Fan czy fanatyk?
Moderator: Spidey
Fan czy fanatyk?
Jesteście fanami czy fanatykami Thiefa? Ja chyba jestem ''tylko'' fanką, bo nie kradnę tacie młotków, żeby oddać im cześć, ale kto wie... Jakie są ''objawy'' fanatyzmu? Licze na obszerne wypowiedzi.
- Gregorius
- Egzekutor
- Posty: 1716
- Rejestracja: 28 maja 2003, 08:47
- Lokalizacja: Civitas Kielcensis
- Kontakt:
Re: Fan czy fanatyk?
A czy kleptoman to fanatyk Thiefa?
To była moja obszerna wypowiedź
To była moja obszerna wypowiedź
Brothers in arms & beer...
Re: Fan czy fanatyk?
Zależy. Jeżeli jest kleptomanem z powodu grania w Thiefa to tak, ale jeżeli gra w Thiefa z powodu kleptomani to już nie. Tak mi się wydaje.
Re: Fan czy fanatyk?
a jeżeli się lubi bluzy z kapturem (częściowo z powodu thiefa) to do jakiej kategorii zaliczyć taką osobę ?
- grim_reaper
- Egzekutor
- Posty: 1871
- Rejestracja: 08 marca 2005, 22:31
Re: Fan czy fanatyk?
Hyhyhy bluzy z kapturem to jeszcze nic, ale jeśli idziesz ze złożoną (małą) parasolką i zamachujesz się nią na ludzi, jak blackjackiem ::D ?
Albo przemykasz cieniem nawet w słoneczny dzień?
Albo przemykasz cieniem nawet w słoneczny dzień?
Re: Fan czy fanatyk?
U mnie Thiefomania objawia się tym, że robię sobie spacery do lasu wieczorkiem, gdzie się uczę skradania i ukrywania. Natomiast ogłuszania nie mam gdzie się uczyć
Re: Fan czy fanatyk?
Spróbuj na kolegach. Tylko tak żeby cię nikt nie zobaczył, bo będziesz miał przechlapaneAzaqi pisze:Natomiast ogłuszania nie mam gdzie się uczyć
Tomorrow comes tomorrow goes
But the cloud remains the same
Wonder why he’s feeling down
Tears of a clown
But the cloud remains the same
Wonder why he’s feeling down
Tears of a clown
Re: Fan czy fanatyk?
Gorzej jak koledzy się zorientują, a mogą bo znają moje dziwne odchyły i zaczną się w guardów bawić Choć to mogłoby być zabawne - Thievery na żywo
- steppenwolf
- Akolita
- Posty: 151
- Rejestracja: 03 kwietnia 2005, 21:00
- Lokalizacja: centralna Polska
Re: Fan czy fanatyk?
U mnie skończyło się na tym, że kupuję łuk i będę się uczyć strzelać. Ale wytrychów nie noszę i po ścianach w rękawiczkach się nie wspinam
It is no easy thing to see a Keeper. Especially one who does not wish to be seen.
Re: Fan czy fanatyk?
Przypomniałam sobie, że kiedyś złamałam wiertło w kłódce. Robiło za wytrych. I większość moich wsuwek do włosów jest powyginana pod dziwnymi kątami. Niedawno w nocy się schowałam na podwórku w takim stosie gałęzi, a rodzice prawie szału dostali, że uciekłam z domu jak mnie szukali to nawet przechodzili koło mnie i mnie nie zobaczyli . Nawet nie wiecie jaka byłam szczęśliwa . Albo przecięłam gumkę do włosów i zrobiłam z patyczków do szaszłyków i tej właśnie gumki łuk, z którego strzelałam w...telewizor . Jak tak piszę to coraz więcej sobie przypominam. Chyba przestanę pisać :lol: .
- willy_poodle
- Kurszok
- Posty: 530
- Rejestracja: 08 marca 2005, 19:51
- Lokalizacja: Łódź
Re: Fan czy fanatyk?
Możesz sobie zrobić kuszę z 2 spinaczy do bielizny, ołówka i gumki.Lara pisze:Albo przecięłam gumkę do włosów i zrobiłam z patyczków do szaszłyków i tej właśnie gumki łuk, z którego strzelałam w...telewizor .
