Strona 1 z 11

Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 24 maja 2004, 09:51
autor: Bruce
Mi się zdarzyła jedna w TG w planszy "The Mage Tower" gdzie na szczycie środkowej wieży tam gdzie są 4 korytarze prowadzące do wież żywiołów i w każdym z tych korytarzy było dwóch strażników jeden z mieczem i drugi z łukiem. Otóż zrobiłem save'a tak niefortunnie, że najpierw szedł jeden strażnik, a kilka sekund poźniej drugi. No to ogłuszyłem tego pierwszego, a ten drugi kiedy zobaczył swojego kolegę śńiętego powiedział coś takiego do swojego kolegi (piszę to co usłyszałem):
-Are you OK? Not are you OK. Sorry.
Myślałem, że padnę jak to usłyszałem. No to zacząl szukać. I tak długo szukał, ża znalazł moją pałkę i potem już nie szukał :-D

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 24 maja 2004, 10:09
autor: Maveral
Dziwne, bo gdy strażnicy szukają to nie da się ich ogłuszyć... robią się jak z kamienia :wink:

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 24 maja 2004, 10:22
autor: Bruce
Właśnie o to chodzi że się da,tylko trzeba znać sposób. Przynajmniej w TG i TMA. Nie próbowałem tego w TDP, ale chyba można. Otóż gdy cię szuka należy się pochylić do przodu i jak podejdzie do ciebie trzeba go ogłuszyć pałką. Tylko nie może podejść za blisko bo nieodzowna będzie funkcja Load :-D Z początku jest to trochę trudne ponieważ trzeba wyczuć max. zasięg pałki.

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 24 maja 2004, 11:41
autor: van_HellSing
Z tyłu też się da ogłuszyć szukającego strażnika, ale zdaje się że zmniejsza się kąt pod jakim można to zrobić. Poza tym, szukający strażnik bardziej wyczula słuch, reaguje na cichsze dźwięki.

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 24 maja 2004, 11:46
autor: Bruce
Osobiście z tyłu mi się nie udało. Bo ilekroć do niego podchodzę nieważne na jakiej powierzchni to zawsze mnie usłyszy i atakuje. Kilka razy mi się zdarzyło, że strażnik padał po dwóch razach, a tego pierwszego razu to nie w ogóle nie czuł tylko jakąś tam gadkę walnął i szedł dalej :-D

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 24 maja 2004, 15:16
autor: Faerie
Ja skaczę takiemu na plecy z rozbiegu i macham pałką jeszcze w powietrzu. Jakby po czymś takim nie padł, to byłoby to zdecydowanie niezgodne z prawami fizyki. Grawitacja i swobodny spadek ciał, no ;-D

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 24 maja 2004, 15:18
autor: andrea
Ostra jesteś, nie ma co...

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 25 maja 2004, 13:39
autor: Lord_N
Bruce pisze: najpierw szedł jeden strażnik, a kilka sekund poźniej drugi. No to ogłuszyłem tego pierwszego, a ten drugi kiedy zobaczył swojego kolegę śńiętego powiedział coś takiego do swojego kolegi (piszę to co usłyszałem):
-Are you OK? Not are you OK. Sorry.
:-D :-D :-D
Śmiałem się długo i serdecznie-muszę mieć TG

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 25 maja 2004, 14:28
autor: Bruce
Jeśli dla kogoś Thiefy są zbyt łatwe proponuję ściągnąć ten mod. Dzięki niemu gra staje się trochę trudniejsza :-D

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 25 maja 2004, 18:44
autor: Bruce
Dodam, że są 2 pliki. ten z numerem 1.3 jest do TDP i TG, a z numerem 2 do TMA.

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 25 maja 2004, 21:29
autor: Bukary
Hmmm... A załącznik to idzie na konto forum? Może trzeba linkować? Sam nie wiem...

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 25 maja 2004, 21:31
autor: Maveral
Eeee tam nie sęp o 0,5 MB mamy miejsce... :wink:

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 25 maja 2004, 23:04
autor: PiotrS
Bukary pisze:Hmmm... A załącznik to idzie na konto forum? Może trzeba linkować? Sam nie wiem...
Na razie nie ma problemu, gdy zblizymy się do granicy, będziemy kasować :lol:

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 23 czerwca 2007, 00:00
autor: Kapitan Smith
Po prostu nie mogę się powstrzymać! Nie wieszajcie! :))

Otóż dzisiaj lajtowo się skradam na Starodalach przy pubie, a tu nagle poganka, która zazwyczaj stoi przed parkiem, wybiega zza rogu i biegnie prosto na ten wielki powóz. :)) Tak go zaczęła pchać, że stoczył się z podjazdu trafiając stojącaego na dole strażnika :)) Koleś padł na miejscu :))

PS Nadal nie wiem, o co chodziło pogance :-D

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 23 czerwca 2007, 11:46
autor: Bartolomeo
Bruce pisze:Osobiście z tyłu mi się nie udało. Bo ilekroć do niego podchodzę nieważne na jakiej powierzchni to zawsze mnie usłyszy i atakuje. Kilka razy mi się zdarzyło, że strażnik padał po dwóch razach, a tego pierwszego razu to nie w ogóle nie czuł tylko jakąś tam gadkę walnął i szedł dalej :-D
A mi się udało z tyłu tylko raz, po za tym zaraz się odwracał i atakował. Ale mam inny sposób - wykorzystanie buga. Wystarczy cały czas go pałować (a wiadomo, że jak się to robi, to on zamiast kontrować ciągle się schyla mówiąc "au, au, au"), aż wreszcie palnie gadkę w stylu "my brothers, come help me!" i zacznie zwiewać. Wtedy wystarczy pobiec za nim i jeszcze raz walnąć pałą po jakichś dziesięciu sekundach. Podnosząc go widzimy napis "nieprzytomny" (waląc aż padnie na miejscu po okrzyku ucieczki uzyskamy "ciało" ).

