Nowa T2 FM: Greenbay
Nowa T2 FM: Greenbay
Tytuł: Greenbay
Typ: T2
Autor: DrK
Rozmiar: 2.9 MB
Data wydania: 30.11.2008
Język: angielski
Do pobrania z:
1) http://rapidshare.com/files/168907355/Greenbay.zip
2) http://www.thief-thecircle.com/download.asp?fid=1408
3) http://www.0815x.org/thief/Greenbay.zip
Wątek na forum TTLG
Typ: T2
Autor: DrK
Rozmiar: 2.9 MB
Data wydania: 30.11.2008
Język: angielski
Do pobrania z:
1) http://rapidshare.com/files/168907355/Greenbay.zip
2) http://www.thief-thecircle.com/download.asp?fid=1408
3) http://www.0815x.org/thief/Greenbay.zip
Wątek na forum TTLG
Dawniej jako Habit
Podstawowe linki związane z Thief3Ed [18.01.2010]
Podstawowe linki związane z Thief3Ed [18.01.2010]
Re: Nowa T2 FM: Greenbay
Nie zagłosuję, bo nie ma takiej odpowiedzi, jaką sam bym chciał dać. Polecam każdemu, kto lubi przyjemne misje, z małą intrygą. Przyjemne lokacje, ładnie wykonane miasto, sporo zakamarków i sporo łupu do zdobycia!
Re: Nowa T2 FM: Greenbay
Też się waham z oceną, ale wystawię wyższa z tego względu że misja zawiera świetny sekret z okazji 10 urodzin Thiefa, który mnie solidnie rozbawił na koniec. Dla niecierpliwych screen poniżej Poza tym FMka oferuje ciekawe, trochę ciasne czasem, miasto i daje sporo możliwości do użycia strzały z liną a to lubię. Denerwuje mnie tylko to, że autor wrzuca tu i ówdzie skrzynie na loot których nie można frobować. Grunt, że gra się przyjemnie.
http://img81.imageshack.us/img81/7650/t ... 098vx7.jpg
http://img81.imageshack.us/img81/7650/t ... 098vx7.jpg
"I'm the best there is at what I do, but what I do best isn't very nice."
Re: Nowa T2 FM: Greenbay
Ha niezłe, mógł ewentualnie dać upragniony przez wszystkich bow upgrade
Re: Nowa T2 FM: Greenbay
Rzeczywiście, bardzo dobrze zrobiony kącik 10'th anniversary. W dodatku poruszać można się od kanałów poprzez mieszkania, aż po dachy [tutaj wywaliło mi grę ze 2 razy, jakiś bug]. Rzeczywiście ciasno, oj ciasno ale gra się super. Warto ukraść tą fanmisję do swoich zbiorów.
Re: Nowa T2 FM: Greenbay
Misja autorstwa DrK... Świetnie wykonana mała dzielnica Miasta, w której przyjdzie nam uciszyć niewygodnego świadka. Dużo domów (do wielu z nich można się włamać) biblioteka Mechaników, kanały i dachy (autor zaznaczał, aby nie skakać, ponieważ grę może wywalić do systemu). Grywalność wysmienita, dobór tekstur również. Polecem serdecznie, jedna z lepszych niewielkich misji jakie grałem.
Re: Nowa T2 FM: Greenbay
Bardzo fajna misja, godna polecenia. Trafiła w moje gusta. Będę musiał do niej wrócić wieczorem jeśli znajdę chwilę czasu, bo przegapiłem masę loota (ok.2000)
Re: Nowa T2 FM: Greenbay
Też tak myślałem, ale ominąłem jeden sekret... Jeśli nie znajdziesz samemu, zerknij na forum ttlg lub daj znać tutaj, nakieruję Cię
Re: Nowa T2 FM: Greenbay
Udało mi się samemu znaleźć, o dziwo całkiem szybko - postanowiłem przeczesywać mapę od góry. Map loota zebrać się nie udało (5137/5159) ale mniejsza z tym, musiało mi coś drobnego umknąć.
