Co Was wkurza w Thiefie?
Moderator: Spidey
Co Was wkurza w Thiefie?
Już tłumaczę, zanim mnie zmieszacie z błotem.
Temat trochę się mija z celem tego forum, no ale Thief (jak każda zresztą gra) też nie jest doskonały i na pewno są rzeczy, które chcielibyście aby wyglądały inaczej lub nie podobają Wam się. Wyłączamy oczywiście klimat gry, bo nie podlega on absolutnie dyskusji. Piszcie więc.
Mi rzuca się w oczy np. taki szczegół: nieproporcjonalne żarcie. Nie wiem czy mi się zdaje, ale jabłko spokojnie mogłoby niemowlę chwycić. Wiem - czepiam się, no ale razi mnie to.
No, to enjoy!
Bruce, mam nadzieję, że dobry dział.
Temat trochę się mija z celem tego forum, no ale Thief (jak każda zresztą gra) też nie jest doskonały i na pewno są rzeczy, które chcielibyście aby wyglądały inaczej lub nie podobają Wam się. Wyłączamy oczywiście klimat gry, bo nie podlega on absolutnie dyskusji. Piszcie więc.
Mi rzuca się w oczy np. taki szczegół: nieproporcjonalne żarcie. Nie wiem czy mi się zdaje, ale jabłko spokojnie mogłoby niemowlę chwycić. Wiem - czepiam się, no ale razi mnie to.
No, to enjoy!
Bruce, mam nadzieję, że dobry dział.
Człowiek, który uczy się tylko tego, co inni już wiedzą, podobny jest w ignorancji do osoby, która nie uczy się w ogóle. ~Kronika Pierwszego Wieku
Re: Co Was wkurza w Thiefie?
Mnie w trójce wkurzało/bawiło zachowanie ciał po tym, jak delikwenta potraktowałem pałą. Wyginał się jakby był z gumy, niektórzy to nawet sobie piętami potylicy dotykali.
A w T:TDP i T:TMA irytowały mnie niedociągnięcia AI, no ale cóż, gra ma swoje lata i tak po prostu musi być... Poza tym, czasem mi się zdawało, że w T: DS przeciwnicy byli jeszcze głupsi niż w poprzednich częściach...
A w T:TDP i T:TMA irytowały mnie niedociągnięcia AI, no ale cóż, gra ma swoje lata i tak po prostu musi być... Poza tym, czasem mi się zdawało, że w T: DS przeciwnicy byli jeszcze głupsi niż w poprzednich częściach...
- Dominik
- Paser
- Posty: 243
- Rejestracja: 18 maja 2009, 17:41
- Lokalizacja: Przytulisko Przedmościa, cela nr. 103 (Bytom)
Re: Co Was wkurza w Thiefie?
Mnie wkurzają te koty z T3 nie wiem czemu ale wkurzają.
Latarnie uliczne nie da się ich zgasić.
Te roztocza rdzy gdy się w nie strzeli robią tyle hałasu
A naj bardziej mnie wkurza te przejście chyba z starej dzielnicy na skalny targ wychodzisz z przejścia i już w świetle stoisz a jak jeszcze tam strażnicy idą to krucho
Latarnie uliczne nie da się ich zgasić.
Te roztocza rdzy gdy się w nie strzeli robią tyle hałasu
A naj bardziej mnie wkurza te przejście chyba z starej dzielnicy na skalny targ wychodzisz z przejścia i już w świetle stoisz a jak jeszcze tam strażnicy idą to krucho
Re: Co Was wkurza w Thiefie?
A mnie w T2 wkurzają roboty, i te duże co strzelają jakimiś bombkami i te które zawsze są przed drzwiami i patrolują teren.
Re: Co Was wkurza w Thiefie?
Świeczki, których nie można zgasić.
Podłogi, które nawet podczas powolnego chodzenia dźwięczą jak by koń po nich biegał.
Niedoróbki w stylu zapętlających/zablokowujących się strażników.
Podłogi, które nawet podczas powolnego chodzenia dźwięczą jak by koń po nich biegał.
Niedoróbki w stylu zapętlających/zablokowujących się strażników.
