Tytuł: Tower in the Forest
Typ: T2
Autor: Notesthes
Rozmiar: 19 MB
Data wydania: 05.01.2013
Ostatnia aktualizacja: 05.01.2013
Język: angielski, niemiecki
1) http://www.ttlg.de/de/download/download ... m_V1-0.zip
2) http://www.file-upload.net/download-700 ... 0.zip.html
3) http://www.adrive.com/public/K8szG2/Turm_V1-0.zip
4) http://www.southquarter.com/downloads/2 ... m_V1-0.zip
Wątek na forum TTLG
TMA: Tower in the Forest
Re: Nowa T2 FM: Tower in the Forest
Kolejna sympatyczna misja.
Garrett dostaje zlecenie włamania się do wieży magów położonej gdzieś w głębokiej puszczy i odnalezienia informacji o pewnym artefakcie. Oraz samego artefaktu. I paru innych. A właściwie to wszystkiego, co nie jest przyśrubowane do podłogi I to w zasadzie tyle. Standardzik. A trochę szkoda, bo magowie to fajny temat i moim zdaniem zasługują na coś więcej (What Have You Found, Little Fly? anyone?). Na szczęście przynajmniej niektórym nadano imiona i osobowości, z którymi zapoznamy się przez nie nazbyt długie, acz treściwe teksty.
Sama wieża... Hmm, po pierwsze, zbudowana jest tylko przy użyciu oryginalnych surowców z Thiefa, nie wiem, czy cokolwiek zostało podmienione czy uaktualnione. Może poza żeńskimi magami. W zasadzie mi to nie przeszkadza, no może poza obszarem biblioteki, która wyglądała po prostu źle. Niemniej sam projekt jest dość ciekawy (a szczególnie komnaty magów, o których trudno cokolwiek napisać nie zdradzając niespodzianki. W każdym razie ja w każdej z nich przed dłuższą chwilę stałam i gapiłam się w górę z otwartymi ustami jak ostatni wsiowy głupek. No ale co ja poradzę, że były takie fajne? ). Poza komnatami magów też było ciekawie (Aleja Rozpaczy!), choć niektórych może odrzucić zbyt duża ilość labiryntów (jak mnie na początku. Na szczęście większość z nich okazała się niegroźna. Swoją drogą, jak oni to zmieścili w zwykłej wieży?!).
Jeśli idzie o grywalność... misja od początku wali nas młotem między oczy. Wredna pułapka i trzy osoby, których nie idzie ominąć. Potem jest trochę lepiej, a na końcu nawet miałam ubaw biegając po wszystkich poziomach wieży z bandą magów na ogonie. Niemniej niektóre znajdźki mnie pogięły (szczególnie pewien prawie niewidoczny pierścionek ).
Ogólnie misja dobra, choć zbyt wiele mi w niej zabrakło, by uznać ją za wybitną. Złożonej fabuły, nowych, wypaśnych surowców, większego wykorzystania magii. Niemniej warto zagrać.
Garrett dostaje zlecenie włamania się do wieży magów położonej gdzieś w głębokiej puszczy i odnalezienia informacji o pewnym artefakcie. Oraz samego artefaktu. I paru innych. A właściwie to wszystkiego, co nie jest przyśrubowane do podłogi I to w zasadzie tyle. Standardzik. A trochę szkoda, bo magowie to fajny temat i moim zdaniem zasługują na coś więcej (What Have You Found, Little Fly? anyone?). Na szczęście przynajmniej niektórym nadano imiona i osobowości, z którymi zapoznamy się przez nie nazbyt długie, acz treściwe teksty.
Sama wieża... Hmm, po pierwsze, zbudowana jest tylko przy użyciu oryginalnych surowców z Thiefa, nie wiem, czy cokolwiek zostało podmienione czy uaktualnione. Może poza żeńskimi magami. W zasadzie mi to nie przeszkadza, no może poza obszarem biblioteki, która wyglądała po prostu źle. Niemniej sam projekt jest dość ciekawy (a szczególnie komnaty magów, o których trudno cokolwiek napisać nie zdradzając niespodzianki. W każdym razie ja w każdej z nich przed dłuższą chwilę stałam i gapiłam się w górę z otwartymi ustami jak ostatni wsiowy głupek. No ale co ja poradzę, że były takie fajne? ). Poza komnatami magów też było ciekawie (Aleja Rozpaczy!), choć niektórych może odrzucić zbyt duża ilość labiryntów (jak mnie na początku. Na szczęście większość z nich okazała się niegroźna. Swoją drogą, jak oni to zmieścili w zwykłej wieży?!).
Jeśli idzie o grywalność... misja od początku wali nas młotem między oczy. Wredna pułapka i trzy osoby, których nie idzie ominąć. Potem jest trochę lepiej, a na końcu nawet miałam ubaw biegając po wszystkich poziomach wieży z bandą magów na ogonie. Niemniej niektóre znajdźki mnie pogięły (szczególnie pewien prawie niewidoczny pierścionek ).
Ogólnie misja dobra, choć zbyt wiele mi w niej zabrakło, by uznać ją za wybitną. Złożonej fabuły, nowych, wypaśnych surowców, większego wykorzystania magii. Niemniej warto zagrać.
Re: Nowa T2 FM: Tower in the Forest
15 min gry. Wielki obszar gry. Początkowo pusty i nudny las. Potem długie, puste korytarze. Często niewidzialne ściany, przy których się blokowałem. 0 frajdy, sama frustracja. A sięgnęła ona zenitu, gdy jedną masę mogłem kraść nieskończenie wiele razy. I za każdym razem lądowała w naszym złodziejskim worku. Potem znowu blokowanie, na drugiego strażnika mogłem się nawet wdrapać. Takie wytwory są zdecydowanie nie dla mnie. Sprawdzałem wersję 1.1.
A tu kilka zrzutów: http://www.ttlg.de/de/download/navigati ... .php?id=24
A tu kilka zrzutów: http://www.ttlg.de/de/download/navigati ... .php?id=24
Re: Nowa T2 FM: Tower in the Forest
Również to porzuciłem prędko, nudna , sztampowa pustka.