Re: Nowa T2 FM: Greenbay
Tytuł: Greenbay
Data recenzji: listopad 2011
Słowo wstępu
Archiwum wielkości 3 MB zawiera dosyć dużą dzielnicę Miasta, w krótej będziemy mieli możliość włamania się do wielu zamkniętych sklepów oraz mieszkań. Naszym celem będzie zdobycie dowodów, przez które Garrett na wiele lat trafiłby do więzienia, a także uciszenie świadka, którego zeznania również mogłbyby go pogrążyć. Jeśli starczy nam odwagi, w pobliżu znajduje się biblioteka Mechanistów. Oczywiście celem włamania nie będą księgi i pisma, lecz kosztowności Zakonu.
Fabuła - 4
Pewien człowiek, imieniem Flint był świadkiem jakiegoś niezbyt uczciwego przedsięwzięcia, w którym Garrett brał udział. Nie znając tożsamości złodzieja, Flint postanowił zgłosić przestępsto Straży Miejskiej. Naszym głównym celem będzie odszukanie jego sklepu, zebranie wszystkich obciążających nas dowodów oraz uciszenie niewygodnego świadka. Na tym zadanie się nie zakończy... W dzielnicy Greenbay będziemy mogli włamać się do biblioteki Mechanistów, gdzie zapoznamy się z przemyśleniami lokalnego ogrodnika. Chwali on wspaniałą architekturę Młotodzierżców, piętnując jednocześnie ohydne, szare i puste budowle Zakonu Mechanistów. Przeszukując mieszkania zwykłych ludzi przeczytamy ich osobiste pamiętniki, na kartach których wylewają swoje myśli i spostrzeżenia. W kanałach natkniemy się na Quince, byłego strażnika w rezydencji Ramirez'a, którego de facto mieliśmy przyjemność obrabować jeszcze za czasów pierwszego Złodzieja. Jest on strasznie podirytowany faktem, że skutkiem naszego włamania do posiadłości Ramirez'a stracił posadę i musiał podjąć się haniebnego fachu. Został pracownik kanalizacji miejskiej, którego zwą potocznie "ściekowym". Okazuje się, że Flint i Quince to przyjaciele...
Grywalność - 4
Misję rozpoczynamy w ogrodzie jednego z wielu domów dzielnicy Greenbay. Po przeczytaniu listu od znajomego złodzieja Zacka, poznamy lokalizację warsztatu osoby, której szuka Garrett. Gdy tylko wyjdziemy na ulicę, poczujemy się jak ryba w wodzie. Miasto ma ciasne i ciemne zaułki, w których bez problemu ukryjemy ogłuszone przez nas ciała. Na szczęście ilość strażników patrolujących ulicę nie przeraża. Jest ich jednak na tyle dużo, aby ograniczyć nam swodobne i nieostrożne bieganie. Oczywiście do czasu. Ogromną frajdę sprawia systematyczna eliminacja kolejnych nieświadomych rycerzy, czy stróżów litery prawa. Do tego dochodzi możliwość włamania się do wielu mieszkań lub sklepów. W jednym z nich znajdziemy sporo rzeczy, które uzupełnią nasz ekwipunek. Z pewnością będzie to przydatne jeśli zdecydujemy się na zwiedzenie późną porą pobliskiej biblioteki Zakonu Mechanistów. Oczywiście członkowie fanatycznego Zakonu nie są tu mile widziani, a wśród lokalnej ludności nadal panuje przekonanie, że to Młotodzierżcy są prawdziwą siłą.
Jeśli poruszanie się ulicami sprawia nam problem, będziemy mogli skorzystać z systemu kanalizacji miejskiej. Łączy on ze sobą niemalże oba końce dzielnicy. W kanałach znajdziemy również sporo pomieszczeń, w których poukrywano cenne dobra i kosztowności. Ciekawostką jest pewien sekret, przygotowany przez autora specjalnie z okazji 10-ciolecia premiery Thief'a Gold. Jeśli doskwiera brak wymaganych łupów, odnalezienie sekretu pomoże nam zaliczyć ten cel misji. Dla wprawionych w boju, nie będzie to jednak potrzebne.
