Kłótnie o polityce czas zacząć...

Zajrzyj tutaj, jeśli masz ochotę pogawędzić, poplotkować i wtrącić swoje trzy grosze do dyskusji na tematy niemające wiele wspólnego z Thiefem.

Moderator: Bruce

Awatar użytkownika
Nivellen
Złodziej
Posty: 2799
Rejestracja: 30 stycznia 2003, 23:21

Re: Kłótnie o polityce czas zacząć...

Post autor: Nivellen »

No co się dziwisz, naród wybrał "dobrą zmianę", to partia przewodnia pilnie pracuje nad ciągłymi ulepszeniami. Ja jeszcze nie wiem, czy przeszła mi już faza histerycznego śmiechu i wkroczyłem w mroczne wk#r^i@nie, a może odwrotnie...
A Młynarski kiedyś śpiewał "...co by tu jeszcze spieprzyć panowie". Nie myślałem, że doczekam drugiej fazy :zdg
Jeśli lubisz mroczne tajemnice i zamki...
Zapraszam do obejrzenia zrzutów z powstającej Fanmisji
Awatar użytkownika
timon
Garrett
Posty: 3883
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 19:07

Re: Kłótnie o polityce czas zacząć...

Post autor: timon »

Trzy emerytki codziennie upamiętniają Piotra Szczęsnego, ofiarę samospalenia pod Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie, zapalając znicze przed biurem PiS w Zamościu. Teraz muszą tłumaczyć się na policji, z powodu organizacji zgromadzenia. Na policyjnym druku jest odniesienie do art. 52 Kodeksu Wykroczeń, który odnosi się do nielegalnego zgromadzenia: "Kto organizuje zgromadzenie bez wymaganego zawiadomienia lub przewodniczy takiemu zgromadzeniu lub zgromadzeniu zakazanemu, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny".

I to zachowanie policji, a nie zachowanie Pawłowicz, mnie najbardziej bulwersuje. Do całkowitego schamienia tej posłanki już przywykłem.
Zezwierzęcony, o zdradzieckiej mordzie, umysłowo niestabilny. Kanalia. Patologiczny element czyli OBYWATEL. Nie należący do ich wspólnoty narodowej. Hołota chamska. "Nie kocha Polski i Pana Boga"
Obcy kulturowo prezesowi
darkonia
Mechanista
Posty: 406
Rejestracja: 04 lipca 2011, 20:57

Re: Kłótnie o polityce czas zacząć...

Post autor: darkonia »

Dobrze, że nie potraktowali tego jako próby podpalenia biura.
- You think us fools?
- Yes... that is irrelevant.
Awatar użytkownika
eLPeeS
Garrett
Posty: 3879
Rejestracja: 21 października 2004, 15:55

Re: Kłótnie o polityce czas zacząć...

Post autor: eLPeeS »

Taki stary joke mi się przypomniał a propos dwóch powyższych postów:
Telewizja radziecka kręci film o dobroci Stalina. Jedno z ujęć; Do Stalina podchodzi małe dziecko i mówi:
- Wujku, daj cukierka.
- Won ty s.....u! - Krzyczy Stalin
W tym momencie kamera kieruje obiektyw na planszę z napisem: A mógł zabić!
"I'm the best there is at what I do, but what I do best isn't very nice."
Awatar użytkownika
timon
Garrett
Posty: 3883
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 19:07

Re: Kłótnie o polityce czas zacząć...

Post autor: timon »

Dlaczego pisowcy modlą się o islamski holokaust?
Bo znów będą mogli ukraść czyść majątek.
Zezwierzęcony, o zdradzieckiej mordzie, umysłowo niestabilny. Kanalia. Patologiczny element czyli OBYWATEL. Nie należący do ich wspólnoty narodowej. Hołota chamska. "Nie kocha Polski i Pana Boga"
Obcy kulturowo prezesowi
Awatar użytkownika
BodomChild
Złodziej
Posty: 2419
Rejestracja: 15 maja 2006, 23:32
Lokalizacja: Pabianice

Re: Kłótnie o polityce czas zacząć...

Post autor: BodomChild »

Kto był na marszu kiboli? Łapka w górę!

Obrazek

Była jeszcze "biała Europa" i nieśmiertelne "stop islamizacji Polski" udowadniające, że uczestnicy marszu nadal pielęgnują w swoich głowach śmierdzące gówno. No i race muszą być obowiązkowo, bo wiadomo, cieszymy się, niepodległość, rodzice z dziećmi i kibolskie race. Aż chce się iść za rok. Pamiętajmy, że to wszystko popiera polski Kościół katolicki (oprócz paru porządnych księży), zapamiętajmy to.

Ciekawe czy to jest za pieniądze prosto z Kremla czy dla idei, jeśli dla idei, to Polacy są naprawdę strasznie głupi.

#wielkapolskakatolicka #matkaboskakibolska

Obrazek
PAŃSTWO POLSKIE ODZYSKUJE GODNOŚĆ
darkonia
Mechanista
Posty: 406
Rejestracja: 04 lipca 2011, 20:57

Re: Kłótnie o polityce czas zacząć...

Post autor: darkonia »

Ktoś kiedyś powiedział, że największym przejawem patriotyzmu jest płacenie podatków. Ci tam drący ryje o czystości rasowej to prawdopodobnie nikt inny, jak polscy pobieracze zasiłków i naczarnopracujący. Prawda jest taka, że własne wady najlepiej widzimy u innych.
O kościele się nie wypowiadam. Pozwolę sobie natomiast przetłumaczyć z polskiego na nasze ostatnie wypowiedzi o odszkodowaniach od Niemiec dla Polaków, tak jakby to powiedział jakiś polityk: Niech płacą, to sobie jeszcze bardziej napchamy kieszenie (czyt. nakradniemy) pod pretekstem sprawiedliwości, a naród dostanie marne ochłapy na uspokojenie.