Re: Co Was wkurza w Thiefie?
Co Ty? W T3 było gorzej.Mjodek pisze:A w T:TDP i T:TMA irytowały mnie niedociągnięcia AI
No, Ty słyszysz, a strażnicy nie. Grając przez słuchawki to nawet słyszę swoje kroki na mchu.speede pisze:Podłogi, które nawet podczas powolnego chodzenia dźwięczą jak by koń po nich biegał.
Człowiek, który uczy się tylko tego, co inni już wiedzą, podobny jest w ignorancji do osoby, która nie uczy się w ogóle. ~Kronika Pierwszego Wieku
Re: Co Was wkurza w Thiefie?
Toć przecie dopisałem pod spodem. Ale nieważneSpidey pisze:Co Ty? W T3 było gorzej
Oj, wkrzało mnie to, oj wkurzało... Niekiedy przez to musiałem całą misję od nowa przechodzić jak się taki zablokował w (chyba) jedynym przejściu i nie mógł z niego wyjść a ja nie miałem jak go ogłuszyć (bo oczywiście grałem na ekspercie i zabicie go nie wchodziło w grę)speede pisze:Niedoróbki w stylu zapętlających/zablokowujących się strażników.
Fajne też było czasem zachowanie postaci nieuzbrojonych. Pamiętam jak w T1 jeden mnie zobaczył kiedyś, pobiegł do drzwi, stanąłem na jego drodze to biegł cały czas na mnie i nie mógł ominąć Po paru minutach takiego biegania w miejscu zaczął się rozglądać i rzucać teksty w stylu "who is here? Show yourself!" i nawet jak stanąłem w pełnym świetle to mnie nie widział i cały czas chodził i szukał... Najlepsze było jak postanowiłem go zostawić, i wyszedłem, a on szedł cały czas za mną :D Choćbym nie wiem gdzie się schował, on mnie znajdował i szedł prosto na mnie, w końcu mu przyłożyłem blackjackiem to się wreszcie odczepił ...
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Co Was wkurza w Thiefie?
Niewidzialne ściany i momentalna pierdołowatość bohatera (spadanie ze skrzynek, puszczanie się podczas podciągania i sam fakt, że w niektórych miejscach nie dało się podciagnąć).
AI... we wszystkich częściach. Nie zgadzam się, że w T3 byli głupsi. Mieli inne wady, inne zalety.
AI... we wszystkich częściach. Nie zgadzam się, że w T3 byli głupsi. Mieli inne wady, inne zalety.
- Dominik
- Paser
- Posty: 243
- Rejestracja: 18 maja 2009, 17:41
- Lokalizacja: Przytulisko Przedmościa, cela nr. 103 (Bytom)
Re: Co Was wkurza w Thiefie?
Wkurzała mnie jeszcze jedna rzecz, a mianowicie to że Garrett biorąc coś nie odkładał tylko spuszczał z metra na podłogę robiąc hałas.
Re: Co Was wkurza w Thiefie?
Wkurzające jest też to, że nie dopadną cię nawet na stole (chyba, że łucznik). To samo dotyczy wchodzenia po drabinie...SPIDIvonMARDER pisze:AI... we wszystkich częściach.
Człowiek, który uczy się tylko tego, co inni już wiedzą, podobny jest w ignorancji do osoby, która nie uczy się w ogóle. ~Kronika Pierwszego Wieku
Re: Co Was wkurza w Thiefie?
Wystarczyło kucnąć i i ciut zniżyć kamerę żeby przedmiot dotykał podłogi to wtedy Garrett odkładał przedmiot bezgłośnie.Dominik pisze:Wkurzała mnie jeszcze jedna rzecz, a mianowicie to że Garrett biorąc coś nie odkładał tylko spuszczał z metra na podłogę robiąc hałas.
Look at you, hacker. A pathetic creature of meat and bone, panting and sweating as you run through my corridors. How can you challenge a perfect, immortal machine?
Re: Co Was wkurza w Thiefie?
A w T1 i T2 można przecież położyć jakiś przedmiot.Dominik pisze:Wkurzała mnie jeszcze jedna rzecz, a mianowicie to że Garrett biorąc coś nie odkładał tylko spuszczał z metra na podłogę robiąc hałas.