Oprawa audio-wizualna - 4
Misji prawie niczego nie brakuje. Znadziemy tu przede wszyskim przemyślany i doskonale zrealizowany projekt dzielnicy. Autor dał nam możliwość włamania się do wielu pomieszczeń przy pomocy wytrychów, znajdując odpowiedni klucz lub wykorzystując linę. Sklepy i mieszkania są małe, lecz mimo tego nie brakuje im wyposażenia. Znajdziemy w nich zarówno meble jak i działa sztuki, o kosztownościach nie wspominając. Tekstury wyglądają bardzo ładnie. Tu i ówdzie dostrzec można wijące się po ścianach zielone plącza. Pięknie prezentują się także barwy świateł padające z okien wielu domostw. Z kominów i pokryw kanałów wydobywa się dym. Ślicznie zaprojektowano bibliotekę Mechanistów, którą wyłożono wielkimi szaro-ziolonymi kaflami. Oprawa dźwiękowa spisuje się idealnie. Po rozpoczęciu misji do naszych uszu dolatuje szum wiatru i brzęczenie nocnych owadów. Wokół latarni pojawia się specyficzna poświata oraz słychać buczenie niestykających ze sobą przewodów. Przez cały czas towarzyszy nam znana melodia, dzięki której nawet wielokrotne pokonywanie tych samych ulic nie jest monotonne.
Nie łudźmy się jednak, do ideału nieco brakuje. Wystarczy wspomnieć o innych projektach DrK. Doskwiera również brak mapy w naszym ekwipunku. Dzielica Greenbay składa się z wielu krętych uliczek, zatem jakiś szkic alejek z pewnością by się przydał.
Ogólna ocena: 4,0
-----------
Plusy:
- interesujący i przekonywujący wątek fabularny
- losy ściekowego Quince'a powiązane z fabułą pierwszej części Thief'a
- wspaniała, ciasna dzielnica Miasta, w której możemy włamać się do wielu sklepów i mieszkań
- sentymentalny sekret z okazji 10-ciolecia wydania gry przez Looking Glass
Minusy:
- brak mapy, z której wiele razy można byłoby skorzystać
-----------
Skala ocen
1 - beznadziejnie
2 - słabo
3 - przeciętnie
4 - bardzo dobrze
5 - wyśmienicie
Data recenzji: listopad 2011
Słowo wstępu
Archiwum wielkości 3 MB zawiera dosyć dużą dzielnicę Miasta, w krótej będziemy mieli możliość włamania się do wielu zamkniętych sklepów oraz mieszkań. Naszym celem będzie zdobycie dowodów, przez które Garrett na wiele lat trafiłby do więzienia, a także uciszenie świadka, którego zeznania również mogłbyby go pogrążyć. Jeśli starczy nam odwagi, w pobliżu znajduje się biblioteka Mechanistów. Oczywiście celem włamania nie będą księgi i pisma, lecz kosztowności Zakonu.
Fabuła - 4
Pewien człowiek, imieniem Flint był świadkiem jakiegoś niezbyt uczciwego przedsięwzięcia, w którym Garrett brał udział. Nie znając tożsamości złodzieja, Flint postanowił zgłosić przestępsto Straży Miejskiej. Naszym głównym celem będzie odszukanie jego sklepu, zebranie wszystkich obciążających nas dowodów oraz uciszenie niewygodnego świadka. Na tym zadanie się nie zakończy... W dzielnicy Greenbay będziemy mogli włamać się do biblioteki Mechanistów, gdzie zapoznamy się z przemyśleniami lokalnego ogrodnika. Chwali on wspaniałą architekturę Młotodzierżców, piętnując jednocześnie ohydne, szare i puste budowle Zakonu Mechanistów. Przeszukując mieszkania zwykłych ludzi przeczytamy ich osobiste pamiętniki, na kartach których wylewają swoje myśli i spostrzeżenia. W kanałach natkniemy się na Quince, byłego strażnika w rezydencji Ramirez'a, którego de facto mieliśmy przyjemność obrabować jeszcze za czasów pierwszego Złodzieja. Jest on strasznie podirytowany faktem, że skutkiem naszego włamania do posiadłości Ramirez'a stracił posadę i musiał podjąć się haniebnego fachu. Został pracownik kanalizacji miejskiej, którego zwą potocznie "ściekowym". Okazuje się, że Flint i Quince to przyjaciele...
