Jaką część thief lubicie najbardziej?

Wkradnij się tutaj, jeśli chcesz porozmawiać o świecie Thiefa, rozważyć zawiłości fabuły i dowiedzieć się czegoś o mitologii stworzonej na potrzeby gry lub poruszyć podobne kwestie.

Moderator: Spidey

Którą część Thiefa lubisz najbardziej?

Thief Dark Project
42
42%
Thief The Metal Age
33
33%
Thief Deadly Shadows
25
25%
 
Liczba głosów: 100

Awatar użytkownika
SPIDIvonMARDER
Garrett
Posty: 5184
Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
Płeć:
Kontakt:

Re: Jaką część thief lubicie najbardziej?

Post autor: SPIDIvonMARDER »

No... mi też bardziej się podobał ambient w TDP niż TMA, choć i tutaj motyw z "Running Interface" jest niesamowity!
A co masz na myśli mówiąc "luz klimatowy". Brzmi interesująco ;)
Obrazek
bob
Szaman
Posty: 1161
Rejestracja: 22 kwietnia 2009, 10:44
Kontakt:

Re: Jaką część thief lubicie najbardziej?

Post autor: bob »

SPIDIvonMARDER pisze:A co masz na myśli mówiąc "luz klimatowy". Brzmi interesująco
Podam swoją definicję-"luz klimatowy"-jest to duża przyjemność z grania, wysoka przestrzenność gry, ciekawe okolice, obiekty (odpowiednio dostosowane do jakiejś tam misji), oraz brak uczucia znudzenia się.Pisałem to z myślą o misji "W przebraniu" z samego startu :)) .
Awatar użytkownika
SPIDIvonMARDER
Garrett
Posty: 5184
Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
Płeć:
Kontakt:

Re: Jaką część thief lubicie najbardziej?

Post autor: SPIDIvonMARDER »

Aha.
A tak przy okazji... widzisz, jak chcesz, to umiesz pisać na temt, obszernie i bez większych błędów. W nagrodę zmiejszam ci mojego warna z 3 do 2 pkt. ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Mjodek
Poganin
Posty: 707
Rejestracja: 12 kwietnia 2008, 16:25
Lokalizacja: Zadupie

Re: Jaką część thief lubicie najbardziej?

Post autor: Mjodek »

bob pisze:Podam swoją definicję-"luz klimatowy"-jest to duża przyjemność z grania, wysoka przestrzenność gry, ciekawe okolice, obiekty (odpowiednio dostosowane do jakiejś tam misji), oraz brak uczucia znudzenia się.Pisałem to z myślą o misji "W przebraniu" z samego startu :)) .
to prawie to samo co grywalność.
Awatar użytkownika
Daweon
Arcykapłan
Posty: 1344
Rejestracja: 06 lipca 2009, 19:15
Lokalizacja: Tarnów

Re: Jaką część thief lubicie najbardziej?

Post autor: Daweon »

Hmm byłem na tym forum wcześniej, ale dopiero teraz kiedy pobpróbowałem wszystkiego mogę powiedzieć oc myślę o wszystkich częściach.

Zacznijmy od tego, że moim pierwszym Thiefem był deadly shadows. Dostałem go w promocji kupując kartę graficzną (do dziś jestem bardzo wdzięczny tym co dali tam tą grę). Na początku było ciekawie, ale było po angielsku (wtedy nie za wiele rozumiełem) i nie wiedziałem jak co przejść, więć gra została zapomniana. Jakieś rok później przypomniałem sobie o tej grze (miałem wówczas antologię). Wtedy Thief zauroczył mnie swoim klimatem, ideą, grafiką, muzyką, po prostu wszystkim. Dlatego czuję tak ogromny sentyment do trójki. Mało która gra nie wciągnęła mnie tak długo na tyle godzin. Następnym przełomem było zarejstrowanie się tutaj. Zobaczyłem jak ochrzaniacie TDS i jak gloryfikujecie jedynkę (za to wam też dziękuję) dlatego spróbowałem sobie golda. Poczułem trochę rozczarowania, mimo tego gra mnie wciągnęła. Później zacząłem grać w dwójkę i czułem to samo. Poczułem, że wszystkie części mają coś wspólnego, po prostu mają to coś. I zobaczyłem co każdy sądzi o jakiej części (założe się, że przynajmniej 75% zagłosowało na swoją pierwszą). Zrozumiałem, że czujecie do poprzednich części to samo co ja do trójki, poczym stwierdziłem, że wszystkie części są równe. Ale jednak ze względu na ten największy sentyment zagłosowałem na Thief: Deadly Shadows.
Człowiek żyje by być szczęśliwy
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
Awatar użytkownika
dario
Arcykapłan
Posty: 1412
Rejestracja: 08 lutego 2007, 09:15
Lokalizacja: Tychy

Re: Jaką część thief lubicie najbardziej?

