Strona 5 z 6

Re: T1 - Powrót do Katedry

: 31 sierpnia 2008, 16:33
autor: Bruce
A poświęciłeś symbol młotków?

Re: T1 - Powrót do Katedry

: 01 września 2008, 16:56
autor: Pigov
Bruce pisze:A poświęciłeś symbol młotków?
Tak, ale już nie potrzebuje pomocy, bo jak mówiłem, przeskoczyłem misję, może kiedyś do niej wrócę, ale na razie nie :)

Re: T1 - Powrót do Katedry

: 22 lutego 2009, 20:52
autor: McLusky
Mam dwa pytania:

- po wrzuceniu do grobu pierwszego braciszka, duch mówi chyba o jakimś schowku (usłyszałem "bla bla bla hidden button"), gdzie on jest?
- gdzie jest zbrojownia, do której dostaje się klucz po wypełnieniu rytuału? chyba mam sklerozę, ale nie pamiętam jeśli ją mijałem ;)

Re: T1 - Powrót do Katedry

: 22 lutego 2009, 21:00
autor: SPIDIvonMARDER
1. Skrytka jest w komnacie ze złotymi płaskorzeźbami. Trzeba nacisnąć kafel.
2. Zbrojownia jest w katedrze, na samej górze klatki schodowej.

Re: T1 - Powrót do Katedry

: 22 lutego 2009, 21:03
autor: McLusky
Zbrojownię znalazłem, dziękuję.

A ta komnata już wcześniej wydawała mi się podejrzana. :D

Nie dość że mam sklerozę, to jeszcze jestem ślepy. Kafel znajduje się w tej samej komnacie? Bo przeszukałem pomieszczenie centymetr po centymetrze i nie udało mi się go znaleźć...

edit: heh, udało mi się samemu znaleźć - pierwszy kafelek po prawej ;)

Błąd twórców w Thief 1.

: 23 kwietnia 2009, 21:32
autor: bob
Opis innego rodzaju przejścia:
-skupiamy wszystkie czaszki, rekojeście, lekarstwa, napoje szybkości, wody święcone... w jedno miejsce
- podkładamy sobie wszystko pod nóżki tak, żeby to nas "podwyższało".
-wchodzimy na pobliską skałkę i majstrujemy

Plik przedstawiający rzeczywistość tego, co mam na myśli. W celu otworzenia go potrzebny będzie program 7z, by móc go odkompresować (nie inny, tylko 7z)

Re: T1 - Powrót do Katedry

: 23 kwietnia 2009, 21:56
autor: SPIDIvonMARDER
Rzecz, którą dało się zmieścić w 1 poście :P

Ale ciekawa, choć chyba łatwiej po prostu przebiec przez całą mapę za questami, niż bawić się w Boba Budowniczego i ustawiać ten "stołeczek" :)

Błąd twórców w Thief 1.

: 24 kwietnia 2009, 12:08
autor: bob
A to sam dach katedry (można wyjść poza mapę).

Re: T1 - Powrót do Katedry

: 25 kwietnia 2009, 11:50
autor: Spidey
SPIDIvonMARDER pisze:Skrytka jest w komnacie ze złotymi płaskorzeźbami. Trzeba nacisnąć kafel.
To są jakieś kpiny - zero złota! Gdzie ten cały loot ? - brakuje mi z 500. :zly :pom

Re: T1 - Powrót do Katedry

: 24 grudnia 2011, 02:56
autor: Unitrius
Gdzie znajdę tą świece??? już którąś godzine pełzam po tej katedrze i klasztorze i jej znaleśc nie umiem :/

@EDIT:

Dobra, już znalazłem. Szlak mnie trafiał, myślałem że temu maurycemu czy jak mu tam, wsadze tą świeczke w dupe i podpale :twisted:


Mam inny problem, jestem w "Escape", powiedzcie mi jak sie wydostać z tego jeba**go warzywniaka ?? :cry:


@EDIT:

Dobra, nie ważne, uciekłem

Re: T1 - Powrót do Katedry

: 18 marca 2014, 22:02
autor: bob
Blokuję czaszką w Goldzie, metoda ta nie działa, jak więc przejść, skoro ta metoda nie działa? Potrzebny różaniec? A świeca? Czy coś jeszcze?