To teraz piszcie, dlaczego się mylę.
- You think us fools?
- Yes... that is irrelevant.
Awatar użytkownika
eLPeeS
Garrett
Posty: 3879
Rejestracja: 21 października 2004, 15:55

Re: Kłótnie o polityce czas zacząć...

Post autor: eLPeeS »

Siadaj Kulson! :-) :zak :wst
"I'm the best there is at what I do, but what I do best isn't very nice."
Awatar użytkownika
BodomChild
Złodziej
Posty: 2419
Rejestracja: 15 maja 2006, 23:32
Lokalizacja: Pabianice

Re: Kłótnie o polityce czas zacząć...

Post autor: BodomChild »

Rozumiem, że można nie lubić Tuska i Platformy. Rozumiem, że można było zaufać Beacie Szydło i Andrzejowi Dudzie, dać im szansę w wyborach.

Nie rozumiem poparcia dla rządu po tych dwóch latach, w głowie mi się to nie mieści. Może dzięki w miarę dobrej sytuacji gospodarczej w Europie żyje się lepiej tu i teraz, może i PiS parę rzeczy zrobił dobrze, ale czy odbiorców 500+, ludzi którzy mają dzieci dłuższa perspektywa nie niepokoi? Jak nie lubię Tuska, to jego tweet to przecież sama prawda, Polacy radośnie popierają politykę szaloną, głupią, opartą na chciejstwie i widzę, że najwyraźniej imponują im takie indywidua jak Czarnecki i Pawłowicz, im bardziej głupio i nonszalancko, tym większe poparcie Polaka, bo Polak w końcu nie musi się wstydzić tego kim jest.

Myślałem, że zwykły Polak jest mądrzejszy, ale Polak jest po prostu beznadziejnie głupi, od lat tak samo głupi. Człowiek tak do 25 lat ma prawo być głupi, jest to nawet naturalne, tak w okolicach 35+ staje się to już żenujące. Puknijcie się w łeb rodacy. Nie podoba się lewacka Unia? Do wyboru jest jeszcze wschód, parafrazując klasyka: Merkel was tak nie wyruchała jak wyrucha was Putin. Trzeciej drogi nie ma, a nawet jak jakaś była to Polska ją dawno spierdoliła.
PAŃSTWO POLSKIE ODZYSKUJE GODNOŚĆ
Awatar użytkownika
timon
Garrett
Posty: 3883
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 19:07

Re: Kłótnie o polityce czas zacząć...

Post autor: timon »

Pisizm w najpiękniejszym wydaniu Właśnie taka mentalność stoi za niechęcią do obcych, odrzucaniem wszystkiego co wystaje ponad dno mułu, niszczeniem cudzej pracy i byciem dumnym ze swego zachowania, jednym słowem pisizm

W skrócie
Sąsiedzi pani Lidii, której dom wyremontowała ekipa Katarzyny Dowbor, nie byli skłonni do pomocy. Dodatkowo, po całej rewolucji, osoby z otoczenia uczestniczki oblały nową, białą elewację niebieską farbą. Pani Lidia, która samotnie wychowuje dwie córki, jest też nękana przez sąsiadów, którzy m.in. rzucają kamyczkami w jej okna.
Zezwierzęcony, o zdradzieckiej mordzie, umysłowo niestabilny. Kanalia. Patologiczny element czyli OBYWATEL. Nie należący do ich wspólnoty narodowej. Hołota chamska. "Nie kocha Polski i Pana Boga"
Obcy kulturowo prezesowi
Awatar użytkownika
BodomChild
Złodziej
Posty: 2419
Rejestracja: 15 maja 2006, 23:32
Lokalizacja: Pabianice

Re: Kłótnie o polityce czas zacząć...

Post autor: BodomChild »

Obrazek

EDIT:

Ciekawe, kiedyś Kaczyński mówił coś takiego:
W kwietniu 1998 roku Jarosław Kaczyński udziela wywiadu „Gazecie Polskiej”:
- Nie mam wątpliwości co do tego, że po naszej stronie działają aktywnie rosyjskie służby specjalne. Radio Maryja jest dziś głęboko antyzachodnie, niechętnie nastawione do hierarchii kościelnej, prorosyjskie, wcale nie nieżyczliwe PRL. Ma nadajniki na Uralu. W Rosji panuje wprawdzie bałagan, ale niektórych rzeczy tam jednak pilnują dość dobrze. Sytuacja jest rzeczywiście bardzo trudna, bo próby przekonywania elektoratu Radia Maryja są
całkowicie skazane na porażkę. W jakiejś mierze został tu zrealizowany scenariusz Michnika. Chciał mieć taką prawicę. Na początku wmawiał nam, że tacy właśnie jesteśmy, a teraz ma już to naprawdę.
„Gazeta Polska”: Powiedział Pan kiedyś „Dzisiaj Łubianka działa na prawicy”.
Kaczyński: Są dwa modele działalności rosyjskiej w Polsce. Pierwszy, pepeerowski, całkowitego podporządkowania Moskwie: uzasadniany ideą postępu. Zresztą ten model miał swoje tradycje i przed 1917 rokiem w postaci słowianofilstwa (...) itp. Drugi wzorzec nazywam targowickim. Charakteryzuje go odwoływanie się do wartości tradycyjnych, katolickich, narodowych. Prorosyjskość ubrana jest tam w maskę patriotyczną. Czyż Targowica nie była właśnie narodowa, katolicka, czyż nie pałała szacunkiem do polskiej przeszłości? (...)
To ponoć z książki "Imperator" (o Rydzyku), muszę przeczytać. Co się stało z tamtym Kaczyńskim? Widać jak na dłoni kto jest współczesną targowicą i nie ma tu znaczenia kto jeździ skarżyć, a kto suwerennie wstaje z kolan, dzisiaj są inne realia.
PAŃSTWO POLSKIE ODZYSKUJE GODNOŚĆ
Awatar użytkownika
Daweon
Arcykapłan
Posty: 1344
Rejestracja: 06 lipca 2009, 19:15
Lokalizacja: Tarnów

Re: Kłótnie o polityce czas zacząć...

