Gry, które nigdy nie powstały...
Moderator: Bruce
Gry, które nigdy nie powstały...
Czyli wszelkie skasowane/anulowane produkcje, które z tych czy innych przyczyn, nigdy nie ujrzą światła dziennego.
Początkowo chciałem, aby temat zahaczał tylko i wyłącznie o cRPGi, ale wtedy lista byłaby dość krótka, więc zdecydowałem się rozszerzyć zakres.
Chyba wiadomo o co chodzi.
-------------------------------------
Aliens RPG
Gra Obsidianiu oparta na słynnej licencji. Nie wiadomo, czemu Sega wyrzuciła ją do kosza. Obawy przed słabą sprzedażą? A może projekt był zbyt ambitny i przerósł twórców?
W papierowym Aliens RPG przeżywalność misji, w których dochodzi do kontaktu z xenomorphami, była baaardzo niska, więc ciężko jest mi sobie wyobrazić, jak wyglądałby gameplay. Ale po głębszym namyśle dochodzę do wniosku, że cholernie brakuje takiej produkcji na rynku. Produkcji niełatwej, miejscami ciężkostrawnej, ale osadzonej w niezwykle oryginalnym uniwersum.
Mam cichą nadzieję, że może kiedyś wrócą do tego pomysłu.
Wasze przemyślenia lub propozycje?
Początkowo chciałem, aby temat zahaczał tylko i wyłącznie o cRPGi, ale wtedy lista byłaby dość krótka, więc zdecydowałem się rozszerzyć zakres.
Chyba wiadomo o co chodzi.
-------------------------------------
Aliens RPG
Gra Obsidianiu oparta na słynnej licencji. Nie wiadomo, czemu Sega wyrzuciła ją do kosza. Obawy przed słabą sprzedażą? A może projekt był zbyt ambitny i przerósł twórców?
W papierowym Aliens RPG przeżywalność misji, w których dochodzi do kontaktu z xenomorphami, była baaardzo niska, więc ciężko jest mi sobie wyobrazić, jak wyglądałby gameplay. Ale po głębszym namyśle dochodzę do wniosku, że cholernie brakuje takiej produkcji na rynku. Produkcji niełatwej, miejscami ciężkostrawnej, ale osadzonej w niezwykle oryginalnym uniwersum.
Mam cichą nadzieję, że może kiedyś wrócą do tego pomysłu.
Wasze przemyślenia lub propozycje?
„Towarzysze! Jest gorzej, niż było. Ale jest lepiej, niż będzie”.
Re: Gry, które nigdy nie powstały...
Też bym chciał zobaczyć Aliens RPG; szkoda, że pomysł wylądował w koszu.
A co do tematu: http://grimoiresystems.com.au/goldenera/?page_id=10
Piętnaście lat w produkcji (Duke Nukem Forever może się schować), ale ja wciąż żywię nadzieję. Tylko spójrzcie na te screeny! :ślinotok:
A co do tematu: http://grimoiresystems.com.au/goldenera/?page_id=10
Piętnaście lat w produkcji (Duke Nukem Forever może się schować), ale ja wciąż żywię nadzieję. Tylko spójrzcie na te screeny! :ślinotok:
Nothing is exactly as it seems, nor is it otherwise
- ERH+
- Kurszok
- Posty: 530
- Rejestracja: 14 sierpnia 2009, 04:34
- Lokalizacja: Kadath... ...w okolicach poduszki przed trzecią w nocy
Re: Gry, które nigdy nie powstały...
Ależ oldsql! Szkoda że nie robi się już gier z takim interfejsem, z "najnowszych" można by tylko wymienić Demise: Rise of the Ku'tan, Wizards & Warriors, czy może jeszcze Wizardry...marecki pisze: http://grimoiresystems.com.au/goldenera/?page_id=10
Piętnaście lat w produkcji (Duke Nukem Forever może się schować), ale ja wciąż żywię nadzieję. Tylko spójrzcie na te screeny! :ślinotok:
Charakter człowieka jest jego przeznaczeniem.
- BodomChild
- Złodziej
- Posty: 2419
- Rejestracja: 15 maja 2006, 23:32
- Lokalizacja: Pabianice
Re: Gry, które nigdy nie powstały...
Legacy Of Kain: The Dark Prophecy
Niedawno pisałem o serii Legacy Of Kain i o tym, że jestem jej fanem, tym bardziej szkoda, że nigdy skończono The Dark Prophecy. Chodzi mi głównie o fabułę, pomimo, że Defiance kończy parę wątków to i tak zakończenie pozostawia to uczucie, że powinien być ciąg dalszy, Kain nie przywrócił jeszcze równowagi Nosgoth, szkoda.
