Gdzie chcielibyście się urodzić ?

Zajrzyj tutaj, jeśli masz ochotę pogawędzić, poplotkować i wtrącić swoje trzy grosze do dyskusji na tematy niemające wiele wspólnego z Thiefem.

Moderator: Bruce

Awatar użytkownika
Edversion
Arcykapłan
Posty: 1405
Rejestracja: 21 sierpnia 2006, 10:19
Lokalizacja: Zabrze

Re: Gdzie chcielibyście się urodzić ?

Post autor: Edversion »

Marcian pisze:Hehe a wiekszosc z tych slowek to z naruto xP.
Nie większość, a nawet wszystko. :P Suna, Konoha, Iwa, Taki, Oto to japońskie nazwy wiosek. :)

Widzicie! Jednak "brutalne" anime czegoś uczy!! ;)
Awatar użytkownika
Dziarsky
Garrett
Posty: 4861
Rejestracja: 02 listopada 2003, 12:26
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Gdzie chcielibyście się urodzić ?

Post autor: Dziarsky »

USA, Miami, ur. 1970-1980. Dorastanie w latach 90-tych w Miami musiało być fantastyczną sprawą. Teraz pewnie też jest ale nacisk na "modę i oryginalność" jest zbyt wyraźne.
Floryda to niesamowite miejsce.
Obrazek
bob
Szaman
Posty: 1161
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 10:44
Kontakt:

Re: Gdzie chcielibyście się urodzić ?

Post autor: bob »

Mieszkać to bym chciał najprędzej w Japonii. Wyczytałem w internecie, że Japonia to najbardziej honorowy kraj świata (po prostu pierwsze miejsce). Kto taki otrzymał drugie i trzecie miejsce w "honorowości", wie ktoś?
Awatar użytkownika
Daweon
Arcykapłan
Posty: 1344
Rejestracja: 06 lipca 2009, 19:15
Lokalizacja: Tarnów

Re: Gdzie chcielibyście się urodzić ?

Post autor: Daweon »

Raczej wątpię, żeby taki ranking istniał naprawdę. Po prostu ktoś spostrzegł, że Japończycy wyróżniają się pod tym względem jak nikt inny i powiedział, że to najbardziej honorowa nacja.

Co do samego wyboru to jakbyś się wgłębił jak wygląda życie Japończyka myślę, że zmieniłbyś zdanie. Większość tamtejszych mężczyzn to pracownicy biurowi, którzy pracują po 15 godzin dziennie (to nie plotka, rozmawiałem o tym z rodowitym Japończykiem). Nie mają czasu na nic poza pracą, która pozwoliłaby wyżywić całą rodzinę. W dzieciństwie również nie byłoby lekko. Wakacje trwają tylko miesiąc, a powrót ze szkoły do domu o 19:00 byłby normą. Japonia tylko oczami białego wygląda atrakcyjnie. Chociaż muszę przyznać, że kobiety mają przeurocze ;)

Ja osobiście wybrałbym Islandię. Taki mały kraj na uboczu w którym można spokojnie żyć z dala od cywilizacyjnego syfu. Z automatu znałbym dwa języki (angielski i islandzki). Prawdopodobnie umiałbym bardzo dobrze grać na jakimś instrumencie (podobno tam każdy na czymś gra). Poza tym sam kraj jest stosunkowo bogaty więc mógłbym robić to co naprawdę chcę.
Człowiek żyje by być szczęśliwy
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
Awatar użytkownika
Hadrian
Złodziej
Posty: 2423
Rejestracja: 08 stycznia 2009, 13:38
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Gdzie chcielibyście się urodzić ?

Post autor: Hadrian »

Daweon pisze: Ja osobiście wybrałbym Islandię. Taki mały kraj na uboczu w którym można spokojnie żyć z dala od cywilizacyjnego syfu. Z automatu znałbym dwa języki (angielski i islandzki). Prawdopodobnie umiałbym bardzo dobrze grać na jakimś instrumencie (podobno tam każdy na czymś gra). Poza tym sam kraj jest stosunkowo bogaty więc mógłbym robić to co naprawdę chcę.
Dobry wybór. Ogólnie kraje skandynawskie są niezwykle atrakcyjne. Mi się bardziej podoba Szwecja, choć to chyba przez wzgląd na ciekawą, imperialistyczną historię (znamię pasjonata historii...).

Ja jednak powinienem urodzić się Włochem. Serio mówię. Piękna architektura, ciekawa historia, wszędzie pełno sztuki, prosty i melodyjny język, mili ludzie, piękne kobiety :) Kuchnia wspaniała. Uwielbiam makarony, mógłbym je jadać bez przerwy :-D Najchętniej zamieszkałbym w Wenecji. To niesamowite miasto-labirynt. Smród kanałów nie przeszkadzałby mi (urodziłem się z anosmią, wrodzonym całkowitym brakiem węchu!). Szkoda tylko, że mieszkanie w takim mieście dość kosztowne. Ale zakładamy, że to nie problem ;)
darkonia
Mechanista
Posty: 406
Rejestracja: 04 lipca 2011, 20:57

Re: Gdzie chcielibyście się urodzić ?

Post autor: darkonia »

Ja chciałabym urodzić się na Antarktydzie. Ciekawe jak by to było z przynależnością narodową? Obywatel świata czy nikt?
Generalnie też popieram Skandynawię. Ewentualnie Kanada brzmi ciekawie.
- You think us fools?
- Yes... that is irrelevant.
ODPOWIEDZ