Post autor: Daweon »

Przywykłem już do antypisowego fanatyzmu Timona, ale po takim wolnościowcu (najwyraźniej byłym) jak ty Bodom, euroentuzjazmu się nie spodziewałem. No, ale do rzeczy.

Popatrzmy sobie na liczby, bo one jedyne są w miarę obiektywne. Przewidywany deficyt budżetowy ma być najmniejszy od 5 lat (nominalnie i bez uwzględnienia inflacji). Argument o 500+ jest więc po prostu nietrafiony, bo największą szkodę jaką miał zrobić ten program to właśnie dziura w budżecie. Na dodatek, według centrum im. Adama Smitha dzień wolności podatkowej przypada na 9 czerwca, czyli wcześniej niż kiedykolwiek w historii IIIRP. Prognozowany wzrost PKB największy od 7 lat. Bezrobocie konsekwentnie idzie w dół (co uczciwie powiedziawszy zaczęło się jeszcze za PO).

Powiem szczerze, patrząc na same tylko wyniki gospodarcze zarówno w latach 2005-2007, jak i teraz, PiS jest lepszy od PO. Ja wiem, zaraz zaczną się okrzyki, że kryzys, że koniunktura nie ta i tak dalej. Nadal uważam, że ocenianie na samych tylko liczbach jest mądrzejsze niż kierowanie się sloganami powtarzanymi w TVN, CNN czy Frankfurt Allgemeine Zeitung.
BodomChild pisze:Nie podoba się lewacka Unia? Do wyboru jest jeszcze wschód, parafrazując klasyka: Merkel was tak nie wyruchała jak wyrucha was Putin. Trzeciej drogi nie ma, a nawet jak jakaś była to Polska ją dawno spierdoliła.
Nie wiem co powiedzieć. To najbardziej wydmuchany i naiwny argument jaki ciągle słyszę. Przecież nie wyrzucą nas ani z Unii ani z NATO. Z resztą nawet jeśli. Jakich narzędzi może użyć wobec nas Rosja? Inwazja lądowa odpada, bo oznaczałoby to ich bankructwo i skrajną wrogość każdego innego mocarstwa. Nie mają w Polsce żadnego poparcia, więc nie mogą spowodować u nas żadnych niepokojów (jak np. na Ukrainie). Mogą nam ograniczyć dostęp gazu, ale właśnie próbujemy go czerpać z innych źródeł. Próbujemy teraz, bo za rządów PO nikt jakoś o tym nie pomyślał. Na dodatek Rosja z czasem staje się coraz słabsza (bo świat jest coraz bardziej niezależny od paliw kopalnych), a my coraz silniejsi.

By pokazać mój punkt widzenia posłużę się słowami dr.Bartosiaka. Istnieją dla nas trzy drogi. Pierwsza, dużo bliższa współpraca z USA przy amerykańskim istotnym wsparciu geo-ekonomicznym w oparciu o konstrukt Międzymorza. Druga to europejski projekt kontynentalny i „przytulenie się” do gospodarki zachodniej, kontynentalnej Europy, w tym przede wszystkim do Niemiec. Trzecia, otwarcie na współpracę przy chińskim Pasie i Szlaku.

Poprzedni rząd był w 100% nastawiony na drugą drogę. Obecny, w jakichś 80% na pierwszą i 20% na trzecią. Nie wiem, która droga jest najkorzystniejsza, ale nazywanie kogoś beznadziejnie głupim tylko dlatego, że nie chce stawiać wszystko na EU jest dosyć... brawurowe. Niemcom zależy tylko na tym by mieć na wschodzie rynek zbytu i strefę buforową. Jeśli chcemy cokolwiek na Unii ugrać, nie możemy poddańczo robić tego co oni chcą, bo suwerenna i silna Polska nie jest w ich interesie.
Człowiek żyje by być szczęśliwy
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
Awatar użytkownika
Kurhhan
Kurszok
Posty: 541
Rejestracja: 20 czerwca 2012, 12:43
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kłótnie o polityce czas zacząć...

Post autor: Kurhhan »

Timonizm :))
Forgotten Tomb
Awatar użytkownika
timon
Garrett
Posty: 3883
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 19:07

Re: Kłótnie o polityce czas zacząć...

Post autor: timon »

STALE powtarzam myślenie nie zabija, nie boli, z czasem można nawet pokochać ten stan. Trudno jednak wykonywać tę funkcje mózgu w stadzie baranów i na pochodach (TAK jestem złośliwy i wredny).

Deficyt budżetowy w tys. zł

wykon 2015 42.606.731
plan 2016 54.740.000
wykon 2016 46.159.544
plan 2017 59.345.500

źródełko
2017 – uzasadnienie do zmiany ustawy budżetowej z X 2017
2015 i 2016 z wykonania budżetu za 2016
WSZYSTKO ze strony Ministerstwa Finansów

Czekam na inna interpretacje tych liczb.
CZARNY LUD to kupi jak się będzie powtarzało o cudownej sytuacji budżetowej, nikt przecież nie zagląda do danych.

