Jaka jest twoja ulubiona broń
Moderator: Spidey
Re: Jaka jest twoja ulubiona broń
Ja zagłosowałem na Pałkę, bo jak się kręcą nie potrzebni goście to zawszę mogę sprzątnąć teren.
Re: Jaka jest twoja ulubiona broń
Zdecydowanie pała i wodna ( ta do ognia nie do zombiaków ). Pała czyniła mnie cichym a woda niewidzialnym
Re: Jaka jest twoja ulubiona broń
Widzicie ten jeden głos na miecz? To mój. Mimo iż nigdy nie zabijam ludzi i pałki używam częściej to jednak miecz jest moim ulubieńcem.Bez niego to już nie jest ten sam Thief(tak,mówię o T3).Pamiętam jak grałem w T1 miecz był przydatną rzeczą dzięki któremu zabijałem undeadów i pogańskie potwory.
Look at you, hacker. A pathetic creature of meat and bone, panting and sweating as you run through my corridors. How can you challenge a perfect, immortal machine?
Re: Jaka jest twoja ulubiona broń
Być może nie jest, ale trzeba wziąść to pod uwagę, że złodziejowi bardziej do twarzy ze sztyletem a nie z "wielgachnym" mieczem, którego według mnie w ogóle nie powinno być.Zaratul pisze:Bez niego to już nie jest ten sam Thief(tak,mówię o T3).
Re: Jaka jest twoja ulubiona broń
Sztylet z T3 posysał.Miecz w dwóch pierwszych częściach FTW! Sztylet jest lepszy bo taki jest stereotyp? Mam gdzieś taki stereotyp.darioSS pisze:Być może nie jest, ale trzeba wziąść to pod uwagę, że złodziejowi bardziej do twarzy ze sztyletem a nie z "wielgachnym" mieczem, którego według mnie w ogóle nie powinno być.
Look at you, hacker. A pathetic creature of meat and bone, panting and sweating as you run through my corridors. How can you challenge a perfect, immortal machine?
Re: Jaka jest twoja ulubiona broń
Miecz miał tą bardzo fajną cechę, że dało się nim parować oraz od biedy odbijać pociski od robotów. Ale i tak pałka jest najlepsza - działa na większość przeciwników (tylko nie na nieumarłych) i co najważniejsze żywe humanoidy po potraftowaniu pałką nie giną
Re: Jaka jest twoja ulubiona broń
Zgadzam się. Czym różnił się sztylet od pałki? Jedynie zabierał więcej hp (minimalnie więcej ) i w inny sposób unieszkodliwiał przeciwników, a efekt był taki sam. Co za różnica czy gościu jest ogłuszony czy martwy - grunt, że leżyZaratul pisze:Sztylet jest lepszy bo taki jest stereotyp? Mam gdzieś taki stereotyp.
Re: Jaka jest twoja ulubiona broń
w sumie to w T3 wogóle nie przywiązywano wagi do tego czy zabijasz czy ogłuszasz - tu właśnie widać przewagę 1 i 2.
Miecz bardzo lubię bo czasem można sobie ciekawie powalczyć nim (sam przygotowuję postać złodzieja na LARPa i sobie robię długi miecz miast sztyletu - ot tak mi pasuje bardziej )
Miecz bardzo lubię bo czasem można sobie ciekawie powalczyć nim (sam przygotowuję postać złodzieja na LARPa i sobie robię długi miecz miast sztyletu - ot tak mi pasuje bardziej )
Re: Jaka jest twoja ulubiona broń
http://forums.eidosgames.com/showthread ... 479&page=2
"I'm a big advocate of the original sword & swordfighting system. George Silver explains it best in Paradoxes of Defence that a shorter backsword affords you excellent protection; whereas the dagger and rapier, being purely offensive weapons, offer none. Thus, a shortsword is the natural choice for someone like Garrett, who needs it as protection for when things go horribly wrong - its primary purpose is not taking life, but saving his own! In contrast, the dagger is quite useless."
Przeciwnicy miecza w Thiefie powinni to przeczytać.
"I'm a big advocate of the original sword & swordfighting system. George Silver explains it best in Paradoxes of Defence that a shorter backsword affords you excellent protection; whereas the dagger and rapier, being purely offensive weapons, offer none. Thus, a shortsword is the natural choice for someone like Garrett, who needs it as protection for when things go horribly wrong - its primary purpose is not taking life, but saving his own! In contrast, the dagger is quite useless."
Przeciwnicy miecza w Thiefie powinni to przeczytać.
Look at you, hacker. A pathetic creature of meat and bone, panting and sweating as you run through my corridors. How can you challenge a perfect, immortal machine?
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Jaka jest twoja ulubiona broń
Mi się zawsze sumienie buntuje, gdy w grze zabijam kogoś, kogo nie powinienenem/ nie muszę. Dlatego miecz rzadko wyciągałem, choć broń cieszy się moim szacunkiem.