Grywalność - 4
Misję rozpoczynamy w ogrodzie jednego z wielu domów dzielnicy Greenbay. Po przeczytaniu listu od znajomego złodzieja Zacka, poznamy lokalizację warsztatu osoby, której szuka Garrett. Gdy tylko wyjdziemy na ulicę, poczujemy się jak ryba w wodzie. Miasto ma ciasne i ciemne zaułki, w których bez problemu ukryjemy ogłuszone przez nas ciała. Na szczęście ilość strażników patrolujących ulicę nie przeraża. Jest ich jednak na tyle dużo, aby ograniczyć nam swodobne i nieostrożne bieganie. Oczywiście do czasu. Ogromną frajdę sprawia systematyczna eliminacja kolejnych nieświadomych rycerzy, czy stróżów litery prawa. Do tego dochodzi możliwość włamania się do wielu mieszkań lub sklepów. W jednym z nich znajdziemy sporo rzeczy, które uzupełnią nasz ekwipunek. Z pewnością będzie to przydatne jeśli zdecydujemy się na zwiedzenie późną porą pobliskiej biblioteki Zakonu Mechanistów. Oczywiście członkowie fanatycznego Zakonu nie są tu mile widziani, a wśród lokalnej ludności nadal panuje przekonanie, że to Młotodzierżcy są prawdziwą siłą.
Jeśli poruszanie się ulicami sprawia nam problem, będziemy mogli skorzystać z systemu kanalizacji miejskiej. Łączy on ze sobą niemalże oba końce dzielnicy. W kanałach znajdziemy również sporo pomieszczeń, w których poukrywano cenne dobra i kosztowności. Ciekawostką jest pewien sekret, przygotowany przez autora specjalnie z okazji 10-ciolecia premiery Thief'a Gold. Jeśli doskwiera brak wymaganych łupów, odnalezienie sekretu pomoże nam zaliczyć ten cel misji. Dla wprawionych w boju, nie będzie to jednak potrzebne.
Oprawa audio-wizualna - 4
Misji prawie niczego nie brakuje. Znadziemy tu przede wszyskim przemyślany i doskonale zrealizowany projekt dzielnicy. Autor dał nam możliwość włamania się do wielu pomieszczeń przy pomocy wytrychów, znajdując odpowiedni klucz lub wykorzystując linę. Sklepy i mieszkania są małe, lecz mimo tego nie brakuje im wyposażenia. Znajdziemy w nich zarówno meble jak i działa sztuki, o kosztownościach nie wspominając. Tekstury wyglądają bardzo ładnie. Tu i ówdzie dostrzec można wijące się po ścianach zielone plącza. Pięknie prezentują się także barwy świateł padające z okien wielu domostw. Z kominów i pokryw kanałów wydobywa się dym. Ślicznie zaprojektowano bibliotekę Mechanistów, którą wyłożono wielkimi szaro-ziolonymi kaflami. Oprawa dźwiękowa spisuje się idealnie. Po rozpoczęciu misji do naszych uszu dolatuje szum wiatru i brzęczenie nocnych owadów. Wokół latarni pojawia się specyficzna poświata oraz słychać buczenie niestykających ze sobą przewodów. Przez cały czas towarzyszy nam znana melodia, dzięki której nawet wielokrotne pokonywanie tych samych ulic nie jest monotonne.
Nie łudźmy się jednak, do ideału nieco brakuje. Wystarczy wspomnieć o innych projektach DrK. Doskwiera również brak mapy w naszym ekwipunku. Dzielica Greenbay składa się z wielu krętych uliczek, zatem jakiś szkic alejek z pewnością by się przydał.
