Nasze rozgrywki w Thievery
Nasze rozgrywki w Thievery
MIEJSCE SPOTKANIA: > > > TU NAS ZNAJDZIESZ < < <
GRACZE: MOŻE GRAĆ KAŻDY KTO TYLKO CHCE!
MASZ JAKIEŚ UWAGI, SPOSTRZEŻENIA, NIE WIESZ, CO TRZEBA MIEĆ ZAINSTALOWANE, ABY MÓC Z NAMI GRAĆ LUB CHCIAŁ\-BYŚ\-ABYŚ WYRAZIĆ SWOJĄ OPINIĘ ZAJRZYJ TUTAJ.
GORĄCO ZAPRASZAM!!!
GRACZE: MOŻE GRAĆ KAŻDY KTO TYLKO CHCE!
MASZ JAKIEŚ UWAGI, SPOSTRZEŻENIA, NIE WIESZ, CO TRZEBA MIEĆ ZAINSTALOWANE, ABY MÓC Z NAMI GRAĆ LUB CHCIAŁ\-BYŚ\-ABYŚ WYRAZIĆ SWOJĄ OPINIĘ ZAJRZYJ TUTAJ.
GORĄCO ZAPRASZAM!!!
Ostatnio zmieniony 10 stycznia 2006, 15:47 przez Bandit, łącznie zmieniany 57 razy.
Re: Nasze rozgrywki w Thievery
Chciałbym, ale o 20:00 zawsze brat się wpycha no i nie moge nic robić
Re: Nasze rozgrywki w Thievery
Wysłany: Sob 30 04 2005 21:18:05
Ja sobie nie zagram dziś i w najbliższej przyszłości, bo niestety mi system pada i Thievery nie działają :placz1: Bill Gates mi za to zapłaci.
Wysłany: Nie 01 05 2005 01:44:11
Po kilku godzinach naprawy kompa wreszcie uruchomiłem Thievery i się załapałem na rzeź szczurów a potem serwer padł i game over, ale pozostał jeszcze Crackaz.
Ja sobie nie zagram dziś i w najbliższej przyszłości, bo niestety mi system pada i Thievery nie działają :placz1: Bill Gates mi za to zapłaci.
Wysłany: Nie 01 05 2005 01:44:11
Po kilku godzinach naprawy kompa wreszcie uruchomiłem Thievery i się załapałem na rzeź szczurów a potem serwer padł i game over, ale pozostał jeszcze Crackaz.
Re: Nasze rozgrywki w Thievery
Serwer nie padł tylko został wyłączony w naturalny sposób a dlaczego został wyłączony to mało istotne. Zresztą i tak już kończyliśmy.
Podsumowując od dawna nie grało się tak dobrze i tak długo, bo od 20 a skończyliśmy po 23. Trzeba też dodać, że na serwerze było bardzo dużo graczy! Może wymienię tak z pamięci:
(kolejność odpowiada mniej więcej czasowi, w którym dany gracz był na serwerze)
Acolithus aka Daniel aka 3 (ale był krótko), Marek aka OldSkullSoldier (też mógłby dłużej pograć), Angar, Ivvan, Jimmy, Bandit (admin ma przesrane ale to szczegół, bo byłbym na samym początku tej listy ), Willow Ufgood, Grim Reper, Azaqi.
-nie zapomniałem przypadkiem o kimś?
Graliśmy na standardowych mapkach i kamasutrze.
Tak jak wspomniał Azi ostatnią rundkę graliśmy, na kamasutrze ale nie jako złodzieje czy strażnicy tylko szablozębne szczury. Z tego, co pamiętam to ja wygrałem, ale przez większość czasu w statystykach prowadziła Grim. Widać ma dużo do czynienia ze szczurami. :lol: Potem zagościliśmy na crackaz'ie we trzech: Ja, Kris -pośredni sponsor Polskiego Serwera ThieveryUT, i oczywiście spóźnialski Azi, którego pan Bramkarz zrobił w jajo.
Myślę, że dziś, czyli w niedzielę też można by zorganizować się i znowu dobrze się bawić na serwerze u Pabla. Angar na g-g napisał mi, że może grać w granicach 17-18. Nie wiem czy wszystkim będzie pasował ten czas, ale to i tak bez znaczenia, bowiem, jeśli Pablo nam serwera na ten czas nie postawi to nie ma w ogóle, o czym gadać. Ale raczej bądźcie gotowi na tą... powiedzmy 17:00. Potem może się jeszcze coś zmieni, ale czas spotkania może się najwyżej przesunąć tylko do przodu. Bo granie w Thievery podczas dnia to największa hańba.
