Wiedźmin - 2 tomy opowiadań i 5 tomów sagi. A ja przeczytałem dwa i pół raza jak do tej pory.pejo pisze:jeśli chodzi o długie cykle
Robin Hood: Legenda Sherwood - moje opowiadanie
Moderator: Bruce
Re: Robin Hood: Legenda Sherwood - moje opowiadanie
Don't be afraid of darkness. Be afraid of what it hides...
Re: Robin Hood: Legenda Sherwood - moje opowiadanie
Kolejny "zły", który przeszedł na ciemną stronę mocy.Podpisuję się pod krytyką Sutriva.
Temat się rozrasta. Może by tak założyć osobny pt:"Kącik literacki" gdzie możnaby pisać o ulubionych książkach/autorach oraz własne wypociny??
Temat się rozrasta. Może by tak założyć osobny pt:"Kącik literacki" gdzie możnaby pisać o ulubionych książkach/autorach oraz własne wypociny??
Re: Robin Hood: Legenda Sherwood - moje opowiadanie
No w zasadzie już jest, przyklejony i w ogóle, ale nieco przymiera, więc trzeba go resuscytować: http://thief-forum.pl/viewtopic.p ... &start=300Michal pisze:Temat się rozrasta. Może by tak założyć osobny pt:"Kącik literacki"
Nothing is exactly as it seems, nor is it otherwise
Re: Robin Hood: Legenda Sherwood - moje opowiadanie
Genialne to bardzo ciekawa gra a ta książka będzie równie dobra
Re: Robin Hood: Legenda Sherwood - moje opowiadanie
Mi się fajnie czytało, bardzo mi się podoba i jest świetne.
Ankieta była jak mnie nie było, ale gdyby była ocenił bym na to ostatnie w ankiecie...
Ankieta była jak mnie nie było, ale gdyby była ocenił bym na to ostatnie w ankiecie...
-
- Bełkotliwiec
- Posty: 1
- Rejestracja: 05 sierpnia 2015, 23:21
Re: Robin Hood: Legenda Sherwood - moje opowiadanie
Hej wlazłam tu pierwszy raz... No i tak, to opowiadanie jest, dość ,,sztywno" pisane, że się wyrażę. Ktoś tam napisał, że mógłbyś dodawać więcej opisów, więc powtarzać się nie będę. No ale jest jedna rzecz i nie bardzo wiem, z czego to wynika... Czemu każde ,,ł" w opowiadaniu jest zastąpione ,,l"? Starałam się na początku nie zwracać na to uwagi, ale... to się powtarzało cały czas, więc zaczęłam czytać, tak jak było. I muszę się przyznać, że nieźle się pośmiałam! Było też kilka innych podobnych błędów, ale te nie były tak notoryczne! No to tyle, może z tego opowiadania coś będzie!
Pozdrawiam!
Pozdrawiam!
Re: Robin Hood: Legenda Sherwood - moje opowiadanie
Człowieku, spójrz na datę postu...
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5183
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Robin Hood: Legenda Sherwood - moje opowiadanie
Ty się ciesz, że ktoś Ciebie czyta xD Lajki na fejsie mają wartośc w złocie
Re: Robin Hood: Legenda Sherwood - moje opowiadanie
Ale to nie jest moje opowiadanie, jeśli o to ci chodzi (?)SPIDIvonMARDER pisze:Ty się ciesz, że ktoś Ciebie czyta xD Lajki na fejsie mają wartośc w złocie
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5183
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Robin Hood: Legenda Sherwood - moje opowiadanie
Shiet, faktycznie. W sumie to nie pomyślałem... data opublikowania i Twoja data rejestracji sie wykluczyły No to niech Ed się cieszy.