Ołówek wpinasz w jeden spinacz prostopadle, z drugiej strony drugi spinacz do pierwszego, do ołówka przywiązujesz gumkę.
Najlepiej zrobić rowki w ołówku, żeby się gumka nie przesuwała.
Napiętą gumkę łapie się drugim spinaczem i naciskając go strzela np. zapałkami. Co prawda nie lecą prosto jak bełty, ale lecą
Możesz se na lekcji postrzelać
Miłego strzelania
- Error404!!
- Bełkotliwiec
- Posty: 29
- Rejestracja: 22 maja 2005, 19:22
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Fan czy fanatyk?
Moje zboczenia są podobne:
-Ubieram się na czarno
-We wszystkich innych grach niż thief, gdy mam sposobność to zachodzę przeciwników od tyłu z nożem
-Trzymam się cienia w słoneczne dni
-W szkole zachodze kolegów od tyłu, zakładam chwyt na szyję i kłądę ich na ziemi, bardzo powoli, ciągnąc do tyłu
-Kampię na kolegów z moją Gumką Chaosu
-Na dworze uwielbiam rzucaćw kolegów patyczkami - łamię gałzkę długoście ok 3 cm, układam dłoń w taki charakterystyczny gest (tak jak pstrykacie robaka który siedzi na bluzce), układam patyczek, czekam na moment i "fire in the hole":shoot:
-Kocham zabawy w chowanego
-Uwielbiam podejść cicho do kogoś i niespodziewanie położyć mu ręke na ramieniu
-Gdy nie mam co robić w domu/szkole rysuje glify w na kartce/w zeszycie
Kleptomanem nie jestem. Nie podbieram rzeczy kolegom - chyba, że w żartach, zabieram coś i podaje do pszodu, żeby obeszło całąklasę, i żeby klient nic nie wiedział.
Jak mi się jakieś zboczenia przypomną to napiszę o nich.
-Ubieram się na czarno
-We wszystkich innych grach niż thief, gdy mam sposobność to zachodzę przeciwników od tyłu z nożem
-Trzymam się cienia w słoneczne dni
-W szkole zachodze kolegów od tyłu, zakładam chwyt na szyję i kłądę ich na ziemi, bardzo powoli, ciągnąc do tyłu
-Kampię na kolegów z moją Gumką Chaosu
-Na dworze uwielbiam rzucaćw kolegów patyczkami - łamię gałzkę długoście ok 3 cm, układam dłoń w taki charakterystyczny gest (tak jak pstrykacie robaka który siedzi na bluzce), układam patyczek, czekam na moment i "fire in the hole":shoot:
-Kocham zabawy w chowanego
-Uwielbiam podejść cicho do kogoś i niespodziewanie położyć mu ręke na ramieniu
-Gdy nie mam co robić w domu/szkole rysuje glify w na kartce/w zeszycie
Kleptomanem nie jestem. Nie podbieram rzeczy kolegom - chyba, że w żartach, zabieram coś i podaje do pszodu, żeby obeszło całąklasę, i żeby klient nic nie wiedział.
Jak mi się jakieś zboczenia przypomną to napiszę o nich.
-------------------
Error 404!!
server not found
-------------------
Error 404!!
server not found
-------------------
Re: Fan czy fanatyk?
Error404!! pisze:-Ubieram się na czarno
Kurcze, ja też . Czy to naprawdę są zboczenia? Jestem zboczona! :diab4:Error404!! pisze:Uwielbiam podejść cicho do kogoś i niespodziewanie położyć mu ręke na ramieniu
-Gdy nie mam co robić w domu/szkole rysuje glify w na kartce/w zeszycie
- Error404!!
- Bełkotliwiec
- Posty: 29
- Rejestracja: 22 maja 2005, 19:22
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Fan czy fanatyk?
Takich jak my powinni zamykaż w psychiatryku - takim jak w T: DS
A ubieram się na czarno bardzie z powodu ulubionego koloru i muzyki niż z powodu thiefa.
Pozdrawiam wszystkich zboczeńców z całego świata - specjalna dedykacja dla Michela J.
A ubieram się na czarno bardzie z powodu ulubionego koloru i muzyki niż z powodu thiefa.
