Strona 10 z 11

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 11 czerwca 2012, 23:58
autor: Flavia
adriannn pisze:Mi się to nigdy nie zdarzyło, mimo, że czasem zombie wybuchał dwa metry przede mną :)
Musi wybuchnąć z odpowiedniej strony, ale wierz mi, to nic przyjemnego :P Mi też się zdarzało.

Zdarzyło mi się też zginąć wisząc na linie i próbując przecisnąć się przez jakąś ciasną dziurę. Garrett mi gwałtownie przytył czy tylko napuchł z dumy, że taki zwinny jest?

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 12 czerwca 2012, 11:03
autor: SPIDIvonMARDER
Z liną to znany bug, nagle wyskakuje się w górę, spada itd. A z ciasnymi miejscami, to czasem Garciu blokuje się na miejscach łączeń tekstur, na schodach itd... tam gdzie styka się z kątami.

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 25 czerwca 2012, 21:06
autor: Flavia
Myślałam, że śmierć od wybuchających zombie to też znana opcja ;)

Pewien Młotodzierżca chciał mnie zaatakować, jednak dostał przez łeb i poszedł lulu. Zanim upadł, zdążył dokończyć frazę, którą miał zamiar wygłosić: And the faithful spoke, saying 'Lo, with the scepter of rightheousness has justice been forged.'
Uhm, w istocie :zdw

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 30 czerwca 2012, 15:53
autor: Samurai
Najlepsze bugi były w T1. W misji "Powrót do nawiedzonej katedry", są takie rozwalone schody, chciałem się wspiąć na nie i... umarłem. Zginąłem tam jeszcze ze trzy razy, na tych schodach. Ale uwaga teraz najlepsze w jakiejś misji nie pamiętam której, ide sobie po mieście i nagle dead. :shock:

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 30 czerwca 2012, 16:34
autor: bob
Właśnie w tej misji bardzo czesto drzwi mi odjeżdżają (i to w odwrotną stronę), a jak uciekną to już ich nie będzie (trzeba je w porę zatrzymać). Jest to bardzo denerwujące.

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 02 lipca 2012, 15:54
autor: Hattori
screenshot79.JPG
Obrazek

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 02 lipca 2012, 16:00
autor: bob
Chyba jakiś bonus Ci się przytrafił, bądź odkryłeś dwa razy tą samą tajemnicę...

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 02 lipca 2012, 16:35
autor: Bluu
Albo jakiś błąd gry. Swoją drogą, bardziej pasowałby tu trollface :-D

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 02 lipca 2012, 16:49
autor: Hadrian
Fmka do T1. Wchodzę do komnaty ze śpiącą kobietą. Nic nie znalazłem, to wychodzę. Niestety, zahałasowałem na marmurze, odwracam się i widzę, że wszystko w porządku. Ale facetka mówi:

"Och... co to było?" - po chwili - "O, przepraszam. Chyba tu nikogo nie ma. Chra... Chra..."

Potem szukałem brakującego lootu, wchodzę jeszcze raz i budzę ją. Ona staje na łóżku i mnie szuka. Podchodzę do niej, staję w świetle, ona dalej. Wyciągam pałkę i próbuję ją ogłuszyć. Mimo, że walę w nią, słyszę dźwięk drewna.

"Ktoś tu jest?" - pyta się mnie, a ja robię do ekranu minę trolla 8-)

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 06 lipca 2012, 22:13
autor: Hattori
Kilka przygód z Trace the Courier.

1. Mosley można ogłuszyć, gdy już upuści list. Unieszkodliwiłem ją i położyłem na piętrze warzywniaka obok. Jest stamtąd widok przez okno na miejsce upuszczenia przez nią wiadomości.
Niech wie, że spisek się wydał, hehe

2. Gdy już Poganin uciekł na cmentarz, a Mechaniści patrolowali koło niego, postanowiłem zafundować tym ostatnim przygodę życia. Ogłuszyłem wszystkich, najpierw stojącego przed wejściem, potem jednego, którego uprzednio zaciągnąłem na cmentarz, a trzeciego na ulicy. Powoli znikający koledzy to dopiero pierwsza część horroru. :twisted: Pierwszego położyłem plackiem na grobie, gdzie jest tajne przejście. Drugiego wyrzuciłem naprzeciw wejścia do najodleglejszej krypty. Trzeciego zaś… W jednej z krypt rozwaliłem zombiaka z granatów i wrzuciłem do środka Mechanistę. Korpus zombi postawiłem tuż obok jego sylwetki, praktycznie na styk. Natomiast głowę zombi położyłem tuż naprzeciw głowy Mechanisty…
Zadziwiające, że coś takiego potrafi wywołać uśmiech trolla (i śmiech trolla) na twarzy kogoś w moim wieku. :zlo

3. Na Targowisku odbywa się rozmowa strażnika miejskiego z innym, zwykłym strażnikiem. Ten pierwszy narzeka na swoje buty. Nie wiedzieć czemu, identyczna dyskusja odbywa się niedaleko domu Garretta. Można więc ją usłyszeć dwa razy, z tymi samymi osobami. 0_o

4. Otwieram kryptę z pochyłym wejściem. Jedna para drzwi odczepiła się, by od razu zacząć szybować po skosie, powoli, do nieba… Zrobiłem sobie ćwiczenia strzeleckie do ruchomego celu (wizerunek młota, rozumiecie). Niestety drzwi nie dały się zestrzelić. Zniknęły dopiero po wzniesieniu się ponad odległe budynki. Paranormal activity godna cmentarza :-D

5. I jeszcze to:
screenshot18.JPG
Nie rozumiem tego, ale wiem, że jest to suma zebranych łupów z Szantażu i Kuriera. Poprzednia misja to był znany bug, ale tutaj… Przysięgam, ze nie grzebię w plikach!

