Deus Ex: Human Revolution - dyskusja

Zajrzyj tutaj, jeśli masz ochotę pogawędzić, poplotkować i wtrącić swoje trzy grosze do dyskusji na tematy niemające wiele wspólnego z Thiefem.

Moderator: Bruce

Awatar użytkownika
helmutt
Skryba
Posty: 273
Rejestracja: 27 września 2006, 07:49
Lokalizacja: LUBLIN

Re: Deus Ex: Human Revolution - dyskusja

Post autor: helmutt »

Jako osoba nie mająca na co dzień dostępu do internetu pragnę zapytać czy DX:HR wymaga dostępu do sieci podczas gry/instalacji/aktywacji ? Noszę się z zamiarem zakupu, a nie wiem czy będę w ogóle mógł grać (w domu nie mam internetu).
"Hammerite - na metal!"
Awatar użytkownika
raven4444
Szaman
Posty: 1012
Rejestracja: 29 lipca 2007, 14:00
Lokalizacja: Poznań
Płeć:
Kontakt:

Re: Deus Ex: Human Revolution - dyskusja

Post autor: raven4444 »

Na STEAM jest więc podczas instalacji potrzeba neta, później da się grać offline.
Awatar użytkownika
helmutt
Skryba
Posty: 273
Rejestracja: 27 września 2006, 07:49
Lokalizacja: LUBLIN

Re: Deus Ex: Human Revolution - dyskusja

Post autor: helmutt »

Niech to szlag. No to już sobie <brzydkie słowo> pograłem...
"Hammerite - na metal!"
Awatar użytkownika
eLPeeS
Garrett
Posty: 3879
Rejestracja: 21 października 2004, 15:55

Re: Deus Ex: Human Revolution - dyskusja

Post autor: eLPeeS »

A to nie można kupić wersji pudełkowej, aktywować ją przez STEAM i grać offline?
"I'm the best there is at what I do, but what I do best isn't very nice."
Awatar użytkownika
timon
Garrett
Posty: 3883
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 19:07

Re: Deus Ex: Human Revolution - dyskusja

Post autor: timon »

Mam pytanie do osób które skończyły grać : ile czasu wam to zajęło? Czytałem, że gra zajmuje 30-35 godzin, ale ja jestem dopiero przed wylotem do Chin a gram już 20 godzin i nie wydaje mi się abym był w połowie gry. Może rozbieżność wynika z faktu, że zaglądam wszędzie a "wybrałem" styl ghost.
Gra warta swojej ceny, denerwuje mnie w niej klawiszologia i kilka drobiazgów ale polecam ją z całego serca. Teraz czekam na T4 z nadzieją a nie obawami.
Zezwierzęcony, o zdradzieckiej mordzie, umysłowo niestabilny. Kanalia. Patologiczny element czyli OBYWATEL. Nie należący do ich wspólnoty narodowej. Hołota chamska. "Nie kocha Polski i Pana Boga"
Obcy kulturowo prezesowi
Awatar użytkownika
raven4444
Szaman
Posty: 1012
Rejestracja: 29 lipca 2007, 14:00
Lokalizacja: Poznań
Płeć:
Kontakt:

Re: Deus Ex: Human Revolution - dyskusja

Post autor: raven4444 »

Grałem w takim systemie co Ty i zajęło mi przejście ~45 godzin. Pierwszy wylot do Chin to tak 1/4 gry, no może odrobinę więcej.
Awatar użytkownika
Leming
Złodziej
Posty: 2565
Rejestracja: 17 stycznia 2005, 10:16
Lokalizacja: Statua postępu

Re: Deus Ex: Human Revolution - dyskusja

Post autor: Leming »

Krótka, zabawna parodia najnowszego Deusa zrobiona na silniku pierwszej części gry. Co ciekawe mod zdaje się być dostępny i grywalny.
Deus Ex: Unreal Revolution
Kupię Azjatkę - najlepiej Japonkę (może być używana)

Suma całkowitej ilości Informacji we Wszechświecie jest stała i jest równa 0 (zero)
Awatar użytkownika
eLPeeS
Garrett
Posty: 3879
Rejestracja: 21 października 2004, 15:55

Re: Deus Ex: Human Revolution - dyskusja

Post autor: eLPeeS »