Zadłużenie Skarbu Państwa

30.11.2013r. 853 060,1 mln zł
30.11.2014r. 772 544,0 mln zł
30.11.2015r. 836 817,3 mln zł
30.09.2017r. 940 729,2 mln zł
Jak to powiedziałeś? Już wiem Popatrzmy sobie na liczby, bo one jedyne są w miarę obiektywne (...) Nadal uważam, że ocenianie na samych tylko liczbach jest mądrzejsze niż kierowanie się sloganami powtarzanymi w TVN, CNN czy Frankfurt Allgemeine Zeitung.
Tak na marginesie ja się tylko ogląda TVP to się myli nazwy, jest Frankfurter Allgemeine Zeitung, ale tego na paskach dla pispolaków nie ma. Zbyt trudy i długi wyraz.

Bartosiaka i antyniemieckości nie chcę mi się już komentować.
Zezwierzęcony, o zdradzieckiej mordzie, umysłowo niestabilny. Kanalia. Patologiczny element czyli OBYWATEL. Nie należący do ich wspólnoty narodowej. Hołota chamska. "Nie kocha Polski i Pana Boga"
Obcy kulturowo prezesowi
Awatar użytkownika
SPIDIvonMARDER
Garrett
Posty: 5183
Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
Płeć:
Kontakt:

Re: Kłótnie o polityce czas zacząć...

Post autor: SPIDIvonMARDER »

Pytanie, czy suwerenna i silna Polska jest w interesie samej Polski ( ͡° ͜ʖ ͡°)

To wcale nie jest oczywiste :sword:
Obrazek
Awatar użytkownika
Juliusz
Złodziej
Posty: 2774
Rejestracja: 04 stycznia 2004, 11:28
Lokalizacja: Dublin
Kontakt:

Re: Kłótnie o polityce czas zacząć...

Post autor: Juliusz »

Nie mieszkam w Polsce, ale mam tam ciągle rodzinę i nie potrafię mieć kompletny zlew, na to co się tam dzieje. Ale jak dla mnie, oprócz kwestii gospodarczych, których nie komentuję, bo się nie znam, ważniejsze pewnie są podstawowe prawa człowieka do swobody posiadania własnych poglądów. Mentalność pisowska jest skrajnie zaklapkowaną mentalnością, która w sposób brutalny nie akceptuje innego myślenia, niż to, które sama reprezentuje. Wyznawca pisu chce, żeby każdy człowiek w Polsce był też wyznawcą pisu albo siedział w więzieniu (wpierw przeprosiwszy i prosząc o wybaczenie oczywiście, bo wroga trzeba należycie upokorzyć).
Mentalność pisu jest nafaszerowana fobiami i uprzedzeniami, a do tego obrzydliwą obłudą. Bo wszelkie skrajne hasła, takie jak np. głoszony przez nich nacjonalizm próbują przemycać pod katolickim sztandarem. Dla mnie to jest nie do zaakceptowania.
Dlatego dopóki pis nie przeminie z wiatrem, dopóty nie będę szukał szczęścia w kraju nad Wisłą.
Awatar użytkownika
eLPeeS
Garrett
Posty: 3879
Rejestracja: 21 października 2004, 15:55

Re: Kłótnie o polityce czas zacząć...

Post autor: eLPeeS »

@Daweon
Problemem 500+ poza nadmiernym obciążeniem budżetu jest przed wszystkim to że żeby komuś dać 500zł najpierw trzeba skąd wziąć 700zł – bo wydawanie też kosztuje. I tak ja (tak JA – bo ja też jestem ważny kurwa mać) płacę m.in. na tych wszystkich nierobów którzy kiedyś już żyli tylko z socjalu – i to nie jest jakiś tam promil społeczeństwa tylko wg różnych źródeł nawet do 10% gospodarstw – a teraz żyją sobie jak pączki w maśle. Za czyje? Za moje czy tam nasze. Pieniądze te są zaś głównie przepieprzane na bieżąca konsumpcję – m.in alkoholu – stąd taki dramatyczny wzrost jak ostatnio mówili w żydowskim czy tam niemieckim (nie rozróżniam już) radiu czy pisali w lewackiej prasie (tokfm i wprost - jak coś). Biedota jak się zadłużała tak się zadłuża – wystarczy poczytać o tym jak z roku na rok przybywa dłużników w skali kraju (wg różnych szacunków nawet do 2,5 mln osób fizycznych) i jak coraz bardziej zadłużane są lokale komunalne za które płacą wszyscy uczciwi podatnicy (np. w Gdańsku w 2016r. 150mln zadłużenia czynszowego – sic!). Zaufaj mi też że normalnie ludzi którzy pracują i wychowują dzieci (łącznie te dwie czynności też można wykonywać) nie odczuli w zasadzie tego 500+ bo i ceny wszystkiego od usług przez media po żywność wyskoczyły do góry. Co do bezrobocie zaś to nie wiem czy wiesz ale te wskaźniki ustala się oparciu o dane z PUP. A spadek u nich w statystykach wynika głównie z dwóch rzeczy – masa ludzi wywaliła z kraju bo niestety exodus za PiS tylko się pogłębia no i, co ważniejsze, ludzie się po prostu nie rejestrują w PUP bo nie muszą już brać zasiłku – doją 500+ i inny socjal no i mają też darmową składkę zdrowotną (darmową... za moje!) a kiedyś też się często rejestrowali tylko dlatego. A w kwestii budżetu to poczytaj jeszcze o kreatywnej księgowości MF w sprawie VAT. O tym jak np odwlekają zwrotu podatku przedsiębiorcą i dlaczego. Mydlenie oczu.
"I'm the best there is at what I do, but what I do best isn't very nice."
Awatar użytkownika
Daweon
Arcykapłan
Posty: 1344
Rejestracja: 06 lipca 2009, 19:15
Lokalizacja: Tarnów

Re: Kłótnie o polityce czas zacząć...