Re: T1 - Powrót do Katedry

: 19 marca 2014, 00:10
autor: TricksieThiefsie
Szczerze pytasz jak grę przejść, bo bug Ci nie działa? Szczerze?

Musisz jeszcze mieć poświęcony młotek.

Re: T1 - Powrót do Katedry

: 19 marca 2014, 17:00
autor: Bruce
Wiesz bob, po raz pierwszy przyznaję streamerowi rację. To wstyd, żeby nie wiedzieć jak przejść katedrę.

Re: T1 - Powrót do Katedry

: 19 marca 2014, 17:27
autor: bob
Ukryta ironia, i tyle. Od ~8 lat korzystam w Goldzie z kilku skrótów z pominięciem modlitewnika, poświęconego symbolu młota, różańca i świecy. Wiedziałem o ich istnieniu, ale nigdy z nich nie korzystałem, skoro można sobie i w Goldzie ułatwić zadanie :))

Misja "Powrót do Katedry" pokazała duży i ostry pazur, gdy ukończyłem ją bez pominięcia modlitewnika, poświęconego symbolu młota, różańca i świecy :oops: 8-) - co mnie zaskoczyło na pozytywnie i na negatywnie, ale ze zdecydowaną przewagą na pozytywnie :!:

Re: T1 - Powrót do Katedry

: 19 marca 2014, 17:37
autor: TricksieThiefsie
Ułatwiając sobie w taki sposób tracisz jedną z najbardziej klimatycznych misji w trylogii, owszem, jest dość wymagająca, ale nigdy bym nie skorzystał ze skrótu, który autentycznie jest tyle samo wart, co kombinacja klawiszy Ctrl+Alt+Shift+End.

Re: T1 - Powrót do Katedry

: 19 marca 2014, 17:40
autor: bob
Wczoraj i dzisiaj zagrałem 100% oryginalną metodą, no i poczułem dużą dawkę klimatu (szczególnie gdy śpiewało się modlitwy przy Murusie i przenosiło ciała brata Martelo i Renault'a, a wtedy to nieumarli powalali mnie na ziemię niemiłosiernie często :twisted: ).
N Harmonia pisze:jedną z najbardziej klimatycznych misji w trylogii
Twoim zdaniem jest lepsza misja od tej :?:, bo moim zdaniem nie :!: . A więc... jest w trylogii bardziej Thiefowa misja od tej?

Re: T1 - Powrót do Katedry

: 19 marca 2014, 17:52
autor: TricksieThiefsie
Dla mnie najbardziej "thiefową" misją jest Life of the Party, bo skupia praktycznie wszystko, co polubiliśmy w Thiefach, plus od tej misji zacząłem swoją przygodę, i po dziś dzień uważam ją za wzór tego, jak powinno się projektować poziomy do gry tego typu.

Re: T1 - Powrót do Katedry

: 19 marca 2014, 17:55
autor: bob
N Harmonia pisze:Dla mnie najbardziej "thiefową" misją jest Life of the Party, bo skupia praktycznie wszystko, co polubiliśmy w Thiefach, plus od tej misji zacząłem swoją przygodę, i po dziś dzień uważam ją za wzór tego, jak powinno się projektować poziomy do gry typu Thief.
Nie mogę się zgodzić że najbardziej "Thiefowa", tak się składa, że to taka okrojona "The Unwelcome Guest" z trochę innymi lokalizacjami, no i prędzej "The Unwelcome Guest" jest ideałem niż "Life of the Party" jak dla mnie.
N Harmonia pisze:od tej misji zacząłem swoją przygodę
A ja od "The Unwelcome Guest" - do dzisiaj pamiętam pewne szczegóły, gdy to pierwszy raz zagrywałem się w Thiefa 2 demo; mało pamiętam szczegółów, bo to było dawno temu :( , ale jaki klimat - gdy grałem za pierwszym razem to bez dźwięku :| , ale czułem, że to coś naprawdę unikalnego, i od razu/bardzo szybko przypadło mi do gustu - to było jakoś 11 lat temu, gdy ja miałem 8 lat :jez Jeden ze szczegółów jaki pamiętam to z paszczą/paszczami zamocowanymi na miejscu startowym - podszedłem zbyt blisko paszczy, no i mnie zabiła... A zaledwie kilka miesięcy temu uświadomiłem sobie, że to SHAS dopadł Garretta, a nie żadna paszcza, która to Garretta zabiła :twisted:

