A co mi tam, pochwalę się! :)

[Spidey]

Usunięcie convict.osm to już nie jest zwykłe wykorzystywanie bugów, tylko po prostu cheaterstwo.

[bob]

Usunięcie convict.osm to już nie jest zwykłe wykorzystywanie bugów, tylko po prostu cheaterstwo.

Oryginalna misja "Powrót do Katedry" nie jest fanmisją. Nie wiedziałeś? W oryginalnych misjach nie ma to znaczenia, bez pliku czy z nim tak samo się gra - na zmianę tego pliku podatne są fanmisje.

Taka ciekawostka: jeżeli w Thiefie 2 (oryginalne misje) usunie się plik CONVICT.OSM, to gra będzie standardowo działać (tak jak z tym plikiem). Jeżeli uszkodzi się ten plik to będą dziwne błędy, jak np. możliwość pomnażania sobie ekwipunku .

[SPIDIvonMARDER]

Nie zmienia to faktu, że gra bez punktów życia nie jest możliwa bez ingerencji w pliki gry lub bardzo dużego błędu. Jeśli tak się bawimy, to to się nie liczy

[bob]

W nic nie ingerowałem - to nie jest aż tak wielkim błędem, jakby mogło się wydawać. Mój starszy film jest do obejrzenia na


Za jakiś czas nakręce kolejne filmiki z moimi nowymi rekordami z misji 11-stej i 12-stej.

A misję "W Przebraniu" z Thiefa Gold niedawno przeszedłem zaledwie w 1 minutę i 20 sekund , a więc i w tym przypadku jestem najlepszym (w znaczeniu najszybszym) zawodnikiem na całym świecie .

[SPIDIvonMARDER]

Wykorzystywanie bugów (a to ewidentny bug) nie liczy się. Speedrun robi się wtedy ekscytujacy, jak czyjś styl gry i skill mu pozwalają na takie wyniki.

[bob]

Speed Run czwartej misji jest dostępny na YouTube (normalny poziom trudności), na tym filmie jest pokazane, ile można zaoszczędzić czasu dzięki pewnemu "trikowi". Autorem filmu jest rogston. Na mnie ten film zrobił wielkie wrażenie, potrafię zrobić tak samo jak rogston, jak i również własnym sposobem.

[Hattori]

Obejrzałem. Ciekawi mnie, jak na to wpadł

[bob]

A to tego filmu jest jeszcze dodatkowy (starszy film)
i najstarszy film

[Bluu]

No więc pochwalę się wam, iż dostałem się do wymarzonego liceum na wymarzony profil mat-geo-wos

[Hattori]

No to zarąbiście! Gratulacje! Teraz to dopiero dostaniesz w dupę!

Only jokin', bro. Mi jakoś liceum szybko zeszło, sam się zastanawiam, czego to zasługa. Pierwsze co, będziesz musiał znaleźć porządne i w miarę tolerancyjne towarzystwo. Co może być trudne. Ogólniak to oaza arogancji, uważaj

[Bluu]

Może i tak, ale w tej szkole, do której idę, jest bardzo sympatyczna atmosfera. Tak słyszałem. Poza tym będę musiał wziąć się za matematykę, bo planuję być w przyszłości geodetą Natomiast WOS, geografia - z tego jestem mocny; miałem z tych przedmiotów oceny celujące. Geografia jest moją pasją, szczególnie mapa. Dwukrotnie byłem laureatem konkursów związanych z mapą (ostatnim razem zająłem II miejsce, a konkurs miał zasięg wojewódzki). Poza tym interesuję się historią, tym co się dzieję na świecie i wiele spraw potrafię przemyśleć i wyciągać z nich wnioski. To znaczy tak myślę

A oto, co mnie czeka: http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Lic ... 2c%C4%85ce

[bob]

Po pewnym czasie udało mi się tego dokonać, a mianowicie:
W Thiefie Gold udało mi się przejść misję "Powrót do Katedry" w 33 sekundy .

Przyznaję, że było to dla mnie trudnym zadaniem.

[Marcin.B.Black]

Wziąłem na warsztat mój ostatni render, trochę poprawiłem i zmieniłem. Drzwi pochodzą z innego, dawnego projektu.
Co o tym sądzicie?
Link: http://marcinbblack.deviantart.com/#/d58fpm7

[Paweuek]

Paweuek zdał prawko za drugim podejściem Czas najwyższy

[NiRa]

Brawo, lepszy wynik ode mnie :D

[SPIDIvonMARDER]

Paweuek zdał prawko za drugim podejściem Czas najwyższy

Gratulacje, ja dziś oblałem po raz pierwszy

[Marcin.B.Black]

Gratulacje, Paweuek .
Ja zacząłem ten bajzel 2 lata temu, ale z pewnych powodów nie mogłem szybko tego skończyć. Rezultat? 6 razy oblane egzaminy. Nie wiem nawet czy będzie mi się chciało spędzać kolejne wakacje na próbie zdania. Szkoda czasu i pieniędzy, ech..

[BodomChild]

Lepiej jeździć rowerem, ekologiczne to i zdrowe . Jako dzieciak jeździłem nielegalnie, bo nigdy nie zrobiłem karty rowerowej, więc walka z systemem była już za młodu .

