A jak rozwalać te jaszczury???

Wstąp tutaj, jeśli utknąłeś w którejś misji, potrzebujesz pomocy, chcesz wyrazić swoją opinię i podzielić się przemyśleniami na temat OMs z poszczególnych części Thiefa: 1, Gold, 2, T:DS oraz 4.

Moderator: Bruce

Awatar użytkownika
pineza
Bełkotliwiec
Posty: 6
Rejestracja: 13 stycznia 2005, 18:20
Lokalizacja: Giżycko

A jak rozwalać te jaszczury???

Post autor: pineza »

W t1 w katedrze (a właściwie po drodze do niej) plączą mi się przed oczami pasztety jedne, takie szerokie, że czasem przejście blokują. Czym je najlepiej załatwić?
Henry
Arcykapłan
Posty: 1420
Rejestracja: 10 października 2003, 22:15
Lokalizacja: Piła

Re: A jak rozwalać te jaszczury???

Post autor: Henry »

Witaj na forum.
Jak podejdziesz z tyłu, to możesz je ogłuszyć pałką, lub zabić mieczem, dobre są też strzały ogniste ale ich szkoda.
Awatar użytkownika
pineza
Bełkotliwiec
Posty: 6
Rejestracja: 13 stycznia 2005, 18:20
Lokalizacja: Giżycko

Re: A jak rozwalać te jaszczury???

Post autor: pineza »

Ej, no nie daję rady, bo te ścierwa dinozauropodobne, albo zdążą mnie zobaczyć, albo usłyszeć. Poza tym tam gdzie się pętają nawet odrobiny cienia nie ma. No i są dwa naraz. Chyba więc za cienka jestem na te dziabągi :wink: Próbowałam je wywabić na Market st., bo tam łażą truposze i chciałam sprawdzić, co będzie jak się te dwie nacje spotkają, ale niestety: te łobuzy za cholerę nie chcą tam dojść. Nie mam żadnej smyczy, żeby je tam grzecznie przywiązać do latarni :wink: :-)
Henry
Arcykapłan
Posty: 1420
Rejestracja: 10 października 2003, 22:15
Lokalizacja: Piła

Re: A jak rozwalać te jaszczury???

Post autor: Henry »

Jak dostaną 2 lub 3 razy mieczem, to zaczynają uciekać, a wtedy już są Twoje.
Awatar użytkownika
Bruce
Strażnik Glifów
Posty: 3835
Rejestracja: 06 maja 2003, 17:58
Lokalizacja: Lublin
Płeć:

Re: A jak rozwalać te jaszczury???

Post autor: Bruce »

Możesz użyć pały, ale to jest troszeczkę trudne :wink: Otóż należy się pochylić do przodu i jak jakiś człowiek lub burrick(jaszczur) podejdzie w pole rażenia pały uderz go, z tym, że jak walniesz zbyt późno zacznie cię atakować. Mam nadzieję, że zrozumiałaś.
Henry pisze:Jak dostaną 2 lub 3 razy mieczem, to zaczynają uciekać, a wtedy już są Twoje.
To działa tylko wtedy gdy uderzasz go od tyłu i gdy jest tylko jeden.
Tomorrow comes tomorrow goes
But the cloud remains the same
Wonder why he’s feeling down
Tears of a clown
Obrazek
Awatar użytkownika
eLPeeS
Garrett
Posty: 3880
Rejestracja: 21 października 2004, 15:55

Re: A jak rozwalać te jaszczury???

Post autor: eLPeeS »

Moja technika walki z nimi - przy uzyciu miecza:
Pamietaj ze z mieczem w lapach wolniej sie poruszasz. Dlatego podbiegnij do burricka z pała w reku. Gdy bedziesz na odleglosc zadania ciosu (mniej wiecej) wyciagnij miecz i strafeując dookola niego wal. Powalenie go na ziemie to kwestia czasu. Najwazniejsze to byc caly czas w ruchu i unikac jego atakow. Pamietaj ze praktyka czyni mistrza. Probuj az sie uda :wink:
"I'm the best there is at what I do, but what I do best isn't very nice."
Awatar użytkownika
Sah
Skryba
Posty: 290
Rejestracja: 14 września 2003, 18:45
Lokalizacja: Szczecin

Re: A jak rozwalać te jaszczury???

Post autor: Sah »

No ja mam kilka dobrych pomysłów.

1. Nie wiem czy technika opisana przez Bruce działa na burricki, ale polega to na tym że stoisz w głębokim cieniu i podskakując przywabiasz do siebie burricki/ludzi. Jak zbliżają się do ciebie wychylasz się i walisz pałą w łeb. Możesz tak machać do woli, bo świst obucha nie jest słyszalny.

2. Burricki rzeczywiście nie lubią zombies, pająków chyba też nie. Poeksperymentuj, łatwo unikać burrickowych beknięć.

3. Pałą możesz też bić od tyłu, choć wygląda to jakby cel dostawał nią po ogonie - ale działa.

4. Wywabianie to dobry sposób jednak. Często jak zaczynają cię szukać w otwartym terenie chowasz się w jakąś dziurę i "zdejmujesz" po jednym.