Ogólna ocena: 4,0
-----------
Plusy:
- interesujący i przekonywujący wątek fabularny
- losy ściekowego Quince'a powiązane z fabułą pierwszej części Thief'a
- wspaniała, ciasna dzielnica Miasta, w której możemy włamać się do wielu sklepów i mieszkań
- sentymentalny sekret z okazji 10-ciolecia wydania gry przez Looking Glass
Minusy:
- brak mapy, z której wiele razy można byłoby skorzystać
-----------
Skala ocen
1 - beznadziejnie
2 - słabo
3 - przeciętnie
4 - bardzo dobrze
5 - wyśmienicie
Re: Nowa T2 FM: Greenbay
Greenbay
Autor: DrK
Data premiery: 30 listopada 2008
Długa była przerwa, jaką miałem od grania w moją ulubioną grę, ponieważ, muszę przyznać, zbrzydła mi ona ostatnio nieodparcie. Stało się tak chyba za przyczyną tego, że wobec wydania New Darka grałem w Thiefa ile się tylko dało, by nacieszyć się dostępnymi nowościami graficznymi. W końcu, próbując przejść Thiefa Gold z nową łatką poczułem, że mam dość tego ciężkiego, szarego klimatu. Do serii wróciłem później, kiedy zachwyt nad estetyką niektórych misji przypomniał mi o innym obliczu Thiefa, charakterystycznym raczej dla drugiej części niż pierwszej – charakterystyczne zielone i fioletowo-różowe światła, które przez jakąś specyfikę silnika mają tendencję do układania się w fantastyczne warstwy i odcienie tworząc niewyraźną, tajemniczą ambiencję stosowną dla starych, drewnianych domów Miasta, albo przeciwnie, wnętrza bogatych domów o jasnym, gładkim świetle padającym na złociste umeblowanie tych przybytków metropolii, które są najbardziej okiełznaną jej częścią. Jedną z misji dobrze realizującą tę estetykę Thiefa 2 jest Greenbay.
Teoretycznie jest to mapa z gatunku chodzenia po mieście. Naprawdę, kolejna misja niewiele różniąca się wyglądem od Assassins albo Trace the Courier nie mówiąc o niezliczonych fanmisjach, o tak ogranym schemacie rozgrywki? Na szczęście nie zwróciłem uwagi jaki to właściwie typ misji zanim zacząłem grać, a trzeba powiedzieć, że nie ma ona bynajmniej ani nic ogranego ani wtórnego jeśli chodzi o wygląd. By zacząć od strony wizualnej, nie ma tu zupełnie nic ze wspomnianych misji. Miasto raczej wygląda, jakby klimat zakuchennych ogródków, na które jakoś mieszczanie Thiefa potrafią zawsze znaleźć miejsce w ciasnych murach średniowiecznego miasta, wylewał się na ulice, pokrywając je zieloną poświatą i mchem. Na murach pełno jest bluszczu, za każdym zaułkiem można się spodziewać kępy zieleni, a w jednym miejscu znajduje się nawet wysoko położony taras, z którego uczyniono ogród z fontanną. Oryginalności tej dzielnicy miasta dodają wąskie uliczki. Wszystko to jest ułożone nieregularnie, budynki raczej wciskają się tam gdzie jest miejsce, a nie próbują dostosować do jakiejś równej lini ulicy. Ta nieregularność wykonana została bardzo umiejętnie i tworzy atrakcyjną, ciekawą zabudowę, dzięki której miasto eksploruje się zupełnie inaczej niż w innych misjach. Domy na ogół są małe i urocze, i stanowią część gry między dzikością i industrialnością tej lokacji. Ulice i przejścia są zapętlone, tak że w dane miejsce można się dostać na wiele różnych sposobów. To też zostało wykonane niesamowicie sprawnie, w jakiś trudny do wytłumaczenia sposób nieliniowość jest tutaj wyjątkowo naturalna i finezyjna. W dodatku nadzwyczajnie duża – nawet nie potrafię policzyć, ile jest wejść do biblioteki mechanistów. Pomyślałem, że autor Greenbay widocznie musi mieć niebywały talent, zarówno do budowania pięknych lokacji, jak i niesamowitej rozgrywki. I zdziwiłem się, kiedy zobaczyłem, że jego inną serią jest Rocksbourg. Nie zdołałem w nią pograć dłużej niż 10 minut, bo według mnie wyglądała po prostu paskudnie. Czy jedna osoba potrafi pokazać tyle dobrego i złego gustu?
Przejdę teraz do kwestii fabuły, a jednocześnie wad misji. Zadania układają się w schemat zrób A, potem B, C, D, co może i jest normalne, ale tutaj nie udało się zrobić wrażenia płynności i naturalności. Nie pomaga fakt, że historia tła jest raczej nieciekawa i średnio opowiedziana. Nie przeszkadza to jednak znacząco w eksploracji miasta i szukaniu loota. Tutaj z kolei niestety brakuje mapy.
