Najgłupsza śmierć

Wstąp tutaj, jeśli utknąłeś w którejś misji, potrzebujesz pomocy, chcesz wyrazić swoją opinię i podzielić się przemyśleniami na temat OMs z poszczególnych części Thiefa: 1, Gold, 2, T:DS oraz 4.

Moderator: Bruce

Pigov
Paser
Posty: 207
Rejestracja: 24 października 2006, 22:37

Najgłupsza śmierć

Post autor: Pigov »

Każdy co grał w Thiefa, pewnie kiedys coś "spieprzył" tak, że wynik był śmieszny. I teraz o tym opowiecie :)

Moja historia jest w T2 First city bank and trust: Jestem na malym balkonie, i musze sie przedostac na drógą stronę (było to w środku budynku). Na balkonach nic, jednak na dole przynajmniej 5 strażników, słyszałem również kamerę oraz dużego mecha.

E tam, spoko, lepiej robiłem - myślałem. Wstrzelam rope arrow, lina pięknie opada, akurat gdzie chciałem. Z tego powodu nie zapisałem (quicksave nie używam, bo nadużywałem go, a to robi grę mniej ciekawą, a do menu wchodzić mi się czasem nie chce). No dobra, skaczę.

Akurat jak miałem skakać, usłyszałem z tyłu małego mecha, który mnie jakoś zauważył. Problem w tym że już skoczyłem, i spoglądnołem w tył. Oczywiście, mecha nie zauważyłem, ale spadłem prosto na terakotę poniżej, prosto w światło, kamera już wyje na maxa, słysze napinanie łuków, i tak sobie myślę - ku**a.

Ale tu nie koniec, szybko wyciągam flash bomb, rzucam i spadam. Tyle że mnie też oślepiło. Biegne na oślep w drzwi, a jak odzyskuję wzrok widzę coś nieciekawego - DUŻY MECH PRZEDE MNĄ. I tutaj skończyłem :)


I od nowa cała misję[/list]
Awatar użytkownika
Artass
Egzekutor
Posty: 1539
Rejestracja: 07 października 2006, 11:45
Lokalizacja: Kraków

Re: Najgłupsza śmierć

Post autor: Artass »

A mi się przytrafiło takie coś: Misja Return to the catedral (brrr...). Jestem w pokoju z windą, naciskam guzik i beztrosko czekam na jej zjazd. Przypadkowo uderzyłem pałką w coś metalowego. Po chwili kilka hauntów poprzedzona szczękiem kości wpada do pomieszczenia, a ja jestem zmuszony do rozpaczliwej obrony. W wirze walki kompletnie zapomniałem o windzie która... mnie przygniotła. :zaw
Ostatnio zmieniony 06 września 2010, 14:58 przez Artass, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
spamer
Paser
Posty: 252
Rejestracja: 26 października 2005, 18:57

Re: Najgłupsza śmierć

Post autor: spamer »

Moja najgorsza smierć w grze? Gram w thiefa, a tu wchodzi moja matka i rozłącza mi komputer. Wtedy wstałem i uderzyłem matkę taboretem.

Żartuję, oczywiście. Ja moją mamę bardzo kocham. ;) Znacie historię o graczu w tibię z Wrocławia?
Awatar użytkownika
Kapitan Smith
Poganin
Posty: 750
Rejestracja: 21 października 2006, 12:31
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Najgłupsza śmierć

Post autor: Kapitan Smith »

Ja tej historii z tibią nie znam... ;)

A wracając do tematu to kiedyś byłem na jakimś baaaaarrrrrrdddzzzzooooo wysokim budynku/klifie czy czymś takim( w każdym razie wysokim obiekcie) no dole była woda, a od tyłu atakuje mnie góra strażników." Co tam, skacze" pomyślałem.
Gościo był tak rozpędzony, że jak do tej wody wpadł to leciał, leciał, leciał (jescze 10x leciał) w dół. Kiedy wreszcie się zatrzymał to cisnę na maksa w góre, żeby wypłynąc na powierzchnię, ale powierzchnia była tak dalego, że nie doleciałem i Garrett się utopił :o
Tylko nie mogę sobie przypomnieć gdzie to było... :roll:
Awatar użytkownika
marek
Garrett
Posty: 4775
Rejestracja: 09 grudnia 2003, 08:52
Lokalizacja: Poznań
Płeć:
Kontakt:

Re: Najgłupsza śmierć

Post autor: marek »

ja miałem ciekawy motyw w Angel Watch - uciekam przed strażnikiem do windy, przed wejściem duszę przycisk i wskakuję... niestety zapomniałem, ze przyszedłem tam z piętra wyżej, gzdie zostawiłem windę i zleciałem hen daleko na dół
ObrazekObrazek
"No one reads books these days"
Awatar użytkownika
Gregorius
Egzekutor
Posty: 1716
Rejestracja: 28 maja 2003, 08:47
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Kontakt:

