W jaka misję miałbyś ochotę zagrać?

Wejdź tutaj, jeśli utknąłeś w którejś fanmisji, potrzebujesz pomocy, chcesz wyrazić swoją opinię, podzielić się przemyśleniami na temat własnych lub cudzych FMs.

Moderator: Mixthoor

W jaka misję miałbyś ochotę zagrać?

Wszystko mi jedno. Zagram w cokolwiek! Jestem bezkrytycznym fanem i z niecierpliwością czekam na każdą FM!
4
7%
Lubię spotykać nieumarłych (i zwiedzać grobowce, stare katedry lub rozwiązywać mroczne zagadki).
11
19%
Wolę docierać do dziwnych miejsc (i odkrywać piramidy, zaginione miasta lub inne niezwykłe okolice).
14
24%
Chcę być po prostu złodziejem (i włamać się do jakiejś posiadłości, by ją dokładnie "wyczyścić").
12
20%
Uwielbiam przechadzać się nocą po mieście (i przy okazji połazić po dachach, a może nawet coś ukraść).
18
31%
Żadna z tych możliwości nie odzwierciedla moich preferencji. Odpowiada mi coś całkiem innego.
0
Brak głosów
 
Liczba głosów: 59

Awatar użytkownika
Bukary
Homo Rhetoricus
Posty: 5569
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 18:15
Lokalizacja: Gildia Topielników (przy tawernie Pod Rozszalałym Wichrem)

W jaka misję miałbyś ochotę zagrać?

Post autor: Bukary »

W chwilach wolnych od pracy zastanawiam się nad pewnymi aspektami fabuły THE CARTOGRAPHER'S NOTE.
Stąd pomysł powyższej ankiety.
Z premedytacją nie umieściłem w niej opcji: "Lubię, kiedy misja ma wszystkiego po trosze". To rzecz oczywista.
Ale konstruowanie fabuły jest sztuką dokonywania bolesnych wyborów. Nie można mieć wszystkiego na raz.
Proszę więc o dokonanie wyboru zgodnie z zasadą: "To lubię NAJBARDZIEJ".
Chętnie bym również dowiedział się, co sadzicie o poszczególnych, wymienionych w ankiecie aspektach fabuły misji.
Domagają się one z pewnością doprecyzowania (np. niektórzy lubia mroczne zagadki w grobowcach, ale nie lubia nieumarłych itp.).
Wszelkie wypowiedzi są zatem mile widziane.
Oczywiście, szczególnie bym prosił o uzasadnienie swojego wyboru te osoby, które zaznaczą ostatnia możliwość.
Jeśli odpowiada wam coś całkiem innego, to napiszcie co! :roll:

Projekt historii z THE CARTOGRAPHER'S NOTE jest tak szeroki, że zmieścić się w nim mogą właściwie wszystkie z wymienionych tutaj aspektów fabuły.
Od was więc - w dużym stopniu - zależeć będzie, na co położę w przyszłości szczególny nacisk. :twisted:
Awatar użytkownika
timon
Garrett
Posty: 3883
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 19:07

Re: W jaka misję miałbyś ochotę zagrać?

Post autor: timon »

Oddałem głos na - zwykłym zlodziejem, ale tak na prawdę lubię niezwykłe posiadłości , przemyślane o mie codziennej architekturze i rozkładzie pomieszczeń.
Awatar użytkownika
brzeszczot
Młotodzierżca
Posty: 817
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 11:09
Lokalizacja: Wrocław

Re: W jaka misję miałbyś ochotę zagrać?

Post autor: brzeszczot »

Hmmm .... :?