Z tego co widać na screenach, to ten sam silnik co w Defiance.
Była nawet petycja fanów: http://www.petitiononline.com/LOK10010/
Jak już mowa o anulowanych grach to trzeba wspomnieć o Van Buren czyli dla wielu fanów tym prawdziwym Falloucie 3, który był robiony przez Black Isle (twórców pierwszych dwóch części).
Tu jest masa materiałów na temat tej gry. Fabularnie F3 studia Black Isle nie miał nic wspólnego z Falloutem 3 Bethesdy, ale za to New Vegas przejął część pomysłów z Van Burena (np. Legion Cezara).
Jak wiadomo starofalloutowym fanboyem nie jestem, F3 i New Vegas uważam za udane gry, trochę szkoda jednak, że stary Fallout 3 upadł, Fallout Bethesdy mógł być Falloutem 4 .
A stąd można ściągnąć tech demo Van Burena i sobie pograć (jest jednak raczej niestabilne!).
Niedawno pisałem o serii Legacy Of Kain i o tym, że jestem jej fanem, tym bardziej szkoda, że nigdy skończono The Dark Prophecy. Chodzi mi głównie o fabułę, pomimo, że Defiance kończy parę wątków to i tak zakończenie pozostawia to uczucie, że powinien być ciąg dalszy, Kain nie przywrócił jeszcze równowagi Nosgoth, szkoda.
Z tego co widać na screenach, to ten sam silnik co w Defiance.
Była nawet petycja fanów: http://www.petitiononline.com/LOK10010/
Jak już mowa o anulowanych grach to trzeba wspomnieć o Van Buren czyli dla wielu fanów tym prawdziwym Falloucie 3, który był robiony przez Black Isle (twórców pierwszych dwóch części).
Tu jest masa materiałów na temat tej gry. Fabularnie F3 studia Black Isle nie miał nic wspólnego z Falloutem 3 Bethesdy, ale za to New Vegas przejął część pomysłów z Van Burena (np. Legion Cezara).
Jak wiadomo starofalloutowym fanboyem nie jestem, F3 i New Vegas uważam za udane gry, trochę szkoda jednak, że stary Fallout 3 upadł, Fallout Bethesdy mógł być Falloutem 4 .
A stąd można ściągnąć tech demo Van Burena i sobie pograć (jest jednak raczej niestabilne!).
PAŃSTWO POLSKIE ODZYSKUJE GODNOŚĆ
Re: Gry, które nigdy nie powstały...
TOWER OF WORLDS
Miała to byc rewolucyjna polska gra RPG, korzenie któej sięgają wczesnych lat 90-tych. Obecnie mało kto o niej pamięta, świat miał być olbrzymi i symulowane miało być mnóstwo rzeczy - pory roku, pogoda, ekonomia, systemy polityczne etc. Widziałem tylko parę screenów z jakiejś bardzo wczesnej wersji a raczej z edytora. Gra prawdopodobnie nie wyszła poza fazę alfa.
EXCESSIVE SPEED
Polskie wyścigi samochodowe w stylu serii "Lotus" (kto to jeszcze pamieta...?). Na owe czasy miały mieć świetną grafikę, muzykę... Gra powstawała tak długo i przechodziła tyle modyfikacji, że w końcu wyszła, ale.... były to wyścigi małych samochodzików a'a Micro Machines, w dodatku już w momencie wydania gra była przestarzała.
(nie pamiętam tytułu)
Polska bijatyka 3D - w zamyśle miała byc konkurencją dla serii VF. Jedymi z grywalnych postaci miały być np. punk, czy policjant. Gdzieś widziałem kilka animacji z tej gry, mogło być nieźle.
INTO THE SHADOWS
Gra, która swego czasu narobiła nieco rejwachu w branży - trójwymiarowa gra akcji dziejąca się w lochach, walczyło się ze szkieletami i innym plugastwem. Na światło dzienne wyszło tylko "rolling demo" a potem nastała cisza i w końcu projekt został zawieszony.
