Olimpiada i sport
Moderator: Bruce
Re: Olimpiada i sport
Braga jest jak najbardziej do przejścia a później ze zwycięzcą dwumeczu: Sparta Praga - FC Liverpool - czyli według mnie The Reds. Oczywiście również są do pokonania
Alla Juventus vincere non è importante. E’ l’unica cosa che conta
Re: Olimpiada i sport
Zapowiada się świetnie!
Będą kolejne wieczory przed telewizorem.
"Podaj popcorn"
Będą kolejne wieczory przed telewizorem.
"Podaj popcorn"
Re: Olimpiada i sport
W dzisiejszym Tour de Ski pierwsze dwa miejsca specjalnie mnie nie zaskoczyły, mimo to jestem pełen podziwu - Kowalczyk zasłużone pierwsze miejsce, a Johaug z 5. wskoczyła na 2. nadrabiając 2 minuty . Brawo dla obu zawodniczek.
Za to telewizja dała ciała, komentator co chwila mylił zawodniczki, z pokazywane były głównie dalsze zawodniczki. I wyświetlane podpisy były momentami błędne i dopiero po chwili je poprawiali. Do tego przyszedł zwyczaj z F1, żeby pokazywać zbliżenie na zawodnika, przez co nie wiadomo gdzie jest, kto jest zanim/przed nim, wygląda to może fajnie, ale ani trochę nie emocjonująco ani nie daje żadnych informacji. Jeden z powodów, dlaczego nei oglądam F1.
Za to telewizja dała ciała, komentator co chwila mylił zawodniczki, z pokazywane były głównie dalsze zawodniczki. I wyświetlane podpisy były momentami błędne i dopiero po chwili je poprawiali. Do tego przyszedł zwyczaj z F1, żeby pokazywać zbliżenie na zawodnika, przez co nie wiadomo gdzie jest, kto jest zanim/przed nim, wygląda to może fajnie, ale ani trochę nie emocjonująco ani nie daje żadnych informacji. Jeden z powodów, dlaczego nei oglądam F1.
Re: Olimpiada i sport
Nie można pominąć ostatnich wydarzeń sportowych.
Niesamowity wekend jeśli chodzi o skoki narciarskie. Trzy konkursy w Zakopanem.
Piątek: Wszyscy głośno liczyli na wielki powrót Adama na najwyższy stopień podium, ostatnie zwycięstwo było w Planicy na zakończenie wspaniałego sezonu 2006/2007. I stało się! Piękny skok naszego mistrza w pierwszej serii, w drugiej gorszy ale to i tak wystarczyło. Wielka radość z kolejnego powrotu króla skoków.
Sobota: Zwycięstwo Ammanna, zasłużone. Może dopisać sobie do swojej galerii zwycięstwo w Zakopanem. Adam niestety poza podium miejsce 6, lecz pozycję za nim zajął Kamil Stoch. Wydawało się to wtedy wielkim jego sukcesem.
Niedziela: Takiej dramaturgi nie potrafię sobie w skokach narciarskich przypomnieć. Z jednej strony konkurs brzydki bo skoki bardzo krótkie. W pierwszej serii bardzo dobry skok jak na te warunki Kamila Stocha na 123 m. Objął prowadzenie i tak zostało aż do końca pierwszej serii. W drugiej bardzo dobry skok na 128 m. Szczególnie najbardziej godne podziwu jest to, że przy obu tych próbach miał on wiatr w plecy. Wielkie zwycięstwo Kamila, który trochę zmusił zmianę naszego nastawiania, że tylko Adam jest od wygrywania. Szczerze mówiąc wyglądało to dla mnie dziwnie, najwyższy stopień podium dla Polaka, który nie jest Małyszem.
Mam jednak niestety mieszane uczucia co do dzisiejszego konkursu a mianowicie chodzi o upadek Adama, niestety takie nieprzyjemne zdarzenie i to w Zakopanem gdzie wszystkie trzy konkursy miały należeć do niego. Prawdopodobnie jednak było to szczęście w nieszczęściu, gdyż skończyło się na stłuczeniu kolana. Mam nadzieję, że nie wpłynie to na niego negatywnie, głównie w perspektywie mistrzostw świata.