Zaznaczyłem odpowiedź piątą (licząc od góry) czyli znaczyłoby , że preferuję romantyczne, nocne spacery - i oczywiście jest to prawda, bardzo lubię to robić, wszak noc to naturalny czas aktywności tzw "marginesu społecznego" :P ...
Rzeczywiscie można wtedy coś ukraść a i miasto pięknie wygląda z wysokości dachów kamienic...
Cenię niczym nie skrępowaną wolność i swobodę ruchu (czytaj : luźne objectivy ), komfort kierowania swych kroków tam gdzie chcę i kiedy chcę, być blisko -ale w cieniu !, ludzi, odkrywać ich mroczne tajemnice, uczyć pokory wobec życia - wszak mamona to marność nad marnościami...
Tak rzeczywiście - lubię to robić, ale mój wybór podyktowany był uwzględnieniem w tym punkcie ankiety tego, co tak naprawde łączy je (punkty) wszystkie : "Uwielbiam przechadzać się nocą..." bez względu na to czy to jest miasto ludzi żywych czy ożywionych( :evil: ), czy skradam sie w banku, manufakturze bogatego kupca czy może w tajemniczej piramidzie lub światyni dawno zapomnianego boga...

Hehe - wyglada wiec na to, że jednak wszystko po trochu....
Ale, ale... nie jest tak, że nie mam żadnych oczekiwań wobec gry - chciałbym aby ewoluowała w określonym kierunku, aby wprowadzono nowe elementy, aby na postać i "pracę" Garretta patrzono w trochę inny sposób (mówię tu o FM, może T3 :wink: )

Swoje oczekiwania, odczucia, komentarze zawrę w formie adnotacji do poszczególnych punktów ankiety...

A więc po pierwsze (idąc od góry)

Niech ruch w interesie utrzyma sie na przynajmniej dotychczasowym poziomie -T3 jeszcze w powijakach ! - ale wolałbym, żeby twórcy FM szli raczej w jakość niż w ilość

po drugie...

Tu muszę się przyznać, że jestem zmienny - w zależności od nastroju, raz lubie bardziej nieumarłych, raz mniej - ale nie zmienia się jedno - zawsze najbardziej lubię ich w kilkunastu kawałkach po skropieniu "holy water" :twisted:
Przyznam ze bardziej do mnie przemawiają jednak misje tzw "miejskie".
Ale z drugiej strony rozumiem, że ktos musi tych starożytnych krypt strzec - w takim wypadku niech robią to poczciwe zombiaki tudzież burricki, proponuje jednak wstrzemięźliwość w eskalowaniu fantastycznym monstrami o ponadnaturalnych właściwościach...
Wszystko to przez troskę o zachowanie "granic" (nie przekraczanie ich) czegoś tak płynnego jak zakładany obszar mistycznej - fantastycznej świadomości ludzi średniowiecza - czy raczej mojego, może błędnego o niej wyobrażenia (tak bardzo umownie pojmuje świat gry)
Racja, bardziej polega to na pewnej umowności, wyczuciu klimatu, niż na twardych regułach - i tak o ile nieumarli, burricki, duchy, w takim pojęciu, moim zdaniem się mieszczą, to np. już stalowy robot z laserowym biczem w żelaznej kiści już mnie razi...
Osobna sprawa - roboty na parę, kamery, alarmy - (do tego aspektu T2, musiałem się trochę przyzwyczajać) - przyjmuje to jako owoc tajemnych i mrocznych praktyk wieków średnich, pokłosie prac w obszarze ściśle strzeżonej i tajemnej wiedzy, będacej na pograniczu czarnej magii...
Wynalazki i postęp technologiczny świata gry w T2 jest trochę naciągany i wydumany przez twórców, ale zauważmy, że dołożono starań aby nie "gryzł" się ze sferą duch i stanu świadomości mieszkańca universum gry....

po trzecie....

Dziwne miejsca... Tak i jeszce raz tak ale za wykluczeniem przestrzeni międzygwięzdnej, systemu teleportów, pola siłowego... i nie wiem czego jeszcze - jednym słowem byle nie elementy hard s - f.
Piramidy, krypty, katakumby, zaginione miasta - jak najbardziej tak...
Marzy mi się taka FM, w której logiczne myślenie, wyobraźnia, spryt jest istotniejsze niż zreczność gracza. Albo przynajmniej te dwa elementy sa dobrze zbilansowane...
Ach gdyby można było wprowadzić kwestie dialogowe, posuwające do przodu lub zmieniające akcję w zależności od wyboru !...
Indiana Jones w czarnym wdzianku -jak najbardziej !

po czwarte i piąte...