Pozdrawiam wszystkich zboczeńców z całego świata - specjalna dedykacja dla Michela J.
-------------------
Error 404!!
server not found
-------------------
Error 404!!
server not found
-------------------
Re: Fan czy fanatyk?
Nie wiem dlaczego tak się ubieram. Po prostu. I amen.Error404!! pisze:A ubieram się na czarno bardzie z powodu ulubionego koloru i muzyki niż z powodu thiefa.
To może się spotkamy . Razem z Michelem i jego nosem.Error404!! pisze:Takich jak my powinni zamykaż w psychiatryku - takim jak w T: DS
Re: Fan czy fanatyk?
Ja też się na czarno ubieram, ale też raczej z powodu muzyki. A po za tym klaptoman ze mnie:-D "Pożyczam" od kolegów ołówki i gumki, oświadczając z perfidnym uśmiechem, że ich nie odzyskają. Po za tym strzelma z łuku i uwielbiam się skradać
"Don't be afraid of the dark. Be afraid of what is hides"
Re: Fan czy fanatyk?
Nie nawidze chodzić na czarno, to iście metalski styl........
Za to kiedyś (bo juz mi przeszło) otwierałem (a raczej usiłowałem otwierac) wszystkie zamki w domu za pomoca spinek, drucikow itp... Efekt tego był taki ze wiekszosc forsowanych przezemnie zamkow sie poniszczyła (nie wiem dlaczego ) a, otwarłem moze 3 razy drzwi (i to pewnie przez przypadek) reszta zakonczył sie fiaskiem......
Za to kiedyś (bo juz mi przeszło) otwierałem (a raczej usiłowałem otwierac) wszystkie zamki w domu za pomoca spinek, drucikow itp... Efekt tego był taki ze wiekszosc forsowanych przezemnie zamkow sie poniszczyła (nie wiem dlaczego ) a, otwarłem moze 3 razy drzwi (i to pewnie przez przypadek) reszta zakonczył sie fiaskiem......
"...uwazaj jak tańczysz bo zciowy parkiet bywa śliski..."
- Error404!!
- Bełkotliwiec
- Posty: 29
- Rejestracja: 22 maja 2005, 19:22
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Fan czy fanatyk?
Ostatno zmodyfikowałem zabawe w chowanego na podobieństwo Thievery:
2 teamy - thiefy i guardzi
Thief:
"Domkiem" thiefa są plecy przeciwnika - musi klepnąć guarda w plec/ramie/etc z "nikąd" - guard nie może widzieć thiefa.
Guard:
Guard nie ma domku. musi on wytropić i złapać thiefa. Nie ma czegoś takiego jak berek między thiefem a guardem! Gdy guard zobaczy thiefa podnosi ręke i podaje pozycje przeciwnika.
Na początku zabawy guardzi odliczają czas, nie patrząc na pole rozgrywki - thiefy chować się! Można chować się więwszędzie, oprucz budynków!
Thief:
"Domkiem" thiefa są plecy przeciwnika - musi klepnąć guarda w plec/ramie/etc z "nikąd" - guard nie może widzieć thiefa.
Guard:
Guard nie ma "domku" - musi on wytropić i złapać thiefa. Nie ma czegoś takiego jak berek między thiefem a guardem! Gdy guard zobaczy thiefa podnosi ręke i podaje pozycje przeciwnika.
Runda kończy się gdy thiefy zostaną złapane. Po rundzie następuje zmiana ston. Nie może być 2 thiefów na jednego guarda, ale jeden thief na dwóch guardów jak najbardziej.
Zasady można dowolnie modyfikować, jecz nie w trakcie rozgrywki!
Miłej zabawy!
wszelkie pytania prosze kierować do mnie - Error404!!
copyright by Error404!!(C)
off-topic
...wiem gdzie mieszkasz! :diab4:
2 teamy - thiefy i guardzi
Thief:
"Domkiem" thiefa są plecy przeciwnika - musi klepnąć guarda w plec/ramie/etc z "nikąd" - guard nie może widzieć thiefa.
