Chcecie przez to powiedzieć, że nie opłaca się teraz pilnować 1000 w jednym miejscu i lepiej jest biegać po całej mapie pilnując reszty? Dla mnie jest to bez sensu, bo jeśli podwalą lyrę to strażnicy już mogą pakować manatki...
Na Nostalgii jest tyle loota nie licząc lyry, że jeśli nie ukradnie się tego badziewia to ledwo starcza na osiągnięcie celu a czasami nawet jest to nie możliwe, jeśli lyra pojawia się w sejfie a razem z nią 200 loota. Więc wygranie mapy w pojedynkę jest praktycznie niemożliwe i trzeba działać w grupie a ja wolę kraść sam tyle ile trzeba, bo wiem, na co mnie stać a nie lubię przegrywać tylko, dlatego że trafił mi się n00bek w zespole (to jest takie irytujące np. ostatnio zabili mnie w strefie, respawnu na Asylum, czyli tam gdzie zaczyna i kończy się mapę. Przed zginięciem miałem wtedy przy sobie 4 butelki ze szczepionką a ten zasrany n00b wziął je po mnie i poszedł na górę żeby zginać... na dodatek wziął moje wytrychy, które chciałem podnieść, więc specjalnie ich nie kupowałem - szału można dostać...) poza tym łatwiej jest zakończyć rozgrywkę w pojedynkę, bo reszta może wtedy odwracać uwagę straży itd.
Może liczby będą bardziej przekonywujące:
- aktualnie: lyra (1000) + loot (500) = wygrana łacherów
- według mojego przepisu: lyra (0) + loot (+/-1000) = wygrana łacherów
I co jest trudniejsze? Zdobycie 500 loota oraz jednej podrasowanej zardzewiałej gitary czy 1000 loota i bezwartościowy kawałek drewna ze strunami?
Mapa według mojego przepisu byłaby 2x grywalniejsza! Teraz złodzieje mają po prostu za łatwo. Tylko, że ja nie skończyłby na tych zmianach, bo nie podobają mi się miejsca, w których pojawia się tan bezdźwięczny pałąk - jest zbyt duże zróżnicowanie od bardzo łatwo dostępnego miejsca do silnie strzeżonego sejfu. Jeśli pojawiłaby się w sejfie mapa byłaby praktycznie nie do przejścia dla złodziei a jeśli pojawiłaby się na górze jest zbyt prosta do zwinięcia. Myślę, że najlepszym sposobem byłoby ukrycie jej w małych skrzyniach lub sejfach i dodatkowo można byłoby zwiększyć różnorodność miejsc, w jakich może się pojawić i co najważniejsze strażnicy nie wiedzieliby gdzie pojawiła się lyra, więc nie przesadzałbym z ilością tych miejsc, bo być może trzy to i tak dużo, jeśli mają nie wiedzieć gdzie się pojawiła.