Strona 2 z 5
Re: Tymoteusz
: 07 października 2002, 13:53
autor: timon
Przygotuję. już pracuję nad poprawkami, proszę wszystkich grających o przesyłanie uwag na temat tej misji. Interesująmnie zwłaszcza uwagi co jest źle - ( poprawię ) i co się nie podoba- może poprawię :D
Re: Tymoteusz
: 07 października 2002, 20:44
autor: tokaj
Timon, może mógłbyś ułatwić dostęp do górnych skrytek w depozycie? Żeby dobrać się do skarbu w jednej z nich musiałem się sporo naskakać :D
A na skrzynie jakoś nie mogłem wskoczyć.
A, przy okazji - zawsze myślałem, że najlepszy rocznik to 75
Re: Tymoteusz
: 07 października 2002, 22:29
autor: Bukary
No, już co najmniej dwie osoby z zagranicy (Lady Jo i dreamer) "męczą się" z "Tymoteuszem, a ja im niby pomagam...
http://www.ttlg.com/forums/showthread.p ... post657477
Re: Tymoteusz
: 08 października 2002, 08:39
autor: brzeszczot
Gra sie przednio -moje opinie przeslalem juz autorowi....
No coz zacialem sie ... ponownie....
Gdzie jestem , co mam ....
1. Jestem po zrobieniu pierwszego questa (gryps dla T) i pobraniu dwoch nowych zadan....
2. Zdobylem 3 mloty - otworzylem 3 sciany wiodace jak mniemam do skarbca.... Zostaly mi jeszcze jedne - czyzby te ostatnie otwieraly klape podlogowa ?
3. Mam Ksiege Kodow
Jak ?
1. Dorwac sie do ostatniego mlota (to jest ten chyba za szyba - lezy tam razem z kolia) ?
2. Co otwiera wajha w sciennej skrytce (chyba nr 1)
3. Czy mozna otworzyc ta scianke w pomieszczeniu z basenem i patronka strazakow...?
4. Zaplecze (Tylko dla pracownikow) jest ciagle zamkniete : ((
Panowie bede wdzieczny za pomoc - nie chodzi mi wcale o literalne i doslowne rozwiazania - ale delikatne sugestie w jakim kierunku pojsc (chyba kluczowy jest ten ostani mlot)...
Re: Tymoteusz
: 08 października 2002, 08:46
autor: timon
brzeszczot pisze:
1. Dorwac sie do ostatniego mlota (to jest ten chyba za szyba - lezy tam razem z kolia) ?
2. Co otwiera wajha w sciennej skrytce (chyba nr 1)
no to masz nieliteralną podpowiedź :D
brzeszczot pisze:
3. Czy mozna otworzyc ta scianke w pomieszczeniu z basenem i patronka strazakow...?
a co robi strażak jak się nudzi
brzeszczot pisze:
4. Zaplecze (Tylko dla pracownikow) jest ciagle zamkniete : ((
ale można je obejść
Re: Tymoteusz
: 10 października 2002, 12:39
autor: timon
na edysku umieściłem coś w rodzaju solucji do Tymoteusza
Re: Tymoteusz
: 10 października 2002, 22:44
autor: Bukary
WOW!
Widzieliście, jak się rozwinął wątek o "Tymoteuszu" na TTLG? Ciekawe, co by było, gdyby ta misja była po angielsku...
Re: Tymoteusz
: 11 października 2002, 13:26
autor: Bukary
Re: Tymoteusz
: 11 października 2002, 13:51
autor: Vk
Fajne piszą na tym forum
-
I found a book in a maze you get to from the lower "Biblioteka" room . No Timon sławny jesteś
Jak by było jeszcze po angielsku to by na pewno jeszcze wiecej pisali.
Re: Tymoteusz
: 11 października 2002, 14:02
autor: timon
piszą też : I don`t read Polish/Russian :D
Re: Tymoteusz
: 11 października 2002, 18:25
autor: tokaj
Jeśli chodzi o Russian - Timon, jak będziesz przygotowywał wersję po rosyjsku to daj znać :lol:
Re: Tymoteusz
: 12 października 2002, 08:49
autor: Bukary
Tutaj z kolei jest chyba niezbyt przychylna recenzja "Tymoteusza":
http://forums.eidosgames.com/showthread ... genumber=2
Re: Tymoteusz
: 12 października 2002, 11:22
autor: timon
Może być... Vanguard był ostrzejszy, ale wpełni sobie "zapracowałem" na taką ocenę.
Re: Tymoteusz
: 12 października 2002, 12:19
autor: Vk
E tam koleś zaczął się wyżywać bo nie przeszedł tej misji, bo zagadki były nie na jego głowę
Zresztą pod sam koniec przecież przyznał że pod kątem "dromed skills" misja jest zrobiona bdb tylko że za dużo jest zagadek. Ja tam bym się jednak cieszył jakby pisali o mojej misji na tylu forach :rad5:. Timon a nie lepij by było napisać jakąś anglojęzyczną solucję z wyjaśnieniem objectivów??
Re: Tymoteusz
: 12 października 2002, 12:27
autor: brzeszczot
Popieram - jest b. dobry pomysl- to powinno zalatwic sprawe, przynajmniej do czasu wydania TYMOTEUSZA po angielsku....