Podsumowując od dawna nie grało się tak dobrze i tak długo, bo od 20 a skończyliśmy po 23. Trzeba też dodać, że na serwerze było bardzo dużo graczy! Może wymienię tak z pamięci:
(kolejność odpowiada mniej więcej czasowi, w którym dany gracz był na serwerze)
Acolithus aka Daniel aka 3 (ale był krótko), Marek aka OldSkullSoldier (też mógłby dłużej pograć), Angar, Ivvan, Jimmy, Bandit (admin ma przesrane ale to szczegół, bo byłbym na samym początku tej listy ), Willow Ufgood, Grim Reper, Azaqi.
-nie zapomniałem przypadkiem o kimś?
Graliśmy na standardowych mapkach i kamasutrze.
Tak jak wspomniał Azi ostatnią rundkę graliśmy, na kamasutrze ale nie jako złodzieje czy strażnicy tylko szablozębne szczury. Z tego, co pamiętam to ja wygrałem, ale przez większość czasu w statystykach prowadziła Grim. Widać ma dużo do czynienia ze szczurami. :lol: Potem zagościliśmy na crackaz'ie we trzech: Ja, Kris -pośredni sponsor Polskiego Serwera ThieveryUT, i oczywiście spóźnialski Azi, którego pan Bramkarz zrobił w jajo.
Myślę, że dziś, czyli w niedzielę też można by zorganizować się i znowu dobrze się bawić na serwerze u Pabla. Angar na g-g napisał mi, że może grać w granicach 17-18. Nie wiem czy wszystkim będzie pasował ten czas, ale to i tak bez znaczenia, bowiem, jeśli Pablo nam serwera na ten czas nie postawi to nie ma w ogóle, o czym gadać. Ale raczej bądźcie gotowi na tą... powiedzmy 17:00. Potem może się jeszcze coś zmieni, ale czas spotkania może się najwyżej przesunąć tylko do przodu. Bo granie w Thievery podczas dnia to największa hańba.
- grim_reaper
- Egzekutor
- Posty: 1871
- Rejestracja: 08 marca 2005, 22:31
Re: Nasze rozgrywki w Thievery
Noooo ...ale było faaajnie
Pewnie, że prowadziłam w statystykach rat fight, bo to na razie jedyna rozgrywka w której mogę prowadzić :lol:
A co do tego
Thiefmatche też były niezłe - to znaczy niezły ubaw
Do następnego razu!
Pewnie, że prowadziłam w statystykach rat fight, bo to na razie jedyna rozgrywka w której mogę prowadzić :lol:
A co do tego
to powiem tyle, że szczura już nie mam ( bo zwiewał z klatki i żarł pościel :lol: ), a przecież Ponury Żniwiarz zabiera wszystkich bez wyjątku - szczury też!Widać ma dużo do czynienia ze szczurami.
Thiefmatche też były niezłe - to znaczy niezły ubaw
Do następnego razu!
Re: Nasze rozgrywki w Thievery
Następny raz może być już dziś wystarczy, że się zgadamy i ktoś będzie mógł postawić serwer. Może zrobić to każdy, kto ma łącze o przepustowości minimum 320 kilobitów na sekundę.
Wczoraj wyrzynka była na całego. Tylko trochę śmiesznie wyszło, bo najpierw serwer postawił Jimmy, ale były jakieś problemy, bo nie każdy mógł się podłączyć potem serwer postawił Pablo, ale też się coś sypnęło i u niego też nie zagraliśmy wreszcie znalazła się osoba z odpowiednim łączem. Tylko straciliśmy trochę czasu na konfigurację serwera. (podziękowania dla Willowa za serwer) Graliśmy nawet na unrealowych mapkach chodząc złodziejami po mapce. :lol: Potem rundka ThiefMatch’a z włączonymi mutatorami niskiej grawitacji i większych skoków. Matrix jak nic. Wygląda to tak, że zawodnicy prawie przez cały czas unoszą się w powietrzu podskakując, co chwilę na duże wysokości i właśnie jak znajdują się w powietrzu strzelają do siebie ze strzał. W cieniu są oczywiście niewidoczni. Pełen odjazd! Oczywiście większość rundek graliśmy normalnie. Był też mały czat. :lol: Mam logi jakby co.