"Być po prostu złodziejem..." - to niełatwa sztuka, i to nie tylko ze względu na strażników...
Zadajmy sobie bowiem pytanie : kim jest Garrett ? Czy jest specjalistą wysokiej klasy, biorącym tylko najtrudniejsze, starannie wyselekcjonowane i intratne zadania, wysoko postawionym członkiem Gildii Złodziejskiej dbającym o etos zawodu i honor cechu?
Czy może zwykłą ciurą, drobnym rabusiem, łakomiącym się na każdego miedziaka, nawet tego wykradzionego ślepemu żebrakowi ?
No cóż - wydaje sie , że jest tym i tym zarazem (taki jest jego obraz lansowany w wiekszosci FM) - i to po wszystkim co razem przeszliśmy (T1, 2) ! :wink:
Panowie !!! Czas na specjalizację !
Żadnych "ogonów", żadnego zdobywania pięniędzy na sprzęt, tylko zlecenia z najwyższej półki o dużej skali trudności (wiele dróg do sukcesu), konkretny cel misji - bez dzwigania kilogramów jubilerskiego złomu, nacisk na interaktywność środowiska, duża i zaskakująca zmienność zleconych zadań (dezorientacja), głębokie zanurzenie we frapującej, mrocznej fabule z nagłymi zmianami akcji (występowanie przeciw niedawnym mocodawcom -yeah!!! :D ), więcej człowieka w Garrecie - niech komuś odmówi, niech pojawia się alternatywne drogi rozwoju akcji, niech go gryzie sumienie.. (zleceniodawca okazuje sie wiekszym szują niż potencjalny pokrzywdzony..)

Uff... Zdaję sobie sprawę, że to co powyżej napisałem raczej winno odnosić i mieć zastosowanie do kampanii fabularnych, może kolejnej odsłony przygód naszego dzielnego złodzieja...ale czy w dobie CL jest to tak mało realne ?

po szóste...

Najfajniej to jest być zaskakiwany przez twórców FM - nic nie daje takiej satyskakcji jak obcowanie z czymś nowym, zaskakującym, z dobrze spożytkowaną w Dromedzie wyobraźnią. Ta ostatnia jest ponoć nieograniczona...

*************************************************************
Nie wiem czy to co napisałem powyżej okaże się pomocne, każdy z nas ma inne oczekiwania (sam jestem ciekaw Waszych wyborów w ankiecie), ale jeśli stanie sie powodem do dyskusji - bedzie dla mie wystarczającą satyskakcją...

Pozdrawiam, Bukary....
Awatar użytkownika
Paweuek
Gniew-Amon
Posty: 1879
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 12:25
Lokalizacja: Cytadela

Re: W jaka misję miałbyś ochotę zagrać?

Post autor: Paweuek »

Zaznaczyłem wariant trzeci ponieważ zakochałem się w the Lost City.
Uwielbiam zagadki z tym związane.
Jeśli chodzi o AI's, to nie przepadam za Fire Elementalis, ale bardzo lubię Crymanów. Nie chciałbym jednak spotkać w tym mieście Mechanistów! To by było bez sensu. Nie powiem, lubię misję Kidnap, ale to wyjątek.
Tak na prawdę nie lubię ludzkiego AI. Bardziej wolę Zombies. Po dwóch latach grania w Thiefa muszę stwierdzić, że to ci inni nazwali sztuczną inteligencją, dla mnie jest po prostu idealnym odwzorowaniem ludzkiej głupoty. Wystarczy spojrzeć na strażników. Czasem szukając mnie albo wpadają do wody i toną, albo gdy jestem za drzwiami po prostu przez nie przechodzą (to już jest poważny błąd w grze). Na szczęście po to jest ludzka inteligencja, by te problemy móc rozwiązywać.
Co do umarłych, najmroczniejsi według mnie to Niszczyciele (lub Łowcy - jak kto woli). Zawsze budzili we mnie obawy. Choć bardziej w T1 niż w T2.

