Małe i (miejmy nadzieję) kontrowersyjne pytanko

Wkradnij się tutaj, jeśli chcesz porozmawiać o świecie Thiefa, rozważyć zawiłości fabuły i dowiedzieć się czegoś o mitologii stworzonej na potrzeby gry lub poruszyć podobne kwestie.

Moderator: Spidey

Śmierć Garretta?

Powinna nastąpić (kiedyś na pewno :))
14
15%
Powinien żyć długo i szczęśliwie (i bogato)
4
4%
Powinien przejść na emeryturę (i przenieść się na wieś)
4
4%
Powinien wykształcić ucznia, który będzie kontunuował jego dzieło (a straży miejskiej nie da o sobie zapomnieć)
49
52%
Powinien 'wrócić do owczarni' i prowadzić zbożne dzieło utrzymywania świata w równowadze
10
11%
Inne...?
14
15%
 
Liczba głosów: 95

Awatar użytkownika
Caer
Szaman
Posty: 1054
Rejestracja: 05 stycznia 2003, 13:23
Lokalizacja: Karath-din
Kontakt:

Małe i (miejmy nadzieję) kontrowersyjne pytanko

Post autor: Caer »

Ech, brakuje mi na tym forum wątków dotyczących samego świata gry (może niekoniecznie traktujących o rozmiarze buta Garretta czy jego ulubionym trunku, ale... :D). Dlatego też rzucam temat (i proszę wybaczyć plagiat, ale jestem ciekawa, co o tym sądzą polscy fani): śmierć naszego bohatera. Czy powinna nastąpić? (np. żeby ładnie zakończyć - daj boże - trylogię, pomijając to, co o tym sądzą ci od marketingu :)). Jak powinna wyglądać? A jeśli nie - jak według was powinny skończyć się przygody naszego genialnego złodzieja?

Hm?

PS. Odpowiedź autorki tego wątku na zadane sobie pytanie nastąpi już wkrótce. Bądźcie z nami! :D
Awatar użytkownika
Bukary
Homo Rhetoricus
Posty: 5569
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 18:15
Lokalizacja: Gildia Topielników (przy tawernie Pod Rozszalałym Wichrem)

Re: Małe i (miejmy nadzieję) kontrowersyjne pytanko

Post autor: Bukary »

Moim zdaniem powinien wykształcić ucznia. Tak właśnie głosowałem. Ale na drugim miejscu stawiam odpowiedź: powinien zginąć (ale nie umrzeć ze starości).
Thief Antologia PL: od 20 X 2006 w sklepach!
Zagraj w FM Old Comrades, Old Debts i zobacz moje zrzuty.
Awatar użytkownika
timon
Garrett
Posty: 3883
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 19:07

Re: Małe i (miejmy nadzieję) kontrowersyjne pytanko

Post autor: timon »

inne zakończenie
Powinien zniknąć w tajemniczych okolicznościach, pozostawiając niejasne zapiski i plany. Ciąg dalszy dopisałoby życie.... jakiś uliczny złodziejaszek, zakon X wszyscy ruszają na poszukiwania, wzajemnie sobie szkodząc i pomagając w zależności od sytuacji.
Zezwierzęcony, o zdradzieckiej mordzie, umysłowo niestabilny. Kanalia. Patologiczny element czyli OBYWATEL. Nie należący do ich wspólnoty narodowej. Hołota chamska. "Nie kocha Polski i Pana Boga"
Obcy kulturowo prezesowi
Awatar użytkownika
Caer
Szaman
Posty: 1054
Rejestracja: 05 stycznia 2003, 13:23
Lokalizacja: Karath-din
Kontakt:

Re: Małe i (miejmy nadzieję) kontrowersyjne pytanko

Post autor: Caer »

Cieszę się, że na moje pytanko jest odzew. Mam tylko nadzieję, że do ankiety przyłączy się jeszcze trochę osób, żeby jej wyniki były (w miarę) obiektywne :).