No i się zaczęło. Pierwszy DLC do nowego Deusa został ogłoszony i wyjdzie za miesiąc. Wczoraj jeszcze nosiłem się z zamiarem zakupu (już miałem pudełko z grą w ręku, ale widząc empikowską cenę postanowiłem poszukać gdzieś indziej - taniej), ale dziś mi przeszło. Płacić gdzieś ponad stówkę za "niepełną" wersje gry by po dwóch miesiącach płacić znowu za rozszerzenie i uzupełnienie niektórych wątków - które pewnie byłbym rad zobaczyć tym bardziej skoro kupiłem podstawkę. IMBO - bezczelność. Za kolejne dwa miesiące zaś wypuszczą pewnie następne DLC (w końcu coś trzeba kupić pod choinkę) rozwijający rozwinięcia i wyjaśniający wyjaśnienia fabularne z pierwszego DLC. Chyba poczekam jednak na wersję GOTY o ile do tego czasu nie zapomnę w ogóle o tym tytule. Heh. Oby tylko podobny los nie spotkał ThiAfa bo tego kuźwa nie zdzierżę :?
"I'm the best there is at what I do, but what I do best isn't very nice."
Awatar użytkownika
Bandit
Strażnik Glifów
Posty: 4357
Rejestracja: 08 października 2002, 18:23
Lokalizacja: Szczytno

Re: Deus Ex: Human Revolution - dyskusja

Post autor: Bandit »

Ja słyszałem, że Panowie ze Square Enix postanowili zacząć zarabiać na FM, które zostaną opodatkowane. Chcesz zagrać? Zapłać! Twórca nie będzie mógł udostępniać FM na własną rękę, a wyłącznie kanałem kontrolowanym przez dystrybutora gry w danym kraju, czyli np. my nie będziemy mogli zagrać w zagraniczne FM chyba, że kupisz grę np. w USA i zarejestrujesz się na stronie tamtejszego dystrybutora podając specjalny kod z pudełka z grą używając do tego celu serwera proxy.
Zastanawiam się jak będą wyceniali FM i czy sam twórca będzie w ogóle coś z tego miał. Jeśli komuś będzie zależało na tym, aby w jego FM zagrało jak najwięcej ludzi to pewnie będzie musiał zrezygnować z tantiem. Ale może dzięki temu osoby tworzące FM uzyskają większe wsparcie i porządny edytor, który będzie rozwijany o nowe narzędzia i funkcje.

Spokojnie to tylko mój głupi żart. ;-) Chociaż kto wie... xD
:chase: :shoot: :guard:
Awatar użytkownika
peter_spy
Złodziej
Posty: 2556
Rejestracja: 14 września 2002, 22:31
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Deus Ex: Human Revolution - dyskusja

Post autor: peter_spy »

Bandit: na szczęście wydawcą Thiefa nie jest EA ani Activision, bo pewnie by tak było :) A w sumie to prędzej nie doszłoby do reaktywacji serii (patrz SS).
Awatar użytkownika
Nivellen
Złodziej
Posty: 2799
Rejestracja: 30 stycznia 2003, 23:21

Re: Deus Ex: Human Revolution - dyskusja

Post autor: Nivellen »

Oj Bandit! W połowie twojego postu już miałem zacząć kląć, ale coś mnie podkusiło, żeby odsłonić spoiler :))
Chociaż z drugiej strony patrząc, dużo już do takiej sytuacji wcale nie brakuje.
Jeśli lubisz mroczne tajemnice i zamki...
Zapraszam do obejrzenia zrzutów z powstającej Fanmisji
Awatar użytkownika
raven4444
Szaman
Posty: 1012
Rejestracja: 29 lipca 2007, 14:00
Lokalizacja: Poznań
Płeć:
Kontakt:

Re: Deus Ex: Human Revolution - dyskusja

Post autor: raven4444 »