- conceinted
- Ożywieniec
- Posty: 113
- Rejestracja: 13 stycznia 2009, 17:57
- Lokalizacja: Darłowo
Re: Co Was wkurza w Thiefie?
Roboty.... jak słyszę ten ich głupi głos (głos Karrasa) to odechciewa mi sie grać. Jakiś czas miałam problemy z unieszkodliwieniem tych pokrak.
"Keep your friends close, but keep your enemies closer" V.Corleone
www.zgoda.eu/ekogroszek
www.zgoda.eu/ekogroszek
Re: Co Was wkurza w Thiefie?
1. Strażnicy nie potrafiący wchodzić po drabinie lub na jakiś malutki murek.
2. Totalna ślepota strażników w TDS - jak się człowiek przykleił do ściany to strażnik mógł nawet na nas wejść i nas nie zauważył.
3. Tryb TPP w TDS pozwalał wyjąć oczy Garretta i usadowić je nad jego głową. Chodzi mi o to, że był w ten sposób widać wszelkie ruchome rzeczy i strażników, chociaż Garrett nie miał prawa ich widzieć bo przed nim znajdował się mur.
4. Odkładanie przedmiotów jest do kitu. Jedynym sposobem aby odłożyć przedmiot po cichu jest upuszczenie go na dywanie
5. Wchodzimy do windy skradając się za strażnikiem, włączamy windę. *KRSKKKSRSKRSK!*. Tylko my to usłyszeliśmy?
6. Nieumiejętność bohatera jeśli chodzi o normalne wchodzenie na skrzynki.
7. Wybór dość głupich miejsc ucieczki AI. Zamiast przebiec 10m do pokoju strażnika, cywil potrafi biec przez pół mapy.
2. Totalna ślepota strażników w TDS - jak się człowiek przykleił do ściany to strażnik mógł nawet na nas wejść i nas nie zauważył.
3. Tryb TPP w TDS pozwalał wyjąć oczy Garretta i usadowić je nad jego głową. Chodzi mi o to, że był w ten sposób widać wszelkie ruchome rzeczy i strażników, chociaż Garrett nie miał prawa ich widzieć bo przed nim znajdował się mur.
4. Odkładanie przedmiotów jest do kitu. Jedynym sposobem aby odłożyć przedmiot po cichu jest upuszczenie go na dywanie
5. Wchodzimy do windy skradając się za strażnikiem, włączamy windę. *KRSKKKSRSKRSK!*. Tylko my to usłyszeliśmy?
6. Nieumiejętność bohatera jeśli chodzi o normalne wchodzenie na skrzynki.
7. Wybór dość głupich miejsc ucieczki AI. Zamiast przebiec 10m do pokoju strażnika, cywil potrafi biec przez pół mapy.
Re: Co Was wkurza w Thiefie?
...a strażnik zatrzymuje się przed windą i wymachuje mieczem.marek pisze:Wchodzimy do windy
Wypróbuj kucanie i skierowanie wzroku Garcia w podłogę (nie za bardzo, tak pod kątem 45% do ziemi).marek pisze:Jedynym sposobem aby odłożyć przedmiot po cichu jest upuszczenie go na dywanie
Człowiek, który uczy się tylko tego, co inni już wiedzą, podobny jest w ignorancji do osoby, która nie uczy się w ogóle. ~Kronika Pierwszego Wieku
Re: Co Was wkurza w Thiefie?
Jakieś duże pomieszczenie z kafelkami. Pełno w niej ludzi i ich głośnych kroków od tej podłogi. Nikt nie zwraca na to uwagi. Garrett robi kilka kroków. Nagle wszyscy to słyszą, krzyczą: "What???" i zaczynają się rozglądać, jakby Garrett miał jakiś specyficzne buty.
Tryp TPP w TDS.
Miejsca, w których utykają, bądź spadają AI.
Głos Karrassa.
Tryp TPP w TDS.
Miejsca, w których utykają, bądź spadają AI.
Głos Karrassa.
Re: Co Was wkurza w Thiefie?