Post autor: Daweon »

timon pisze:Deficyt budżetowy w tys. zł

wykon 2015 42.606.731
plan 2016 54.740.000
wykon 2016 46.159.544
plan 2017 59.345.500
Czegoś mi tu brakuje... Już wiem, wykon 2017. Otóż jak wspomniałem, według prognoz deficyt ma być dużo niższy (niewiele ponad 30mld zł). Przesadziłem z tymi pięcioma latami, bo w 2014 faktycznie był jeszcze niższy, ale nadal jest to wynik stosunkowo dobry. Zwłaszcza w przeliczeniu na %PKB.
timon pisze:Zadłużenie Skarbu Państwa

30.11.2013r. 853 060,1 mln zł
30.11.2014r. 772 544,0 mln zł
30.11.2015r. 836 817,3 mln zł
30.09.2017r. 940 729,2 mln zł


Świetnie, że te dane przytaczasz. Wiesz dlaczego w 2014 dług był mniejszy? Bo rząd wziął sobie z OFE 150mld zł. Gdyby nie to, PO prawie dobiłoby do biliona.

@elpees

Generalnie zgadzam się z tobą, że zasada działania 500+ jest wysoce niemoralna. Wbrew pozorom w historii bywało, że wyższe podatki wychodziły państwu na dobre, ale nie zamierzam bronić samego programu, bo nie jestem do niego przekonany. Gdyby nie 500+ deficyt byłby pewnie rekordowo mały i szkoda, że tak nie jest. Jeśli jednak widzę, że wyraźnej różnicy w deficycie nie ma, a do tego ludzie mają więcej pieniędzy, nakręcając konsumpcje, to wolę tą opcję.
eLPeeS pisze:Zaufaj mi też że normalnie ludzi którzy pracują i wychowują dzieci (łącznie te dwie czynności też można wykonywać) nie odczuli w zasadzie tego 500+ bo i ceny wszystkiego od usług przez media po żywność wyskoczyły do góry.
Zważywszy na to, że sam wydaje na jedzenie mniej niż 500zł miesięcznie (tak, jestem studentem) - nie zaufam.
eLPeeS pisze:A spadek u nich w statystykach wynika głównie z dwóch rzeczy – masa ludzi wywaliła z kraju bo niestety exodus za PiS tylko się pogłębia
Jestem w stanie w to uwierzyć, ale miło byłoby zobaczyć źródło. Gdy próbuję znaleźć coś o tym w googlach coś o saldzie migracji w 2017 roku to wychodzą mi tylko strony w których mówią, że jest dodatnie.
Człowiek żyje by być szczęśliwy
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
Awatar użytkownika
timon
Garrett
Posty: 3883
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 19:07

Re: Kłótnie o polityce czas zacząć...

Post autor: timon »

Deawonie , mój drogi studencie zapewne nauk ekonomicznych, jak zapewne zauważyłeś 2017 jeszcze się nie skończył a prognozy wykonania budżetu są z PAŹDZIERNIKA 2017r. Zapewne nasz genialny minister i jego szefowa WIEDZĄ co przedkładają sejmowi. Chyba, że sądzisz tak jak ja, że kłamią za każdym razem jak otworzą usta.
Do wykonania budżetu wrócę jak tylko będą dane, zapewniam cię. Zastanawiam się tylko skąd ma to być taka poprawa. Zapewne poprawa ściągalności i likwidacja mafii. Tylko .... skąd masz te dane, czyżby miesięczne sprawozdania ZŁODZIEJ-5 (składane przez mafiozów do Cosa Nostra) zostały przejęte przez organa podatkowe. Inaczej raczej trudno ustalić kwoty utracone w wyniku przestępstw. A o poprawie efektywności w skarbówce mi nie wspominaj, proszę, choć raz przestań oglądać TVP.

Zadłużenie.
Jak sądzę 772+150 jest zdecydowanie niższe niż 940 nie wspominając od 940+150. Tak mi się wydaje, ale jestem tylko lemingiem (bez konotacji) a zapewne tobie pis-paski z TVP już to wyjaśniły. W skrócie ich duża bańka jest zła nasza pomaga w rozwoju i świadczy o poprawie w budżecie.
JESZCZE RAZ - zacznij czytać i wyciągać własne wnioski a nie tylko słuchać tvp.
Wbrew pozorom w historii bywało, że wyższe podatki wychodziły państwu na dobre
A konkretnie kiedy i któremu społeczeństwu wyszły na dobre?
Zezwierzęcony, o zdradzieckiej mordzie, umysłowo niestabilny. Kanalia. Patologiczny element czyli OBYWATEL. Nie należący do ich wspólnoty narodowej. Hołota chamska. "Nie kocha Polski i Pana Boga"
Obcy kulturowo prezesowi
Awatar użytkownika
BodomChild
Złodziej
Posty: 2419
Rejestracja: 15 maja 2006, 23:32
Lokalizacja: Pabianice

Re: Kłótnie o polityce czas zacząć...