Położyłem me łapki na Missing Linku :-D

Krótkie ale klimatyczne, taki klimacik pierwszego Deusa (Baza pod wodą!).
Powiem też że to trochę bezczelne sprzedawać praktycznie środkowy fragment gry.
Trochę wkurza zresetowanie drutów, ale idzie się przyzwyczaić.
Jest moment na siłę wydłużania (wrócić się z końca na początek aby po rozmowie wrócić na koniec). Dla lubiących ghostowanie, miodzik; a boss jest też po ludzku, można go przeghostować i po prostu ogłuszyć.
Dowiemy się co nieco o projekcie Hyron, Belltower i uwielbianych Illuminati i też pojawi się niewidzialna wojna a ostatnie kwestie dialogowe...mniam.
Ale chyba tylko ten co ma naprawdę nadmiar gotówki/jest wielkim fanem Deus Exa wyda za mniej niż 4 h grania aż ~11 €.
Awatar użytkownika
eLPeeS
Garrett
Posty: 3879
Rejestracja: 21 października 2004, 15:55

Re: Deus Ex: Human Revolution - dyskusja

Post autor: eLPeeS »

Zarzekałem się że nie kupię póki co nowego Deusa (ze względu na DLC) ale ku mojemu zdziwieniu znalazłem w swoim otoczeniu frajera (tzn. szczęśliwego nabywcę ;)) który kupił tą grę. Zapożyczyłem więc ją sobie na ostatni długi weekend i po jakichś 20 kilku godzinach oglądałem już outro. Zadowolony? Poniekąd ;)
Co mi się podobało: klimat, fabuła, nawiązania do pierwszego Deusa, duże strefy bez doładowań, muzyczka.
Co mi się nie podobało: walki z bossami (stanowczo za mało Deusowe podejście), system walki w ręcz (czasami przesuwa postaci przez co psuje mi plan bo zwłoki pojawiają się nie tam gdzie miały być), sporo zbędnych ulepszeń Adama (obojętnie w co zainwestujemy i tak możemy w każdym momencie zmienić styl rozgrywki), stanowczo za dużo hakowania (choć na początku ciekawe później robi się monotonne).
Poza tym muszę powiedzieć że gra jest dosyć łatwa. Grałem na normal, czyli jak piszą twórcy na poziomie do jakiego gra została zaprojektowana (czy jakoś tak ;)), i w zasadzie jedynymi etapami gry które musiałem powtórzyć drugi raz (nie licząc akcji typu - a zobaczę co się stanie gdy... ;)) była walka z trzecim bossem i próba uratowania Malik (po prostu wzięli mnie znienacka). Przez resztę gry przeszedłem jak burza zawsze z kilkoma niewykorzystanymi punktami praxis na koncie (w myśl zasady - bo może za rogiem się okaże że muszę zainwestować w coś innego).
Generalnie duży skok w stosunku do Invisible War, ale do pierwszego Deusa i tak sporo brakuje. Tym niemniej chwała twórcą za tak zacną produkcję.
"I'm the best there is at what I do, but what I do best isn't very nice."
Awatar użytkownika
McLusky
Skryba
Posty: 320
Rejestracja: 12 maja 2006, 20:31
Lokalizacja: North Ashfield
Kontakt:

Re: Deus Ex: Human Revolution - dyskusja

Post autor: McLusky »

Teraz jest świetna promocja na Steamie - DX: HR 66% taniej, za 16 euro. Razem ze wszystkimi DLC zapłaciłem ~21 euro, co uważam za naprawdę niezłą cenę. :)
Awatar użytkownika
Dziarsky
Garrett
Posty: 4861
Rejestracja: 02 listopada 2003, 12:26
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Deus Ex: Human Revolution - dyskusja

Post autor: Dziarsky »

Ja zadam takie techniczne pytanko.

Czy ktoś z Was ślizgał się na granicy minimalnych wymagań i udało mu się coś tam pogrzebać w grze by zyskać przyzwoite osiągi?

Chciałbym pograć na GF310M i i3. Ustawiając wszystko na min i w 1280x gra wygląda całkiem fajnie i nawet chodzi w miarę płynnie ale niestety ruch myszy ma laga więc celowanie w cokolwiek odpada. To ciągle za dużo jak na moje możliwości sprzętowe.

Ktoś wyniuchał co da się poprawić? (zaufane forum, link, poradnik - cokolwiek).
Dziękuję z góry.
Obrazek
Awatar użytkownika
McLusky
Skryba
Posty: 320
Rejestracja: 12 maja 2006, 20:31
Lokalizacja: North Ashfield
Kontakt:

Re: Deus Ex: Human Revolution - dyskusja

Post autor: McLusky »

@Dziarsky, parę osób opisywało podobny problem (z ruchem myszy) bodajże na forum strony o DX prowadzonej przez Nexusa. Podobno rozwiązanie tkwi w ustawieniach grafiki, trzeba SSO ustawić na "Normalne".