Inna sprawa to oświetlenie. Można było się nieraz spotkać z przesadzeniem w zaciemnieniu obszaru. Chodzi mi o ciemność "przeniesioną" z T1 do T2 (ambient 0 0 0) Moim skromnym zdaniem w zupełności wystarczy 5 5 5.

Jeśli chodzi o trasy patroli, powinny być one bardzo zróżnicowane pod względem typu postaci, Np. Zombiak poruszałby się wciąż po linii prostej bez żadnych "bajerów" typu Look Back, itp. Niszczyciel natomiast mógłby chodzić po różnych krzywiznach, często się odwracać i szukać nas.

Co do Crymanów, to wydaje mi się, że dobrze by było, gdyby umiały chodzić po ścianach.

To tyle jeśli chodzi o moje wymagania.
Obrazek
Awatar użytkownika
PiotrS
Złodziej
Posty: 2069
Rejestracja: 11 sierpnia 2002, 22:57
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:

Re: W jaka misję miałbyś ochotę zagrać?

Post autor: PiotrS »

A ja mam inną propozycje dla Bukarego :idea:
Nasunęła mi się dzisiaj, gdy ściągnąłem Shadow of Doubt Sperry'ego. To kampania w skład, której wchodzi 6 misji, i tak: pierwsza misja to miasto i dachy, druga - więzienie, trzecia - statek, czwarta - katakumby, dalej nie wiem :)
Czyli mamy wszystkie scenariusze zawarte w ankiecie, wniosek nasuwa się sam :arrow: Bukary musisz pomyśleć od razu o kilku misjach :wink:
Pozdrawiam
PiotrS
Awatar użytkownika
brzeszczot
Młotodzierżca
Posty: 817
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 11:09
Lokalizacja: Wrocław

Re: W jaka misję miałbyś ochotę zagrać?

Post autor: brzeszczot »

Ta mysl pojawila mi sie w zwiazku ze smutnymi doniesieniami ze stolicy Czech....
Praga, most Karola, Hradczany, Stare Miasto, Josefow - co za wspaniale i wdzieczne wzorce architektury - jak znalazl do miejskiej misji....
Awatar użytkownika
Pablo
Arcykapłan
Posty: 1398
Rejestracja: 13 sierpnia 2002, 11:06
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: W jaka misję miałbyś ochotę zagrać?

Post autor: Pablo »

Heh właśnie mi przypomniałeś o tej Pradze, kiedy byłem tam ostatnim razem, znałem już Thiefa i wraz z kolegą stwierdziliśmy, że Praga nocą to jest to, co złodzieje lubią najbardziej :D. Spacer w tak pięknych okolicznościach przyrody?.... jest na prawdę jak gra w Thiefa!!!
Pablo
Awatar użytkownika
Bukary
Homo Rhetoricus
Posty: 5569
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 18:15
Lokalizacja: Gildia Topielników (przy tawernie Pod Rozszalałym Wichrem)

Wyniki ankiety....

Post autor: Bukary »