Post autor: BodomChild »

Daweon pisze:Przywykłem już do antypisowego fanatyzmu Timona, ale po takim wolnościowcu (najwyraźniej byłym) jak ty Bodom, euroentuzjazmu się nie spodziewałem.
Nadal się czuję wolnościowcem na swój sposób, ale chyba z wiekiem człowiek zaczyna na takie sprawy inaczej patrzeć, trochę szerzej, bardziej na chłodno, zacząłem doceniać wolność pozytywną, też nigdy wcześniej nie podejrzewałbym siebie, że coś takiego napiszę, ale cóż, doszedłem do takiego punktu. W ogóle już nie chce mi się być radykałem, wyrosłem z tego i jest mi lżej.
Tak, obecnie jestem euroentuzjastą, chyba lepszej drogi nie ma, większe plemiona podbijają mniejsze, większe cywilizacje wchłaniają mniejsze, tak działa świat, to jest nieuniknione, projekt Unii Europejskiej to próba ucywilizowania tych prawideł.

No i:
SPIDIvonMARDER pisze:Pytanie, czy suwerenna i silna Polska jest w interesie samej Polski ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zamieniłbym na "w interesie samych Polaków", to kwestia dyskusyjna. Państwa narodowe są przereklamowane i archaiczne, w XXI w. czekają nas takie wyzwania, z którymi tylko ponadnarodowe zbiorowości sobie poradzą.
Daweon pisze:Nie wiem co powiedzieć. To najbardziej wydmuchany i naiwny argument jaki ciągle słyszę. Przecież nie wyrzucą nas ani z Unii ani z NATO. Z resztą nawet jeśli. Jakich narzędzi może użyć wobec nas Rosja? Inwazja lądowa odpada, bo oznaczałoby to ich bankructwo i skrajną wrogość każdego innego mocarstwa. Nie mają w Polsce żadnego poparcia, więc nie mogą spowodować u nas żadnych niepokojów (jak np. na Ukrainie). Mogą nam ograniczyć dostęp gazu, ale właśnie próbujemy go czerpać z innych źródeł. Próbujemy teraz, bo za rządów PO nikt jakoś o tym nie pomyślał. Na dodatek Rosja z czasem staje się coraz słabsza (bo świat jest coraz bardziej niezależny od paliw kopalnych), a my coraz silniejsi.
Nie chodzi mi o jawną inwazję rosyjską, bo też uważam, że to bzdura (chociaż prowokator Macierewicz uważa inaczej). Co do wywoływania tu niepokojów, to nie lekceważmy Rosji, przynajmniej część wojenki polsko-polskiej, to według mnie sprawka ich agentury (chyba nawet jakaś amerykańska agencja radziła prześwietlić Radio Maryja).
Jeśli nie będziemy chcieli bliżej integrować się z Europą, to skończymy w takiej "szarej strefie", a tam jest już ryzyko wpadnięcia w strefę wpływów Rosji w przyszłości, zarażenia się ich patologicznym systemem złodziejsko-korupcyjnym, oni mają swoje sposoby. Międzymorze to fikcja, już nawet PiSowcy o tym nie wspominają, a z USA nic nie jest takie w 100% pewne. Dlaczego Putinowi tak zależy na rozwaleniu Unii? Dobrze wie, że z pojedynczymi "suwerennymi państwami" może sobie pogrywać jak chce (przynajmniej z tymi słabszymi), z jedną silną Unią to nie przejdzie.

Nie przypominam sobie, żeby poprzedni rząd olewał współpracę z USA, to, że są u nas ich żołnierze, to wbrew propagandzie TVP nie jest zasługa wyłącznie rządu Szydło (o ile w ogóle). Za to z tego co pamiętam Amerykanie też zgłaszali zastrzeżenia w sprawie przestrzegania praworządności w Polsce, co spotkało się z bucerskimi odpowiedziami Waszczykowskiego i spółki o "niedoinformowaniu".

Najbardziej niepokoją mnie skutki ekonomiczne, a będą dotkliwe jeśli pozostaniemy gdzieś na peryferiach, będziemy montownią Europy, tyle, że nawet tańszą niż teraz. Tacy Czesi będą się z nas śmiać, zresztą oni już się śmieją, zawsze mieli Polaków za narwanych i rozmodlonych idiotów.

EDIT:
timon pisze:A konkretnie kiedy i któremu społeczeństwu wyszły na dobre?
Ponoć społeczeństwa skandynawskie są zadowolone ze swoich relatywnie wysokich podatków, uważają że dzięki nim mają edukację, kulturę i opiekę socjalną na wysokim poziomie.
PAŃSTWO POLSKIE ODZYSKUJE GODNOŚĆ
Awatar użytkownika
Daweon
Arcykapłan
Posty: 1344
Rejestracja: 06 lipca 2009, 19:15
Lokalizacja: Tarnów

Re: Kłótnie o polityce czas zacząć...

Post autor: Daweon »

@Timon

Jeśli nie ma żadnych źródeł dotyczących bieżącego stanu budżetu, które mogłyby cię przekonać, to jestem bezradny. Poczekamy do ogłoszenia wyników za cały rok to zobaczymy.
Timon pisze:Zadłużenie.
Jak sądzę 772+150 jest zdecydowanie niższe niż 940 nie wspominając od 940+150. Tak mi się wydaje
Powiedziałem, że PO. Nie powiedziałem w którym roku. W 2015, byłoby to 986 mln zł, czyli tak jak mówiłem, prawie bilion. Chociaż w praktyce wyszłoby jeszcze więcej ze względu na koszty obsługi długu.