Mimo to mam teraz po całej tej misji

Obrazek

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 07 lipca 2012, 11:57
autor: SPIDIvonMARDER
Że też Ci się chciało to wszystko... :P

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 07 lipca 2012, 20:04
autor: Hattori
Sam się dziwię. Taki dzień.

EDIT
screenshot67.JPG
Konsekwencje tego bugu robią się coraz dziwniejsze!

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 12 lipca 2012, 20:53
autor: darkonia
Dla mnie się trafił strażnik-cyborg w misji Blackmail. Kulturalnie zachodzę go i uderzam pałką w plecy, a on nie pada i dźwięk uderzenia jak w robota. Takie nawiązanie do wypowiedzi w tym dziale, po co strażnikom hełmy - jak widać tu zadziałał.
Hattori - nieźle :))

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 12 lipca 2012, 21:50
autor: bob
Ja mam jeszcze większy bug. Szczegóły są w obrażeniach wyleczonych i otrzymanych + w ilości zebranych łupów (dodatkowo ile można zdobyć):

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 20 lipca 2012, 00:17
autor: Maklo
Czy jestem jedyny, który wrzuca wszystkich ogłuszonych do jednego łóżka? :D

Zawsze mnie śmieszy, kiedy jakiś strażnik mnie szuka i mówi coś w stylu:
"Don't hide! Wherever you are, I will fi- Probably just some rats..."
Dodatkowo, jak patrzą w tym czasie na mnie, to wydaje mi się, że zobaczyli Garretta i się przestraszyli. :D

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 20 lipca 2012, 17:02
autor: SPIDIvonMARDER
Nie, wiele osób tak robi ;) Polecam temat "Garrett i Dżentlemaństwo"
http://www.thief-forum.pl/viewtopic.php?f=8&t=4682

http://www.thief-forum.pl/viewtopic.php?f=8&t=5264 i ten

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 04 września 2012, 22:46
autor: Hattori
screenshot197.JPG
:pad :roz

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 06 września 2012, 21:47
autor: bob
Młotowiec też człowiek, po otrzymanym obrażeniu musi się wykurować :))

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 07 września 2012, 10:57
autor: SPIDIvonMARDER
Aż kipi bugami :D Ale ciekawe.

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 02 marca 2013, 22:57
autor: Flavia
W jednej z FM-ek do T1 strażnik strzelał strzałami gazowymi. Pech chciał, że mnie zauważył. Pobiegłam za filar - on za mną, ale biegł z daleka i trochę mu to zajęło - a potem przeszłam na drugą stronę, by zdjąć innego strażnika, zanim strzelec zdążył go uświadomić. Pech chciał, że wypadłam wprost na łucznika. Ponieważ to T1, wystrzelił od razu, odbierając mi trochę życia...
I wyłączając zarówno siebie, jak i kolegę :twisted:
Purrrfect.

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 27 stycznia 2016, 22:07
autor: darkonia
Kop dziurę, kop dziurę... I się dokopałam.

'I rzekł tedy Mistrz Budowniczy do Ramireza: "Zaprawdę, drzwi w twym domu używać możesz. Lecz tych jednych drzwi dotknąć ci nie wolno, albowiem mogą teleportować strażników z przeciwległego końca posiadłości w losowe miejsce (na przykład na górę schodów obok pokoju w którym stoją zebrani, nie wiadomo w jakim celu, szukając czegoś pomimo braku alarmu) a twa służba zniknie. W najstraszliwszym przypadku wyrzuci cię do Windowsa, który nie potrafi zdiagnozować takiego problemu." Ale, niestety, mistrz wśród złodziei, Garrett, nie usłyszał nigdy Budowniczego i tchnięty przez Szachraja otworzył drzwi. Wcześniej napotkał na piętrze strażnika, który nie zauważał obcego, stojącego przed nim wśród pełnego blasku pochodni, dopóki drugi patrolujący nie włączył alarmu. Tego dnia ludzie Ramireza pojawiali się w dziwnych miejscach, między innymi na dnie rzeki.'

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 27 stycznia 2016, 23:24
autor: SPIDIvonMARDER
Mało życia to też wina bugów? :PP

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 28 stycznia 2016, 10:14
autor: darkonia
Aż nie wiem, co ci odpowiedzieć.
Po prostu Garrett siedział zbyt blisko kominka i peleryna mu się zapaliła :)) . A poważnie to zapomniałam o jednym łuczniku. Gram teraz bez dźwięku, bez używania leczniczych specyfików i bez robienia zakupów przed misjami, więc jest odrobinę trudniej niż normalnie.
Tak szczerze to myślałam, że ktoś zwróci uwagę na ilość łupów, nie na życia. :)

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 28 stycznia 2016, 11:47
autor: SPIDIvonMARDER
A to nie pamiętam, ile w tej misji dało się zdobyć. Jednak gra bez dźwięku w Thiefa też brzmi zaskakująco :)

Re: Śmieszne sytuacje W Thief'ie

: 28 stycznia 2016, 17:23
autor: Hadrian
Dźwięk to przecież nieodłączna część gry, mi byłoby niesamowicie nieprzyjemnie by się grało bez niego, nie wspominając już o poziomie trudności.