Hm, na TTLG dużo osób też było zdania, że ktoś powinien kontynuować dzieło Garretta. Jak na mój gust jednak, nasz genialny złodziej jest zbyt egoistyczny, żeby zdradzać komukolwiek tajniki swego powodzenia. Poza tym (i jakby na to nie patrzeć) jest człowiekiem z gruntu praktycznym - po co miałby zadać sobie trud kształcenia ucznia? Żeby sam nie musiał chodzić na 'robotę'? Przecież to jest sens jego życia (no, może trochę przesadzam, ale tylko trochę :D).

A co do tajemniczego zniknięcia... E, czemu 'wszyscy' powinni go szukać (no tego, że straż miejska to chyba oczywiste. No i potencjalni zleceniodawcy, ewentualnie koledzy po fachu - chociaż... im to chyba byłoby na rękę, że zniknęła konkurencja :D)? Może jakiś dziennikarz z The City Tribune chce napisać sensacyjny artykuł? He, mam pomysł na opowiadanie! :D
Awatar użytkownika
timon
Garrett
Posty: 3883
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 19:07

Re: Małe i (miejmy nadzieję) kontrowersyjne pytanko

Post autor: timon »

Caer pisze:A co do tajemniczego zniknięcia... E, czemu 'wszyscy' powinni go szukać (no tego, że straż miejska to chyba oczywiste. D
:lol: przecież napisałem
Timon pisze: pozostawiając niejasne zapiski i plany
Zezwierzęcony, o zdradzieckiej mordzie, umysłowo niestabilny. Kanalia. Patologiczny element czyli OBYWATEL. Nie należący do ich wspólnoty narodowej. Hołota chamska. "Nie kocha Polski i Pana Boga"
Obcy kulturowo prezesowi
tokaj
Skryba
Posty: 311
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 23:24
Lokalizacja: Czaniec

Re: Małe i (miejmy nadzieję) kontrowersyjne pytanko

Post autor: tokaj »

Garrett powinien zginąć. Najlepiej w sposób mało spektakularny, wręcz przypadkowy, niekoniecznie ratując akurat świat... Jednocześnie dla świata nie powinno to być wcale oczywiste, a jemu współczesni powinni żyć w przeświadczeniu, że Garrett żyje i kiedyś jeszcze da znać o sobie...

Wzorem takiej mało heroicznej śmierci jest zejście Geralta z Rivii - głupia, bezsensowna śmierć...

A co do jego ucznia - nie ma szans, wszak Garrett jest typowym samotnym wilkiem i żaden jego następca nie wchodzi w grę.
Awatar użytkownika
Flack
Szaman
Posty: 1023
Rejestracja: 19 lutego 2003, 13:44
Lokalizacja: Zyc zostalo: 2

Re: Małe i (miejmy nadzieję) kontrowersyjne pytanko

Post autor: Flack »

Np jakby taki Garret sobie zmarl jakos przypadkiem. Np. podczas prania skarpetek w strumyku. Wszystkie dziwne zaginiecia wrzucano by na jego konto. Ktokolwiek by cos zgubil w zamku od razu pojawialyby sie glosy: "To pewnie Garret ukradl moja zeliwna patelnie bo nic nie widzialem". Stal by sie legenda, postacia iscie basniowa (jak zlota rybka i potwor spod lozka). Matki straszylyby dzieci Garretem ("Badz grzeczny bo Ci Garret ukradnie zabawki!",. Jego fama by sie niosla po miescie mimo iz od dawna by lezal na dnie strumyka :).
Awatar użytkownika
Bukary
Homo Rhetoricus
Posty: 5569
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 18:15
Lokalizacja: Gildia Topielników (przy tawernie Pod Rozszalałym Wichrem)

Re: Małe i (miejmy nadzieję) kontrowersyjne pytanko

Post autor: Bukary »

Powtarzam: Garrett powinien wykształcić ucznia... Uczniem tym będzie syn Mercedes i... Garretta. :)
Garrett jest samotnym wilkiem, ale gdy dopadnie go czterdziestka, piędziesiątka, to przestanie mu się podobać ta samotność. Stary pierdziel nie może pracować sam. A o wycofaniu się z interesu raczej nie ma mowy....
Thief Antologia PL: od 20 X 2006 w sklepach!
Zagraj w FM Old Comrades, Old Debts i zobacz moje zrzuty.
Awatar użytkownika
Flack
Szaman
Posty: 1023
Rejestracja: 19 lutego 2003, 13:44
Lokalizacja: Zyc zostalo: 2