Post autor: dario »

Daweon pisze:Ale jednak ze względu na ten największy sentyment zagłosowałem na Thief: Deadly Shadows.
U mnie było dokładnie to samo co u Ciebie Daweon ;) . Pierwszy wpadł mi w ręce T:DS, następnie Dark Project i cała Antologia. Dzisiaj trochę się to zmieniło, choćby przez same fm-ki. Nie potrafię wczuć się w klimat Deadly Shadows FM, mało tego chyba zrozumiałem wartość i jakość dwóch pierwszych odsłon jak i wszystkich tych bajerów, które można wykorzystać na potrzeby fm-ek zdecydowanie lepszych niż sam T:DS...
Alla Juventus vincere non è importante. E’ l’unica cosa che conta
Awatar użytkownika
waldeq
Kurszok
Posty: 517
Rejestracja: 03 grudnia 2006, 22:12
Lokalizacja: Południowa Dzielnica

Re: Jaką część thief lubicie najbardziej?

Post autor: waldeq »

Kilka razy podchodziłem już do różnych FM z DS i żadnej nie skończyłem. Jakoś mnie nie pociągały, za to zawsze chętnie powracam do misji oryginalnych. Nie wiem czemu tak jest, że w FM nie czuję klimatu tej gry, może winnymi są fabuła i zadania. Za to Thief 2 to jest coś w co gra się świetnie zawsze, bez znaczenia czy są to OM czy FM.
Awatar użytkownika
Mjodek
Poganin
Posty: 707
Rejestracja: 12 kwietnia 2008, 16:25
Lokalizacja: Zadupie

Re: Jaką część thief lubicie najbardziej?

Post autor: Mjodek »

no, ja jestem jednym z tych farciarzy, co to przygodę ze złodziejem zaczęli od początku i szli po kolei. Ale mimo sentymentu do T: DP to jednak zagłosowałem na T: TMA. No po prosstu moja ulubiona część :P
Awatar użytkownika
Zaratul
Młotodzierżca
Posty: 892
Rejestracja: 13 stycznia 2008, 21:42
Lokalizacja: Poznań

Re: Jaką część thief lubicie najbardziej?

Post autor: Zaratul »

Streamer pisze:Jak już mówiłem, nic nie przebije T1
QFT

Ta część po prostu klimat ma najlepszy.Jako że jestem zwolennikiem cięższych i ponurych klimatów to właśnie ta część jest najlepsza.Bafford Manor,Bonehoard,Cragsleft i katedra.Tych misji nic nie przebije nigdy.
Look at you, hacker. A pathetic creature of meat and bone, panting and sweating as you run through my corridors. How can you challenge a perfect, immortal machine?
Awatar użytkownika
ERH+
Kurszok
Posty: 530
Rejestracja: 14 sierpnia 2009, 04:34
Lokalizacja: Kadath... ...w okolicach poduszki przed trzecią w nocy

Re: Jaką część thief lubicie najbardziej?

Post autor: ERH+ »

Chyba że jakaś FM-ka. Tak, tak, nie musicie mnie upominać że oryginał jest z zasady lepszy, ale ja święcie wierzę w moc "amatorów", którzy nie muszą się oglądać na te wszystkie normy, które teraz owocują znaczkami PEGI. Nie żebym był fanem wulgarności, ale w tej grze zawsze mnie ekscytowała "naturalność" makabry, i np współistnienie prawie pod jednym dachem nieumarłych i sielankowej codzienności. Czy nie wydaje wam się, że ta gra powstała... nie wiadomo dla kogo? Trudna (do nauczenia) walka; zaskoczenie że masz miecz, ale najlepiej jak o nim zapomnisz; jak już myślisz, że to "średniowieczny symulator złodzieja", to trafiasz na jakieś zombie i maszyny parowe. Tutaj nawet nie ma co szukać easter egg'ów w rodzaju boiska do kosza z misji treningowej T1 -ta cała gra to poligon sekretów, aż dziwne że twórcy nie przemycali jakiś lekko szokujących treści (vide prywatna sala tortur w stareńkiej fm "Events in Highrock").
Charakter człowieka jest jego przeznaczeniem.
Awatar użytkownika
Maveral
Bruce Dickinson
Posty: 4661
Rejestracja: 11 kwietnia 2003, 12:07
Lokalizacja: Radlin
Płeć:

Re: Jaką część thief lubicie najbardziej?