Szczerze mówiąc, dziwi mnie dotychczasowy rozkład głosów w ankiecie. :| Po jednym głosie na posiadłość i miasto nocą i aż cztery głosy na dziwne miejsca. Ja sam głosowałbym zapewne na miasto (lub nieumarłych)... Jak widać, mamy zupełnie odmienne gusta... :twisted:
timon pisze:Oddałem głos na - zwykłym zlodziejem, ale tak na prawdę lubię niezwykłe posiadłości , przemyślane o mie codziennej architekturze i rozkładzie pomieszczeń.
Wiem, wiem... I dlatego na swojej stronie w Gildii az trzy razy powtórzyłeś nazwę "T7C"! :mrgreen: Dodam tylko, że inną znakomitą misją tego rodzaju jest "The Mystery Man" doaala... Grałes, Timon?
brzeszczot pisze:Zaznaczyłem odpowiedź piątą (licząc od góry) czyli znaczyłoby , że preferuję romantyczne, nocne spacery - i oczywiście jest to prawda, bardzo lubię to robić, wszak noc to naturalny czas aktywności tzw "marginesu społecznego" ...
Tak, miasto nocą to coś wspaniałego. Oczywiście, klasykiem tego rodzaju misji są (wspaniałe!) "Events in Highrock" Mad Goda. Przypomnieć również warto OM "Assasins" i (już mniej warto) "The Life of the Party".
Ale absolutnym zwycięzcą w tej "kategorii" jest - rzecz jasna - "Midnight in Murkbell". :!: Ten rodzaj misji również mi najbardziej odpowiada, brzeszczot. Widocznie obaj lubimy, by nasz zmysł estetyczny był łechtany. :wink: Misja miejska to bowiem okazja do zaprezentowania nieprzeciętnej architektury.
brzeszczot pisze:Osobna sprawa - roboty na parę, kamery, alarmy - (do tego aspektu T2, musiałem się trochę przyzwyczajać) - przyjmuje to jako owoc tajemnych i mrocznych praktyk wieków średnich, pokłosie prac w obszarze ściśle strzeżonej i tajemnej wiedzy, będacej na pograniczu czarnej magii...
Wynalazki i postęp technologiczny świata gry w T2 jest trochę naciągany i wydumany przez twórców, ale zauważmy, że dołożono starań aby nie "gryzł" się ze sferą duch i stanu świadomości mieszkańca universum gry....
No cóż, ja nigdy się nie przyzwyczaję do widoku tych okropnych robotów poruszających się po ulicach miasta. Aspekt "mechaniczny" (także kamery) całkowicie zdyskredytował T2 w moich oczach. :x
brzeszczot pisze:Indiana Jones w czarnym wdzianku -jak najbardziej!
paweuek pisze:Zaznaczyłem wariant trzeci ponieważ zakochałem się w the Lost City.



No własnie... Niestety, tutaj zupełnie twórcy gry nie trafili w mój gust.
Nie lubię poziomów z serii "The Lost City" oraz "The Maw of Chaos". Zupełnie do mnie nie przemawiają. Dlatego troszkę mnie zasmucił dotychczasowy wynik ankiety. Nie wiem, czy dostosowac się teraz do waszych upodobań, czy pójść swoją drogą... :cry:
Czy zatopione miasto by was zadowoliło? :wink:
Awatar użytkownika
timon
Garrett
Posty: 3883
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 19:07

Re: Wyniki ankiety....

Post autor: timon »

Bukary pisze:Wiem, wiem... I dlatego na swojej stronie w Gildii az trzy razy powtórzyłeś nazwę "T7C"! :mrgreen: Dodam tylko, że inną znakomitą misją tego rodzaju jest "The Mystery Man" doaala... Grałes, Timon?
Nie, ale jak polecasz to spróbuję.
tokaj
Skryba
Posty: 311
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 23:24
Lokalizacja: Czaniec

Re: W jaka misję miałbyś ochotę zagrać?

Post autor: tokaj »

Jak dla mnie to propozycja piąta.
Miasto - taak, uwielbiam przekradać się po mrocznych uliczkach, uśpionych rezydencjach z pięknymi prywatnymi galeriami, tajnymi skrytkami z zaskórniakiami gospodarza :)
I lubię ludzkich strażników mimo ich w sumie bezbrzeżnej głupocie.

Twoja ankieta, Bukary to taka mała lista marzeń i właśnie ja mam takie odnośnie strażników - dodać im trochę ludzkich cech, czyli jak ja to widzę : żeby czasami się zagapili na gwiazdy, pogadali ze sobą, ponażekali na dowódcę straży, zeszli z posterunku np zapalić fajkę, poromansowali z kuchareczkami, żeby byli wśród nich służbiści co to żadnemu szczurowi nie przepuszczą, ale i tchórze, którzy na każdy szmer uciekają gdzie jaśniej :)
Można by im też zmienić trochę oręż - jakaś halabarda, miecz do pochwy, który wyjmują tylko kiedy trzeba.

