c5 Haunting

[Mellitus]

Czy ktoś ma takie same problemy jak ja?

Misja uruchamia się, ale nie mogę się poruszać. Mogę skakać, kucać, wychylać się ale ani w przód, ani w tył, ani w bok.

Pomocy, help, hilfe!

[timon]

szukaj nowszej wersji skryptów np na stronie komaga

[Mellitus]

W tym był problem. Teraz wszystko działa - dziwna misja, niemalże gra przygodowa na złodziejskim silniku. Najbardziej lubię grać na pianinie...

[Pablito]

Solenie zupy też nie jest złe ale u mnie już drugi raz przyprowadzili kapłana na szczęście przed tą falą nie trudno uciec

[SETH]

Ja przed tą falą uciec nie moge:| Moj duch nie chce sie ruszyc

[Pablito]

Kapłan przestał już wierzyć w opowiastki o duchu a mnie już udało się przejść te misję

[PiotrS]

Na najniższym poziomie trudności wytrzymali 11 nocy, ja musiałem "przeżyć" 2 wizyty kapłana.

[artecki]

Zauważyłem w statystykach, że na lokacji jest 800 coś tam Loot'u, ale nie mogę nigdzie go znaleźć.

[Pablito]

Lootu nie zbierasz bo jesteś duchem
a ja miałem 4 wizyty kapłana w tym za czwartym razem wykonywał poświęcanie
we wszystkich pokojach (chyba oprócz kuchni)

[Juliusz]

Hmm... ja ich męczę już 11 nocy i nic. Kapłan już dwa razy był. Zobaczymy ile jeszcze zniosą.
Szkoda tylko, że nie ma więcej możliwości straszenia. Mogłyby dochodzić w kolejnych nocach, żeby nie było tak monotonnie. Ale tak w ogóle, to misja niezła. Pomysł rewelacyjny. Łażenie przez ściany i "odbicia" na podłodze bardzo pomysłowe.

[SETH]

Ej jak wy zwiewacie temu kapłanowi skoro ja sie nie moge ruszyc jak on przychodzi. No otwierają się drzwi (ruszyc sie nie moge) i cos tam gada kapłan i promień światła i dead

[Pablito]

Jak stoisz w miejscu to robisz save a potem load i powinno wszystko wrócić do normy
U mnie jednej nocy kapłan do domu wchodził ze trzy razy (jak weszedł to go przerzucało na zewnątrz

[PiotrS]

Zgadza się, błędy się zdarzają, u mnie z kolei Gospodarz zablokował się w drzwiach, to spowodowało, że kapłan nie wchodził do domu a ja tkwiłem unieruchomiony.

[SETH]

U mnie load nie pomaga Nawet jak zacząłem misje od początku. Nic z tego

[Gregorius]

Moi wytrzymali 10 nocy na poziomie "Ghost"...

Zajrzałem do katalogu "books" - są tam przygotowane teksty do nocy nr 100 (słownie: sto)

[Jacek]

np na stronie komaga

Timon, rzuć jakiś adres, najlepiej do strony z linkami bo Komaga tam nie widzę.

[timon]

np na stronie komaga

Timon, rzuć jakiś adres, najlepiej do strony z linkami bo Komaga tam nie widzę.

skrypty
http://www.keepofmetalandgold.com/files/c5scripts.zip

[Pablito]

Mój rekord na Ghost to 7 nocy (nauczyłem się otwierać sejf )

[Nivellen]

A kręciliście wskazówkami zegara nad kominkiem? Jakie niesamowite komentarze! Albo popłoch żony, gdy wychylam się z malowanego przez nią obrazu. Tak, bez dwóch zdań misja ciekawa i nowatorska. Jak dla mnie 8,5/10.

[Juliusz]

A kręciliście wskazówkami zegara nad kominkiem?

O! Czyżbym coś przeoczył? Chyba wrócę jeszcze do tej misji.
(po powrocie: kręciłem, ale jakoś nie usłyszałem specjalnych komentarzy. Mam wrażenie, że w ogóle nie zauważają tego.)

Jako że nie pierwszy raz mnie ta misja zaskoczyła, sporządzę listę wszystkich możliwych form dokuczania. Jeśli znacie jakieś inne, to dopiszcie:

► Pokaż Spoiler

- solenie zupy
- gra na pianinie
- włączanie "adaptera"
- kartkowanie książki męża
- kartkowanie książki żony
- obracanie lunetą
- otwieranie sefu (kod: 4816)
- rozrzucanie dokumentów w gabinecie
- przesuwanie wskazówek zegara nad kominkiem
- ponadto obydwoje "wyczuwają" naszą obecność gdy się z nimi zetkniemy.