Re: Najgłupsza śmierć

Post autor: Gregorius »

Może się będę powtarzał, ale moja przygoda z misją "Undercover" pasuje do tematu :)

W tej właśnie misji (pierwszy raz grałem w T1), nie eliminowałem wszystkich Młociarzy. Ukradłem talizman i zacząłem spierniczać przed goniącymi mnie Młotkami, biegając jak szalony po świątyni :o
W międzyczasie trochę oberwałem i zostały mi chyba tylko dwa punkty życia, wreszcie udało mi się wybiec przez bramę, już byłem na ulicy, a tu jakiś Młotek się pojawił nie wiadomo skąd, machnął raz, pech chciał że trafił... game over :(
Brothers in arms & beer...
Awatar użytkownika
3dfx
Skryba
Posty: 286
Rejestracja: 06 marca 2005, 21:31
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: Najgłupsza śmierć

Post autor: 3dfx »

ja spadając ze schodów z trzeciego stopnia.... na drugi :) Jakis bug :)
ZDEPTAJMY BEZECNE!
Awatar użytkownika
Leming
Złodziej
Posty: 2564
Rejestracja: 17 stycznia 2005, 10:16
Lokalizacja: Statua postępu

Re: Najgłupsza śmierć

Post autor: Leming »

Niedaleko mnie "wybuchł" zombiak, dostałem odłamkiem ciała i zginąłem na miejscu (Jakiś bug gry, wspominałem kiedyś już o tym).
Kupię Azjatkę - najlepiej Japonkę (może być używana)

Suma całkowitej ilości Informacji we Wszechświecie jest stała i jest równa 0 (zero)
Kethoth
Akolita
Posty: 132
Rejestracja: 29 grudnia 2005, 19:54

Re: Najgłupsza śmierć

Post autor: Kethoth »

T:MA "EAVESDROPPING". Pod koniec misji spacerowałem bo świątyni szukając loota, ostatnich straznikow unieszkodliwilem dawno temu. Stalem przy oltarzu i nagle pobliskie drzwi do krypt się otworzyly, wybiegl z nich Haunt... (Bez powodu. Bug?) Przestraszylem sie i nawet nie probowalem uciekac.
Ostatnia fanmisja:Conspiracies in the Dark [9/10]
Awatar użytkownika
ShadowG
Paser
Posty: 214
Rejestracja: 16 kwietnia 2006, 21:13

Re: Najgłupsza śmierć

Post autor: ShadowG »

Mi się często "głupie śmierci" zdarzały w misji "ESCAPE" w "jedynce". Chciałem zastawić sprytną pułapkę z miny na "pupilki Constiego", a jak potem musiałem zapierniczać przez całą mapę, zawsze sam w nie wpadałem :-D .
Obrazek
Awatar użytkownika
Kapitan Smith
Poganin
Posty: 750
Rejestracja: 21 października 2006, 12:31
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Najgłupsza śmierć

Post autor: Kapitan Smith »

Czasami w Thiefie Garrett gdy skacze na linę nienaturalnie odbija się od niej.Kiedyś taka sytuacja:
Skacze z jakiejś półki na zawieszoną w suficie linie i Garrett odbija się od niej z powrotem do tyłu a tam ogromna dziura z lawą... :)
Chyba nie musze mówić co się dalej stało :-D
Awatar użytkownika
Paweuek
Gniew-Amon
Posty: 1879
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 12:25
Lokalizacja: Cytadela

Re: Najgłupsza śmierć

Post autor: Paweuek »

Również nieraz doświadczałem "bliskich spotkań trzeciego stopnia" jak to ładnie ujął adrian3dfx. W T1 nzdarzało się rówinież, że używając "czita" [ czyt. biegnąc w podskokach zbliżałem się do prędkości c^2/v^2 =~1 ] a tu nagle ni stąd, ni z owąd - ściana... i Garrett ist kaputt :-)
Obrazek
Henry
Arcykapłan
Posty: 1420
Rejestracja: 10 października 2003, 22:15
Lokalizacja: Piła

Re: Najgłupsza śmierć

Post autor: Henry »

U mnie, tylko to mnie wk...wiało jak załatwiałem kilku strażników, a na koniec blokowałem się w dziurze od kibla, albo na skrzyni i trzeba było wrócić do zapisu sprzed godziny :evil:
Łucznik
Arcykapłan
Posty: 1305
Rejestracja: 21 października 2006, 19:15

Re: Najgłupsza śmierć

Post autor: Łucznik »

to nie śmierć tylko Bug
a mnie zabiła w T1 w 2 misji dźwignia którą pociągnąłem
Awatar użytkownika
Edversion
Arcykapłan
Posty: 1405
Rejestracja: 21 sierpnia 2006, 10:19
Lokalizacja: Zabrze

Re: Najgłupsza śmierć

Post autor: Edversion »