Re: Tymoteusz
: 12 października 2002, 13:27
autor: timon
Vk pisze:Timon a nie lepij by było napisać jakąś anglojęzyczną solucję z wyjaśnieniem objectivów??
duju duju tolka plocha
Re: Tymoteusz
: 12 października 2002, 13:51
autor: brzeszczot
a co do recenzji Vanguarda - to nie sluchaj "polakożerców"
Re: Tymoteusz
: 12 października 2002, 22:45
autor: Bukary
Timon, myślę jednak, że powinieneś część tych krytycznych uwag wziąć pod uwagę przygotowując wersję angielską. Vanguard w pewnych miejscach wskazał na ważne błędy, które chyba można poprawić..
Re: Tymoteusz
: 12 października 2002, 22:54
autor: timon
A co ja napisłem ? Mówiłem, że zapracowałem sobie na to. Ale nawiasem mówiąc on musi mieć skopaną wersję, jeżeli dobrze zrozumiałem nie może otworzyć drzwi skarbca, nie ma grypsu -to nie jest normalne
Re: Tymoteusz
: 12 października 2002, 23:06
autor: Bukary
NIe ma grypsu, ponieważ - jak pisał - zbiera się w misji tak dużo obiektów, że niepotrzebne wyrzucał. A nie znając polskiego, nie wiedział, że gryps jest potrzebny.
Ale rzecz ważniejsza: zauważył, że jeśli nie da się grypsu Tymoteuszowi, to nie odznaczają się inne cele misji...
Re: Tymoteusz
: 13 października 2002, 00:15
autor: PiotrS
Bukary pisze:Ale rzecz ważniejsza: zauważył, że jeśli nie da się grypsu Tymoteuszowi, to nie odznaczają się inne cele misji...
Odznaczają się.
Re: Tymoteusz
: 13 października 2002, 00:27
autor: timon
Niektóre, jeden nie ...
Re: Tymoteusz
: 13 października 2002, 23:54
autor: Bukary
A czytałeś, Timon, recenzję Vanguarda stąd:
http://forums.eidosgames.com/showthread ... genumber=2?
Ten gośc jest niesamowity! Jak on to przechodził! Najlepsze, jak załatwił strażnika przy drzwiach w piwnicy! Geniusz!
Wskazał ci też kilka poważnych błędów, które można usunąć. A po usunięciu tych błędów i przetłumaczeniu misji na angielski, pisał, "Tymoteusz" stanie się bardzo popularny. Warto zwrócić uwagę na te błędy. Szczególnie na te niekonsekwencje z rozwalaniem ściany (pałka - tak, bomba - nie), troszkę zrypany sekret (z pochodnią), "zarożenie" dźwięku hauntów, przyciski-nie-przyciski (słupek, okulary), klucz, który wszystko otwiera, dziwne zachwanie strażnika w więzieniu itd. Koniecznie wymyśl coś z tą pochodnią, bo ja też w tym miejscu utknąłem i musiałem zacząc rozwalać drzwi za pomoca strzał ognistych...
Za cholerę nie można się domyślić, że ta pochodni otwiera przejście.
Re: Tymoteusz
: 14 października 2002, 00:19
autor: PiotrS
timon pisze:Niektóre, jeden nie ...
Na poziomie hard nie ma żadnego błędu, przed przekazaniem można wykonać wszystkie cele, oprócz oczywiście opuszczenia sądu, po rozmowie z Tymoteuszem pojawia się nowy cel o pamiętniku, jeżeli go mamy, cel jest automatycznie zaliczony - logiczne.
Tylko jak jest na expert? Chodzi o sklad kapituły.
Bukary pisze:troszkę zrypany sekret (z pochodnią), przyciski-nie-przyciski (słupek, okulary), .
Sekret z pochodnią jest bardzo dobry, jeszcze nie było czegos takiego, kwestia poprawy pamiętnika zlodzieja.
Natomiast z przyciskami to w czym rzecz? Jeżeli zakwestionujemy słupek czy okulary to musimy zmienić cała koncepcje, tam większośc jest takich przycisków [kolumna, waza, statuetka]
Re: Tymoteusz
: 14 października 2002, 08:30
autor: timon
vanguardowi chodzi, że w jeżeli nie wykonamy przekazania grypsu, to niektóre zadania nie są zalicyane w momencie ich wykonania ale dopiero po oddaniu grypsu. Sprawdziłem, tak jest faktycznie w jedym przypadku (chyba księga kapituły ). Głos Hauntów, ten przykry dźwięk niosący się za graczem to kara za przyeżycie. Mówiąc serio, kiedy ja próbowałem to dwa haunty mnie zabiły. I uznałem, że dwa wystarczą. Ponieważ gracz MIAŁ UMRZEć w tym miejscu. W nowej wersji są już 3 haunty, ale dla pewności dodałem marker dźwięku przy wyjściu.
Pochodnia, jak zauważył Piotr jest jedym z wielu elementów o "niewłaściwym" zastosowaniu, taki miałem zamiar tworząc misję ( ja jestem dość pokręcony zatem i moje przedmioty taki są :D )
Macie rację w sprawie podpowiedzi o gaszeniu pochodni - poprawiłem.
Co Vanguarda to jestem pełen podziwu dla niego, ten facet jest niesamowity, co za upór. Chyba mu się jednak moja misja podobała.
Mówiąć tak na boku proponuję stworzyć nowy sposób betatestowania : gra bez tekstów i zadań w formie tekstowej. To co wtedy wychodzi na jaw przechodzi ludzkie pojęcie :D Wszystkie niekonsekwencje, braki, przejścia "od tyłu" i inne. Czego to ludziska nier wymyślą !!!! Ponadto proponuję nazwać ten sposób betatestowanie Vanguarda lub polskim ( a co, jestem też żłośliwy )