Guard:
Guard nie ma domku. musi on wytropić i złapać thiefa. Nie ma czegoś takiego jak berek między thiefem a guardem! Gdy guard zobaczy thiefa podnosi ręke i podaje pozycje przeciwnika.
Na początku zabawy guardzi odliczają czas, nie patrząc na pole rozgrywki - thiefy chować się! Można chować się więwszędzie, oprucz budynków!
Thief:
"Domkiem" thiefa są plecy przeciwnika - musi klepnąć guarda w plec/ramie/etc z "nikąd" - guard nie może widzieć thiefa.
Guard:
Guard nie ma "domku" - musi on wytropić i złapać thiefa. Nie ma czegoś takiego jak berek między thiefem a guardem! Gdy guard zobaczy thiefa podnosi ręke i podaje pozycje przeciwnika.
Runda kończy się gdy thiefy zostaną złapane. Po rundzie następuje zmiana ston. Nie może być 2 thiefów na jednego guarda, ale jeden thief na dwóch guardów jak najbardziej.
Zasady można dowolnie modyfikować, jecz nie w trakcie rozgrywki!
Miłej zabawy!
wszelkie pytania prosze kierować do mnie - Error404!!
copyright by Error404!!(C)
off-topic
masz coś do metali?Karollol pisze:Nie nawidze chodzić na czarno, to iście metalski styl........
...wiem gdzie mieszkasz! :diab4:
-------------------
Error 404!!
server not found
-------------------
Error 404!!
server not found
-------------------
Re: Fan czy fanatyk?
A ty masz coś do mnie??Error404!! pisze:masz coś do metali?
Nie lubie tego rodzaju popkultury...... (strasznie brudna ::D :rad12: )
Ale nie zebym tu chciał kogos obrażac publicznie.
Kazdy ma prawo byc kim chce........
"...uwazaj jak tańczysz bo zciowy parkiet bywa śliski..."
- grim_reaper
- Egzekutor
- Posty: 1871
- Rejestracja: 08 marca 2005, 22:31
Re: Fan czy fanatyk?
A co to było? Może nie obraźliwe?Karollol pisze:Nie lubie tego rodzaju popkultury...... (strasznie brudna
Ja nie lubię hiphopu i disco polo ale nikogo publicznie (forum jest jakby nie było publiczne) nie obrażam...
- Error404!!
- Bełkotliwiec
- Posty: 29
- Rejestracja: 22 maja 2005, 19:22
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Fan czy fanatyk?
ja tu żatrem a ty na mnie z pałą....
Chłopaki przestańcie siężreć!
"Róbmy dzieci a nie wojne"
Chłopaki przestańcie siężreć!
"Róbmy dzieci a nie wojne"
-------------------
Error 404!!
server not found
-------------------
Error 404!!
server not found
-------------------
Re: Fan czy fanatyk?
spoko spoko... to była moja opinia a nie obelga
a forum do tego słurzy zeby wyglaszac swoje opinie i poglady
a forum do tego słurzy zeby wyglaszac swoje opinie i poglady
A jak... :lol:Error404!! pisze:"Róbmy dzieci a nie wojne"
"...uwazaj jak tańczysz bo zciowy parkiet bywa śliski..."
Re: Fan czy fanatyk?
A dzieci zrobią za nas wojnęError404!! pisze:"Róbmy dzieci a nie wojne"
Tomorrow comes tomorrow goes
But the cloud remains the same
Wonder why he’s feeling down
Tears of a clown
But the cloud remains the same
Wonder why he’s feeling down
Tears of a clown
Re: Fan czy fanatyk?
Ja też mam łuk i zrobiłem ostre strzały .Zrobiłem jeszcze ogniste ale może ktoś wie jak się robi Strzały z liną,z mchemsteppenwolf pisze:U mnie skończyło się na tym, że kupuję łuk i będę się uczyć strzelać. Ale wytrychów nie noszę i po ścianach w rękawiczkach się nie wspinam
Kars nozet
Re: Fan czy fanatyk?
z liną?.... przywiązujesz sznur i masz ropearoow, ale aby czymś takim strzelać potrzebna jest chyba balista (było dawniej używanena okrętach do abordażu, ale tak mieli najpierw balisty[przed wynalezieniem prochu i użyciem armat], a potem lekkie armatki)