Co mnie denerwuje. Mówienie, że "umarł król, niech żyje król". Może i fajnie to brzmi ale bezsensownie jest dopasowane do sytuacji. Adam Małysz jest naszym królem skoków i nim pozostanie. Dzisiaj miał nieszczęśliwy wypadek, który przy tych warunkach mógł się zdarzyć każdemu (i zdarzył się Emmanuelowi Chedalowi aczkolwiek wyglądał niegroźnie). Kamil wygrał dziś pierwszy raz konkurs PŚ lecz nie osiągnie tyle co Adam. Ma talent jednak raczej nie jest geniuszem skoków bo takiego nie wiem czy kiedyś się jeszcze doczekamy. Nie ma więc żadnego powodu do tego by wygadywać takie głupstwa, tym bardziej że w piątek triumfował Małysz, który bez formy nie jest.
Drugim wydarzeniem jest piłka ręczna. Tutaj niestety nie zostały spełnione wielkie oczekiwania kibiców czyli trzeci z rzędu medal na mistrzostwach świata. Mamy dobry zespół, który jednak ma zbyt dużo przestojów w swojej grze a przez to nie można liczyć na sukcesy. Mecz ze Szwedami przegrany przez często głupie błędy. Z Duńczykami miało być inaczej, jest to zespół, który ogrywaliśmy na ostatnich dwóch mistrzostwach świata, tutaj klęska. Pierwsza połowa to coś co podlega największej krytyce, dno od którego już nie udało się odbić przy takiej solidnej drużynie jak Dania. Było jednak blisko, druga połowa to fantastyczna pogoń naszych chłopaków. W ostatniej minucie w końcu doszli na jedną bramkę lecz było już za późno. A szkoda bo skromny remis postawiłby nas w zupełnie innej sytuacji.
Dziś Chorwaci ze Szwecją zawalili, straszne pudła. A Polacy z Serbią sprawili znów niemałe emocje. Wymęczone zwycięstwo jednobramkowe chociaż powinno być dużo pewniej gdyby nie przestój prawie sześciominutowy (z 20:15 dla Polski na 20:20). Emocje jednak dalej nas w tych mistrzostwach czekają dzięki temu, że ważą się jeszcze losy wolnych miejsc w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich w Londynie. Tak więc do boju Polsko!
Niesamowity wekend jeśli chodzi o skoki narciarskie. Trzy konkursy w Zakopanem.
Piątek: Wszyscy głośno liczyli na wielki powrót Adama na najwyższy stopień podium, ostatnie zwycięstwo było w Planicy na zakończenie wspaniałego sezonu 2006/2007. I stało się! Piękny skok naszego mistrza w pierwszej serii, w drugiej gorszy ale to i tak wystarczyło. Wielka radość z kolejnego powrotu króla skoków.
Sobota: Zwycięstwo Ammanna, zasłużone. Może dopisać sobie do swojej galerii zwycięstwo w Zakopanem. Adam niestety poza podium miejsce 6, lecz pozycję za nim zajął Kamil Stoch. Wydawało się to wtedy wielkim jego sukcesem.
Niedziela: Takiej dramaturgi nie potrafię sobie w skokach narciarskich przypomnieć. Z jednej strony konkurs brzydki bo skoki bardzo krótkie. W pierwszej serii bardzo dobry skok jak na te warunki Kamila Stocha na 123 m. Objął prowadzenie i tak zostało aż do końca pierwszej serii. W drugiej bardzo dobry skok na 128 m. Szczególnie najbardziej godne podziwu jest to, że przy obu tych próbach miał on wiatr w plecy. Wielkie zwycięstwo Kamila, który trochę zmusił zmianę naszego nastawiania, że tylko Adam jest od wygrywania. Szczerze mówiąc wyglądało to dla mnie dziwnie, najwyższy stopień podium dla Polaka, który nie jest Małyszem.
