T1 - katakumby
Moderator: Bruce
Re: T1 - katakumby
Nie wiem dlaczego tak masz, ale dźwięki przydają się. Bez nich gra nie jest tym, czym jest. Nie wiesz naprzykład, czy strażnik cię usłyszał, nie będziesz wiedział w katakumbach czy idziesz właściwą drogą a przede wszystkim nie przestraszysz się zombie i hauntów.
Popytaj w FAQ, co zrobić z tymi dźwiękami. Ja ci nie pomogę. Najwyżej podpowiem, abyś sprawdził w menu, czy masz je włączone (dźwięki).
Popytaj w FAQ, co zrobić z tymi dźwiękami. Ja ci nie pomogę. Najwyżej podpowiem, abyś sprawdził w menu, czy masz je włączone (dźwięki).
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: T1 - katakumby
W jednym z dzienników, jakie możemy znaleźć u kumpli Felixa jest wzmianka, że "Adolfo uważał, że pod tunelami Bełkotliwców jest coś cennego". Przyznam, że nie miałem 100% łupów i nie zwiedziłem całych tuneli. Naprawdę tam coś jest, czy to tylko taki element tworzący klimat?
Re: T1 - katakumby
A grałeś na najwyższym poziomie trudności? Bo o ile pamiętam jest w nim zadanie, znalezienia czegoś co jest w komnacie, do której dojdziesz przez te tunele.SPIDIvonMARDER pisze:Przyznam, że nie miałem 100% łupów i nie zwiedziłem całych tuneli. Naprawdę tam coś jest, czy to tylko taki element tworzący klimat?
Kupię Azjatkę - najlepiej Japonkę (może być używana)
Suma całkowitej ilości Informacji we Wszechświecie jest stała i jest równa 0 (zero)
Suma całkowitej ilości Informacji we Wszechświecie jest stała i jest równa 0 (zero)
-
- Ożywieniec
- Posty: 87
- Rejestracja: 24 września 2007, 17:22
- Lokalizacja: Piła
Re: T1 - katakumby
Na dole znajduje się kilka ognistych strzał potrzebnych do zapalenia pochodni, które z kolei należy zapalić aby zdobyć jeden z kamieni duszę albo serce mistyka, nie pamiętam, choć grałem bardzo niedawno. poza ognistymi strzałami jest tam tez sakiewka z pieniędzmi, wiec warto zwiedzić to miejsce.
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: T1 - katakumby
Mam kolejne pytanko.
Kiedyś przechodziłem Bonehaord z kumplem (był to Thief w wersji podstawowej). Zdaje mi się, że kumpel poszedł do Alarusa.
Kiedy grałem w Thiefa (Thief Gold) ponownie, to nie mogłem tam się dostać, gdyż przejście było zawalone kamieniami.
Oto pytanie: czy da się tam dostać, czy po prostu się zbyt szybko zniechęciłem widząc zawaloną ścianę?
A może to jedna z różnic pomiędzy T1, a Thief Gold.
Kiedyś przechodziłem Bonehaord z kumplem (był to Thief w wersji podstawowej). Zdaje mi się, że kumpel poszedł do Alarusa.
Kiedy grałem w Thiefa (Thief Gold) ponownie, to nie mogłem tam się dostać, gdyż przejście było zawalone kamieniami.
Oto pytanie: czy da się tam dostać, czy po prostu się zbyt szybko zniechęciłem widząc zawaloną ścianę?
A może to jedna z różnic pomiędzy T1, a Thief Gold.
Re: T1 - katakumby
To zależy od poziomu na którym grasz.
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: T1 - katakumby
Ale w jakim sensie? Czy np. na expercie nie da się tam przedostać, czy po prostu tego nie ma?
Re: T1 - katakumby
Nie ma czy nie da się dostać, na jedno wychodzi, na niższych poziomach jest mniej lokacji.
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: T1 - katakumby
Więcej zadań, więcej lokacji do zwiedzenia i większy poziom trudności.SPIDIvonMARDER pisze:czyli lepiej grać na expercie
Tomorrow comes tomorrow goes
But the cloud remains the same
Wonder why he’s feeling down
Tears of a clown
But the cloud remains the same
Wonder why he’s feeling down
Tears of a clown
Re: T1 - katakumby
po maturze wziąłem się w garść, zainstalowałem TG i przeszedłem misję 2. teraz jestem w Bonehoard, konkretnie przed takim pomieszczeniem z szachownicą, tam, gdzie zapala się pochodnie. w środku łazi sobie jakiś płonący ludzik, którego nie mogę w żaden sposób usunąć. strzały zwykłe i ogniste na niego nie działają, za to po kilku wodnych ucieka, ale później wraca. jest na niego jakiś sposób?
Wymyśliłem sobie na to sposób: będę udawał głuchoniemego.
J. D. Salinger, "Buszujący w zbożu"
J. D. Salinger, "Buszujący w zbożu"
Re: T1 - katakumby
Gdzieś jest pomieszczenie z pułapką ( w kształłcie krzyża na podłodze jest obszar) i jak w nią duch wlezie to masz go na moment z głowya(le pewny nie jestem).
