Undead Reckoning
Moderator: Mixthoor
Re: Undead Reckoning
Nie, szukanie kasy to niekiedy najlepsze zadanie. Dopinguje człeka do wchodzenia w każdą dziurę.
Zezwierzęcony, o zdradzieckiej mordzie, umysłowo niestabilny. Kanalia. Patologiczny element czyli OBYWATEL. Nie należący do ich wspólnoty narodowej. Hołota chamska. "Nie kocha Polski i Pana Boga"
Obcy kulturowo prezesowi
Obcy kulturowo prezesowi
- brzeszczot
- Młotodzierżca
- Posty: 817
- Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 11:09
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Undead Reckoning
otoz to -niestetytimon pisze:Nie, szukanie kasy to niekiedy najlepsze zadanie.
a tak znajdujemy srebrna statuetka na gzymsiku, het, het na dachu...
Apel: wiecej niech bedzie skarbow scisle strzezonych niz porzucanych na ulicy, na dachach, pod woda...
Re: Undead Reckoning
Nie trzeba mostu. idzie to przeskoczyctimon pisze:SETH1 : Wyście jest górą, ale najpierw musisz znaleść przycisk tworzący most -► Pokaż Spoiler
---EDIT---
Mam "power building key", ale ne wiem co nim otworzyc. Wie ktos gdzie jest power building ?
Re: Undead Reckoning
Otwiera kratę do pomieszczenia gdzie włącza się światło na ulicach.
Zezwierzęcony, o zdradzieckiej mordzie, umysłowo niestabilny. Kanalia. Patologiczny element czyli OBYWATEL. Nie należący do ich wspólnoty narodowej. Hołota chamska. "Nie kocha Polski i Pana Boga"
Obcy kulturowo prezesowi
Obcy kulturowo prezesowi
Re: Undead Reckoning
heh. w tym budynku jest ta dziura z tyłu i dlatego nawet nie probowalem otwierac tej kraty. myslalem, ze gzdies jest jakis budynek, gdzie bede mogl wylaczyc wszystkie lub czesc swiatel w miescie (jakis inny). ale dzieki.
Re: Undead Reckoning
Zdecydowanie popieram. Szukanie skarbów rozrzuconych w przypadkowych miejscach staje się po pewnym czasie nużące. Próby dostania się do strzeżonego skarbu są ciekawsze. Co nie znaczy, że nie powinno byc ukrytych znalezisk w dziwnych miejscach(sekrety). Tylko niech będą to cele drugorzędne, dla profesjonalnych złodziei.Apel: wiecej niech bedzie skarbow scisle strzezonych niz porzucanych na ulicy, na dachach, pod woda...
Quid est veritas?
- brzeszczot
- Młotodzierżca
- Posty: 817
- Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 11:09
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Undead Reckoning
raczej dla kolekcjonerow, zbieraczyTylko niech będą to cele drugorzędne, dla profesjonalnych złodziei.
Re: Undead Reckoning
przepraszam serdecznie, ale "SKANOWANIE" na kolanach mapy w poszukiwaniu swiecidelka wartego te 10 (hmm jednostek wartosci ?), podczas gdy ma sie ich ponad 5k np. nie ma dla mnie z profesjonalnym zlodziejskim kunsztem nic wspolnego (przedstawiam sytuacje obrazowo :D). Oczywiscie, ze jezeli ilosc dobr na mapie przewyzsza te ktora musimy znalezc o np. 50 %, to nie ma problemu przewaznie odszukac tej potrzebnej wartosci. Ale jezeli na mapie jest 5k a mam znalezc 4995, z czego to ostatnie 10 z 5k to dwie osobno gdzies rzucone monety, czuje sie jak debil. PROFESJONALNE msje to takie jak np. "GATI" na No Hints , gdzie nie mozna nawet ogluszac, bo to zdradza nasza obecnosc. A w takch misjach, gdzie szuka sie dupinek, prawie lizac podloge podczas czolgania (oczywiscie kiedy to jest konieczne do ukonczenia zadania) czuje sie jak smiec. Wiadomo ze fajnie jest ukonczyc misje "na maxa". Ale wszystkie sekrety, cala kasa itp. to bonusy danej misji, a nie warunki jej ukonczenia.
Re: Undead Reckoning
Dokładnie.
W ogóle ukończył ktoś tą misję na expercie ( loot ) bez solucji i jakiejkolwiek pomocy ?
Zaciąłem się na 2049. 5/5 sekretów znalezione. Latam już 2h i nic, nie licząc jednego talerzyka na parapecie. Na expercie trzeba zdobyć 2500 a wszystkiego ponoć jest coś koło 2900. Pierwszy raz się wyłożyłem na zbieraniu dóbr.
W ogóle ukończył ktoś tą misję na expercie ( loot ) bez solucji i jakiejkolwiek pomocy ?
Zaciąłem się na 2049. 5/5 sekretów znalezione. Latam już 2h i nic, nie licząc jednego talerzyka na parapecie. Na expercie trzeba zdobyć 2500 a wszystkiego ponoć jest coś koło 2900. Pierwszy raz się wyłożyłem na zbieraniu dóbr.
Forgotten Tomb