Mam jednak niestety mieszane uczucia co do dzisiejszego konkursu a mianowicie chodzi o upadek Adama, niestety takie nieprzyjemne zdarzenie i to w Zakopanem gdzie wszystkie trzy konkursy miały należeć do niego. Prawdopodobnie jednak było to szczęście w nieszczęściu, gdyż skończyło się na stłuczeniu kolana. Mam nadzieję, że nie wpłynie to na niego negatywnie, głównie w perspektywie mistrzostw świata.
Co mnie denerwuje. Mówienie, że "umarł król, niech żyje król". Może i fajnie to brzmi ale bezsensownie jest dopasowane do sytuacji. Adam Małysz jest naszym królem skoków i nim pozostanie. Dzisiaj miał nieszczęśliwy wypadek, który przy tych warunkach mógł się zdarzyć każdemu (i zdarzył się Emmanuelowi Chedalowi aczkolwiek wyglądał niegroźnie). Kamil wygrał dziś pierwszy raz konkurs PŚ lecz nie osiągnie tyle co Adam. Ma talent jednak raczej nie jest geniuszem skoków bo takiego nie wiem czy kiedyś się jeszcze doczekamy. Nie ma więc żadnego powodu do tego by wygadywać takie głupstwa, tym bardziej że w piątek triumfował Małysz, który bez formy nie jest.
Drugim wydarzeniem jest piłka ręczna. Tutaj niestety nie zostały spełnione wielkie oczekiwania kibiców czyli trzeci z rzędu medal na mistrzostwach świata. Mamy dobry zespół, który jednak ma zbyt dużo przestojów w swojej grze a przez to nie można liczyć na sukcesy. Mecz ze Szwedami przegrany przez często głupie błędy. Z Duńczykami miało być inaczej, jest to zespół, który ogrywaliśmy na ostatnich dwóch mistrzostwach świata, tutaj klęska. Pierwsza połowa to coś co podlega największej krytyce, dno od którego już nie udało się odbić przy takiej solidnej drużynie jak Dania. Było jednak blisko, druga połowa to fantastyczna pogoń naszych chłopaków. W ostatniej minucie w końcu doszli na jedną bramkę lecz było już za późno. A szkoda bo skromny remis postawiłby nas w zupełnie innej sytuacji.
Dziś Chorwaci ze Szwecją zawalili, straszne pudła. A Polacy z Serbią sprawili znów niemałe emocje. Wymęczone zwycięstwo jednobramkowe chociaż powinno być dużo pewniej gdyby nie przestój prawie sześciominutowy (z 20:15 dla Polski na 20:20). Emocje jednak dalej nas w tych mistrzostwach czekają dzięki temu, że ważą się jeszcze losy wolnych miejsc w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich w Londynie. Tak więc do boju Polsko!
Re: Olimpiada i sport
Ogólnie się zgodzę poza tym, że Stoch nie ma szans na bycie królem skoków. Za wcześnie wyrokować, ale prawie wszyscy zapominają, że Małysz zanim zaczął odnosić wielkie sukcesy, zwykle wchodził jedynie do drugiej serii z okolic miejsca 20-25. Stoch jest około 10 lat młodszy od Małysza, który co prawda pierwszy sukces odniósł w '96 ale regularnie wygrywał dopiero od 2001. Zobaczymy, Stoch ma talent, ale presja ze strony debilnej telewizji i innych mediów niszczy wszystkich sportowców.
Re: Olimpiada i sport
Ale mi serce biło, jak zostało kilka sekund do końca w meczu Serbia - Polska.
Kto oglądał to wie, a kto nie to niech się dowie że ostatnią bramkę zdobył Bielecki.
P.S. Komentatorzy wspominali coś, że miał on wczoraj urodziny. Czy to prawda?
Kto oglądał to wie, a kto nie to niech się dowie że ostatnią bramkę zdobył Bielecki.
P.S. Komentatorzy wspominali coś, że miał on wczoraj urodziny. Czy to prawda?
Re: Olimpiada i sport
Jest nowa afera sportowa. Upadek Małysza:
Dlaczego Małysz nie odszedł na drugi krąg?