Które państwo zyskało na zwiększeniu podatku? Japonia w okresie Meiji. Zlikwidowano wtedy podatek dochodowy, zależny od plonów i wprowadzono agrarny, który w praktyce był znacznie bardziej dotkliwy (potem nawet go obniżono przez bunty chłopskie). Za te pieniądze państwo sfinansowało darmową edukację oraz przemysł, który później sprywatyzowało. 40 lat, po wdrożeniu tych reform Japonia z biednego kraju feudalnego stała się jednym ze światowych mocarstw.

Jako ciekawostkę, podam jeszcze przykład państwa, który skorzystał na zadłużaniu się, mianowicie Korea Południowa. Na początku lat 60-tych, ich średni deficyt przekraczał 5% PKB (rekordowo w bodaj 1963 - ponad 10% PKB deficytu). Za te pieniądze podobnie z resztą jak w Japonii sfinansowano i wspierano przemysł.
BodomChild pisze:Tak, obecnie jestem euroentuzjastą, chyba lepszej drogi nie ma, większe plemiona podbijają mniejsze, większe cywilizacje wchłaniają mniejsze, tak działa świat, to jest nieuniknione, projekt Unii Europejskiej to próba ucywilizowania tych prawideł.
Dzieli cię przepaść aksjologiczna z większością społeczeństwa, gdyż ta większość uważa suwerenność i samostanowienie narodu do którego należy, za sporą wartość. Nie chcę byś przekonać cię do takiego poglądu, ale staraj się przynajmniej go zrozumieć. Być może wtedy zrozumiesz przy okazji dlaczego ludzie tak bardzo cenią sobie mniej poddańczą politykę.

Innym pytaniem jest to, czy podlizywanie się Niemcom sprawi, że staniemy się tacy jak oni. Przyjęcie Euro, stanowiące element integracji, zwykle szkodzi tym mniej rozwiniętym krajom (np. Słowacja). Z resztą całą Unia rozwija się bardzo słabo w porównaniu do Chin czy USA.
BodomChild pisze:Państwa narodowe są przereklamowane i archaiczne
Odejście od państw narodowych może miałby sens gdyby naraz zrobiłby to każdy kraj na świecie. Jednak jeśli jedne państwa zrezygnują z dbania o swoją siłę i mocarstwowość, a drugie tego nie zrobią, to te pierwsze prędzej czy później będą musiały się podporządkowywać i działać w interesie tych drugich.
BodomChild pisze:Jeśli nie będziemy chcieli bliżej integrować się z Europą, to skończymy w takiej "szarej strefie"
Ani Merkel ani Kaczyński nie chcą odejścia Polski z Unii, więc skończenie w szarej strefie uważam za mit. Poza tym uważam, że przeceniasz siłę Rosji, ale tutaj nikt z nas sobie nic nie udowodni.
BodomChild pisze:Nie przypominam sobie, żeby poprzedni rząd olewał współpracę z USA
Ja nie przypominam sobie aby cokolwiek w tej materii praktycznego zrobił. Rząd PiS z patriotami, bazami i gazem zrobił w 2 lata więcej niż PO w 8 lat.
BodomChild pisze:Najbardziej niepokoją mnie skutki ekonomiczne, a będą dotkliwe jeśli pozostaniemy gdzieś na peryferiach, będziemy montownią Europy, tyle, że nawet tańszą niż teraz.
Zastanawia mnie skąd to przekonanie, że unikniemy tego dzięki większej integracji z Unią.
Człowiek żyje by być szczęśliwy
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
Awatar użytkownika
BodomChild
Złodziej
Posty: 2419
Rejestracja: 15 maja 2006, 23:32
Lokalizacja: Pabianice

Re: Kłótnie o polityce czas zacząć...

Post autor: BodomChild »

Daweon pisze:Dzieli cię przepaść aksjologiczna z większością społeczeństwa,
Jak mawia krul Korwin, głupich jest więcej niż mądrych ;) .

No i o co chodzi z tą poddańczą polityką? Co takiego strasznego nam Niemcy i Unia narzucają? Od razu przypomina mi się "Żywot Briana" i scena ze spiskowcami:


Daweon pisze:Z resztą całą Unia rozwija się bardzo słabo w porównaniu do Chin czy USA.
Samotna wyspa Kaczyńskiego na pewno będzie się lepiej rozwijała :roll: .
Daweon pisze:Odejście od państw narodowych może miałby sens gdyby naraz zrobiłby to każdy kraj na świecie. Jednak jeśli jedne państwa zrezygnują z dbania o swoją siłę i mocarstwowość, a drugie tego nie zrobią, to te pierwsze prędzej czy później będą musiały się podporządkowywać i działać w interesie tych drugich.
Nikt nie mówi o odejściu, przynajmniej nie na tym etapie rozwoju, ale przydałoby się więcej dystansu do nich. Państwa narodowe i nacjonalizm to przecież wynalazki dopiero XIX/XX w., w dużej części to one (obok imperializmu mocarstw) przyczyniły się do koszmarów I i II wojny światowej, takie myślenie było anachroniczne już wtedy. Dzisiaj taki rzecznik Młodzieży Wszechpolskiej wyskakuje, że czarnoskóra osoba nie może być Polakiem, w sensie etnicznym może nie (chociaż też nie zawsze), w sensie obywatelskim jak najbardziej. Etnicznie można czuć się Polakiem i jednocześnie obywatelem Unii Europejskiej, to się nie wyklucza.

Dla przykładu, Robert Makłowicz cały czas tęskni za wielonarodowościowym cesarstwem austro-węgierskim :wes .