Multum rzeczy. Przede wszystkim:
- niedopracowane ataki np. przez Mechanistów czy Młotodzierżców - obiegamy ich od tyłu, ale zasięg jego broni jest na tyle szeroki, że trafia nas gdy już jesteśmy za nim
- momenty w których Garrett nie może dostać się na wyższy stopień - szafka, skrzynia itp.
- niezręczne wspinanie się na line odbijając się od niej
- głosy gadających robocików...
- niedopracowane ataki np. przez Mechanistów czy Młotodzierżców - obiegamy ich od tyłu, ale zasięg jego broni jest na tyle szeroki, że trafia nas gdy już jesteśmy za nim
- momenty w których Garrett nie może dostać się na wyższy stopień - szafka, skrzynia itp.
- niezręczne wspinanie się na line odbijając się od niej
- głosy gadających robocików...
Alla Juventus vincere non è importante. E’ l’unica cosa che conta
- BodomChild
- Złodziej
- Posty: 2419
- Rejestracja: 15 maja 2006, 23:32
- Lokalizacja: Pabianice
Re: Co Was wkurza w Thiefie?
He he, też mnie to zawsze irytowało. Idziemy korytarzem, a strażnik od razu zakłada, że te odgłosy należą do złodzieja. No i dlaczego Garrett chodzi w takich ciężkich butach? Powinien mieć miękkie, robiące jak najmniej hałasu.Edversion pisze:Jakieś duże pomieszczenie z kafelkami. Pełno w niej ludzi i ich głośnych kroków od tej podłogi. Nikt nie zwraca na to uwagi. Garrett robi kilka kroków. Nagle wszyscy to słyszą, krzyczą: "What???" i zaczynają się rozglądać, jakby Garrett miał jakiś specyficzne buty.
conceinted pisze:jak słyszę ten ich głupi głos (głos Karrasa)
Czego wy się czepiacie . Głos Karrasa to jedna z lepszych rzeczy w Thief 2, jest głupkowaty, sepleniący, niepozorny i ma w sobie nutkę szaleństwa. To ten głos w największym stopniu buduje postać tego geniusza-psychopaty.Edversion pisze:Głos Karrassa.
PAŃSTWO POLSKIE ODZYSKUJE GODNOŚĆ
Re: Co Was wkurza w Thiefie?
- Beznadziejne wspinanie się po linie w T1, w niektórych miejscach. Czasem Garrett w ogóle nie może się chwycić a czasem zostaje wystrzelony niczym strzała z jego łuku. Pamiętam, że irytowało mnie to szczególnie w misji The Sword w pokoju olbrzyma.
- Czasami w T1 i w T2 ze względu na bardzo słabą fizykę postaci ogłuszony osobnik przykrywa sakiewkę, którą miał przy sobie. Nie sposób go obrócić by ją stamtąd zabrać.
- W T1 i T2 strażnicy prawie zawsze idą tam gdzie jestem pomimo braku jakichkolwiek śladów. Często można zapomnieć o ukryciu się w bliższym otoczeniu. Także w czasie gonitwy wbiegam do dużego zacienionego pokoju, znajduję sobie kryjówkę a wbiegający zaraz po tym strażnik bez żadnego postoju biegnie dokładnie tam gdzie się schowałem.
- W T3 odwrotność do tego co spotykamy w T1 i T2, strażnicy często są zbyt głupi. Prawie nigdy nie zdarzyło mi się by taki osobnik się na mnie natknął w czasie poszukiwań.
- Czasami w T1 i w T2 ze względu na bardzo słabą fizykę postaci ogłuszony osobnik przykrywa sakiewkę, którą miał przy sobie. Nie sposób go obrócić by ją stamtąd zabrać.
- W T1 i T2 strażnicy prawie zawsze idą tam gdzie jestem pomimo braku jakichkolwiek śladów. Często można zapomnieć o ukryciu się w bliższym otoczeniu. Także w czasie gonitwy wbiegam do dużego zacienionego pokoju, znajduję sobie kryjówkę a wbiegający zaraz po tym strażnik bez żadnego postoju biegnie dokładnie tam gdzie się schowałem.
