ostrzegam, pracuję nad tomem drugim.
Zabawna rzecz: osoby, które to przeczytały, chciały wmówić mi jakąś nadinterpretację trójki głównych bohaterów. Nie byłam na to przygotowana, ale skoro już tak się stało, to słowem-kluczem do tomu drugiego będzie: nieznośne napięcie. Podrzucajcie inspiracje śmiało. No, nic. Szukajcie Easter-eggów, ukłonów do różnych tekstów kultury. Może najdociekliwsi dostaną jakąś niespodziankę .
[LITERATURA] Książka kucharska (tom 1)
Moderator: SPIDIvonMARDER
- Keeper in Training
- Arcykapłan
- Posty: 1409
- Rejestracja: 01 października 2009, 15:01
- Lokalizacja: Miasto, Południowa Dzielnica (przy fontannie)
- Kontakt:
[LITERATURA] Książka kucharska (tom 1)
"(...) Garrett had the humbling realisation that he'd smothered more girls than he'd kissed. A good deal more. An embarrassingly good deal." - RedNightmare, "Half-Full"
Re: [LITERATURA] Książka kucharska (tom 1)
Możesz przesłać link jeszcze raz? I co to w ogóle jest, że tak się spytam trochę niepoprawnie Jakaś powieść, poradnik?
- Keeper in Training
- Arcykapłan
- Posty: 1409
- Rejestracja: 01 października 2009, 15:01
- Lokalizacja: Miasto, Południowa Dzielnica (przy fontannie)
- Kontakt:
Re: [LITERATURA] Książka kucharska (tom 1)
Pierwsza z siedmiu podstron znajduje się tutaj, możesz przechodzić na kolejne, używając linków na końcu strony.Hadrian pisze:Możesz przesłać link jeszcze raz? I co to w ogóle jest, że tak się spytam trochę niepoprawnie Jakaś powieść, poradnik?
A tak na poważnie, naprawdę myślisz, że mogłabym pisać poradniki ? To sposób na odprężenie, satyra na wszystko, co mnie denerwuje. Albo fascynuje. Albo denerwująco fascynuje/fascynująco denerwuje. Aluzje literackie, tropy, odnośniki. Test, jak daleko osoba pisząca może się posunąć, zanim czytelnicy się skrzykną i powieszą ją na gałęzi .
"(...) Garrett had the humbling realisation that he'd smothered more girls than he'd kissed. A good deal more. An embarrassingly good deal." - RedNightmare, "Half-Full"