Aha i malutka prośba do Angara. Następnym razem nie strzelaj do admina jeśli jest w tym samym team'ie. Bo może się to dla Ciebie źle skończyć.
Wczoraj wyrzynka była na całego. Tylko trochę śmiesznie wyszło, bo najpierw serwer postawił Jimmy, ale były jakieś problemy, bo nie każdy mógł się podłączyć potem serwer postawił Pablo, ale też się coś sypnęło i u niego też nie zagraliśmy wreszcie znalazła się osoba z odpowiednim łączem. Tylko straciliśmy trochę czasu na konfigurację serwera. (podziękowania dla Willowa za serwer) Graliśmy nawet na unrealowych mapkach chodząc złodziejami po mapce. :lol: Potem rundka ThiefMatch’a z włączonymi mutatorami niskiej grawitacji i większych skoków. Matrix jak nic. Wygląda to tak, że zawodnicy prawie przez cały czas unoszą się w powietrzu podskakując, co chwilę na duże wysokości i właśnie jak znajdują się w powietrzu strzelają do siebie ze strzał. W cieniu są oczywiście niewidoczni. Pełen odjazd! Oczywiście większość rundek graliśmy normalnie. Był też mały czat. :lol: Mam logi jakby co.
Aha i malutka prośba do Angara. Następnym razem nie strzelaj do admina jeśli jest w tym samym team'ie. Bo może się to dla Ciebie źle skończyć.
Re: Nasze rozgrywki w Thievery
No ok sorry bandit że ciebie cracknąłem podczas wczorajszej gry... ale masz nauczkę żeby mi się nie wpie*****ć przed nos i kraść to co jest moje ja miałem klucz a nie ty... no ale w sumie sorry przesadziłem
Re: Nasze rozgrywki w Thievery
8 V 2005
Dzisiaj się grało gorzej niż źle -
po pierwsze: paskudny ping - średnio ok 900, nigdy nie schodzil ponizej 300 :/
po drugie: jak graliśmy w Thiefmatcha jak prosilem o pomoc jak uzyc (jak w ogole wyjąć do strzału) wybuchające strzały, to zostałem 2 razy zabity w trakcie rozmowy
po trzecie: nikt nie umiał mi pomóc, jedynie mi ciągle mówili: "wciśnij V", "wciśnij 0", a to nie pomagało i pal licho, że w tym czasie na okraglo na mnie polowalim nie zwazając, że pisze akurat i sie przez to nie ruszam
Dzisiaj się grało gorzej niż źle -
po pierwsze: paskudny ping - średnio ok 900, nigdy nie schodzil ponizej 300 :/
po drugie: jak graliśmy w Thiefmatcha jak prosilem o pomoc jak uzyc (jak w ogole wyjąć do strzału) wybuchające strzały, to zostałem 2 razy zabity w trakcie rozmowy
po trzecie: nikt nie umiał mi pomóc, jedynie mi ciągle mówili: "wciśnij V", "wciśnij 0", a to nie pomagało i pal licho, że w tym czasie na okraglo na mnie polowalim nie zwazając, że pisze akurat i sie przez to nie ruszam
Re: Nasze rozgrywki w Thievery
Się nie grało tylko się gra teraz i nie pier****l że były lagi!!! Bo dobrze o tym wiem Teraz już nie ma i gramy! Musiałeś coś sobie rozwalić w ustawieniach bo normalnie to działa każdemu dziwne że u Ciebie nie. Sprawdź czy w pliku "ThieveryUser.ini" masz pod "0" (zero) przypisane takie coś 0=ThSwitchWeapon 10. Poza tym przy "V" chodziło nam o to że jak chcesz kupic a nie wytłumaczyłeś nam problemu dokładnie no i przez to... agrrrh jeb** to ide grać!
Re: Nasze rozgrywki w Thievery
Ja nie zawsze moge grac.. poniewaz gram tez w ET czyli enemy territory, no i mam tam klan w tej grze i sa treny... wiec niestety nie zawsze bede mogl byc... treny mam w poniedzialki,srody,piatki,niedziele... no ale moze uda mi sie od czasu do czasu urwac z trena :D
Brudna robota, ale czysty zysk!
Re: Nasze rozgrywki w Thievery
Tak, wczoraj w sobote mozna powiedziec ze gralo sie bardzo fajnie obecni byli
Grim_reaper , niejaki Bandit , Willow_ufgood , Azaqi no i ja.