Na jakiej był ścieżce?
Kto go naprowadzał?
Na którym pasie lądował?
Czy była wyznaczona skocznia zapasowa?
Czy słychać było strzały?
Czy Lepistoe krzyczał "PULL UP, PULL UP!" ?
Czy Lepistoe był trzeźwy?
Czy lot Małysza to lot cywilny?
Czy były naciski, aby lądował?
Co na to MAK?
Czy maja zastosowanie przepisy Konwencji Czikagowskiej?
Czy będzie Komisja Sejmowa?
Kiedy będzie debata w Sejmie?
Czy rodzina Małysza dostanie zadośćuczynienie pieniężne ze skarbu państwa?
Są już pierwsze teorie Jarka i Antoniego.
1. Adaś miał dwie lewe narty, w dodatku czerwone, na pewno rosyjskie, a może nawet radzieckie!
2. Gdyby Jarosław był premierem, do tego wypadku by nie doszło!
3. Oczywista oczywistość - winny jest Tusk!
Dlaczego Małysz nie odszedł na drugi krąg?
Na jakiej był ścieżce?
Kto go naprowadzał?
Na którym pasie lądował?
Czy była wyznaczona skocznia zapasowa?
Czy słychać było strzały?
Czy Lepistoe krzyczał "PULL UP, PULL UP!" ?
Czy Lepistoe był trzeźwy?
Czy lot Małysza to lot cywilny?
Czy były naciski, aby lądował?
Co na to MAK?
Czy maja zastosowanie przepisy Konwencji Czikagowskiej?
Czy będzie Komisja Sejmowa?
Kiedy będzie debata w Sejmie?
Czy rodzina Małysza dostanie zadośćuczynienie pieniężne ze skarbu państwa?
Są już pierwsze teorie Jarka i Antoniego.
1. Adaś miał dwie lewe narty, w dodatku czerwone, na pewno rosyjskie, a może nawet radzieckie!
2. Gdyby Jarosław był premierem, do tego wypadku by nie doszło!
3. Oczywista oczywistość - winny jest Tusk!
"I'm the best there is at what I do, but what I do best isn't very nice."
Re: Olimpiada i sport
No i jednak Lech Poznań dał radę portugalskiej Bradze . Wynik 1:0 troszkę skromny, ale zawsze lepsza taka wygrana aniżeli miałby być remis czy porażka. Jestem dobrej myśli i wierzę w awans Lecha
Odnośnie Ligi Mistrzów i meczu Arsenal - FC Barcelona... To był chyba najlepszy mecz od ponad roku jaki widziałem. Nie kojarzę nawet tak świetnego meczu z Mistrzostw Świata jak tego z LM. Wreszcie ktoś pokazał "Dumie Katalonii", gdzie ich miejsce ,że nie są tak perfekcyjni jak się wszędzie o nich pisze i mówi. Barca chciała taktycznie rozłożyć Kanonierów a tu zonk, prostopadłe zagrania i szybkość napastników Arsenalu zrobiły swoje. Bardzo dobrze! Oby Arsenal nie roztrwonił tej również skromnej co jakże cennej przewagi 2:1
Odnośnie Ligi Mistrzów i meczu Arsenal - FC Barcelona... To był chyba najlepszy mecz od ponad roku jaki widziałem. Nie kojarzę nawet tak świetnego meczu z Mistrzostw Świata jak tego z LM. Wreszcie ktoś pokazał "Dumie Katalonii", gdzie ich miejsce ,że nie są tak perfekcyjni jak się wszędzie o nich pisze i mówi. Barca chciała taktycznie rozłożyć Kanonierów a tu zonk, prostopadłe zagrania i szybkość napastników Arsenalu zrobiły swoje. Bardzo dobrze! Oby Arsenal nie roztrwonił tej również skromnej co jakże cennej przewagi 2:1
Alla Juventus vincere non è importante. E’ l’unica cosa che conta
Re: Olimpiada i sport
Bez Małysza zima już nie będzie taka sama. Podczas gdy wraz z pierwszymi oznakami nadchodzącej jesieni wszyscy wokoło żałowali lata, to ja zacierałem ręce wyczekując startu PŚ. Tyle lat niezapomnianych emocji. Oj smutna to będzie chwila, gdy Adam w Planicy ostatni raz zasiądzie na belce startowej w PŚ
Re: Olimpiada i sport
Co do Małysza, to najbardziej bawią mnie komentarze w internecie, zwłaszcza na serwisach typu wp albo onet.