Post autor: Maveral »

ERH+ pisze:aż dziwne że twórcy nie przemycali jakiś lekko szokujących treści (vide prywatna sala tortur w stareńkiej fm "Events in Highrock").
W zasadzie były takie miejsca przypominające salę tortur. Jedno, to był sekret w jednej z misji, gdzie na stole z kajdanami leżał zombie (nie pamiętam która to misja, a nawet nie pamiętam czy to był T1 czy T2). Drugie takie miejsce, to sekret w Wieży Nekromanty, w Life of the Party, gdzie mieliśmy do czynienia z Żelazną Dziewicą ;)
Ciemność jest naszym sprzymierzeńcem!
maeglin
Strażnik Glifów
Posty: 743
Rejestracja: 22 stycznia 2006, 15:13

Re: Jaką część thief lubicie najbardziej?

Post autor: maeglin »

Maveral pisze: W zasadzie były takie miejsca przypominające salę tortur. Jedno, to był sekret w jednej z misji, gdzie na stole z kajdanami leżał zombie.
To było w T2. O ile pamiętam, by tam wejść, najpierw trzeba było w kaplicy Młotodzierżców znajdującej się przy posiadłości znaleźć zejście do piwnicy, w której łaziły dwa lub trzy haunty. Co ciekawsze, w zależności od wersji owa pani zombie była "żywa" (bez patcha) bądź martwa (z patchem).

Taki smaczek dodawał urody T2, który - w mojej ocenie rzecz jasna - nie miał tak wielkiej nutki tajemniczości, jak jego poprzednik.

To były stare, dobre czasy, kiedy człowiek miał czas odnajdywać takie niespodzianki.
Awatar użytkownika
SPIDIvonMARDER
Garrett
Posty: 5184
Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
Płeć:
Kontakt:

Re: Jaką część thief lubicie najbardziej?

Post autor: SPIDIvonMARDER »

No i podziemia domu Truarta w "Blackmail", tortury i
► Pokaż Spoiler
Obrazek
Awatar użytkownika
Keeper Gurgul
Paser
Posty: 236
Rejestracja: 12 lipca 2009, 00:47
Lokalizacja: Stonemarket
Kontakt:

Re: Jaką część thief lubicie najbardziej?

Post autor: Keeper Gurgul »

Najbardziej w pamięć wryły mi się trójka - od której zaczynałem i jedynka. Jedyną wadą DSa były zbyt małe rozmiary niektórych lokacji i związane z tym wkurzające loading zones. Ale gra zdecydowanie nadrabiała muzyką, prowadzeniem fabuły i wylewającym się z każdego kąta gęstym klimatem.

Jedynka to już gra-legenda - doskonale zaprojektowane poziomy, poczucie bycia mistrzem złodziejskiego fachu, przemyślany, oryginalny setting i wgniatająca w fotel narracja. Od samego początku intra z ekranu sączy się nastrój tajemniczości - gracz nie ma od razu wszystkiego wyłożonego czarno na białym, odkrywa Miasto i całą otaczającą je mitologię krok po kroku. Wszystko zaczyna się od zuchwałej i wymagającej eskapady po berło, a potem, gdy ocieramy pot z czoła po udanym skoku, okazuje się, że to dopiero początek długiej i pełnej coraz większych niebezpieczeństw wyprawy w świat Złodzieja. Autorzy jedynki przyznali, że do końca nie byli w 100% zdecydowani, czy gra ma się skupić na typowej złodziejskiej robocie, polegającej na rabowaniu posiadłości miejskich, czy też ma być raczej głęboko osadzona w klimacie mrocznego fantasy - z tego niezdecydowania wyszła genialna w swej różnorodności mieszanka - desperacko walczymy o życie w korytarzach nawiedzonej kopalni, by po chwili znaleźć się w steampunkowej fabryce połączonej z więzieniem a'la Spanish Inquisition :twisted: Włamujemy się do domu szlachcica, który okazuje się być co najmniej nietypowym architektonicznym eksperymentem... Przeszukujemy zalany system jaskiń, a tu ciach- opera :-D Pierwszy raz grając w Thiefa, gracz nie tylko nie wiedział co go czeka w następnym zadaniu, ale też co może kryć się za następnym załomem muru.