Być może sporo z tego co napisałem już było - nie grałem jeszcze we wszystkie FM, więc nie wszystko widziałem, pewnie nie wszystko da się zrobić w DromEdzie, no ale...

Aha, i koniecznie dużo czytania - jakieś skrawki, tajemne liściki głeboko schowane przed żoną, jakieś wiadomostki z ichniego świata - i najlepiej w języku Słowackiego, Bukary :wink:
A co do wynalazków rodem z Metal Age : robotów, kamer - zdecydowany out!
Awatar użytkownika
Bukary
Homo Rhetoricus
Posty: 5569
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 18:15
Lokalizacja: Gildia Topielników (przy tawernie Pod Rozszalałym Wichrem)

Re: W jaka misję miałbyś ochotę zagrać?

Post autor: Bukary »

tokaj pisze:Twoja ankieta, Bukary to taka mała lista marzeń i właśnie ja mam takie odnośnie strażników - dodać im trochę ludzkich cech...
Aha, i koniecznie dużo czytania.
"Ludzkie cechy" u strazników...
Tak, to bardzo ważna sprawa, ale niezwykle trudna do zaimplementowania w DromEdzie. Strażnicy byli, są i będą "automatami". Można ich tylko w miarę "swobodnie" zaprogramować. Nigdy nie będą palić fajki czy romansować ze służbą. Ale, jak sądzę, możliwe jest zrobienie ze straznika tchórza lub bohatera... Tylko czy to miałoby sens? Zwiększołoby przyjemnośc grania? Nie wiem.

Co zaś do oręża strażników (i innych postaci), to masz całkowią rację. Trzeba im wkładać w dłonie różnorodną broń.
Mamy już zresztą spory wybór oryginalnych obiektów: pałka, miecz, łuk, sztylet, topór (+dłoń z czarem). Trzeba to wykorzystać...

"Dużo cztania". TAK! Do tej pory jedynie CLAENDRA'S LEGACY w pełni wykorzystała możliwość stworzenia wspaniałego świata przy pomocy m.in. książek i zwojów. Kto nie "czytał" CL, ten stracił spory kawał przyjemności grania.
Awatar użytkownika
Paweuek
Gniew-Amon
Posty: 1879
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 12:25
Lokalizacja: Cytadela

Re: W jaka misję miałbyś ochotę zagrać?

Post autor: Paweuek »

Piszesz Bukary, że jesteś zasmucony wynikami ankiety. Po co się martwic? Po prostu zrób FM o czym TY chcesz. I tak wszyscy ją ściągniemy , prawda?(jeśli nie będzie za ciężka :wink: ). Mnie, szczerze mówiąc, odpowiadają też misje miejskie, lecz nie tak rozległe jak np. Lorgan. Co do książek nie mam nic przeciwko. Dobrze by było jednak, gdyby były dwie wersje FM - angielska oraz polska.
Obrazek
Awatar użytkownika
Vk
Skryba
Posty: 345
Rejestracja: 16 sierpnia 2002, 19:33
Lokalizacja: Kołobrzeg
Kontakt:

Re: W jaka misję miałbyś ochotę zagrać?

Post autor: Vk »

A ja lubię misje takie jak OCOD - takie mroczne (w sensie klimatu) i mające własną atmosferę i dobrą fabułę, ktora wciąga gracza i każe mu iść dalej i dalej i nie liczy się loot, ale historia, samo granie, poczucie, że ta misja to nie są jakieś zwykłe brushes tylko że to jest "żywe". Mam nadzieję że mnie ludzie rozumieja? :D Po prostu lubię coś w stylu T7C, OCOD...
Awatar użytkownika
timon
Garrett
Posty: 3883
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 19:07

Re: W jaka misję miałbyś ochotę zagrać?