Przeszedłem prawie całego DX: HR. Obecnie jestem na ponoć ostatniej misji tą z "zombie". Nie zawiodłem się na tym zakupie, ale mogło być lepiej. Największą zaletą tej produkcji jest to, że jest bardziej Deusowa, niż Invisible War - chociaż tworzyło ją zupełnie inne studio, w przeciwieństwie do dwójki. Oklaski należą się też Square Enix za podjęcie się ambitnej kontynuacji, w dobie konsol, każualizacji i krótkich, oskryptowanych gier w stylu CoD.

Jest też troszkę minusów, które tylko w niewielkim stopniu wpłynęły na moją ocenę gry. Największy mankament to walki z bossami, które zostały wycięte i wklejone z zupełnie innej bajki. Wielka szkoda, że nie można ich pokonać bez oddawania strzału, na "ducha". Najwięcej namęczyłem się się na pierwszym, co potem wymusiło na mnie inwestowanie punktów praxis np. w zmniejszanie obrażeń. Lipnie...

Druga rzecz, to błędy. Gra niby jest już maksymalnie upatchowana, a mimo to w ciągu całej rozgrywki napotkałem trochę błędów. Czasami dezaktywowała się możliwość zapisu gry, albo miałem problemy z HUDem (po restarcie było ok). Można też, całkowicie nieumyślnie zablokować sobie dostęp do jednej z pobocznych misji. :/ Wydaje mi się też, że błędnie nie uznano mi "ghosta" w paru przypadkach, w których nigdy nie zostałem wykryty jako wróg, nikogo też nie zabiłem.

Trzeci mankament, to miasta - huby. Są tylko dwa, i do tego podobne jak dwie krople wody. Oba miasta zalewają kolory złota i czerni, oba mają wydrążone ścieżki przez twórców, którymi mogą gracze się poruszać (np. między dwoma częściami Detroit można się przemieścić przez metro, albo między śmieciami przez dziurę w płocie). Hengsza od Detroit różni się jedynie tym, że na billboardach są krzaczki zamiast angielskiego. ;)

Z mniejszych uwag, to DLC "Missing Link", które nie jest wplecione w główną grę (jak misja ratowania Tonga), tylko odpala się osobno. Ostatnia misja z tymi nieszczęsnymi "zombie" uważam też za przegięcie i wtopę.

To teraz zalety - chociaż oprawa graficzna nie jest w niebieskim stylu jak poprzednie Deusy, to jednak ma swój urok. Grafika wygląda bardzo ładnie, zwłaszcza ogień, jedynie mogę się przyczepić do statycznego tła, gdy widzimy np. coś za oknem w oddali. Widać, że jest to zwykła tekstura, jak na skyboxie, i to kiepskiej rozdzielczości. Mimo to, jest bardzo ładnie.

Muzyka to zdecydowanie najlepszy element nowego Deusa. Miałem wątpliwości, czy uda się znaleźć godne zastępstwo za Alexandra Brandona, ale naprawdę to co skomponował McCann jest świetne.

Główny wątek jest taki sobie, ja nawet chyba trochę się w nim pogubiłem. :P Za to zadania poboczne, z nawiązką rekompensują wszelkie mankamenty. Spodobało mi się hakowanie, chociaż z czasem jest jego za dużo, a żadnej możliwości hakowania nie chciałem ominąć, by farmić punkty doświadczenia i kredyty. ;)

Grałem na normalnym poziomie trudności, który jest satysfakcjonujący. Jeszcze się wstrzymam z końcową oceną, aż przejdę ostatnią misję i zobaczę zakończenie. :)

______________________________________________________________________

edit: 08.01.2012 Właśnie przeszedłem całego Deus Exa. Ostatnia misja strasznie wkurzająca, gdy okazało się, że muszę się przedzierać z powrotem tylko po to, by zaliczyć dodatkowe zadania, olałem już przechodzenie na "ghosta", choć i tak nikt nie zginął. Oczywiście nie dostałem acziwów "Ninja kontra system" i "Pacyfizm" tylko dlatego, że uratowałem życie Malik. :P

Ostatnia walka naprawdę fajna, bo można było ją na stealtha zrobić. Zakończenia takie sobie, trochę przeintelektualizowane. Natomiast zakończenie po zakończeniu (creditsach), miodzio! :) No i ten znajomy motyw.