Re: T1 - Powrót do Katedry

: 19 marca 2014, 18:25
autor: TricksieThiefsie
Nie chciałbym offtopować, bo to w końcu temat o innej misji, i tak, zacząłem od The Unwelcome Guest też, dodatkowo jego niemieckiej wersji, po prostu zbyt przyzwyczaiłem się do oficjalnego, pełnego nazewnictwa. W starszej wersji było kilka o wiele bardziej fajniejszych patentów, jak start przy dzwonnicy i ogólnie lepszy klimat, ale widać też było, że to jeszcze jest do dopracowania.

Re: T1 - Powrót do Katedry

: 19 marca 2014, 18:33
autor: bob
Misja RttC (Powrót do Katedry) to ta najlepsza a zarazem najtrudniejsza misja, gdzie można (nawet w Goldzie) wybrać sobie sposób przechodzenia - standardowo na kilkanaście lub kilkadziesiąt minut, bądź na skróty nawet poniżej 30 sekund - misja, która zachwyci chyba każdego - standardowymi i dzikimi możliwościami jej przejścia :)
N Harmonia pisze:Nie chciałbym offtopować, bo to w końcu temat o innej misji, i tak, zacząłem od The Unwelcome Guest też, dodatkowo jego niemieckiej wersj
Mój absolutnie pierwszy Thief - to również Thief 2 demo w wersji niemieckiej, ach, i ten niemiecki (brzmiało naprawdę przerażająco; w sensie strasznie) jęk mechanistów :? ;) - jeden z nich broni do dzisiaj fortecy, a wewnątrz niej jest ukryty "Mechanist Schematics".
Pierwsza wersja, którą tknąłem z dźwiękiem to Thief 1 demo w posiadłości Lorda Bafforda
W RttC akurat nie ma młotowców, trochę szkoda - jeszcze bardziej podniósł by się klimat Katedry.

Re: T1 - Powrót do Katedry

: 19 marca 2014, 20:07
autor: Daweon
bob pisze:
N Harmonia pisze:jedną z najbardziej klimatycznych misji w trylogii
Twoim zdaniem jest lepsza misja od tej :?:, bo moim zdaniem nie :!: . A więc... jest w trylogii bardziej Thiefowa misja od tej?
Moim zdaniem zdecydowanie za dużo tu przeciwników, żeby powiedzieć, że jest to najbardziej klimatyczna misja. Przez połowę czasu przechodzenia słuchasz jęków zombiaków i uciekasz przez tymi niezdarnymi stworzeniami. Dlatego można stwierdzić, że misje jak "The Haunted Cathedral", czy "Bonehoard" są porównywalnie klimatyczne.

Re: T1 - Powrót do Katedry

: 19 marca 2014, 20:17
autor: SPIDIvonMARDER
N Harmonia pisze:Ułatwiając sobie w taki sposób tracisz jedną z najbardziej klimatycznych misji w trylogii, owszem, jest dość wymagająca, ale nigdy bym nie skorzystał ze skrótu, który autentycznie jest tyle samo wart, co kombinacja klawiszy Ctrl+Alt+Shift+End.
Byłeś w wojsku, Streamer? Bo nagle zacząłeś mówić mądrze :) Ktoś musiał Ciebie poddać jakiejś szkole życia :P

Co do klimatu, to pamiętajmy, że w latach '90 klimat liczyło się nieco inaczej :P Wtedy przeciwnicy tak nie przeszkadzali, gdyż czas surviwal horrorów miał dopiero nadejść.