Jeszcze niedawno sporo ludzi jeździło po nim, pisząc teksty w stylu "pora kończyć karierę bo wstyd przynosi" itp., a teraz, gdy zakończenie kariery stało się faktem, piszą "o nieee nie mam już po co oglądać skoków niech nie kończy kariery Małysz nasz mistrz"
Moim zdaniem wybrał dobry moment na zakończenie kariery. Jak to śpiewał kiedyś Markowski - "Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść".
Pozostaje nam tylko podziękować mu za lata skakania i życzyć miłej "emerytury" : )
Jeszcze niedawno sporo ludzi jeździło po nim, pisząc teksty w stylu "pora kończyć karierę bo wstyd przynosi" itp., a teraz, gdy zakończenie kariery stało się faktem, piszą "o nieee nie mam już po co oglądać skoków niech nie kończy kariery Małysz nasz mistrz"
Moim zdaniem wybrał dobry moment na zakończenie kariery. Jak to śpiewał kiedyś Markowski - "Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść".
Pozostaje nam tylko podziękować mu za lata skakania i życzyć miłej "emerytury" : )
Re: Olimpiada i sport
Komentarzy na onecie i wp nie ma sensu czytać. Pełno trolli i prowokatorów, szkoda nerwów.
Co do terminu zakończenia kariery to się zgadzam, że jest to chyba najodpowiedniejszy moment, który musiał kiedyś w końcu nadejść.
Co do terminu zakończenia kariery to się zgadzam, że jest to chyba najodpowiedniejszy moment, który musiał kiedyś w końcu nadejść.
- BodomChild
- Złodziej
- Posty: 2419
- Rejestracja: 15 maja 2006, 23:32
- Lokalizacja: Pabianice
Re: Olimpiada i sport
Odchodzi w wielkim stylu, do końca w czołówce, koledzy Małysza, którzy odnosili sukcesy w tym samym czasie co on, albo już dawno nie skaczą, albo lądują na odległych pozycjach.
PAŃSTWO POLSKIE ODZYSKUJE GODNOŚĆ
Re: Olimpiada i sport
Skoki bez Małysza na pewno stracą na wartości. Trzeba jednak jasno postawić sprawę i stwierdzić, że to jest jak najwłaściwszy moment na zakończenie bogatej kariery. Będziemy pamiętać Adama jako człowieka, który do końca walczył, do końca był w formie a nie jako upadłego bohatera, który już nie potrafił się pozbierać. Jutro szansa na ostatni medal i właściwie chyba ostatnia szansa w najbliższych latach na podium naszej polskiej drużyny na mistrzostwach świata.
Re: Olimpiada i sport
Jakich nerwów, mnie tam te komentarze bawią : DMichal pisze:Komentarzy na onecie i wp nie ma sensu czytać. Pełno trolli i prowokatorów, szkoda nerwów.
Ciekawe czy Stochowi uda się godnie zastąpić Małysza. Wiadomo, aż takich sukcesów to on raczej nie osiągnie (chociaż teoretycznie wszystko jest możliwe), no ale ostatnio wygrał nawet jakiś konkurs o ile dobrze pamiętam.
Re: Olimpiada i sport
No dokładnie. Komentując pierwszą serie skoków, aż się Szaranowicz wzruszył i zapłakał żywnie ... Jak dla mnie trochę przesadna sytuacja...