5. Dobrze wymierzona strzała działa cuda. Możesz zabić jednego z ukrycia, uciec, i wrócić kiedy znowu się uspokoją. Najwięcej obrażeń zadajesz spokojnemu, nic nie przeczuwającemu wrogowi.
Obrazek
Awatar użytkownika
pineza
Bełkotliwiec
Posty: 6
Rejestracja: 13 stycznia 2005, 18:20
Lokalizacja: Giżycko

Re: A jak rozwalać te jaszczury???

Post autor: pineza »

Sah pisze:2. Burricki rzeczywiście nie lubią pająków chyba też nie. Poeksperymentuj, łatwo unikać burrickowych beknięć.
Hi hi, na pająki nie zwracają uwagi, i z wzajemnością :lol:

Dzięki za rady, będę walczyć !!!
Awatar użytkownika
Jacek
Strażnik Glifów
Posty: 3200
Rejestracja: 28 sierpnia 2003, 23:05
Lokalizacja: Zwoleń

Re: A jak rozwalać te jaszczury???

Post autor: Jacek »

Najlepiej wprowadź je w pole rażenia zombich. Zombi nikogo i niczego nie lubią. :-D
Awatar użytkownika
marek
Garrett
Posty: 4775
Rejestracja: 09 grudnia 2003, 08:52
Lokalizacja: Poznań
Płeć:
Kontakt:

Re: A jak rozwalać te jaszczury???

Post autor: marek »

ja miałem inny sposób jak były w parach: podbiegałem od tyłu i strafując tłukłem mieczem aż któryś atakował, wtedy się kryłem i jak się uspokoiły to znowu to samo robiłem :-D
ObrazekObrazek
"No one reads books these days"
Awatar użytkownika
PiotrS
Złodziej
Posty: 2069
Rejestracja: 11 sierpnia 2002, 22:57
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:

Re: A jak rozwalać te jaszczury???

Post autor: PiotrS »

Biedne zwierzęta, a wy je męczycie, takie sympatyczne stworzenia :wink: Jak dobrze pamiętam zabiłem jednego burricka i to raczej z ciekawości, czy jest to możliwe? 8-)
Pozdrawiam
PiotrS
Awatar użytkownika
Bruce
Strażnik Glifów
Posty: 3835
Rejestracja: 06 maja 2003, 17:58
Lokalizacja: Lublin
Płeć:

Re: A jak rozwalać te jaszczury???

Post autor: Bruce »

PiotrS pisze:takie sympatyczne stworzenia
O tak bardzo sympatyczne. A z paszczy śmierdzi im gorzej niż z szamba :-D
Tomorrow comes tomorrow goes
But the cloud remains the same
Wonder why he’s feeling down
Tears of a clown
Obrazek
Awatar użytkownika
Maveral
Bruce Dickinson
Posty: 4661
Rejestracja: 11 kwietnia 2003, 12:07
Lokalizacja: Radlin
Płeć:

Re: A jak rozwalać te jaszczury???

Post autor: Maveral »

Bruce pisze:O tak bardzo sympatyczne. A z paszczy śmierdzi im gorzej niż z szamba
I tak to nic w porównaniu do tego gdy sobie pierdne :wink: :lol:
Ciemność jest naszym sprzymierzeńcem!
Awatar użytkownika
eLPeeS
Garrett
Posty: 3880
Rejestracja: 21 października 2004, 15:55

Re: A jak rozwalać te jaszczury???

Post autor: eLPeeS »

Dokladnie. Nie ma nic gorszego niz pierdniecie studenta. Wychodzi wtedy cala prawda o jego sposobie odzywiania :lol:
Ach te delicje w postaci fasolki, groszku i kapusty :wink:
"I'm the best there is at what I do, but what I do best isn't very nice."
Awatar użytkownika
pineza
Bełkotliwiec
Posty: 6
Rejestracja: 13 stycznia 2005, 18:20
Lokalizacja: Giżycko

Re: A jak rozwalać te jaszczury???

Post autor: pineza »

Jacek pisze:Najlepiej wprowadź je w pole rażenia zombich. Zombi nikogo i niczego nie lubią. :-D
E, to było fantastyczne :lol: , ale mu przykurzył! Fajne, fajne. Chyba sobie to jeszcze raz wykonam :lol: :wink:

Idę się pętać po zaginionym mieście. Dziękuję wszystkim!
Awatar użytkownika
Bruce
Strażnik Glifów
Posty: 3835
Rejestracja: 06 maja 2003, 17:58
Lokalizacja: Lublin
Płeć:

Re: A jak rozwalać te jaszczury???