Podsumowując, misja jest wielka (tak naprawdę mała i krótka, ale cóż), każdy oklepany motyw autor wykonał na swój, pełen entuzjastycznej oryginalności sposób. Wystawiam ocenę 5, ponieważ zalety z łatwością nadrabiają wady, ponadto biorę pod uwagę jak wypada porównanie do innych misji – a naprawdę trudno znaleźć równie dobrą.
Ocena: 5/5
http://www.darkfate.org/view/details/fi ... s#pp[1]/7/
Autor: DrK
Data premiery: 30 listopada 2008
Długa była przerwa, jaką miałem od grania w moją ulubioną grę, ponieważ, muszę przyznać, zbrzydła mi ona ostatnio nieodparcie. Stało się tak chyba za przyczyną tego, że wobec wydania New Darka grałem w Thiefa ile się tylko dało, by nacieszyć się dostępnymi nowościami graficznymi. W końcu, próbując przejść Thiefa Gold z nową łatką poczułem, że mam dość tego ciężkiego, szarego klimatu. Do serii wróciłem później, kiedy zachwyt nad estetyką niektórych misji przypomniał mi o innym obliczu Thiefa, charakterystycznym raczej dla drugiej części niż pierwszej – charakterystyczne zielone i fioletowo-różowe światła, które przez jakąś specyfikę silnika mają tendencję do układania się w fantastyczne warstwy i odcienie tworząc niewyraźną, tajemniczą ambiencję stosowną dla starych, drewnianych domów Miasta, albo przeciwnie, wnętrza bogatych domów o jasnym, gładkim świetle padającym na złociste umeblowanie tych przybytków metropolii, które są najbardziej okiełznaną jej częścią. Jedną z misji dobrze realizującą tę estetykę Thiefa 2 jest Greenbay.
Teoretycznie jest to mapa z gatunku chodzenia po mieście. Naprawdę, kolejna misja niewiele różniąca się wyglądem od Assassins albo Trace the Courier nie mówiąc o niezliczonych fanmisjach, o tak ogranym schemacie rozgrywki? Na szczęście nie zwróciłem uwagi jaki to właściwie typ misji zanim zacząłem grać, a trzeba powiedzieć, że nie ma ona bynajmniej ani nic ogranego ani wtórnego jeśli chodzi o wygląd. By zacząć od strony wizualnej, nie ma tu zupełnie nic ze wspomnianych misji. Miasto raczej wygląda, jakby klimat zakuchennych ogródków, na które jakoś mieszczanie Thiefa potrafią zawsze znaleźć miejsce w ciasnych murach średniowiecznego miasta, wylewał się na ulice, pokrywając je zieloną poświatą i mchem. Na murach pełno jest bluszczu, za każdym zaułkiem można się spodziewać kępy zieleni, a w jednym miejscu znajduje się nawet wysoko położony taras, z którego uczyniono ogród z fontanną. Oryginalności tej dzielnicy miasta dodają wąskie uliczki. Wszystko to jest ułożone nieregularnie, budynki raczej wciskają się tam gdzie jest miejsce, a nie próbują dostosować do jakiejś równej lini ulicy. Ta nieregularność wykonana została bardzo umiejętnie i tworzy atrakcyjną, ciekawą zabudowę, dzięki której miasto eksploruje się zupełnie inaczej niż w innych misjach. Domy na ogół są małe i urocze, i stanowią część gry między dzikością i industrialnością tej lokacji. Ulice i przejścia są zapętlone, tak że w dane miejsce można się dostać na wiele różnych sposobów. To też zostało wykonane niesamowicie sprawnie, w jakiś trudny do wytłumaczenia sposób nieliniowość jest tutaj wyjątkowo naturalna i finezyjna. W dodatku nadzwyczajnie duża – nawet nie potrafię policzyć, ile jest wejść do biblioteki mechanistów. Pomyślałem, że autor Greenbay widocznie musi mieć niebywały talent, zarówno do budowania pięknych lokacji, jak i niesamowitej rozgrywki. I zdziwiłem się, kiedy zobaczyłem, że jego inną serią jest Rocksbourg. Nie zdołałem w nią pograć dłużej niż 10 minut, bo według mnie wyglądała po prostu paskudnie. Czy jedna osoba potrafi pokazać tyle dobrego i złego gustu?