WARCRAFT ADVENTURES
Blizzard swego czasu (II połowa lat 90-tych) nosił się z zamiarem wydania przygodówki w świecie Warcraft. Tak dalece nosił się z tym zamiarem, że postała gotowa gra. Niestety nie została wydana, firma stwierdziła, że nie przystaje ona do ówczesnych standardów. Fani pisali petycje, ale Blizzard pozostał nieugięty. I tu zaczyna się ciekawa sprawa - otóż na jutubku można obejrzeć filmiki pokazujące przejście niemal całej gry - nie jest to "fake", nie jets to też kontrolowany wyciek Blizzarda. Ktoś do samej gry dotarł, ale wszyscy siedzą cicho. Hmmm...
ELDER SCROLLS 3
"Morrowind" miał mieć zupełnie inną postać. Tuż po wydaniu świetnego "Daggerfalla" Bethesda poszła za ciosem i zakomunikowała rozpoczęcie prac nad trzecią częścią cyklu TES. Trójka miała hulać na nieco ulepszonym "silniku" znanym z "Dagga", ale świat miał być jeszcze bardziej rozbudowany a gra bardziej skomplikowana. Dośc wspomnieć, że w świecie gry miały toczyć się wojny, oblężenia zamków, przemarsze armii, zmiany systemów politycznych etc. co miało wpływać na cały sświat gry i gracza. Po dłuuugim czasie dostaliśmy TES 3 ale całkiem inną niż zapowiadano.
LOOSE CANNON
Gra, jak bo to dzisiaj nazwać, miała być "klonem GTA". Teren gry obejmowac miał trzy amerykańskie miasta a gracz kierować miał postacią agenta (rządowego?). Fabuła to standadrdowo - spiski rządowe, terroryzm etc. i dodatkowo olbrzymia wolnośc w wykonywaniu misji. Gra miała wyjśc około roku 2000 ale słuch o niej zaginął.
STARCRAFT GHOST
Miała to być "stealth-action" w świecie Starcrafta, tylko na konsole. Gra powstawała długo, w bólach, wypuszczano trailery, filmy z gameplaya, screeny etc. ale w końcu chyba Blizzard prace zarzucił.
Miała to byc rewolucyjna polska gra RPG, korzenie któej sięgają wczesnych lat 90-tych. Obecnie mało kto o niej pamięta, świat miał być olbrzymi i symulowane miało być mnóstwo rzeczy - pory roku, pogoda, ekonomia, systemy polityczne etc. Widziałem tylko parę screenów z jakiejś bardzo wczesnej wersji a raczej z edytora. Gra prawdopodobnie nie wyszła poza fazę alfa.
EXCESSIVE SPEED
Polskie wyścigi samochodowe w stylu serii "Lotus" (kto to jeszcze pamieta...?). Na owe czasy miały mieć świetną grafikę, muzykę... Gra powstawała tak długo i przechodziła tyle modyfikacji, że w końcu wyszła, ale.... były to wyścigi małych samochodzików a'a Micro Machines, w dodatku już w momencie wydania gra była przestarzała.
(nie pamiętam tytułu)
Polska bijatyka 3D - w zamyśle miała byc konkurencją dla serii VF. Jedymi z grywalnych postaci miały być np. punk, czy policjant. Gdzieś widziałem kilka animacji z tej gry, mogło być nieźle.
INTO THE SHADOWS
Gra, która swego czasu narobiła nieco rejwachu w branży - trójwymiarowa gra akcji dziejąca się w lochach, walczyło się ze szkieletami i innym plugastwem. Na światło dzienne wyszło tylko "rolling demo" a potem nastała cisza i w końcu projekt został zawieszony.
WARCRAFT ADVENTURES
Blizzard swego czasu (II połowa lat 90-tych) nosił się z zamiarem wydania przygodówki w świecie Warcraft. Tak dalece nosił się z tym zamiarem, że postała gotowa gra. Niestety nie została wydana, firma stwierdziła, że nie przystaje ona do ówczesnych standardów. Fani pisali petycje, ale Blizzard pozostał nieugięty. I tu zaczyna się ciekawa sprawa - otóż na jutubku można obejrzeć filmiki pokazujące przejście niemal całej gry - nie jest to "fake", nie jets to też kontrolowany wyciek Blizzarda. Ktoś do samej gry dotarł, ale wszyscy siedzą cicho. Hmmm...
ELDER SCROLLS 3
"Morrowind" miał mieć zupełnie inną postać. Tuż po wydaniu świetnego "Daggerfalla" Bethesda poszła za ciosem i zakomunikowała rozpoczęcie prac nad trzecią częścią cyklu TES. Trójka miała hulać na nieco ulepszonym "silniku" znanym z "Dagga", ale świat miał być jeszcze bardziej rozbudowany a gra bardziej skomplikowana. Dośc wspomnieć, że w świecie gry miały toczyć się wojny, oblężenia zamków, przemarsze armii, zmiany systemów politycznych etc. co miało wpływać na cały sświat gry i gracza. Po dłuuugim czasie dostaliśmy TES 3 ale całkiem inną niż zapowiadano.