Graliśmy na moim serverze włączony był także Team Speak co powodowalo ze sie slyszelismy czasem odlatywaly takie komentarze ze boki zrywac np. Text w stylu KRADNIESZ NIEPIJ Na niektorych mapkach Bandit obiecywal ze bedzie lamił gre ale raz jak o tym zapomnial zabil 2 Thiefów prawie w jednym momencie
No jest jeden problem niewiem kiedy jeszcze raz postawie serva w takich godzinkach ale wczoraj był właczony calutkie 5 godzin
Grim_reaper , niejaki Bandit , Willow_ufgood , Azaqi no i ja.
Graliśmy na moim serverze włączony był także Team Speak co powodowalo ze sie slyszelismy czasem odlatywaly takie komentarze ze boki zrywac np. Text w stylu KRADNIESZ NIEPIJ Na niektorych mapkach Bandit obiecywal ze bedzie lamił gre ale raz jak o tym zapomnial zabil 2 Thiefów prawie w jednym momencie
No jest jeden problem niewiem kiedy jeszcze raz postawie serva w takich godzinkach ale wczoraj był właczony calutkie 5 godzin
Re: Nasze rozgrywki w Thievery
po wystawieniu ocen (wtorek) postaram się grać niemal codziennie o ile komp będzie wolny i będę mieć czas
Re: Nasze rozgrywki w Thievery
Dziś też spoko się grało na serwerze Intraka byli Intrak oczywiście, Grim_reaper, Bandit, Willow_ufgood, Agnar i ja. Team Speak wprowadził nowy klimat do gry i jest naprawdę super W pewnym momencie guardzi urządzili nawet imprezę ( z nudów ) na którą zaprosili nawet złodziei - totalne pojednanie ( Bandit ma zdjęcia ) potem próbowaliśmy sił w TM i też się fajnie grało szczególnie na malutkiej mapce Semaiyo gdzie trzeba było się pozbyć najpierw strażników strzelając do nich jak do kaczek z dachu, jako że chciało nam się ostrej rozwałki uruchomiliśmy na koniec UT jednak tu strasznie dokuczały lagi, więc gra była taka sobie. Część osób już musiała iść, Intrak zamknął serwer Zostaliśmy Willow, Bandit i ja więc poszliśmy na ORJ gdzie okazał się Ts bardzo przydatny jak graliśmy w jednej drużynie - "klanie" [PL]. Jak na początek tygodnia to całkiem całkiem...
Re: Nasze rozgrywki w Thievery
hehehe a oto i obiecane fotki z imprezki a w tym jedna nieco ubarwiona. Można by zrobić z tego komiks.
imprezka
paczka fotek
imprezka
paczka fotek
- grim_reaper
- Egzekutor
- Posty: 1871
- Rejestracja: 08 marca 2005, 22:31
Re: Nasze rozgrywki w Thievery
Aaaaa !! Ta zniewaga krwi wymaga!! Niby jak miałam się napić winka będąc szczurem - wcisnąć sie do butelki?!?!
To Intrak!! Mówię Wam!! :lol:
Nooo w UT to trochę Was rozniosłam cooo? hyhy mimo tych boskich lagów :rad12:
Tak Team Speak rzeczywiście wprowadza wyjątkowy klimat - do końca życia nie zapomnę tych kwików i porykiwań na TH-Breakout - takiego ambientu chyba w żadnej grze nie ma :D :D
To Intrak!! Mówię Wam!! :lol:
Nooo w UT to trochę Was rozniosłam cooo? hyhy mimo tych boskich lagów :rad12:
Tak Team Speak rzeczywiście wprowadza wyjątkowy klimat - do końca życia nie zapomnę tych kwików i porykiwań na TH-Breakout - takiego ambientu chyba w żadnej grze nie ma :D :D
- grim_reaper
- Egzekutor
- Posty: 1871
- Rejestracja: 08 marca 2005, 22:31
Re: Nasze rozgrywki w Thievery
Macie stronkę tytułową do komiksu :lol: :lol:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Nasze rozgrywki w Thievery
TO JESTEM JA A NIE GRIM
No a tak w ogule to fajne screeny i stronka tytulowa tez
Własnie co do tematu wczoraj było extra w TUT :D ale niewiem czemu były lagii na UT
Ale powiem wam wszystkim TUTKOWICZOM ze na serio Team Speak to jest dobra rzecz Wiec jak chcecei grac to kazdy obowiazkowa powinnien go miec ...