Wielka szkoda, że nie wiadomo za bardzo co z Adamem i jego relacji z Reed. Nie ukrywam, że ten wątek mnie najbardziej interesował, ruszanie z odsieczą po ukochaną. Potem gdy ją znalazłem nastąpiło pierwsze rozczarowanie, a gdy się okazało, że nie wiadomo co dalej z nią i Jensenem, drugie i jeszcze większe. W nosie mam korporacyjne walki i dylematy moralne. :P

Przebrnięcie przez creditsy też były swego rodzaju mordęgą. A nie można ich pominąć, jeśli chce się zobaczyć dodatkowe zakończenie.

Zamierzam jednak jeszcze raz przejść całą grę, tym razem jeszcze bardziej ją eksploatując. :) Za pierwszym razem parę rzeczy mi umknęło. To chyba najlepsza rekomendacja dla tej gry, bo już dawno nie miałem tak, że chcę daną grę przejść jeszcze raz, tuż po jej ukończeniu.

Ale najpierw Missing Link...

PS. Jeszcze o polonizacji słów parę. Uważam że jest świetna. Wpleciona tak, jak inne języki, tłumaczenie jest soczyste, tam gdzie trzeba. Bez problemu grę kupiłem w DE i gram po polsku na Steam, nie ma żadnych blokad regionalnych. Tekst polski ładnie komponuje się z menu, hudem, etc. To powinien być wzór dla przyszłych lokalizacji.
Awatar użytkownika
demonax
Paser
Posty: 256
Rejestracja: 23 kwietnia 2009, 10:53
Lokalizacja: Knw

Re: Deus Ex: Human Revolution - dyskusja

Post autor: demonax »

Ja wczoraj zakupiłem swój egzemplarz DE:HR za jedyne 58 zł :D. Teraz czekam na paczkę z grą i doczekać się już nie mogę :) Coś czuję, że ten weekend będzie piękny :-D :))
Awatar użytkownika
raven4444
Szaman
Posty: 1012
Rejestracja: 29 lipca 2007, 14:00
Lokalizacja: Poznań
Płeć:
Kontakt:

Re: Deus Ex: Human Revolution - dyskusja

Post autor: raven4444 »

Będzie Deus Ex - The Movie
http://www.gamespot.com/news/deus-ex-mo ... ks-6386301

Jak nie spartolą to wyjdzie najlepszy film oparty na grze :D
Awatar użytkownika
Mixthoor
Złodziej
Posty: 2334
Rejestracja: 12 listopada 2007, 13:15
Lokalizacja: Dojczlandia
Płeć:

Re: Deus Ex: Human Revolution - dyskusja

Post autor: Mixthoor »

I oby muzyka byla tak zacna i poruszajaca, jak w grze. Thx za link.
Awatar użytkownika
BodomChild
Złodziej
Posty: 2419
Rejestracja: 15 maja 2006, 23:32
Lokalizacja: Pabianice

Re: Deus Ex: Human Revolution - dyskusja

Post autor: BodomChild »

Film na podstawie pierwszego Deus Exa to by było coś. W końcu HR to prequel, więc jeśli z tym filmem wypali to może będzie następny :) .
PAŃSTWO POLSKIE ODZYSKUJE GODNOŚĆ
Awatar użytkownika
McLusky
Skryba
Posty: 320
Rejestracja: 12 maja 2006, 20:31
Lokalizacja: North Ashfield
Kontakt:

Re: Deus Ex: Human Revolution - dyskusja

Post autor: McLusky »

Dziwne, że nikt nie poruszył jeszcze tego problemu: wersja Director's Cut NIE POSIADA polskiej wersji językowej!