Dwójka była, hm... porządną odsłoną Thiefa. Do średniowieczno-wiktoriańskiego steampunku dodano projekty w stylu art deco (reprezentacyjne budynki Mechanistów) i pomysły rodem z prozy Verne'a, misje były duże, dokładnie zaprojektowane i pełne lootu, ale... zabrakło w nich tego "czegoś" co w pełni osiągnięto w jedynce i częściowo w trójce - ściskającego trzewia klimatu tajemniczości i mroku (choć dało się go nieco wyczuć w "Trail of Blood", z tym, że nie był on dalej budowany w kolejnych misjach). Lokacje, choć ciekawe, były, hm, zbyt "racjonalne". Sama fabuła miała w sobie nieco więcej klimatu rodem z Jamesa Bonda czy Brudnego Harry'ego (rozwikływanie misternego spisku szalonego naukowca + rywalizacja ze skorumpowanym gliną). Moim skromnym zdaniem, do doskonałości "dwójce" zabrakło domieszki aury napięcia z dwóch pozostałych Thiefów. Mimo to, grało mi się w nią wyśmienicie, a po sesji zimowej planuję odpalić osławione FMki (T2X, COSAS, Rocksburg i te sprawy :-D ).

Gdyby miano sfilmować trylogię przygód Złodzieja to zapewne wyglądało by to tak: 1 i 3 - trzymające w napięciu thrillery/horrory, 2 - solidny czarny kryminał. Z resztą, klimat Thiefów, przede wszystkim części 1 i 3 niesamowicie kojarzył mi się z moim ulubionym filmem - ekranizacją "Imienia Róży" U. Eco w reżyserii J.J. Annauda (nieprzypadkowo- autorzy sami wymienili zarówno film jak i powieść jako źródła inspiracji) - tajemnicze bractwo mnichów-skrybów, zakazane biblioteki, szalejąca inkwizycja (Hammeryci), schizmy religijne (Mechaniści), zakazane, "heretyckie" kulty (Poganie), czarna magia (Nekromanci), rzekomo zaginiona księga, ściągająca śmierć na właścicieli (Kompendium Lamentacji), sekretna przejścia, labirynty... no i oczywiście cudownie mroczna, poryta atmosfera :twisted: Z resztą, macie przykład:

Pozdrawiam, Gurgul :-D
"Nobody expects the Hammerite Inquisition-!!!-"
Wesoła TFU-rczość własna - http://doctorgurgul.deviantart.com/
matilon
Młotodzierżca
Posty: 851
Rejestracja: 23 grudnia 2009, 13:41
Lokalizacja: Lublin

Re: Jaką część thief lubicie najbardziej?

Post autor: matilon »

Ostatnio sprezentowałem T:DS koledze. Tak się mu spodobało że poprosił o inną część. Powiedział że chce tą najciekawszą. I teraz proszę was o pomoc.
Ponieważ ni grałem T:DP to proszę o opinie która część jest lepsza.
Z góry dziękuję
Awatar użytkownika
SPIDIvonMARDER
Garrett
Posty: 5184
Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
Płeć:
Kontakt:

Re: Jaką część thief lubicie najbardziej?

Post autor: SPIDIvonMARDER »

Wynik ankiety mówi sam za siebie :D
Obrazek
matilon
Młotodzierżca
Posty: 851
Rejestracja: 23 grudnia 2009, 13:41
Lokalizacja: Lublin

Re: Jaką część thief lubicie najbardziej?

Post autor: matilon »

Ale ze mnie gapa. :wst :zaw
Awatar użytkownika
Marcin.B.Black
Paser
Posty: 188
Rejestracja: 01 sierpnia 2010, 16:41

Re: Jaką część thief lubicie najbardziej?

Post autor: Marcin.B.Black »

