ale musze cos wyznac... odnoscnie klanu... Prawie wszyscy graja tylko dla zabawy, oczywiscie poczucie zabawy jest zajebiste ale brakuje wam powagi do gry 
z tego co widze to ja intrak i bandit jedynie w miare powaznie podchodzimy do klanu.... jak na TS'ie cos tlumacze to mam wrazenie ze wszyscy mnie olewaja i nie sluchaja "cennych" rad... :placz1: jest mi z tego powodu bardzo przykro narazie klan to porazka... puki ludzie nie zaczna powaznie do tego podchodzic 
no dobra wale prosto z mostu ....
w Gronie zawsze razniej no i bedziemy grac z jeszce wieksza ochota.
jak słyszę jakąś rade to jej zawsze słucham bo mogę się wtedy zgodzić lub nieAgnar pisze:jak na TS'ie cos tlumacze to mam wrazenie ze wszyscy mnie olewaja i nie sluchaja "cennych" rad...
jeśli o to chodzi to ja narazie i sadze, że nie tylko ja będę zajęty powód - sesjaAgnar pisze:narazie klan to porazka... puki ludzie nie zaczna powaznie do tego podchodzic Sad
więc z części ewentualnych treningów i spotkań klanowych musze zrezygnować możesz mnie śmiało dopisać do listy, jak będę miał czas z chęcią pogramAgnar pisze:ale musze znac liste graczy tzw ile gra...
to fakt że śmiesznie trochę z tym wyszło, ale mi się nawet podoba w końcu i tak Polacy to jedni z najlepszych złodziei na świecie to czemu mamy się nie zrzeszyć, a poza tym mamy dzięki temu swój własny język klanowyIntrak pisze:wiem ze to jacys kolesie uznali nas za klan no to co mamy ich pouczyc ze my nie klan żeby się niebali nas jest tylu i zeby nas usuneli z listy czy co ...
Ja to rozumiem jako grono kumpli grajacych w jedna gre jak najbardziej czesto wtedy kiedy jest to mozliwe. Jak narazie każdy tak robi. Ale rzeczywiscie brakuje nam wpsolnego jezyka a wydaje mi sie ze w "klanie" to sie powinno poprawic niewiem moze źle myśle możecie mnie poprawić jak coś. <tylko nie ortografy>grim_reaper pisze: Przede wszystkim trzeba by się zastanowić co chcemy rozumieć przez "klan".
to sa takie spromne przyjlady jak soe powinno myslec w grupie 
ja juz z banditem w miare dobrze sie rozumiemy bo troche razem gramy :D zycze wam to samo... kluczem jest wspolna gra... ale nie zawsze ktos moze... wiem ze czesc wiary ma sesje i studia a ja tren w ET 
wiec ze zrobieniem klanu poczekalbym az do wersji 1.5... Acha male pytanko... jaaka bedzie nasza mapa jako zlodzieje ? "klanowa" ja proponuje geromenew bo ona bedzie w 1.5... acha i bandit... ile na ile jest gra na tej mapie ? 3vs3 ? bo ja juz opracuje taktyke a potem ja przedyskutujemy ok ? 
??
żeby to obgadać , nie trzeba zabijać wystarczy siać panikę 
) po dwóch. Jeden do wykonywania krwawej roboty czyli zabijania, a drugi do obstawy pierwszego. Ten pierwszy powinien być ciężko uzbrojony - fire arrow i speed potiony. Natomiast drugi przede wszystkim ma strzelać czyli bełty normalne, tagi i paraliże. Szczególnie tagi, gdyż można strzelić tagiem w plecy pierwszego, jak goni on złodzieja lub chce zajrzeć w głęboki cień. Ale musi on na chwile się zatrzymać, na komendę drugiego by tag nie poszedł na marne (myślę, że da się to wyćwiczyć). Jeśli jest trzeci guard - człowiek, może on pilnować lootów i rozstawić w strategicznych miejscach miny, kurze stopki i whispery, a w razie czego wołać resztę. ). Rzecz w tym, że trzeba to przećwiczyć . Robienie za wabia to najlepiej ma Intrak wyćwiczone hyhyhyhy, jak raz graliśmy na Theatre, to bardzo dobrze mu to szło, aż się dziwiłam, że mnie nikt nie szukał i mogłam spokojnie łupić ,a może to były fory, co?? . To oczywiście zachacza też o znajomość mapek, żeby można było szybko i precyzyjnie określić gdzie się znajduje.wiesz... moim zdaniem nic nie wkurwia straznika to ze zostaje ogluszony ::D wiec ogluszanie nie jest takie zle.... wazne jest to zeby zlodziej odciagal uwage od reszty...Azaqi pisze:musi być to ktoś, kto naprawdę dobrze gra i nie robi na nim wrażenia szarżujący na niego guard. Przy czym powinien uniknąć ogłuszania (lub zabijania) wszystkich których zwabi, bo jak będzie w tym za dobry to przeciwnicy się zlękną i zaczną znowu stróżować - kampować
nalezy tez pamietac ze niektorych cial najlepiej sie jest pozbyc wrzucajac do kominka ::DNom rzeczywiscie sam sie zdziwilem ze zapomnieli o Tobie ale najgorzej ze to mozna szybko sie nauczyc ze ja robie za wabikagrim_reaper pisze:Robienie za wabia to najlepiej ma Intrak wyćwiczone hyhyhyhy, jak raz graliśmy na Theatre, to bardzo dobrze mu to szło, aż się dziwiłam, że mnie nikt nie szukał i mogłam spokojnie łupić Rolling Eyes ,a może to były fory, co?? Very Happy
No ale przydaje sie. narazie zacznijmy wiecej grac w tut a potem sobie pomowimy o klanie 
oprócz może krótkiego okresu w ciągu dnia(w porywach do 2-3 osób ze mną licząc) 
Ma ktoś może pożyczyć ogon, bo muszę mu wymienić.
je tez mam zamiar znikan na jakis czas <ktos wie gdzie i kiedy> ::D no co ? thief musi byc tajemniczy nie ? chodziac czasami to moze pomoc w ko... ale zawsze przeszkadza w np luku albo kuszy...