Re: Małe i (miejmy nadzieję) kontrowersyjne pytanko

Post autor: Flack »

eee tam, jeżeli go dopadnie ta 40-50 (jezeli nie utopi sie przy praniu skarpetek) to umrze jako stary zgorzknialy samotny facet.
tokaj
Skryba
Posty: 311
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 23:24
Lokalizacja: Czaniec

Re: Małe i (miejmy nadzieję) kontrowersyjne pytanko

Post autor: tokaj »

Syn Garretta i Mercedes? :D Po pierwsze: miałby deprawować syna i uczyć go "fachu"? :D A po drugie: jak mu stuknie piećdziesiątka to ile lat będzie miała Mercedes? Może niech sobie poszuka jakiejś młódki :wink:

A co do skarpetek to bądźmy dobrej myśli: do tego czasu jacyś mechaniści wynajdą jakąś pralkę więc strumyk mu nie straszny :D
Awatar użytkownika
Nivellen
Złodziej
Posty: 2799
Rejestracja: 30 stycznia 2003, 23:21

Re: Małe i (miejmy nadzieję) kontrowersyjne pytanko

Post autor: Nivellen »

Kiedy nadejdzie odpowiedni czas, Garrett powinien zniknąć w „niewyjaśnionych okolicznościach”, aby umożliwić sobie odpowiednie pole manewru. Dalsza kariera mistrza złodzieja nie miała by chyba sensu (może jedynie rozszerzenie działalności na cały kraj/kontynent ? :lol: )Taki twardziel i spryciarz wreszcie dojrzałby na tyle, aby powrócić do swoich korzeni i dostrzec niezwykłą rolę jaką musi odegrać w utrzymaniu równowagi. Zgłębianie tajemnic Opiekunów, wykorzystanie niezwykłych zdolności wyłącznie w ważniejszych i o wiele niebezpieczniejszych sprawach ( to już zresztą było w obu oryginalnych grach), wreszcie wyszkolenie następcy/ców – to, moim zdaniem, naturalna kolej rzeczy.
Awatar użytkownika
Flack
Szaman
Posty: 1023
Rejestracja: 19 lutego 2003, 13:44
Lokalizacja: Zyc zostalo: 2

Re: Małe i (miejmy nadzieję) kontrowersyjne pytanko

Post autor: Flack »

Moze i wymysla cos do prania brudniej bielizny lecz trzeba miec na beczeniu ze cena tego bedzie bardzo wygorowana a Garret nie bedzie chcial wydawac swoich zarobionych pieniazkow inwestujac tym samym w Mechanistow. Taka "pralka" bylaby dosc duza i solidna, nie moznaby ja latwo przenosic a Garret musi byc mobilny.
Powtarzan: wiec zginie w strumyczku!
Awatar użytkownika
PiotrS
Złodziej
Posty: 2069
Rejestracja: 11 sierpnia 2002, 22:57
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:

Re: Małe i (miejmy nadzieję) kontrowersyjne pytanko

Post autor: PiotrS »

T3, na zakończenie, po wykonaniu wszystkich misji, filmik.
Skromny pokoik, łóżko, na nim stary człowiek, zmęczony, kończy swoją opowieść, spokojnie umiera, świeca stojąca obok gaśnie, ktoś poprawia posłanie, układa ręce zmarłemu, po chwili zakapturzona postać wymyka się z ciemnego pomieszczenia. Koniec.
Pozdrawiam
PiotrS
Awatar użytkownika
timon
Garrett
Posty: 3883
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 19:07

Re: Małe i (miejmy nadzieję) kontrowersyjne pytanko

Post autor: timon »