- W T3 odwrotność do tego co spotykamy w T1 i T2, strażnicy często są zbyt głupi. Prawie nigdy nie zdarzyło mi się by taki osobnik się na mnie natknął w czasie poszukiwań.
Re: Co Was wkurza w Thiefie?
co do głosu Karrasa - bardzo fajny a ponadto jego głos podkładał bodajże tem sam aktor który podkładał głos Garretta.
to śledzenie w cieniu to bardzo wkurzające - aczkolwiek zczajony w jakimś rogu zdarzyło mi się tak że strażnik po mnie łaził a nie zauważył mnie
hektary kafelek są bardzo frustrujące (doliczając jeszcze nawyk rzadkiego plucia mchem )
albo złoścliwość liny w niektórych momentach.
to śledzenie w cieniu to bardzo wkurzające - aczkolwiek zczajony w jakimś rogu zdarzyło mi się tak że strażnik po mnie łaził a nie zauważył mnie
hektary kafelek są bardzo frustrujące (doliczając jeszcze nawyk rzadkiego plucia mchem )
albo złoścliwość liny w niektórych momentach.
Re: Co Was wkurza w Thiefie?
mnie najbardziej denerwowały:
- możliwość otwierania\zamykania drzwi czy podnoszenia przedmiotów z odległości 1 czy 2 metrów od nich
- rękawice w T:DS
- ułomność Garretta, jeśli chodzi o wchodzenie właśnie na skrzynie czy tego rodzaju rzeczy. Złodziej jest przecież zwinny i zręczny, a G zachowywał się nieraz jak ciamajda
- możliwość otwierania\zamykania drzwi czy podnoszenia przedmiotów z odległości 1 czy 2 metrów od nich
- rękawice w T:DS
- ułomność Garretta, jeśli chodzi o wchodzenie właśnie na skrzynie czy tego rodzaju rzeczy. Złodziej jest przecież zwinny i zręczny, a G zachowywał się nieraz jak ciamajda
Re: Co Was wkurza w Thiefie?
- brak wody (do pływania) i doczytywanie w Złowieszczych Cieniach
Ogólnie nie mam zastrzeżeń...
Ogólnie nie mam zastrzeżeń...
"Hammerite - na metal!"
Re: Co Was wkurza w Thiefie?
Ktoś mnie rozumie - to to są owoce.Ja pisze:Mi rzuca się w oczy np. taki szczegół: nieproporcjonalne żarcie. Nie wiem czy mi się zdaje, ale jabłko spokojnie mogłoby niemowlę chwycić. Wiem - czepiam się, no ale razi mnie to.
Screen z Eye of the tiger.
Człowiek, który uczy się tylko tego, co inni już wiedzą, podobny jest w ignorancji do osoby, która nie uczy się w ogóle. ~Kronika Pierwszego Wieku
Re: Co Was wkurza w Thiefie?
Raz "przykleiłem" się do ściany, strażnik na mnie wlazł.. Wyciągnął miecz, pomyślałem "No to już po mnie..." , a on pobiegł mnie szukać ... Potem wrócił, schował miecz i zaczął iść.. Wpadł na mnie, zaczął mnie szukać... i tak w koło Macieju...marek pisze:2. Totalna ślepota strażników w TDS - jak się człowiek przykleił do ściany to strażnik mógł nawet na nas wejść i nas nie zauważył.
Re: Co Was wkurza w Thiefie?
Długaśne ręce umożliwiające chwytanie przedmiotów z bardzo daleka.
Poszukiwania, w których strażnik wchodzi na złodzieja, przejść nie może a jednak go nie wykrywa.
Blokowanie się postaci, między obiektami lub w kanciastej scenerii.
Poszukiwania, w których strażnik wchodzi na złodzieja, przejść nie może a jednak go nie wykrywa.
Blokowanie się postaci, między obiektami lub w kanciastej scenerii.
Kupię Azjatkę - najlepiej Japonkę (może być używana)
Suma całkowitej ilości Informacji we Wszechświecie jest stała i jest równa 0 (zero)
Suma całkowitej ilości Informacji we Wszechświecie jest stała i jest równa 0 (zero)