Wytrychy

[Mr.MaaD]

Coby nie było... Jest to fajny pomysł. Troche trafiony, troche chybiony. Ale nie można było przedstawić tego co widzi złodziej. Że tylko macha tymi wytrychami w zamku i słucha. Bo to by było ciut denerwujące...

[Rupik]

Jak dla mnie najlepiej zrobione było to w TDS , że tak powiem najbardziej realistycznie

[Marcian]

Zdecydowanie T:DS. Każdy zamek stoi przed tobą otworem i nie jest tak, że do któregoś koniecznie trzeba zdobyć klucz, bo wytrychy nie wystarczą, tak jak to często było w poprzednich częściach.

[SPIDIvonMARDER]

Thief Deadly Shadows.
W jedynce i dwójce robiło się to mechanicznie, a jedyna umięjętność, to szybkość zmiany wytrychów. A w TDS to już można szlifować własnego skilla, choć nadal nie jest wyzwanie, to jednak czasami w Przytulisku się stresowałem, by otworzyć drzwi, zanim Coś mnie zobaczy. W jedynce można się nawet ustawić gdzieś niemożliwie z boku drzwi i i tak można używać wytrychów. To moooocno nierealistyczne.

[waldeq]

W jedynce można się nawet ustawić gdzies niemożliwie z boku drzwi i i tak można używać wytrychów. To moooocno nierealistyczne.

Nie ma rzeczy doskonałych. W rozbrajaniu zamków w DS w ogóle miałeś zablokowaną możliwość ustawienia bohatera do tego zajęcia. Tak więc o żadnym sposobie nie można powiedzieć, że jest idealny.

[Łucznik]

w DS jest wiele lepiej bo tylko z określonego miejsca możemy sięgnąć wytrychami do zamka a w T1 i T2 to absurd przecież nie otwiera się zamka stojąc 2 metry dalej

[waldeq]

Ale w każdych z trzech części jest tak samo jeśli chodzi o sięganie po przedmioty. Czy to nie jest jeszcze większy absurd? Gdyby nie takie ułatwienia ta gra by daleko nie pociągła.

[SPIDIvonMARDER]

Racja. W końcu najważniesza jest grywalność.
Jak dla mnie to w ogóle wielkie osiagnięcie, że się da bohaterem chwycić niemal kaźdy przedmiot. Gdyby taka interakcja była w strzelankach....

[Marzec]

Ja jakbym miał wybierać, to wybrałbym z TDS bo jest ciekawszy, powiedzmy sobie szczerze

[Bluu]

Zgadzam się z Marcem: sposób otwierania zamków w TDS jest ciekawszy i, moim zdaniem, realistyczniejszy.

[Zaratul]

IMHO jeśli chodzi o Thiefy to zawsze wolałem wytrychy z T1\2.Jakoś nie podchodzi otwieranie zamków w TDS bo ruszać się nie można i nie możesz się obejrzeć czy ktoś idzie.Dla mnie ideałem jest system z Dark Moda gdzie masz tak jak w T1 i 2 tylko że trzeba jeszcze za pomocą dźwięku albo ruchu klamki w odpowiednim momencie puścić klawisz mychy.

[Ezet]

TDS- system o wiele bardziej ciekawszy i ambitniejszy od trzymania klawisza i zmieniania wytrychów. A Ci którzy narzekają na ustawienie się garreta i braku możliwości wyboru pozycji niech sobie wyobrażą kogoś skitranego za rogiem który próbuje otworzyć zamek wychylając się zza ściany

[Artass]

Czy sposób z TDS jest ciekawszy? Może byłby lepszy od tego z T1 i T2 gdyby nie był wielkim niewypałem. Każdy zamek otwieram w dwie sekundy.

[Daweon]

To ciekawe. Mi to zajmuje jakieś 5 do 10 sekund, ale 2 to przesada. Poza tym Prawdziwy złodziei za długo by się z zamkiem nie grzebał. Rzeczywiście W TDS jest lepszy, gdyż w tamtych Thiefach potraktowano to po macoszemu. Nie mówiąc o tym, że w dwóch pierwszych częściach możemy spotkać "drzwi które otwieramy tylko kluczem", które są dość częstym motywem w grach, a które w prawdziwym świecie nie mają miejsca.