Swoją drogą rosyjskiej też niet. Wygląda na to, że Cenega nie jest zainteresowana wydaniem tej wersji w Polsce (brak jakiegokolwiek wpisu w ofercie czy w planie wydawniczym). Eidos też ma to w pompie. Byleby reszta świata płaciła za aktualizację. -,-

Choć dla nas, to downgrade...
Awatar użytkownika
raven4444
Szaman
Posty: 1012
Rejestracja: 29 lipca 2007, 14:00
Lokalizacja: Poznań
Płeć:
Kontakt:

Re: Deus Ex: Human Revolution - dyskusja

Post autor: raven4444 »

Serio?
A to pieprzę nie kupuje. Mnie to zaskoczyło że nie jako aktualizacja to jest a osobny produkt.
Awatar użytkownika
McLusky
Skryba
Posty: 320
Rejestracja: 12 maja 2006, 20:31
Lokalizacja: North Ashfield
Kontakt:

Re: Deus Ex: Human Revolution - dyskusja

Post autor: McLusky »

Do tego niektórzy mają czasami problemy z teksturami w DC - można znaleźć filmiki z bugumi na YouTube.

Jeśli tak ma wyglądać support Eidosu i Cenegi, to chyba sobie daruję nowego Thiefa. Dlaczego mam dawać zarabiać ludziom, którzy po pewnym czasie będą mieli mnie w pompie?!
Awatar użytkownika
BodomChild
Złodziej
Posty: 2419
Rejestracja: 15 maja 2006, 23:32
Lokalizacja: Pabianice

Re: Deus Ex: Human Revolution - dyskusja

Post autor: BodomChild »

Co w ogóle jest w tym Director's Cut oprócz ulepszonych walk z bossami, ulepszonej mechaniki i grafiki? I dlaczego ktokolwiek miałby za to płacić? Kupiłem ostatnio Deusa bez dodatków, bardzo dobra gra (chociaż do pierwszej części sporo brakuje), może sobie jeszcze kiedyś dokupię Missing Link i tyle.

Różne wersje tego samego i oczekiwanie, że ludzie będą kilka razy płacić za to samo, to jedno z brzydszych zagrań we współczesnej branży gier wideo i ludzie powinni to bojkotować. No bo jak to wygląda? Wypuszczają znów tę samą grę, tyle, że z poprawioną mechaniką, taką jaka powinna być od początku, czyli co? Kupiłem niedorobioną grę? Chcesz poprawioną, ostateczną wersję gry? Płać!

Na szczęście nie zamierzam się dać nabić w butelkę i tego nie kupię, pierwotna wersja Deusa mnie usatysfakcjonowała.

EDIT:

Ok, dla PCtowców to jest jako aktualizacja. Nie zmienia to jednak faktu, że dożyliśmy czasów, kiedy trzeba płacić za patcha :) .
PAŃSTWO POLSKIE ODZYSKUJE GODNOŚĆ
Czajka
Miastolud
Posty: 63
Rejestracja: 05 marca 2014, 11:07

Re: Deus Ex: Human Revolution - dyskusja

Post autor: Czajka »

Niedawno skończyłam i gra jest naprawdę rewelacyjna :-D powiedziałabym nawet że druga/trzecia najlepsza w jaką grałam (po Thiefach i ewentualnie Wiedźminie, ale tu mi trochę ciężko o porównanie)

Podoba mi się przede wszystkim to, że bardzo daje do myślenia. I ze względu na historię i klimat. Nie przypuszczałabym wcześniej że do tego stopnia wciągnie mnie coś o w miarę realistycznej fabule (pomijając niektóre szczegóły). Oprócz tego postacie wydają mi się bardzo naturalne jeśli chodzi o zachowanie, a sądzę że łatwo byłoby tu przegiąć. Gameplay nie jest trywialny, a przynajmniej nie wtedy kiedy cały czas staram się skradać, i to także dla mnie olbrzymi plus :)

Faktycznie walki z bossami mogłyby byś lepsze - szkoda że nie można było ich załatwić jak w typowej skradance. Brakowało mi też pełnego rozwiązania wątku z Megan i tego, że nie widzę efektu mojego wyboru na końcu gry.

Grałam z dodatkiem i przyznam że trochę mnie denerwował bo zajmuje sporo czasu a miałam ochotę pchać fabułę do przodu, ale pewnie przy drugim podejściu będę mieć inne odczucia

Wiem, że jestem o 4 lata spóźniona z tą opinią, ale jakoś długo się zbierałam do grania. Może to i dobrze, bo jeśli zaczęłabym przed nowym Thiefem to później byłabym naprawdę zawiedziona...

Nawiasem mówiąc trafiłam dzisiaj na fajny artykuł:
http://io9.com/5915052/the-neuroscience ... revolution
ODPOWIEDZ