Post autor: timon »

Bukary pisze: Można ich tylko w miarę "swobodnie" zaprogramować. Nigdy nie będą palić fajki czy romansować ze służbą. Ale, jak sądzę, możliwe jest zrobienie ze straznika tchórza lub bohatera... Tylko czy to miałoby sens? Zwiększołoby przyjemnośc grania? Nie wiem.
Tchórz/bohater jest stałym elementem Thiefa
Ai-Ability Settings-flee:Condition for flee

Moim zdaniem to właśnie różne zachowanie się straży dodaje grze uroku.

PS "Romanse"- ale tylko słowne to chyba można zrobić :rad12:
Sniper
Akolita
Posty: 150
Rejestracja: 23 sierpnia 2002, 23:58
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: W jaka misję miałbyś ochotę zagrać?

Post autor: Sniper »

Więc tak w temacie fanmisji jestem raczej mało wybredny chyba że trafi się wyjątkowo nieudany egzemplarz co na szczęście nie zdarza sie zbyt często. Zawsze ściągam wszystko co tylko się pojawi jednak nie na wszystko mam czas, a gdy dodatkowo pomyślę o moim zarywającym Thiefie to grać sie odechciewa. Dlatego też zaznaczyłem numer 1 gdyz pomimo to mam cierpliwość i gram :-).
GG: 1432377

Sniper
Aen

Re: W jaka misję miałbyś ochotę zagrać?

Post autor: Aen »

Od zawsze interesowali mne nieumarli...mimo że gram w Thiefa dość długo i przeszedłem go kilka razy, gra w np.Cragscleft Prison czy w Haunted Cathedral zawsze powoduje u mnie szybsze bicie serca..aż dziwne, prawda? Zombies to takei głupie powolne truchła, a haunty wystarczy ciąć od tyłu, jednak....ja się ich po prostu boję....a wiadomo, że człowiek lubi się bać....a jako że uwielbiam też misje w miastach, warto by było połączyć np. Łażenie po dachach i rabowanie ludzi, a później zejście do kanałów w poszukiwaniu wejścia do jakiejś światyni, domu bogacza itp. i omijanie nieumarłych, starannie ustawionych tam jako straż:D
Adam
Bełkotliwiec
Posty: 38
Rejestracja: 04 maja 2009, 14:08

Re: W jaka misję miałbyś ochotę zagrać?

Post autor: Adam »

Ja lubię chodzić sobie w jakichś jaskiniach czyli odpowiedź nr 3. Jaskinie znaczy np.: Paszcza Chaosu, Zagajnik z Trail of Blood, lub Fm The Keep.
bob
Szaman
Posty: 1161
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 10:44
Kontakt:

Re: W jaka misję miałbyś ochotę zagrać?

Post autor: bob »

Miałbym ochotę zagrać w misję z nie do końca umarłymi.W misję typu Down Among Dead Men (z T2X).Odkryłem, że można w Dark Loaderze tak zrobić.Miałbym dużą ochotę na bardzo wysoką, głęboką misję, nie za długa, nie za szeroka.Taka z np. przepiękną windą.
Awatar użytkownika
Carnage
Kurszok
Posty: 560
Rejestracja: 11 kwietnia 2009, 15:49
Lokalizacja: Bytom

Re: W jaka misję miałbyś ochotę zagrać?

Post autor: Carnage »

Ja zagłosowałem na 3 w ankiecie... lubię chodzić i kraść w nie zwykłych miejscach np. katakumby, zaginione miasto... :)
Awatar użytkownika
Makao
Paser
Posty: 244
Rejestracja: 13 grudnia 2008, 17:49

Re: W jaka misję miałbyś ochotę zagrać?

Post autor: Makao »

Ja wole misje z Mechanistami,bo są kamery,zabezpieczenia,alarmy,czyli taki Splinter Cell w Średniowieczu
Awatar użytkownika
SPIDIvonMARDER
Garrett
Posty: 5183
Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
Płeć:
Kontakt:

Re: W jaka misję miałbyś ochotę zagrać?