Nie, tak się trójka nie może kończyć, to oznaczało definitywne zakończenie serii Thiefa. muszą zostawić nam i sibie choć cień szansy na 4 część.
Zezwierzęcony, o zdradzieckiej mordzie, umysłowo niestabilny. Kanalia. Patologiczny element czyli OBYWATEL. Nie należący do ich wspólnoty narodowej. Hołota chamska. "Nie kocha Polski i Pana Boga"
Obcy kulturowo prezesowi
Awatar użytkownika
Flack
Szaman
Posty: 1023
Rejestracja: 19 lutego 2003, 13:44
Lokalizacja: Zyc zostalo: 2

Re: Małe i (miejmy nadzieję) kontrowersyjne pytanko

Post autor: Flack »

Tak wlasnie Garret pozegnal swojego ojca, ktorego porwali Hammeryci a on przez wszystkie misje musial go odbic majac na poczatku tylko miecz! Po drodze zdobywal dodatkowe bronie (maczuga, kusza, kusza samopowtarzalna, pila lancuchowa, shotgun). W koncu gdy go odnalazl okazalo sie ze nikt go nie porwal tylko po prostu byl chory. Gdy po wybiciu wszystkich Mlotkow odnalazl ojca ten umarl, a on po prostu sie wymknal zeby nie obciazac sie kosztami pogrzebu. Jeszcze bierze swieczke (w koncu swieczka cos kosztuje) i szybko przeszukuje posciel w poszukiwaniu czegos wartosciowego i wychodzi ...
Koniec.
Awatar użytkownika
Caer
Szaman
Posty: 1054
Rejestracja: 05 stycznia 2003, 13:23
Lokalizacja: Karath-din
Kontakt:

Re: Małe i (miejmy nadzieję) kontrowersyjne pytanko

Post autor: Caer »

No, no, czyli jednak kontrowersyjne :D.


Hm, jak widzę, Tokaj, mamy dość podobne podejście, żeby nie powiedzieć jednakowe, a pomysł uśmiercenia go podobnie, jak Białego Wilka, wyraził też Flanders. U mnie chyba by to wyglądało inaczej - owszem, powinien zginąć (i to w możliwie młodym wieku - oszczędźmy mu utrapień starości :D), ale prawdopodobnie dostałby nożem w plecy od kogoś, komu zaufał. Co, oczywiście, nie wyklucza tego, że nie wszyscy muszą o tym wiedzieć (przypuśćmy, że zostawiamy go wykrwawiającego się gdzieś w ciemnej uliczce. A potem zaczynają znikać żeliwne patelnie i coś straszy dzieci...).

Co do ucznia, ta opcja też mi się zdecydowanie nie podoba z powodów wyłuszczonych powyżej. Pewnie, że nie mógłby pracować wówczas sam, ba, w ogóle nie powinien pracować, a to z tego prostego powodu, że już od dawna powinien gryźć ziemię i wąchać kwiatki od spodu :D.
Tak wlasnie Garret pozegnal swojego ojca, ktorego porwali Hammeryci a on przez wszystkie misje musial go odbic majac na poczatku tylko miecz!
... a przy okazji dowiaduje się, że nadal gdzieś żyje jego matka, która go porzuciła...
Awatar użytkownika
Caer
Szaman
Posty: 1054
Rejestracja: 05 stycznia 2003, 13:23
Lokalizacja: Karath-din
Kontakt:

Re: Małe i (miejmy nadzieję) kontrowersyjne pytanko

Post autor: Caer »

I przy okazji witam na forum nowego (nowego?) członka i jego poczucie humoru. Oby tak dalej, Flack! :D
Awatar użytkownika
mabrus
Mechanista
Posty: 420
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 11:48
Lokalizacja: z cienia tawerny

Re: Małe i (miejmy nadzieję) kontrowersyjne pytanko

Post autor: mabrus »

Zaznaczyłem "inne".
Powinien po prostu zniknąć.
To zadziwiające, na końcu prawie zawsze jest jakiś Potwór...
Awatar użytkownika
Vk
Skryba
Posty: 345
Rejestracja: 16 sierpnia 2002, 19:33
Lokalizacja: Kołobrzeg
Kontakt:

Re: Małe i (miejmy nadzieję) kontrowersyjne pytanko

Post autor: Vk »

Garret must die!
The faster the better
.netsports.pl
Silent Scream
Miastolud
Posty: 62
Rejestracja: 18 lutego 2003, 18:52
Lokalizacja: Środkowo-wschodnia Europa.