Re: Jaka jest twoja ulubiona broń
Nie mam takiej swojej ulubionej broni, ale jeśli miałbym tak w ostateczności wymienić to zagłosuje na Inną broń a dokładnie Holy Water. Skuteczna jedynie w walce z nieboszczykami, ale robi nie złe spustoszenie = im więcej zombie tym większy efekt
Alla Juventus vincere non è importante. E’ l’unica cosa che conta
Re: Jaka jest twoja ulubiona broń
Ja żadko używam Holy Water.
Jaśli chodzi o ożywieńców to po prostu trochę pobiegne a potem już nie wie gdzie jestem.
Mogę walnąć ożywieńca z miecza, on się kładzie i nie wstaje, dopiero jak koło niego przejdę.
Jaśli chodzi o ożywieńców to po prostu trochę pobiegne a potem już nie wie gdzie jestem.
Mogę walnąć ożywieńca z miecza, on się kładzie i nie wstaje, dopiero jak koło niego przejdę.
Re: Jaka jest twoja ulubiona broń
Da się tak? Żartujesz.Jaśli chodzi o ożywieńców to po prostu trochę pobiegne a potem już nie wie gdzie jestem.
Mogę walnąć ożywieńca z miecza, on się kładzie i nie wstaje, dopiero jak koło niego przejdę.
Człowiek, który uczy się tylko tego, co inni już wiedzą, podobny jest w ignorancji do osoby, która nie uczy się w ogóle. ~Kronika Pierwszego Wieku
Re: Jaka jest twoja ulubiona broń
no jasne że się da - można tak skutecznie dbać o spokój umarłych - choć czasem są uparte zombiaki co wstają zaraz jak padną - ale z reguły nie rzucają się na nas ponownie tylko uciekają.
Re: Jaka jest twoja ulubiona broń
Jaka jest twoja ulubiona broń?
m4a1
A w thiefie.. hm.. headshooty to jedynie ostrymi strzałami a i to nie każdego da się położyć..
Tak strzały gazowe faktycznie dobre i skuteczne, może one, ale zawsze tak ich mało..
m4a1
A w thiefie.. hm.. headshooty to jedynie ostrymi strzałami a i to nie każdego da się położyć..
Tak strzały gazowe faktycznie dobre i skuteczne, może one, ale zawsze tak ich mało..
Życie ciągle uświadamia nas, jak mało o nim wiemy..
Re: Jaka jest twoja ulubiona broń
No da się.Spidey pisze:Da się tak? Żartujesz.Jaśli chodzi o ożywieńców to po prostu trochę pobiegne a potem już nie wie gdzie jestem.
Mogę walnąć ożywieńca z miecza, on się kładzie i nie wstaje, dopiero jak koło niego przejdę.
Nie wiedziałeś???
Re: Jaka jest twoja ulubiona broń
Oczywiście, że się da - i właściwie to było jedyne zastosowanie sztyletu w TDS - do "usypiania" zombiaków przez sztyletowanie. Ale i tak wolałem miecz :/ pozwalał parować i wyważać drzwi (co prawda nie korzystąłem z tej opcji zbyt często, ale jednak).
Re: Jaka jest twoja ulubiona broń
Spidey pisze:Da się tak? Żartujesz.
Nie wyczuwasz ironii ?Pablito666 pisze:no jasne że się da
Re: Jaka jest twoja ulubiona broń
No, może przesadziłem.Artass pisze:Spidey pisze:Da się tak? Żartujesz.Nie wyczuwasz ironii ?Pablito666 pisze:no jasne że się da
Re: Jaka jest twoja ulubiona broń
Najbardziej lubię PAŁE. Bez krzyku, krwi i czyste sumienie. Gazowe też lubię (pała na odległość, tylko na większym obszarze, no i pochodnie można gasić), tylko, że trochę drogie. Linowe też bardzo lubię, daje większą swobodę niż rękawiczki.
Człowiek żyje by być szczęśliwy
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Jaka jest twoja ulubiona broń
Przeczytałem w poradniku, nigdy tego nie próbowałem (w sumie to logiczne, brak tlenu), wiadomo dlaczego.
Re: Jaka jest twoja ulubiona broń
Ja odkryłem to przypadkowo, strzelałem do kogoś gdy on się odsuną i trafiła w pochodni za nim która zgasła.
Ostatnio zmieniony 10 sierpnia 2009, 10:51 przez Colin, łącznie zmieniany 1 raz.
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. ~ Mark Twain
Re: Jaka jest twoja ulubiona broń
To świadczy o uniwersalności rewelacyjnych strzał gazowych. Nawet jak coś ci się nie uda to i tak wyjdzie na twoje.Colin pisze:Ja odkrylem to przypadkowo, strzelalem do kogos gdy on sie odsuna i trafile w pochodni za nim ktora zgasla.
Człowiek żyje by być szczęśliwy
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
Re: Jaka jest twoja ulubiona broń
Można. Nawet nie tylko pochodnie, ale również lampy naftowe.SPIDIvonMARDER pisze:Gazowymi można pochodnie gasić?
Alla Juventus vincere non è importante. E’ l’unica cosa che conta