Obrazek

I o jakiej mocarstwowości mówimy? Polska przespała swoją szansę na mocarstwowość, może po rozbiorach, tylu przegranych powstaniach i wojnach czas się z tym wreszcie pogodzić? Może czas w końcu na trochę realizmu politycznego? O czym my w ogóle gadamy? Polska nie ma ŻADNEGO znaczącego sojusznika w rejonie tzw. międzymorza czy tam trójmorza, to są może i fajne projekty gospodarcze ale to nie jest poważna alternatywa.
Daweon pisze:Ani Merkel ani Kaczyński nie chcą odejścia Polski z Unii, więc skończenie w szarej strefie uważam za mit.
Cameron też nie chciał brexitu, a wyszło jak wyszło, teraz żałują, chociaż oni rzeczywiście są mocarstwem regionalnym i raczej sobie poradzą.
Daweon pisze:Ja nie przypominam sobie aby cokolwiek w tej materii praktycznego zrobił. Rząd PiS z patriotami, bazami i gazem zrobił w 2 lata więcej niż PO w 8 lat.
Rozmowy w sprawie systemu obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej zaczęły się już za poprzedniej władzy, wtedy Macierewicz oskarżał PO, że nie potrafią wynegocjować dobrej ceny, dzisiaj okazuje się, że tylko 2 baterie będą kosztować 37 mld.

Stałych baz amerykańskich nie ma w Polsce, jest tylko obecność ciągła rotacyjna wynegocjowana jeszcze przez Siemoniaka. Ja wiem, że rządy Tuska i Kopacz to nie był ideał, ale trzymajmy się faktów.
Daweon pisze:Zastanawia mnie skąd to przekonanie, że unikniemy tego dzięki większej integracji z Unią.
Pamiętam Polskę sprzed Unii, teraz nie jest idealnie, ale nie ma co porównywać. Polska bez UE wyglądałaby trochę jak Ukraina.

Gwarancji żadnych nie ma, bo przez głupią politykę, nawet będąc częścią UE można być krajem słabo rozwiniętym i biednym. Handlowi Polski z Niemcami i innymi bliskim sąsiadami raczej nic nie grozi, ale w skali świata sami nie jesteśmy poważnym partnerem dla nikogo. Chiny? Oni chętnie by od nas kupowali żywność, ale jesteśmy dla nich za małym pipidówkiem, czytałem gdzieś o tym cały artykuł, ich interesują naprawdę DUŻE dostawy.

Już nie chce mi się pisać o inwestycjach i transferze wysokich technologi z rozwiniętych krajów jądra Unii do obrzeży, tym, którzy są bliżej tego jądra zawsze jest łatwiej, ale to też trzeba być blisko cywilizacyjnie i mentalnie, a nie siedzieć w swoim zaścianku i wiecznie uważać się za Chrystusa narodów.
PAŃSTWO POLSKIE ODZYSKUJE GODNOŚĆ
Awatar użytkownika
SPIDIvonMARDER
Garrett
Posty: 5183
Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
Płeć:
Kontakt:

Re: Kłótnie o polityce czas zacząć...

Post autor: SPIDIvonMARDER »

Tak na marginesie: bardzo proszę o nieco delikatniejszy ton i jakby więcej szacunku do interlokutora :) To ostatnie forum dla dżentelmenów w całym internecie :)

Ale i tak przyznaję, że to najelegantsza rozmowa o polityce po naszej cebulackiej stronie internetu :)
Obrazek
darkonia
Mechanista
Posty: 406
Rejestracja: 04 lipca 2011, 20:57

Re: Kłótnie o polityce czas zacząć...

Post autor: darkonia »

SPIDIvonMARDER pisze:To ostatnie forum dla dżentelmenów
Ale ja mogę rzucać mięsem? :))
- You think us fools?
- Yes... that is irrelevant.
Awatar użytkownika
eLPeeS
Garrett
Posty: 3879
Rejestracja: 21 października 2004, 15:55

Re: Kłótnie o polityce czas zacząć...

Post autor: eLPeeS »

Daweon pisze:Jeśli jednak widzę, że wyraźnej różnicy w deficycie nie ma, a do tego ludzie mają więcej pieniędzy, nakręcając konsumpcje, to wolę tą opcję.
Podobnie jak główni beneficjenci 500+. Oni też nie widzą problemu i wolą taką opcję no bo w końcu ONI mają hajs. A konsekwencje? A co ich to obchodzi!
Daweon pisze:Zważywszy na to, że sam wydaje na jedzenie mniej niż 500zł miesięcznie (tak, jestem studentem) - nie zaufam.
To może jesz ziemniaki i cebulę tylko a siedzisz przy świeczkach. Nie wiem. Spójrz choćby na ceny masła, jajek, serów, itp. Wpisz w google wzrost cen żywności - wybierz najmniej lewacki portal i czytaj. Tak samo z zrób z mediami - energia elektryczna. No i ewidentnie nie masz samochodu - koszty OC i paliwa wywaliły, zwłaszcza tego pierwszego, tak do góry że bania mała (ja pomimo bezszkodowej jazdy zanotowałem wzrost o ok. 40% w zeszłym roku). I nie bardzo rozumiem co ma bycie studentem do wydatków na żarcie. Sam wydaje ok.500 zł miesięcznie a już dawno wszystkie szkoły pokończyłem.
Daweon pisze:Jestem w stanie w to uwierzyć, ale miło byłoby zobaczyć źródło. Gdy próbuję znaleźć coś o tym w googlach coś o saldzie migracji w 2017 roku to wychodzą mi tylko strony w których mówią, że jest dodatnie.
Akurat skupiłeś się na najmniej istotnej części. Pal sześć eksodus. Skup się na tym co napisałem dalej.
"I'm the best there is at what I do, but what I do best isn't very nice."
ODPOWIEDZ