Wszystkie części trzymają wysoki poziom... mam dylemat. Przeszedłem w kolejności: TDS,TG, właśnie przechodzę T2. Sam nie wiem... Nallepszy klimat serwuje nam chyba pierwsza odsłona. Z początku sądziłem, że nadmiar bestii mnie zniechęci. O dziwo, spodobało mi się to bardziej niż miejskie misje z dwójki (chociaż ta też jest świetna), może dlatego, że w jedynce (oceniam na podstawie Gold) misje miejskie jak i grobowcowe są wymieszane w dobrych proporcjach (oprócz irytującej końcówki z nadmiarem dziwadeł Szachraja... ale w zasadzie o to tu chodziło), zaś w 2 misje są takie zbyt... zwyczajne, mniej wyraziste, chociaż bardzo wciągające.
T:DS jak dla mnie ma również niezły klimat z dobrą fabułą (chyba najlepszą z trylogii), podoba mi się w nim duże przywiązanie wagi do Strażników, dzięki temu jest spore wrażenie tajemniczości (już widzę to skryptorium, biblotekę, mniam) no i w zasadzie też za to, że jest dobrym połączeniem klimatu Mrocznego Projektu i WIeku MEtalu.
Hmm... z oceną jednak powstrzymam się do przejścia The Metal Age ;).Póki co TG jest faworytem.
"Some people in the City are just too rich for their own good... lucky they have me to give them a hand".

https://www.deviantart.com/marcinbblack
https://www.youtube.com/channel/UCnL6k1 ... XeCGfP7UWA
Awatar użytkownika
SPIDIvonMARDER
Garrett
Posty: 5184
Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
Płeć:
Kontakt:

Re: Jaką część thief lubicie najbardziej?

Post autor: SPIDIvonMARDER »

TMA dostaje za mnie jeszcze jednego plusa:
-Jest najbardziej kompatybilna z FMkami i najłatwiej na nią je robić :ok
Obrazek
Awatar użytkownika
Marcin.B.Black
Paser
Posty: 188
Rejestracja: 01 sierpnia 2010, 16:41

Re: Jaką część thief lubicie najbardziej?

Post autor: Marcin.B.Black »

Po dłuższym namyśle wybór pada na pierwszą część. Bardzo podoba mi się opinia Keepera Gurgula. Zgadzam się z nią (opinią :P) w 100%. No ale zacznijmy od początku.
T:DS był pierwszym jaki poznałem z całej serii i przyznam, że oczarował mnie tym klimatem (już misja treningowa w karczmie mnie nim rozwaliła) oraz dobrym wyważeniem pomiędzy mrocznymi, zombiakowymi misjami i miejscami ala T1 oraz typowo miejskimi, "technicznymi" placówkami z części. Misje ogólnie podobały mi się (szczególnie zamek Rutherfordów, Przytulisko, Muzeum, Wieża Zegarowa, Katedra Św. Edgara i Posiadłość Moiry, o biedy Siedziba Strażników, ale tylko za aurę), lecz brakowało im jakichś, wyróżniających się, wymagających zadań, no może poza Przytuliskiem, Muzeum i Siedzibą Strażników (fajna końcówka tego poziomu) ... i w sumie wieży zegarowej, bo dla odmiany sabotujemy ;). Jednak reszta była zbyt... "lajtowa" - przyjdź, ukradnij, wyjdź i w sumie brak niespodzianek, w stylu nowych zadań w trakcie misji czy utrudnień przy powrocie (jak np. w Life Of The Pary z T2) no i klaustrofobiczne dzielnice Miasta, wynikające z przystosowań do konsoli (a nie ograniczeń silnika, bo to bzdura). Mimo wszystko uważam T:DS za udaną część z najlepszą z trylogii fabułą, dobrym klimatem i aurą miejsc, które odwiedzamy... Gdyby tylko stanowiła większe wyzwanie...
Thief Gold to kolejna część, którą poznałem (trójkę miałem z CDA, reszte juz poznałem dzięki Antologii). Przyznam, że z początku musiałem się przyzwyczaić do innego interfejsu i kilku początkowych problemów. Gra wydawała mi się dużo trudniejsza (i taka jest w istocie) i w zasadzie na początku nieco mnie zniechęciła, potem jednak szybko wciągnęła. Wygląd Miasta w okolicy posiadłości Lorda Bafforda bardzo mi się spodobał, jak zresztą cała misja. Kolejna misja była miła odmianą( już o niej nie będe pisał wiele) - wiadomo, zupełnie inny klimat i bardzo ciekawe połączenie opuszczonej kopalni z fabryką i więzieniem.
Ogólnie przechodząc grę, spodobało mi się to wymieszanie scenerii. Mroczne miejsca ala Kościelisko, świetna Katedra i Zamurze, Zaginione Miasto oraz bardzo fajne miejskie misje, np. Assasins czy Undercover, zaś obecność 3 dodatkowych poziomów w wersji Gold, moim zdaniem, bardziej równoważy grę. chociaż i tak mogłoby być o 2-3 misje miejskie więcej (najlepsza z owych trzech to Song Of The Caverns - bardzo sympatyczna i fajnie zaprojektowana misja). Dodając do tego obecność chrakterystycznych stronnictw (Poganie, Młotodzierżcy) jak i zombiaków buduje na prawdę świetny klimat, który jednak odrobinę psują Burricki i dziwaczne stwory Szachraja (choć to jest o tyle uzasadnione, że kojarzą Szachraja z chaosem). Ogólnie miałem bardzo dobre wrażenia po grze (narazie przeszedłem tylko na Normalnym poziomie, potem zabiore się za resztę).
Thief 2 - Wciąż w niego gram, zatrzymałem się w ostatniej misji. Cóż, to klimat jest odmienny, typowo miejski. Spodobało mi się kilka nowych gadżetów w ekwipunku oraz ciekawe lokacje (Bank, Life Of The Party, Shipping And Receiving), klimat również jest niezły, ale jednak nie tak dobry jak w poprzedniku. Poza jedną ciekawą Trail Of Blood, gra zbyt się skupia na miejskich, mechanicznych sceneriach (te jednak wyglądają świetnie, żeby nie było), przez co misje mniej zapadają w pamięć niż te z jedynki, no i brakuje tu tej różnorodności (ich mi nikt nie mówi, że wynika to z opowiadanej intrygi, bo jednak można było ją poprowadzić także do mrocznych miejsc ;) ). Jako plus dla tej części na pewno zaliczę jednak fabułę, jest ciekawsza od tej z Mrocznego Projektu.
Jak każdy z Thiefów, to bardzo udana gra i na pewno dobra kontynuacja.