Re: T1 - Powrót do Katedry

: 19 marca 2014, 21:12
autor: bob
N Harmonia pisze:Dla mnie najbardziej "thiefową" misją jest Life of the Party, bo skupia praktycznie wszystko, co polubiliśmy w Thiefach, plus od tej misji zacząłem swoją przygodę, i po dziś dzień uważam ją za wzór tego, jak powinno się projektować poziomy do gry tego typu.
N Harmonia pisze:Nie chciałbym offtopować, bo to w końcu temat o innej misji, i tak, zacząłem od The Unwelcome Guest też, dodatkowo jego niemieckiej wersji, po prostu zbyt przyzwyczaiłem się do oficjalnego, pełnego nazewnictwa. W starszej wersji było kilka o wiele bardziej fajniejszych patentów, jak start przy dzwonnicy i ogólnie lepszy klimat, ale widać też było, że to jeszcze jest do dopracowania.
Teraz pełna zgoda - "The Unwelcome Guest" z Thiefa 2 demo jest absolutnie wzorową misją, jest na tym samym poziomie (jeśli chodzi o klimat) co "Return to the Cathedral". Do dnia dzisiejszego nie trawię klimatu misji "Life of the Party" z Thiefa 2.

Thief Gold - duch Murus

: 10 listopada 2016, 21:44
autor: nika-lilacorn
Witam. Mam pytanie w związku z misją "powrót do katedry". Czy można w jakiś sposób ominąć zadanie ducha Murusa? Zaznaczam, że zanim postanowiłam napisać to przeszukałam forum (chyba, że coś przeoczyłam) i neta. Co prawda było coś napisane o czaszce, ale ten sposób nie specjalnie działa. Nie będę owijała w bawełnę, więc powiem szczerze. Nie zbyt podoba mi się ta misja, więc wolałabym ją jak najszybciej zakończyć i to nie z tego powodu, że jestem dziewczyną i boję się zombie czy duchów, ale dlatego, że mnie nudzą i irytują, może kiedyś spróbuję, ale na razie nie specjalnie mnie do tego rwie a jestem ciekawa dalszych losów Garretta.

Za wszelką udzieloną pomoc serdecznie dziękuje :)

Re: Thief Gold - duch Murus

: 10 listopada 2016, 23:46
autor: Daweon
Po pierwsze, wybrałaś zły dział. Jeśli masz problem z konkretnym etapem w którejś z misji to powinnaś napisać to w dziale "Thief 1, 2, 3 i 4 - oryginalne misje".

Co do twojego problemu. Tak, można przejść tą misję bez wykonania zadań od Murusa, ale te sposoby nie są w 100% "legalne". Najprościej byłoby ci polecić kody, czyli zwykłe wciśnięcie ctrl+shift+alt+end. Jeśli nie chcesz z nich za wszelką cenę korzystać można też wykorzystać bugi i niedoróbki w grze. Nasz specjalista od takich spraw - bob, umieścił na forum parę filmików w których robi tą misję w parędziesiąt sekund.

Niemniej, mimo wszystko polecam się zmusić i dokończyć poziom normalnie. Widzisz, gry to sztuka, a sztuka czasem wymaga poświęceń, również od odbiorcy. Nawet jeśli teraz będzie to dla ciebie męka, gdy zagrasz drugi raz będzie ci znaczenia łatwiej, a za trzecim razem może nawet to polubisz. Rezygnując z tego teraz, rezygnujesz z doświadczenia gry jako całości. Pozbawiasz się przyjemności czytania tamtych tekstów, przebywania w tamtych (świetnie zaprojektowanych) budynkach i uczucia osaczenia w nawiedzonym przez zło miejscu. O to chodzi w tej grze i żeby w pełni ją odebrać trzeba przejść przez każdy jej fragment. To trochę tak samo jakbym chciał czytać książkę, ale omijał przy tym opisy natury. Tak się nie robi! Cóż, decyzja należy do ciebie. Tak czy siak życzę powodzenia w dalszym graniu.


SPIDI: naprawiłem :)