Przejdę teraz do kwestii fabuły, a jednocześnie wad misji. Zadania układają się w schemat zrób A, potem B, C, D, co może i jest normalne, ale tutaj nie udało się zrobić wrażenia płynności i naturalności. Nie pomaga fakt, że historia tła jest raczej nieciekawa i średnio opowiedziana. Nie przeszkadza to jednak znacząco w eksploracji miasta i szukaniu loota. Tutaj z kolei niestety brakuje mapy.
Podsumowując, misja jest wielka (tak naprawdę mała i krótka, ale cóż), każdy oklepany motyw autor wykonał na swój, pełen entuzjastycznej oryginalności sposób. Wystawiam ocenę 5, ponieważ zalety z łatwością nadrabiają wady, ponadto biorę pod uwagę jak wypada porównanie do innych misji – a naprawdę trudno znaleźć równie dobrą.
Ocena: 5/5
http://www.darkfate.org/view/details/fi ... s#pp[1]/7/
Re: Nowa T2 FM: Greenbay
1) Zernij teraz na Better Tomorrow
2) Przyjemnie czytało się Twoją recenzję, oby tak dalej. Ja wrócę do Thiefa, gdy znajdę więcej czasu i ochoty.
3)
2) Przyjemnie czytało się Twoją recenzję, oby tak dalej. Ja wrócę do Thiefa, gdy znajdę więcej czasu i ochoty.
3)
Seria ANIR jest jedną z najpiękniejszych (o ile najpiękniejsza) spośród wszystkich FMek jakie wyszły do TMA. Grać w nią można bez jakichkolwiek modyfikacji, by przekonać się, że poziomem dorównuje do TDSa.że jego inną serią jest Rocksbourg. Nie zdołałem w nią pograć dłużej niż 10 minut, bo według mnie wyglądała po prostu paskudnie.
Re: Nowa T2 FM: Greenbay
A wydano patcha koloryzującego do The Better Tommorow? Rocksbourg jest na pewno jedną z najbardziej zaawansowanych graficznie misji, ale ma tak mocny klimat i styl, że nie każdemu będzie się podobać.
Ja też czytam wasze recenzje z przyjemnością, takie i inne rzeczy czynią to forum naprawdę wyjątkowym pod względem jakości.
Ja też czytam wasze recenzje z przyjemnością, takie i inne rzeczy czynią to forum naprawdę wyjątkowym pod względem jakości.
Re: Nowa T2 FM: Greenbay
GrzeszyszHareton pisze:I zdziwiłem się, kiedy zobaczyłem, że jego inną serią jest Rocksbourg. Nie zdołałem w nią pograć dłużej niż 10 minut, bo według mnie wyglądała po prostu paskudnie. Czy jedna osoba potrafi pokazać tyle dobrego i złego gustu?
Ale miło się i czytało i fajnie, że coraz więcej osób decyduje się wypowiadać w tematach o fanmisjach. Jeszcze trochę, a będzie można toczyć prawdziwe dyskusje
Przy okazji: wiecie, że ta misja to trzecia część serii? Poprzednie były robione przez innego autora (TheHardyBoyz) i ssały mocno.
Re: Nowa T2 FM: Greenbay
Wiem, próbowałem w nie grać, lecz nie dało rady. Greenbay jest nieporównywalne.
Nie kojarzę. Myślę, że można byłoby pobawić się w ustawieniach NewDark. No, chyba że autor przygotował ciemnoszare tekstury...Hareton pisze:A wydano patcha koloryzującego do The Better Tommorow?
Re: Nowa T2 FM: Greenbay
Czy ktoś może mi pomóc z lokalizacją złotej czaszki?
Z góry dziękuję .
Z góry dziękuję .
Re: Nowa T2 FM: Greenbay
kanały, klucz znajdziesz prawdopodobnie w bibliotece Mechaniostów
Re: Nowa T2 FM: Greenbay
Edit:Mixthoor pisze:kanały, klucz znajdziesz prawdopodobnie w bibliotece Mechaniostów
Faktycznie jeszcze raz przeszukałem kanały i tym razem jeden z kluczy otworzył co trzeba. Dzięki.