Alla Juventus vincere non è importante. E’ l’unica cosa che conta
Re: Olimpiada i sport
Wczorajszy rewanżowy mecz Barcelona-Arsenal zapowiadany jako wielki hit okazał się całkowitą klapą. Przez pełne 90 min można było patrzeć tylko i wyłącznie na grę Barcelony. Arsenal zagrał beznadziejnie, bezsensu, poniżej wszelkiej krytyki. Pierwszy raz jestem świadkiem takiej sytuacji, że zespół, który nie oddaje ani jednego strzału na bramkę rywala nie przegrywa do zera (bramka samobójcza po rzucie rożnym). Są jakieś dyskusję odnośnie czerwonej kartki dla Van Persiego, że to odmieniło losy meczu na korzyść Barcelony. Według mnie kartka bardzo głupia i niepotrzebna, sędzia trochę przegiął ale co z tego skoro Arsenal i tak nie miał żadnych atutów w walce z Dumą Katalonii i gdyby przeszedł dalej to byłoby to strasznie niesprawiedliwe. Gdyby Londyńczycy mieli polską obronę to przegraliby chyba 10:0.
Re: Olimpiada i sport
Barcelona momentami grała jak z małymi dziećmi na podwórku. A pierwszy gol Messiego to arcymistrzostwo ->
Re: Olimpiada i sport
Pary 1/4 tegorocznej Ligi Mistrzów:
FC Barcelona - Szachtar Donieck - zaznaczyłem, że faworytem według mnie jest Barca, gdyż praktycznie ma większe szanse na awans. Nie można jednak zapominać o tym, że i Szachtar w fazie grupowej pokonał u siebie Arsenal więc pojedynek na pewno będzie ciekawy
Real Madryt - Tottenham - tak jak wyżej. Zaznaczyłem Królewskich choć liczę na dobry mecz ze strony Kogutów. Tottenham tak naprawdę pokazał, że potrafi wygrywać z... włoskimi klubami które w obecnym stanie przeżywają kryzys. Czy starczy to na Real prowadzony przez "Żoze"?
Chelsea - Manchester United - zdecydowanie najciekawsza para w ćwierćfinale. Awansować może tutaj każdy a o tym zadecyduje jedna może dwie akcje (gole). Typuje "the Blues"
Inter - Schalke - prawdopodobnie najłatwiejszy mecz do przewidzenia. Stawiam na obrońce tytułu i jedyny klub z Włoch. Schalke? Co prawda pokazało klasę pokonując Lyon, Benfice i Valencie, ale na Inter to według mnie za mało
O ile tak by wyglądała sprawa awansów, pary układały by się następująco:
Barcelona - Real Madryt
Chelsea - Inter
Finał Real - Chelsea byłby baardzo ciekawy
FC Barcelona - Szachtar Donieck - zaznaczyłem, że faworytem według mnie jest Barca, gdyż praktycznie ma większe szanse na awans. Nie można jednak zapominać o tym, że i Szachtar w fazie grupowej pokonał u siebie Arsenal więc pojedynek na pewno będzie ciekawy
Real Madryt - Tottenham - tak jak wyżej. Zaznaczyłem Królewskich choć liczę na dobry mecz ze strony Kogutów. Tottenham tak naprawdę pokazał, że potrafi wygrywać z... włoskimi klubami które w obecnym stanie przeżywają kryzys. Czy starczy to na Real prowadzony przez "Żoze"?
Chelsea - Manchester United - zdecydowanie najciekawsza para w ćwierćfinale. Awansować może tutaj każdy a o tym zadecyduje jedna może dwie akcje (gole). Typuje "the Blues"
Inter - Schalke - prawdopodobnie najłatwiejszy mecz do przewidzenia. Stawiam na obrońce tytułu i jedyny klub z Włoch. Schalke? Co prawda pokazało klasę pokonując Lyon, Benfice i Valencie, ale na Inter to według mnie za mało
O ile tak by wyglądała sprawa awansów, pary układały by się następująco:
Barcelona - Real Madryt
Chelsea - Inter
Finał Real - Chelsea byłby baardzo ciekawy
Alla Juventus vincere non è importante. E’ l’unica cosa che conta
Re: Olimpiada i sport
Zapisał się może ktoś z was na bilety na EURO 2012? Bo wśród moich znajomych zainteresowanie jest znikome i trochę mnie to dziwi, bo wielu z nich to fani futbolu. Ja wysłałem formularz na wszystkie mecze grupowe Polaków i może akurat się poszczęści i na któryś z nich bilety zdobędę. Widziałem w TV, że ludzie zamawiają na babcie, dziadków, ciotki, stryjków itp. ale mi się nie chce w to bawić. Co ma być to będzie. No i przy okazji przypominam, że czas jest tylko do końca marca gdyby był zainteresowany.