[SPIDIvonMARDER]

No chyba nic nie stoi na przeszkodzie, by w czasie otwierania zamku wychylić się i rozejrzeć, czy ktoś nie idzie A faktycznie, TDS pomimo, że jego system jest o wiele bardziej rozwinięty i na pewno ciekawszy, to dla choć trochę ogarniętego złodzieja staje się banalny i szybki

Mamy tutaj problem tego, że skomplikowane zamki powinny być mozolne w otwieraniu. Ale chyba nie po gracz długo gra w Thiefa, aby potem zawsze otwierać zamek tyle samo czasu, od tego jest exp Problem ciężki do rozwiązania.

[Leming]

Moim zdaniem ciekawa byłaby modyfikacja otwierania zamków z TDS polegająca na tym, że nie widzimy zamka. Gracz by się musiał kierować na słuch. Kręcąc myszą, dźwięk w kierunku poprawnej zapadki tylko minimalnie różniłby się od tego w złą stronę. Oczywiście po trafieniu w "dziurę" następowałby charakterystyczny klik.

[speede]

TDS
Jest ciekawszy (przynajmniej na początku), niestety ma też swoje wady. Zgadzam się z przedmówcą co do możliwości urozmaicenia tego elementu.

[karlat11]

Leming, twój pomysł jest genialny. Bardzo podoba mi się urzywanie wytrychów w TDS, ale gdyby w następnej części Thief'a było by tak ciekawie z urzywaniem wytrychów, każde drzwi i każda skrzynia nabrałyby lepszego wizerunku i większego zainteresowania

[Hattori]

Moim zdaniem ciekawa byłaby modyfikacja otwierania zamków z TDS polegająca na tym, że nie widzimy zamka. Gracz by się musiał kierować na słuch. Kręcąc myszą, dźwięk w kierunku poprawnej zapadki tylko minimalnie różniłby się od tego w złą stronę. Oczywiście po trafieniu w "dziurę" następowałby charakterystyczny klik.

Tak! Zdecydowanie! Rozwiązanie z TDS wydaje mi się lepsze od wcześniejszego, jednak po pewnym czasie dochodziło się do takiej wprawy, że faktycznie zajmowało to 2 sekundy (przy tych z trzema zębatkami). A motyw ze wsłuchiwaniem się w mechanizm... Może nie jestem jakimś Game'ologiem, ale nie kojarze niczego podobnego w grach. To byłoby wielce oryginalne IMHO.

[Keeper in Training]

Tak! Zdecydowanie! Rozwiązanie z TDS wydaje mi się lepsze od wcześniejszego, jednak po pewnym czasie dochodziło się do takiej wprawy, że faktycznie zajmowało to 2 sekundy (przy tych z trzema zębatkami).

Tak, w rzeczy samej. Z bardziej skomplikowanymi też... W FM-kach zwykle mają jeden szymel i kiedy otworzysz już dwa zamki, to pozostałe siedemdziesiąt pięć też . Pomysł Leminga jest zdecydowanie innowacyjny. Ciekawe, jak rozwiążą tą kwestię twórcy gry?

[Hattori]

Każą wpisać kod cyfrowy.

[karlat11]

Każą wpisać kod cyfrowy.

To jest aż śmieszne, np. kiedy ja pierwszy raz zagrałam w tą FM zdziwiło mnie, że Thiefowy średniowieczu były już takie technologie

[Hattori]

Nie miałem na myśli żadnych FMek - swoją drogą podobne rzeczy pojawiały się w T2.
Ale jeśli te debile z Eidosu zdecydują się na numer z np. podświetlanymi klawiszami... Grrrr.

[Mjodek]

Nie miałem na myśli żadnych FMek - swoją drogą podobne rzeczy pojawiały się w T2.
Ale jeśli te debile z Eidosu zdecydują się na numer z np. podświetlanymi klawiszami... Grrrr.

masz na myśli Quick Time Event? Borze broń, brrrr...

[karlat11]

Wytrychów nic nie zastąpi. Oni z pewnością to wiedzą. Miejmy tylko nadzieje, że o tym nie zapomną...


EDIT:

Mam jedno trochę odchodzące od tematu pytanie... Nie chodzi mi o to, że zmieniam temat. Chodzi o to, że mam pytanie, nie do sposobu ich używania itd., a do samego słowa ; "wytrychy".
Wie ktoś może jak są "wytrychy" po angielsku?