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 23 czerwca 2007, 11:59
autor: marek
to rzeczywiście bug - gdziekolwiek byśmy indziej tego nie zrobili, mamy trupa na miejscu.

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 23 czerwca 2007, 16:28
autor: Bartolomeo
Nie no, często mi się to zdarzało i to w różnych miejscach. Ale przede wszystkim bugiem jest to, że jak się walczy z wrogiem mieczem/pałką/łukiem to za każdym ciosem jest chwilowe "obezwładnienie" wroga (schyla się mówiąc "au") wystarczająco długie by zadać kolejny cios :|

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 23 czerwca 2007, 18:58
autor: marek
jak sie walczy z łucznikiem/kusznikiem - to sie zgadza, ale jak sie walczy z mechanistą który wyprowadza od razu całą serię ciosów, to już takie motywy nie przechodzą :/ chyba, że pałką, ale i wtedy zdoła złodziejowi przywalić :\

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 23 czerwca 2007, 20:07
autor: Bartolomeo
No tak, hammersi/mechansi to jak się wściekną to nawalają jak w kuźni, ale wtedy z kolei wystarczy dać mieczem blocka od góry i poczekać aż zacznie podskakiwać o przodu i do tyłu i zastanawiać się nad ciosem (patrz: "błękitne płaszcze"). Wtedy to już są straceni...

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 25 czerwca 2007, 14:44
autor: Bartolomeo
OH LOL, co mi się dzisiaj przydarzyło w T3 to po prostu no coments. Nawet trochę mi się skojarzyło z pierwszym postem z tematu, choć to jest z innej beczki.
No to gram sobie w T3 (Skalny Targ) na jaja, tzn. podrzucam nieprzytomnych typków między ludzi, rzucam granat gazowy w tłum itp., a to wszystko po to żeby była rozróba. No i najczęściej są takie konflikty: młot vs. mieszczan z mieczem; młot vs. miejski; mieszczan z mieczem vs. miejski. Ale dzisiaj była załamka. Biegnie jakiś szlachcic i wrzeszczy teksty typu "błagam, nie mnie" (mam z napisami). No i akurat skopał jakichś miejskich na ziemi, a obok widziały to dwa młoty. I na niego - "a tu jesteś heratyku ! zapłacisz za grzechy !" .A on zwiewa. I zdybali go na środku ulicy, między siebie wzięli i machają młotami. I pierwszy tekst, w połowie walki - "niezły z ciebie przeciwnik". Zwałka z krzesła. Ale patrzę i widzę - wreszcie szlachcic dostał młotkiem w łeb. I patrzę, leży na ziemii zakrwawiony, młoty biorą broń na plecy i jeden taki tekst (english brzmi lepiej) - We are victories! This was a glorius battle.
ZAŁAMKA !

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 25 czerwca 2007, 16:58
autor: Łucznik
Bartolomeo pisze:We are victories! This was a glorius battle.
no co zabronisz odrobiny szczęścia po bitwie? :))

Bartolomeo pisze:heratyku
heretyku :twisted:

ja w T1 w jednej fan misji rozrube zrobiłem
było 8 cel i strażnik przy przełącznikach
wywabiam go otwieram cele i... zaczyna się lać z gośćmi z cel(hunty, zombie,ratmany,szczypawy) :))
to ja wychodze z cienia a oni jak najlepsi kumple WSZYSCY NA MNIE :shock: i co mam robić zwiewałem aż wpadłem do klatki z ok. 5 małymi pająkami :shock: (one też się przyłączyły)

P.S. W tej misji nie ma miecza :))

[ Dodano: Pon 25 Cze, 2007 17:00 ]
Maveral pisze:Dziwne, bo gdy strażnicy szukają to nie da się ich ogłuszyć... robią się jak z kamienia
i kamizelki strzało odporne też wkładają :))

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 25 czerwca 2007, 17:49
autor: Bartolomeo
Łucznik pisze:
Bartolomeo pisze:heratyku
heretyku :twisted:
Ojeeeeej, literówka... :suc


Łucznik pisze:
Bartolomeo pisze:We are victories! This was a glorius battle.
no co zabronisz odrobiny szczęścia po bitwie? :))
Nie no, bez przesady, "Glorius battle" ??? ;)

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 25 czerwca 2007, 18:22
autor: Łucznik
Bartolomeo pisze:Nie no, bez przesady, "Glorius battle" ???
nie mogą złapać Gareta to cieszą się z małych rzeczy

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 25 czerwca 2007, 18:59
autor: Bartolomeo
Ehm, młoty - Garreta ???

Nawet jeśli na początku gry mieli rozkaz atakowania go jak go zobaczą, to nigdy na niego nie polowali!

Zresztą jak mam z nimi przyjazne na full to mogę sobie zabijać na ich oczach, a oni tylko mówią "Zaprawdę, nie tak być powinno". Dopiero jak mnie widzą na szczycie sterty zwłok to się wkurzą. A ogólnie nic nie skumają...

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 25 czerwca 2007, 23:17
autor: Łucznik
Bartolomeo pisze:Ehm, młoty - Garreta ???
wT1 :twisted:
wT2 :twisted:
i w części T3 :twisted:
nie są mili