Post autor: SPIDIvonMARDER »

W gruncie rzeczy każda misja z dobrą fabuła i interesującymi lokacjami jest godna zagrania. Jednak w Thiefie najbardziej lubiłem poziomy niezwykłe, takie jak Bonehoard, Zaginione Miasto i The Sword, zwłaszcza pokonywanie pułapek, odkrywanie tajemnic czy rozwiązywanie zagadek. Dlatego szukam misji (i marzę by taka powstała) takiej jak Bonehoard - pełnych starożytnych sekretów. Trochę drażnią mnie miejsca takie jak Thieves Guild czy sterylne budynki Mechanistów, pełne ludzi i zmuszające gracza na moim poziomie zaawansowania to pałowania całego otoczenia.
Pewnym wzorcem mogłoby byc "Lord Bafford's Manor" czy "Running Interface". Tam ludzi było niewielu, ale za to odnalezienie wszystkich tajemnic wymagało spostrzegawczości. No i ten klimat...
Obrazek
Awatar użytkownika
ERH+
Kurszok
Posty: 530
Rejestracja: 14 sierpnia 2009, 04:34
Lokalizacja: Kadath... ...w okolicach poduszki przed trzecią w nocy

Re: W jaka misję miałbyś ochotę zagrać?

Post autor: ERH+ »

Ja lubię misje z "podwójnym dnem": niby zwykła posiadłość, a właściciel ma w podziemiach ołtarz plugawego bóstwa, itp. To niby podchodzi pod "niezwykłe miejsca", ale częściowo rozczarowują mnie misje zaczynające się "już po odkryciu", ze startowymi wytycznymi mówiącymi wszystko.
I chyba więcej spodziewam się pod tym względem po FMkach, "anonimowi" twórcy mogą sobie pozwolić na duże dawki makabry i niepoprawności -w takich misjach można się spodziewać wszystkiego; zaskoczenie to połowa zabawy.
A w ogóle zaznaczyłem "przechadzanie się nocą po mieście", i widzę że nie tylko ja doceniam niewirtualność odczucia, jakie budzą skądinąd sterylnie puste ulice Miasta.
Charakter człowieka jest jego przeznaczeniem.
bari
Paser
Posty: 204
Rejestracja: 21 lutego 2004, 12:05
Lokalizacja: wa-wa

Re: W jaka misję miałbyś ochotę zagrać?

Post autor: bari »

Mój ulubiony typ misji to: "Mansion", a jeśli jest jeszcze dużo sekretów to zapominam o całym świecie .... :-D
Awatar użytkownika
Michal
Poganin
Posty: 729
Rejestracja: 02 listopada 2006, 13:33
Lokalizacja: Tychy

Re: W jaka misję miałbyś ochotę zagrać?

Post autor: Michal »

Po chwili namysłu wybrałem opcję:
"Uwielbiam przechadzać się nocą po mieście (i przy okazji połazić po dachach, a może nawet coś ukraść)."
Awatar użytkownika
Flavia
Egzekutor
Posty: 1606
Rejestracja: 07 maja 2012, 15:34
Lokalizacja: Dno Piekieł

Re: W jaka misję miałbyś ochotę zagrać?

Post autor: Flavia »

Zastanawiam się, czy projekt, o którym mowa w pierwszym poście jeszcze żyje?

W każdym razie: stawiam na misje miejskie. Dają największe pole do popisu (dla mnie jako gracza, nie wiem, co na to twórcy :P ). Jeśli chcę pobawić się w ducha, mogę to zrobić. Jeśli chcę spałować wszystko co się rusza i zachwycać klimatem - proszę bardzo. Jeśli chcę swobodnie pobiegać, popływać, poskakać, pobawić się liną - tylko miasto. Jeśli mam ochotę obrabować posiadłość, bank, muzeum, kościół, posterunek straży, kryjówkę tych czy owych - tutaj dostaję wszystko to, a nawet jeszcze więcej. Jeśli chcę poznać historie ludzi żyjących w danym środowisku, czy to poprzez teksty czy podsłuchane konwersacje, miasto daje mi najwięcej do tego sposobności.
Nie wspominając o tym, że najlepsze fanmisje, jakie dotychczas zrobiono, to w większości misje miejskie :-D
Heroes are so annoying.
ODPOWIEDZ