Re: Małe i (miejmy nadzieję) kontrowersyjne pytanko

Post autor: Silent Scream »

Garrett jest nieśmiertelny !!! to Mistrz !!!
Awatar użytkownika
otello
Skryba
Posty: 304
Rejestracja: 17 września 2002, 03:26
Lokalizacja: Radzyń Podlaski

Re: Małe i (miejmy nadzieję) kontrowersyjne pytanko

Post autor: otello »

A ja uwazam ze PiotrS wymyslil najlepsze zakonczenie.Normalnie ciarki mi po plecach przelecialy jak to sobie wyobrazilem :)
Awatar użytkownika
Nivellen
Złodziej
Posty: 2799
Rejestracja: 30 stycznia 2003, 23:21

Re: Małe i (miejmy nadzieję) kontrowersyjne pytanko

Post autor: Nivellen »

otello pisze:A ja uwazam ze PiotrS wymyslil najlepsze zakonczenie.Normalnie ciarki mi po plecach przelecialy jak to sobie wyobrazilem :)
Miałem podobne odczucia (ale tak naprawdę, to nie chcę się rozstawać z Garrettem, dlatego głosowałem inaczej :) ). Piotrze, może byś tak podrzucił jakiś scenariusz na fajną FM :wink: . Masz autentyczny Talent :D
Awatar użytkownika
PiotrS
Złodziej
Posty: 2069
Rejestracja: 11 sierpnia 2002, 22:57
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:

Re: Małe i (miejmy nadzieję) kontrowersyjne pytanko

Post autor: PiotrS »

Ja i scenariusz, tekst pisany – żart. Maturę o mało nie oblałem przez polski, a jak napisałem pierwszy list do dziewczyny to zerwała ze mną. :lol:
Pozdrawiam
PiotrS
Aen
Mechanista
Posty: 423
Rejestracja: 01 listopada 2002, 12:43
Lokalizacja: Elbląg

Re: Małe i (miejmy nadzieję) kontrowersyjne pytanko

Post autor: Aen »

Koncowy filmik wg.mnie:
Straż goni za zakrytą płaszczem postacią, kluczą uliczkami, wielki tumult, strzały ogniowe z hukiem rozbijają się o ściany domów, wielka łapanka. Zlodziej wspina sie jak zbik po scianie, oni gonia go, biegnac na dole, w koncu celna strzala ogniowa rozbija dach, czarna postac stacza sie z dachu, oni go lapia, tluka...pozniej egzekucja- herold odczytuje imie zlodzieja- Garrett, pol miasta patrzy, zadowoleni lordowie obserwuja, jak czlowiekowi o twarzy zakrytej kapturem wieszaja petle na szyje i naciskaja dzwignie. Jego cialo drga, wszyscy lordowie w radosci wyrzucaja do gory swoje szykowne kapelusze, szeryf odbiera gratulacje...ALE...na pobliskim dachu, niewidziana przez nikogo postac stoi nieruchomo, patrzac na wiszace cialo. Po czym odwraca sie i znika....
Kto zginal? Garrett, Król Złodziei czy kto inny? Czy istotnie powinni gratulowac Strazy? A moze....to jakas pomylka?
Kobiety są jak szanse - niewykorzystane, mszczą się okrutnie!
Awatar użytkownika
Caer
Szaman
Posty: 1054
Rejestracja: 05 stycznia 2003, 13:23
Lokalizacja: Karath-din
Kontakt:

Re: Małe i (miejmy nadzieję) kontrowersyjne pytanko

Post autor: Caer »

Aen pisze: ...wielki tumult, strzały ogniowe z hukiem rozbijają się o ściany domów...

...zabijając przy okazji połowę populacji miasta... :D
No, no. Fajny pomysł. A przynajmniej ładny opis... :P
ODPOWIEDZ