No a tak w ogule to fajne screeny i stronka tytulowa tez
Własnie co do tematu wczoraj było extra w TUT :D ale niewiem czemu były lagii na UT
Ale powiem wam wszystkim TUTKOWICZOM ze na serio Team Speak to jest dobra rzecz Wiec jak chcecei grac to kazdy obowiazkowa powinnien go miec ...
Re: Nasze rozgrywki w Thievery
Nie no TS rządzi tym bardziej, jeśli podzielimy kanał na subkanały wtedy gadamy tylko do ludzi w drużynie a to bardzo pomaga podczas gry. No i dziś grało się cool zajebiście, ale mam jedną smutną wiadomość. :none Otóż Grim uzależniła się od cracka :rolleye i w takim stanie chyba nie pociągnie zbyt długo. Zresztą posłuchajcie sami jak zmienił się jej głos. :zmiesz3:
Pozdro, Grim hehehe xD
Pozdro, Grim hehehe xD
- grim_reaper
- Egzekutor
- Posty: 1871
- Rejestracja: 08 marca 2005, 22:31
Re: Nasze rozgrywki w Thievery
Bandit, z psychologicznego punktu widzenia ktoś kto oskarża o coś drugą osobę sam robi to o co oskarża a stąd niedaleko już do wniosku, że Bandyś ma do czynienia z pewnymi preparatami - co zresztą niekorzystnie wpływa na jego aparycję ( wystarczy spojrzeć na awatarka hyhy )
A oto i preparaty których sprzedaż rośnie zastraszająco ( Bandit opanuj się!! To jest złe )
Jesteśmy z Tobą, Bandyś <głaszcze> hyhy xDxD
A oto i preparaty których sprzedaż rośnie zastraszająco ( Bandit opanuj się!! To jest złe )
Jesteśmy z Tobą, Bandyś <głaszcze> hyhy xDxD
Re: Nasze rozgrywki w Thievery
hehehe moze właśnie z tych ziółek powstają cracki zmieniajace głos Grim
:diab4: :rad12:
:diab4: :rad12:
- grim_reaper
- Egzekutor
- Posty: 1871
- Rejestracja: 08 marca 2005, 22:31
Re: Nasze rozgrywki w Thievery
I ty Brutusie przeciwko mnie Z czego się śmiejecie? Sami z siebie się śmiejecie!!
Re: Nasze rozgrywki w Thievery
LoL spokojnie, bez nerwów taki zwyczaj facetów, że ciągle z kogoś lub czegoś sobie żartują, potraktuj to z przymrużeniem oka (od zawsze chłopcy dokuczali dziewczynkom powinnaś być przyzwyczajona już z podstawówki )
- willy_poodle
- Kurszok
- Posty: 530
- Rejestracja: 08 marca 2005, 19:51
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nasze rozgrywki w Thievery
Wraz z wejściem w użycie Team Speak'a i osobnych subkanałów powstalo pytanie:
Czy zdechlak może podpowiadać żywemu ze swojej drużyny i mówić mu co widzi?
Naturalnie mam na myśli obserwacje z pozycji swojego, bo oczywiście podglądanie innych i mówienie swojemu nie wchodzi w grę.
Czy zdechlak może podpowiadać żywemu ze swojej drużyny i mówić mu co widzi?
Naturalnie mam na myśli obserwacje z pozycji swojego, bo oczywiście podglądanie innych i mówienie swojemu nie wchodzi w grę.
- grim_reaper
- Egzekutor
- Posty: 1871
- Rejestracja: 08 marca 2005, 22:31
Re: Nasze rozgrywki w Thievery
Chodzi o taką sytuację - ja jestem dead a ktoś gra a ja patrzę z jego oczu , albo zza pleców co sie wokół niego dzieje, np. czy ktoś nie biegnie albo coś (taka dodatkowa para oczu) - już teraz widzę , że to absurd nie uznać tego za podpowiadanie, ale czy można tak robić ??
Re: Nasze rozgrywki w Thievery
Poczytaj sobie zasady. Nie ma takiej możliwości tzn. możliwości jest ale nie powinno się tego robić... Tak jak powiedziała Grim każdy ma własne poczucie odpowiedzialności. Tak samo ten, któremu ktoś podpowiada nie powinien zgadzać się na podpowiedzi