Re: Olimpiada i sport
Jak to do końca marca? Tzn. że później będzie jakoś trudniej zdobyć bilety? Ja myślałem, że o bilety będę się starał gdzieś tak w okolicach lata/jesieni no bo po co tak wcześnie, ale teraz to mnie zaniepokoiłeś
Alla Juventus vincere non è importante. E’ l’unica cosa che conta
Re: Olimpiada i sport
"Następną ważną datą jest oczywiście 31 marca, kiedy zakończy się bezpośrednia sprzedaż biletów UEFA EURO 2012, przeprowadzona wyłącznie przez stronę UEFA.com. Podczas tego miesiąca każdy ma równe szanse, aby kupić bilety, bez względu na to, kiedy złoży aplikację. Po zakończeniu okresu składania aplikacji nastąpi losowanie. Wyłoni ono osoby, które otrzymają bilety."darioSS pisze:Jak to do końca marca? Tzn. że później będzie jakoś trudniej zdobyć bilety?
ueafa.com
Potem będzie można jeszcze zapisać się na bilety ludzi, którzy zostali wylosowani ale zrezygnowali z prawa zakupu ale pula zapewne będzie niewielka.
Re: Olimpiada i sport
No i pozamiatane !
FC Leo Messi - Real Madryt to pierwsza para meczu półfinałowego! Wczoraj w Pucharze Króla, Królewscy dokooptowali tym cwaniakom i dobrze! Oby w LM było podobnie.
Schalke versus Manchester United - jak patrzę na tę parę to faworyt aż razi w oczy no, ale przecież podobnie było w poprzedniej rundzie i Inter zbłaźnił się przed własną publicznością. Jak wielkie są szanse Czerwonych Diabłów na awans do finału? Najlepiej jest się zapytać ich wiernego kibica czyli? Maverala zapraszamy Pana do wypowiedzi
@ Michał - i jak? Wylosowałeś bilety ?
FC Leo Messi - Real Madryt to pierwsza para meczu półfinałowego! Wczoraj w Pucharze Króla, Królewscy dokooptowali tym cwaniakom i dobrze! Oby w LM było podobnie.
Schalke versus Manchester United - jak patrzę na tę parę to faworyt aż razi w oczy no, ale przecież podobnie było w poprzedniej rundzie i Inter zbłaźnił się przed własną publicznością. Jak wielkie są szanse Czerwonych Diabłów na awans do finału? Najlepiej jest się zapytać ich wiernego kibica czyli? Maverala zapraszamy Pana do wypowiedzi
@ Michał - i jak? Wylosowałeś bilety ?
Alla Juventus vincere non è importante. E’ l’unica cosa che conta
Re: Olimpiada i sport
W przyszłym tygodniu się dowiem czy jestem wśród wylosowanych szczęśliwców.
Re: Olimpiada i sport
Oszukali mnie!!
"Z przykrością zawiadamiamy, że w drodze loterii Twój wniosek o bilety na UEFA EURO 2012™ nie został wylosowany. "
"Z przykrością zawiadamiamy, że w drodze loterii Twój wniosek o bilety na UEFA EURO 2012™ nie został wylosowany. "
Re: Olimpiada i sport
Wiesz, zawsze jest ta szansa, że ktoś kto już wylosował bilet może go z różnych powodów później np. nie kupić wtedy chyba znowu jakoś przydzielają nie kupione bilety osobom które wcześniej nie miały szczęścia w losowaniu
Alla Juventus vincere non è importante. E’ l’unica cosa che conta