LOOSE CANNON
Gra, jak bo to dzisiaj nazwać, miała być "klonem GTA". Teren gry obejmowac miał trzy amerykańskie miasta a gracz kierować miał postacią agenta (rządowego?). Fabuła to standadrdowo - spiski rządowe, terroryzm etc. i dodatkowo olbrzymia wolnośc w wykonywaniu misji. Gra miała wyjśc około roku 2000 ale słuch o niej zaginął.
STARCRAFT GHOST
Miała to być "stealth-action" w świecie Starcrafta, tylko na konsole. Gra powstawała długo, w bólach, wypuszczano trailery, filmy z gameplaya, screeny etc. ale w końcu chyba Blizzard prace zarzucił.
"Hammerite - na metal!"
Re: Gry, które nigdy nie powstały...
No tak, ten tytuł zapowiadał się na murowany hit. Znaczną część kodu pisano w asemblerze i uzyskano dzięki temu niesamowitą wydajność. Pamiętam, że kiedy po raz pierwszy zobaczyłem demo (gdzieś w latach 90-tych) wpatrywałem się w nie wiele razy z niesłabnącym zachwytem.helmutt pisze: INTO THE SHADOWS
Gra, która swego czasu narobiła nieco rejwachu w branży - trójwymiarowa gra akcji dziejąca się w lochach, walczyło się ze szkieletami i innym plugastwem. Na światło dzienne wyszło tylko "rolling demo" a potem nastała cisza i w końcu projekt został zawieszony.
Wielka szkoda, że projekt ten nigdy nie ujrzał światła.
Dzięki za przypomnienie tego tytułu, bo już dawno o tym zapomniałem...
Re: Gry, które nigdy nie powstały...
INSANITY
Miała to być polska odpowiedź na Quake - podobny klimat, podobny engine... Niestety nic mi o tej grze nie wiadomo, oprócz tego, że miała wyjść gdzieś w II połowie lat 90-tych. W pisamch pojawiały się mgliste notki o tej grze a także screeny (rendery?). Słyszałem gdzieś, ze częśc technologii Insanity poszła w zrobienie "Mortyra".
THEY
Polska gra, która coś nie może powstać. W pewnym okresie czasu, w polskich czasopismach "growych" pojawiały się doniesienia o super grze (nazywano ją wręcz "Grą 2.0"), która miała zrewolucjonizowac gatunek, w CDA nawet poświęcono jej kilka kartek - a obecnie cisza. Chodza słuchy, ze projekt został zawieszony. Może i dobrze, w epoce "krajzisów" gra która polegała na klasycznym już strzelaniu do klasycznych "obcych", a której szeroko reklamowana mega-innowacyjność miała polegać na.... możliwości rozbudowy broni - na pewno by nie zabłysła.
TAJEMINCA STAREGO LICEUM
W II połowie lat 90-tych pojawiły się zapowiedzi tej gry - miała to być w zamyśle autorów "jajcarska" przygodówka dla starszych dzieci. Nic nie wyszło z tego, po jakimś czasie znowu miała sie ona ukazać, ale... w formie platformówki. I znowu nic nie wyszło a gra została zapomniana.
O DWÓCH TAKICH CO POPSULI KSIĘŻYC
Kolejna przygodówka, której nie było nam dane zobaczyć. Nieliczne screeny ukazują ją jako graficznie mocno w stylu serii "Broken Sword" (1 i 2), muzyke miał przygotować nie byle kto, bo Anja Orthodox z Closterkellera. Gra niestety się nie ukazała.
Tak z humorem....