Do prawka podchodziłem trzy razy i na razie dałem sobie spokój. W tym kraju to jest wyciąganie kasy, długie kolejki, biurokracja, co roku nowe utrudnienia i mimo to wciąż masa wypadków na drogach. Zresztą nie jestem pewien czy taki dobry ze mnie kierowca, trochę zbyt rozkojarzony, jak mam kogoś zabić albo siebie, to może lepiej żebym nie jeździł . Szkoda, że panuje jakieś głupie przekonanie, że każdy musi być kierowcą, a przynajmniej każdy facet. Dziewczyny też lecą na samochody, chociaż prawie żadna się do tego nie przyzna (może nie tyle na samochody, co lubią jak się im tyłeczek podwiezie) .

Z ciekawostek przyrodniczych, mam znajomego, który też trzy razy nie zdał więc się wkurzył i jeździ bez prawka już parę lat. Nigdy nie stworzył żadnego zagrożenia na drodze, prowadzi spokojnie, przepisowo i naprawdę bez żadnych obaw z nim jeżdżę , za to z niektórymi co się chwalili, że zdali za pierwszym razem to się boję .

Egzaminy się najczęściej oblewa z powodu stresu.

[Nivellen]

Lepiej jeździć rowerem, ekologiczne to i zdrowe . (...)

Też jeżdżę, obecnie również, popieram dwa kółka z całego serca, co nie zmienia faktu, że cztery mi się też bardzo czasami przydają.

(...) Zresztą nie jestem pewien czy taki dobry ze mnie kierowca, trochę zbyt rozkojarzony, jak mam kogoś zabić albo siebie, to może lepiej żebym nie jeździł .

Bardzo dobre podejście, nic na siłę W tej chwili jazda samochodem to cholernie ciężkie i odpowiedzialne zadanie, przy takim ruchu i tylu szaleńców na drodze, już dawno przestała być przyjemnością.

(...) Z ciekawostek przyrodniczych, mam znajomego, który też trzy razy nie zdał więc się wkurzył i jeździ bez prawka już parę lat.

Chyba wie co go czeka, jak zostanie złapany a stanie się to prędzej czy później, a jeśli spowoduje wypadek z ofiarami, to może się to skończyć nawet karą bezwzględną pozbawienia wolności.

[Leming]

Posiadać prawo jazdy, a posiadać umiejętności prowadzenia pojazdów to dwie różne rzeczy, choć wydawałoby się, że to pierwsze powinno być wynikiem tego drugiego.
A jednak. Sytuacja z życia wzięta. Dziewczyna skręcała w lewo na skrzyżowaniu, na środku skrzyżowania zgasł jej samochód. Stoi, stoi, nie rusza, zniecierpliwieni kierowcy zaczęli trąbić, a ta... wyszła, usiadła na jezdni obok samochodu i zaczęła płakać. Jacyś uczynni pchnęli jej samochód za skrzyżowanie, aby ruchu nie tamował, ktoś inny odprowadził dziewczynę, a ta dalej siedzi i płacze. Stres? Niewiedza (że zgaszony silnik można włączyć ponownie)? Ciekawe, czy zdała za pierwszym razem?

Przykre to trochę, że sam kurs jak i egzamin częściej skupiają się na tym, który pachołek ma być za boczną szybą (by stanąć prosto) i o ile centymetrów koło wystaje od krawężnika, zamiast przygotować do myślenia "drogowego" i radzenia sobie ze stresem na drodze.

[Paweuek]

Taka porada dla szanownych Kolegów: coś tam się ma niby zmienić, ale do tej pory było tak, że po trzech oblanych praktykach trzeba było wykupować jazdy, ale ale żeby nie płacić, ludzie podchodzili seriami: jedna teoria na dwie praktyki.

Jeśli chodzi o rejestracje w WORDach, ja zawsze biegłem tam w sobotę rano - 2-3 osoby w kolejce

Tak więc życzę Wam powodzenia i trzymajcie się środka prawego pasa! ^^

[SPIDIvonMARDER]

Za jazdę bez prawka grozi mandat 500 zł lub ograniczenie wolności. Czytałem jakiś czas temu, że tego drugiego nigdy się nie daje. Kurs 1300 zł, I egzamin jedne i drugi 250, każdy kolejny 120. Jak ktoś mieszka w małej wiosce, gdzie każdy wie, że "Kowalski to bez prawka jeździ", to nie opłaca się robić kursu

[Paweuek]

Ja wykupiłem kurs 40 godzinny za 1500 w jakiejś tam letniej promocji i powiem szczerze, że moim zdaniem jak ktoś zaczyna jazdy od zera to to jest minimum. Sam egzamin zaś to koszt ok. 20 PLN za teorię i ok. 120 za praktykę Można zdawać oba na raz, można każdy z osobna. Każde następne podejście płatne tak samo.

[Mjodek]

Pochwalę się, że wreszcie wydaliśmy z kapelą płytkę z kawałkami w jakości studyjnej, do pobrania stąd http://www.sendspace.com/file/idw6x6 albo do odsłuchania tutaj --->

Można też kupić płytkę w jewelcase'ie za 7 zł + koszty przesyłki : D

[Maveral]

Co tu dużo gadać, 10 lat na forum mi stuknęło Ahhh... kiedy to zleciało?