Reasumując, mój głos oddaję na część pierwszą.
"Some people in the City are just too rich for their own good... lucky they have me to give them a hand".

https://www.deviantart.com/marcinbblack
https://www.youtube.com/channel/UCnL6k1 ... XeCGfP7UWA
Awatar użytkownika
JegoCien
Miastolud
Posty: 66
Rejestracja: 14 kwietnia 2010, 20:37

Re: Jaką część thief lubicie najbardziej?

Post autor: JegoCien »

Thief DP / Gold
Thief Metal Age
Thief Deadly Shadows

Klimat, scenariusz wszystkich części stawiam na tym samym poziomie. O kolejności decyduje jedynie ilość kłopotów jakich doświadczyłem próbując odpalić te gry.

T:Gold działa całkiem nieźle, nawet na Linux+wine
T:MA mam z nim trochę problemów, to popsuło przyjemność z gry
T:DS - na wine ledwo zipie, szkoda że gierka nie jest lżejsza i zwinniejsza tak jak Gold, zato ma chyba najlepszą muzykę ze wszystkich części
:luk
Awatar użytkownika
Hadrian
Złodziej
Posty: 2423
Rejestracja: 08 stycznia 2009, 13:38
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Jaką część thief lubicie najbardziej?

Post autor: Hadrian »

Najlepszą muzę? Chyba nie grałeś lub mało grałeś w Golda! Tam jest najlepsza muza, ale o gustach się nie dyskutuje ;)
Awatar użytkownika
SPIDIvonMARDER
Garrett
Posty: 5184
Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
Płeć:
Kontakt:

Re: Jaką część thief lubicie najbardziej?

Post autor: SPIDIvonMARDER »

Marcin, wspaniały post :P

Koniec mojego offtopu o postach :P
Obrazek
Awatar użytkownika
Marcin.B.Black
Paser
Posty: 188
Rejestracja: 01 sierpnia 2010, 16:41

Re: Jaką część thief lubicie najbardziej?

Post autor: Marcin.B.Black »

Dzięki ;). W sumie nieczęsto się tak rozpisuje, ale grając w Thiefy miałem natłok myśli i wrażeń z nimi związanych.
"Some people in the City are just too rich for their own good... lucky they have me to give them a hand".

https://www.deviantart.com/marcinbblack
https://www.youtube.com/channel/UCnL6k1 ... XeCGfP7UWA
Awatar użytkownika
Artass
Egzekutor
Posty: 1539
Rejestracja: 07 października 2006, 11:45
Lokalizacja: Kraków

Re: Jaką część thief lubicie najbardziej?

Post autor: Artass »

Ostatnio po długiej przerwie zagrałem ponownie w TDS, tym razem u kumpla.
Boże, jaka ta gra jest klaustrofobiczna! W Mieście jest tak ciasno, że Garrett pewnie nawet nie może odetchnąć pełną piersią.

Tęsknię za lokacjami z T1 i T2.
Obrazek
ODPOWIEDZ