UMCS* QUEST
Gra przygodowa (na enginie AGS), której autorem byłem ja oraz mój kolega ze studiów. Jej fabuła i tematem głównym było zycie uniwersyteckie, a polegać miała na wykonaniu szeregu czynności, które zaowocowac miały zaliczeniem roku. Zawarte miały być wzorowane na autentycznych lokacje i postacie z mojego uniwerku. Gra miała być w klimacie starych gierek "Lucasarts". Światło dzienne ujrzało jedynie "tech-demo", w którym można było sobie pochodzić po częsci uniwersytetu odtworzonej przeze mnie w grafice "kreskówkowej". Fabułę miał wymyśleć i uszczegółowić kolega - niestety jego problemy z autentycznym zaliczeniem roku spowodowały, ze gra została odłożona a potem zapomniana. Aczkolwiek owo demko zrobiło niewielką furorę u mnie na roku
*UMCS - Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie
== powertuję jeszcze stare numery prasy komputerowej i jeszcze coś napiszę ===
Miała to być polska odpowiedź na Quake - podobny klimat, podobny engine... Niestety nic mi o tej grze nie wiadomo, oprócz tego, że miała wyjść gdzieś w II połowie lat 90-tych. W pisamch pojawiały się mgliste notki o tej grze a także screeny (rendery?). Słyszałem gdzieś, ze częśc technologii Insanity poszła w zrobienie "Mortyra".
THEY
Polska gra, która coś nie może powstać. W pewnym okresie czasu, w polskich czasopismach "growych" pojawiały się doniesienia o super grze (nazywano ją wręcz "Grą 2.0"), która miała zrewolucjonizowac gatunek, w CDA nawet poświęcono jej kilka kartek - a obecnie cisza. Chodza słuchy, ze projekt został zawieszony. Może i dobrze, w epoce "krajzisów" gra która polegała na klasycznym już strzelaniu do klasycznych "obcych", a której szeroko reklamowana mega-innowacyjność miała polegać na.... możliwości rozbudowy broni - na pewno by nie zabłysła.
TAJEMINCA STAREGO LICEUM
W II połowie lat 90-tych pojawiły się zapowiedzi tej gry - miała to być w zamyśle autorów "jajcarska" przygodówka dla starszych dzieci. Nic nie wyszło z tego, po jakimś czasie znowu miała sie ona ukazać, ale... w formie platformówki. I znowu nic nie wyszło a gra została zapomniana.
O DWÓCH TAKICH CO POPSULI KSIĘŻYC
Kolejna przygodówka, której nie było nam dane zobaczyć. Nieliczne screeny ukazują ją jako graficznie mocno w stylu serii "Broken Sword" (1 i 2), muzyke miał przygotować nie byle kto, bo Anja Orthodox z Closterkellera. Gra niestety się nie ukazała.
Tak z humorem....
UMCS* QUEST
Gra przygodowa (na enginie AGS), której autorem byłem ja oraz mój kolega ze studiów. Jej fabuła i tematem głównym było zycie uniwersyteckie, a polegać miała na wykonaniu szeregu czynności, które zaowocowac miały zaliczeniem roku. Zawarte miały być wzorowane na autentycznych lokacje i postacie z mojego uniwerku. Gra miała być w klimacie starych gierek "Lucasarts". Światło dzienne ujrzało jedynie "tech-demo", w którym można było sobie pochodzić po częsci uniwersytetu odtworzonej przeze mnie w grafice "kreskówkowej". Fabułę miał wymyśleć i uszczegółowić kolega - niestety jego problemy z autentycznym zaliczeniem roku spowodowały, ze gra została odłożona a potem zapomniana. Aczkolwiek owo demko zrobiło niewielką furorę u mnie na roku
*UMCS - Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie
== powertuję jeszcze stare numery prasy komputerowej i jeszcze coś napiszę ===
"Hammerite - na metal!"
Re: Gry, które nigdy nie powstały...
...i nie powstanie.helmutt pisze: THEY
Polska gra, która coś nie może powstać. W pewnym okresie czasu, w polskich czasopismach "growych" pojawiały się doniesienia o super grze (nazywano ją wręcz "Grą 2.0"), która miała zrewolucjonizowac gatunek, w CDA nawet poświęcono jej kilka kartek - a obecnie cisza. Chodza słuchy, ze projekt został zawieszony. Może i dobrze, w epoce "krajzisów" gra która polegała na klasycznym już strzelaniu do klasycznych "obcych", a której szeroko reklamowana mega-innowacyjność miała polegać na.... możliwości rozbudowy broni - na pewno by nie zabłysła.
Projekt został zamknięty.
Metropolis Software zamknięto.
Część pracowników przeniosło się do nowej firmy 11 bit Studios.
Przerzucili oni swoje siły na grę Anomaly: Warzone Earth, która miała ostatnio premierę.
http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=15962
ps. Przyznam, że zapowiedzi THEY były bardzo atrakcyjne i być może ktoś kupi prawa do tego tytułu i odtworzy projekt. Ja bym się ucieszył.