1. Misja Break from Cragsfled Pirson - przygnieciony przez windę.
2. Misja Down in the Bonehoard - zniszczyłem wodą święconą zombi o kształcie Młota, odłamek mnie trafia, ja zdezorientowany co jest grany niechcący spadam w dół. I zaraz potem film w przybliżającą się czaszka.. :|
maeglin
Strażnik Glifów
Posty: 743
Rejestracja: 22 stycznia 2006, 15:13

Re: Najgłupsza śmierć

Post autor: maeglin »

Dostać kamieniem po łbie. Ujma straszna... Rzecz dotyczy trzeciej misji w TDP i TG.
Łucznik
Arcykapłan
Posty: 1305
Rejestracja: 21 października 2006, 19:15

Re: Najgłupsza śmierć

Post autor: Łucznik »

maeglin pisze:Dostać kamieniem po łbie. Ujma straszna... Rzecz dotyczy trzeciej misji w TDP i TG.
też mnie to spotkało a jak sam rzucam kamieniem to nikomu nie robi krzywdy
Awatar użytkownika
Dziarsky
Garrett
Posty: 4861
Rejestracja: 02 listopada 2003, 12:26
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Najgłupsza śmierć

Post autor: Dziarsky »

Może trochę nie w temacie ale mnie się udało pchnąć Garcia w niebyt nie zabijając go :).

Otóż w TDS w katedrze irytowała mnie pewna skrzynia, z której nie mogłem sięgnąć klejnotów. Wziąłem więc rozbieg i wskoczyłem na tę skrzynię. Garcio zapadł się w nią trochę i tak się zaklinował, że pozostał tam na wieki. Oczywiście zrobiłem quick load ale myślałem o tym co by w grze było dalej. Dla takiego złodzieja jak Garcio dać się złapać młotom tkwiąc na kucaka w skrzyni i tym sposobem zmarnować resztę życia w pace to chyba największa hańba :)) .
Ostatnio zmieniony 29 października 2006, 14:33 przez Dziarsky, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
Bruce
Strażnik Glifów
Posty: 3834
Rejestracja: 06 maja 2003, 17:58
Lokalizacja: Lublin
Płeć:

Re: Najgłupsza śmierć

Post autor: Bruce »

Dziarsky pisze:chańba
A moim zdaniem hańbą jest twoja chańba :-D
Tomorrow comes tomorrow goes
But the cloud remains the same
Wonder why he’s feeling down
Tears of a clown
Obrazek
Awatar użytkownika
Dziarsky
Garrett
Posty: 4861
Rejestracja: 02 listopada 2003, 12:26
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: Najgłupsza śmierć

Post autor: Dziarsky »

Bruce pisze:A moim zdaniem hańbą jest twoja chańba
Wybacz. Nawet firefox nie pomógł i opuściłem ten błąd.
Obrazek
Awatar użytkownika
Bruce
Strażnik Glifów
Posty: 3834
Rejestracja: 06 maja 2003, 17:58
Lokalizacja: Lublin
Płeć:

Re: Najgłupsza śmierć

Post autor: Bruce »

Nic nie szkodzi. Każdy może popełnić błąd. Nawet ja ;)
Tomorrow comes tomorrow goes
But the cloud remains the same
Wonder why he’s feeling down
Tears of a clown
Obrazek
Awatar użytkownika
Gregorius
Egzekutor
Posty: 1716
Rejestracja: 28 maja 2003, 08:47
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Kontakt:

Re: Najgłupsza śmierć

Post autor: Gregorius »

Każdemu pewnie się zdarzyło coś podobnego:
Chodzę sobie w Katedrze (T1) cichutko jak mysz po belkach pod sufitem no i kurna jeden mały fałszywy krok... spadam w dół prosto w objęcia zombiaków i Hauntów :evil:
Co było dalej chyba nie muszę pisać...
Brothers in arms & beer...
Łucznik
Arcykapłan
Posty: 1305
Rejestracja: 21 października 2006, 19:15

Re: Najgłupsza śmierć

Post autor: Łucznik »

wygraleś :?: :-D
Awatar użytkownika
Kerte
Paser
Posty: 193
Rejestracja: 15 maja 2006, 23:16

Re: Najgłupsza śmierć

Post autor: Kerte »

Pewnie, a potem zrobili impre roku.
"Omnis Homo Mendax"
Awatar użytkownika
Dreen
Kurszok
Posty: 550
Rejestracja: 12 sierpnia 2006, 15:23
Lokalizacja: Żywiec/Kraków/Londyn

Re: Najgłupsza śmierć

Post autor: Dreen »

wystrzelilem strzale ogniowa z minimalnego napiecia luku, uzylem buga z przyspieszeniem przy skakaniu zeby wyprzedzic strzale i przez przypadek sam sie nia zabilem :o
ODPOWIEDZ