Post autor: Bruce »

Najlepsza zabawa będzie w nawiedzonej katedrze. Ach, co to za wspaniała misja :roll:
Tomorrow comes tomorrow goes
But the cloud remains the same
Wonder why he’s feeling down
Tears of a clown
Obrazek
Awatar użytkownika
pineza
Bełkotliwiec
Posty: 6
Rejestracja: 13 stycznia 2005, 18:20
Lokalizacja: Giżycko

Re: A jak rozwalać te jaszczury???

Post autor: pineza »

Nie stresuj mnie :evil: . I tak jak w to gram to mi ciśnienie rośnie i łapy się trzęsą. A wszystko dlatego, że być może coś mnie zaraz walnie z tyłu..... Brrrrrrr. :P
Awatar użytkownika
Bruce
Strażnik Glifów
Posty: 3835
Rejestracja: 06 maja 2003, 17:58
Lokalizacja: Lublin
Płeć:

Re: A jak rozwalać te jaszczury???

Post autor: Bruce »

pineza pisze:A wszystko dlatego, że być może coś mnie zaraz walnie z tyłu
I to jest najlepsze w Thiefie. Nie wiadomo czy lub kiedy ktoś cię będzie ciachał od tyłu.
Tomorrow comes tomorrow goes
But the cloud remains the same
Wonder why he’s feeling down
Tears of a clown
Obrazek
Awatar użytkownika
eLPeeS
Garrett
Posty: 3880
Rejestracja: 21 października 2004, 15:55

Re: A jak rozwalać te jaszczury???

Post autor: eLPeeS »

Bruce pisze:I to jest najlepsze w Thiefie. Nie wiadomo czy lub kiedy ktoś cię będzie ciachał od tyłu.
LOL nie myslalem ze ktos lubi byc "ciachany od tylu" :lol: :wink:
"I'm the best there is at what I do, but what I do best isn't very nice."
Awatar użytkownika
Bruce
Strażnik Glifów
Posty: 3835
Rejestracja: 06 maja 2003, 17:58
Lokalizacja: Lublin
Płeć:

Re: A jak rozwalać te jaszczury???

Post autor: Bruce »

A głodny zawsze o chlebie :-D
Tomorrow comes tomorrow goes
But the cloud remains the same
Wonder why he’s feeling down
Tears of a clown
Obrazek
Awatar użytkownika
eLPeeS
Garrett
Posty: 3880
Rejestracja: 21 października 2004, 15:55

Re: A jak rozwalać te jaszczury???

Post autor: eLPeeS »

Student NIGDY nie jest glodny :wink: :P:
"I'm the best there is at what I do, but what I do best isn't very nice."
Awatar użytkownika
Gregorius
Egzekutor
Posty: 1716
Rejestracja: 28 maja 2003, 08:47
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Kontakt:

Re: A jak rozwalać te jaszczury???

Post autor: Gregorius »

Jeden z moich sposobów: na chama :wink:
Wybiec z wyjętym mieczem i okrzykiem "AVANTI" na jaszczury i siekać do skutku :-D :ok
W Bonehoard usiekłem w ten sposób trzy jaszczury na raz tracąc tylko połowę punktów życia
Brothers in arms & beer...
Awatar użytkownika
Bruce
Strażnik Glifów
Posty: 3835
Rejestracja: 06 maja 2003, 17:58
Lokalizacja: Lublin
Płeć:

Re: A jak rozwalać te jaszczury???

Post autor: Bruce »

Właśnie odkryłem zdumiewającą rzecz. Otóż podczas walki pałka jest bardziej skuteczniejsza od miecza. Po kilku ciosach pada nieprzytomny. Co prawda nie wiem czy to działa na ludzi, ale na jaszczury itp. działa. A potem można dokończyć mieczem. Jak się uda można wygrać pojedynki bez utraty życia.
Tomorrow comes tomorrow goes
But the cloud remains the same
Wonder why he’s feeling down
Tears of a clown
Obrazek
Awatar użytkownika
Gregorius
Egzekutor
Posty: 1716
Rejestracja: 28 maja 2003, 08:47
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Kontakt:

Re: A jak rozwalać te jaszczury???

Post autor: Gregorius »

Pała też zadaje obrażenia, acz niewielkie.
Pamiętam jak kiedyś w którejś FanMisji wpadłem z pałą do pomieszczenia, a tam niespodziewanie jaszczur się pojawił i na mnie... No to ja w przypływie adrenaliny zacząłem go okładać pałą i po około trzydziestu (!) uderzeniach padł trupem :)
Nie miał szans mi oddać ;)
Brothers in arms & beer...
Awatar użytkownika
Bruce
Strażnik Glifów
Posty: 3835
Rejestracja: 06 maja 2003, 17:58
Lokalizacja: Lublin
Płeć:

Re: A jak rozwalać te jaszczury???

Post autor: Bruce »

Mi nie chodziło to, że jak gościo atakuje to można go pałą zabić. Mi chodziło o to, że można go ogłuszyć i to trwa krócej niż walenie mieczem.
Tomorrow comes tomorrow goes
But the cloud remains the same
Wonder why he’s feeling down
Tears of a clown
Obrazek
ODPOWIEDZ