Tak właśnie myślałam

. Ja mam to szczęście, że dominująca ręka i oko są po tej samej stronie. Drugie oko można powiedzieć ślepe w punkcie najlepszego widzenia, a przez 20 lat żaden okulista nie potrafił mi powiedzieć dlaczego (tylko już tysiące wydane na kolejne okulary korygujące ostrość, a doskonale widzę, że to nie brak ostrości widzenia jest problemem/koniec offtopa/). Moim zdaniem chyba łatwiej wyćwiczyć pamięć mięśniową w drugiej ręce niż kombinować z przestawianiem się na drugie oko. To chyba mogłoby prowadzić do jakichś zawrotów głowy.