Re: T1 - katakumby
wiesz, na chwilę to mogę się go pozbyć strzałami wodnymi - a na stałe?
Wymyśliłem sobie na to sposób: będę udawał głuchoniemego.
J. D. Salinger, "Buszujący w zbożu"
J. D. Salinger, "Buszujący w zbożu"
Re: T1 - katakumby
Nie da się.Kurak pisze:a na stałe?
Tomorrow comes tomorrow goes
But the cloud remains the same
Wonder why he’s feeling down
Tears of a clown
But the cloud remains the same
Wonder why he’s feeling down
Tears of a clown
Re: T1 - katakumby
Ale za tą pułapkę chyba dostaniesz 1 strzałę ognistą za każde przepędzenie.
Re: T1 - katakumby
jest sposób (ale to wykorzystanie buga):
trzeba go nieco sprowokować, wywabić go do jakiegoś miejsca, gdzie będzie wąskie przejście i tam go dokończyć. Efekt: będzie sie próbował przecisnąć i tak będzie truchtał w miejscu do końca misji. Jest to bardzo trudne, ale wykonalne.
trzeba go nieco sprowokować, wywabić go do jakiegoś miejsca, gdzie będzie wąskie przejście i tam go dokończyć. Efekt: będzie sie próbował przecisnąć i tak będzie truchtał w miejscu do końca misji. Jest to bardzo trudne, ale wykonalne.
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: T1 - katakumby
PS: strzałę ognistą się dostaję nie tylko za kombinowanie z tą pułapką, ale za każdorazowe przepędzenie, w dowolny sposób.
Re: T1 - katakumby
Jak tylko wyszedłem z jaskiń bełkotliwców, wziąłem wodę święconą i tłukłem nieumarłych (naprawdę wielu). Po chwili przerwy, oni znowu się pojawiają. Respawnują się? Dać sobie spokój z ich wykańczaniem?
Gram na poziomie "trudnym".
Gram na poziomie "trudnym".
Re: T1 - katakumby
Nie. Po prostu jest ich dużo.McLusky pisze:Po chwili przerwy, oni znowu się pojawiają. Respawnują się?
Tomorrow comes tomorrow goes
But the cloud remains the same
Wonder why he’s feeling down
Tears of a clown
But the cloud remains the same
Wonder why he’s feeling down
Tears of a clown
- Katharsis13
- Poganin
- Posty: 706
- Rejestracja: 09 listopada 2003, 15:03
- Lokalizacja: Toruń
Re: T1 - katakumby
Po prostu ich jest bardzo dużo. Najlepiej strzelać do nich gdy są w gromadce, wtedy jedna strzała obejmuje swym zasięgiem kilku. A poza tym wykorzytując cały dostępny sprzęt chyba i tak nie da się wszystkich zlikwidować. I jest to niepotrzebne, bo nawet jak kilka zostanie to i tak jesteś od nich szybszyMcLusky pisze:Po chwili przerwy, oni znowu się pojawiają. Respawnują się? Dać sobie spokój z ich wykańczaniem?
EDIT
No i Bruce był szybszy
Sowy nie są tym czym się wydają...
- BodomChild
- Złodziej
- Posty: 2419
- Rejestracja: 15 maja 2006, 23:32
- Lokalizacja: Pabianice
Re: T1 - katakumby
A nie lepiej po prostu ich unikać kryjąc się w cieniu? Jest większa frajda jak pałęta się koło ciebie zgraja żywych trupów .
PAŃSTWO POLSKIE ODZYSKUJE GODNOŚĆ
- Katharsis13
- Poganin
- Posty: 706
- Rejestracja: 09 listopada 2003, 15:03
- Lokalizacja: Toruń
Re: T1 - katakumby
Cóż...Ja tam wolę jak pałęta się tylko kilkaBodomChild pisze:Jest większa frajda jak pałęta się koło ciebie zgraja żywych trupów
Sowy nie są tym czym się wydają...
Re: T1 - katakumby
Zawsze można ich zwabić na pułapkę strzelającą magicznym pociskiem. Pół godzinki zabawy i katakumby wyczyszczone z zombich.
Kupię Azjatkę - najlepiej Japonkę (może być używana)
Suma całkowitej ilości Informacji we Wszechświecie jest stała i jest równa 0 (zero)
Suma całkowitej ilości Informacji we Wszechświecie jest stała i jest równa 0 (zero)
- Katharsis13
- Poganin
- Posty: 706
- Rejestracja: 09 listopada 2003, 15:03
- Lokalizacja: Toruń
Re: T1 - katakumby
No widzisz McLusky, poczytaj trochę temat, a znajdziesz mnóstwo ciekawych pomysłów jak pozbyć się swoich wrogówLeming pisze:Zawsze można ich zwabić na pułapkę strzelającą magicznym pociskiem. Pół godzinki zabawy i katakumby wyczyszczone z zombich.
Sowy nie są tym czym się wydają...
Re: T1 - katakumby
jeszcze jeden sposób to zebranie wszystkich elementów złotego szkieletu i złożenie go w odpowiednim miejscu - wtedy pojawi się stosowny pomocnik i utłucze wszystkich nieumarłych które jeszcze "żyją"