Ulubiona Rezydencja
Moderator: Spidey
Re: Ulubiona Rezydencja
Dla mnie Gervasiusz jest nie wymowne
- BodomChild
- Złodziej
- Posty: 2419
- Rejestracja: 15 maja 2006, 23:32
- Lokalizacja: Pabianice
Re: Ulubiona Rezydencja
Może być w wersji polskiej - Lord Gerwazy .
PAŃSTWO POLSKIE ODZYSKUJE GODNOŚĆ
Re: Ulubiona Rezydencja
Może być ale wole oryginały
Już wiem dlaczego lubię jego chatę:
-Nie jest średniowiecznym zamkiem
-układ pokoi
-i go lubię
Już wiem dlaczego lubię jego chatę:
-Nie jest średniowiecznym zamkiem
-układ pokoi
-i go lubię
Re: Ulubiona Rezydencja
Gervasius ma w sumie fajną chate, ale strasznie pustawa (szczególnie w Casing) spodziewałem się po niej czegoś więcej. Za to zupełnie nie czaje bazy, dlaczego wygrywa Moira dla mnie to misja i posiadłość numer 1 o której mógłbym powiedzieć "nic specjalnego"
Re: Ulubiona Rezydencja
Dla mnie to zwykły duży dom na wysepce nie wiem czemu lubią go za tą burze : po prostu Garrett dostał się na wyspę o złej porze
PS. Acolithus skąd masz ten cały loot (ten pod postem?)
PS. Acolithus skąd masz ten cały loot (ten pod postem?)
Re: Ulubiona Rezydencja
Thief Iadriannn pisze:Dla mnie to zwykły duży dom na wysepce nie wiem czemu lubią go za tą burze : po prostu Garrett dostał się na wyspę o złej porze
PS. Acolithus skąd masz ten cały loot (ten pod postem?)
Thief II
A żeby nie było offtopicu - zgadzam się z wami co do Moiry. Jest niesamowicie przereklamowana. Ja zupełnie nie czułem tam żadnego specjalnego klimatu, a zirytowała mnie strasznie kiedy musiałem szukać lootu na expercie.
Re: Ulubiona Rezydencja
Dzięki
Re: Ulubiona Rezydencja
MTJ, a czego szukałeś?
Re: Ulubiona Rezydencja
Lootu... Zadanie ze zdobyciem łupów wypełniłem chyba w końcu po wzięciu jakiegoś obrazu na parterze, który prawie się nie świecił a w innej części domu był identyczny nic nie warty...
Re: Ulubiona Rezydencja
ten falsyfikat, co przy nim strażnik stał, pewnie?
Re: Ulubiona Rezydencja
Nie wiem. Jak coś mnie w grze to staram się o tym zapomnieć a nie pamiętać, zwłaszcza po trzech miesiącach.
► Pokaż Spoiler
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Ulubiona Rezydencja
Bafford. Ta misja... jest taka ciepła i klimatyczna. Rezydencja zbudowana logicznie i z luksusem na odpowiednim poziomie. Jest i biblioteka i nawet tajny pokoik. Podobają mi się tamte dywany i obrazy...
Ale przede wszystkim klimat tego miejsca decyduje o pozycji w ankiecie. Zaraz po niej jest rezydencja Rumfordów... z bardzo podobnych przyczyn. Ale... za mało przestrzeni mieszkalnej.
Natomiast pozostałe rezydencje są nawet fajne, ale skaładają się niemalże wyłącznie z komnat funkcyjnych, a nie mieszkalnych. Wyjątkiem jest Moira, lecz tam wystrój wnętrz był mniej ciekawy.
A Truarta przypominała posterunek policji.
Ale przede wszystkim klimat tego miejsca decyduje o pozycji w ankiecie. Zaraz po niej jest rezydencja Rumfordów... z bardzo podobnych przyczyn. Ale... za mało przestrzeni mieszkalnej.
Natomiast pozostałe rezydencje są nawet fajne, ale skaładają się niemalże wyłącznie z komnat funkcyjnych, a nie mieszkalnych. Wyjątkiem jest Moira, lecz tam wystrój wnętrz był mniej ciekawy.
A Truarta przypominała posterunek policji.
Re: Ulubiona Rezydencja
Hmmm, a gdzież on jest ? Nie przypominam sobie bym na jakiś w tej misji trafiłSPIDIvonMARDER pisze:i nawet tajny pokoik.
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Ulubiona Rezydencja
Ten w podziemiach... Tajny w sensie, że trudno do niego trafić, znajduje się na uboczu oraz zupełnie nie rzuca się w oczy.
Re: Ulubiona Rezydencja
Ahaa... Już się bałem, ze coś przeoczyłem :pSPIDIvonMARDER pisze:Ten w podziemiach... Tajny w sensie, że trudno do niego trafić, znajduje się na uboczu oraz zupełnie nie rzuca się w oczy.
- sharvampire
- Ożywieniec
- Posty: 87
- Rejestracja: 26 sierpnia 2009, 15:17
- Lokalizacja: Zapomniana Cytadela
- Kontakt:
Re: Ulubiona Rezydencja
A nie może być po prostu.. Julian?Racja. To był Lord Julian.
Oczywiście, że pokłony dla kochanego szeryfka! Świećcie nad jego duszą, może później spotkam go jako udające martwego zombie?
Re: Ulubiona Rezydencja
Moja ulubiona rezydencja to dworek Rumfordów. Jak normalnie nie lubię rezydencji to ta jakoś przypadła mi do gustu. Ma taką fajną konstrukcję i skrytki, tylko w niektórych miejscach trochę za ciemno.
1 Bafforda - pierwsza misja w T1 i trudno mi się było przestawić z TDS. Dlatego też nie za bardzo ją dobrze wspominam.
2 Ramirez - byłaby dobra gdyby nie początkowe błądzenie po ulicy i szukanie parę godzin tego pogrzebacza
3 Truart - nawet fajna, taka ponura, ale nie to co Rumford.
4 1 z T3 - klimatyczna, ale mała i łatwa.
5 Moira - piękna misja, ta wyspa ma coś magicznego, a po odwiedzinach wdowy ciągle o niej myślałem, przerażała mnie bredząca kobieta i ten głos z gramofonu. 2 miejsce.
1 Bafforda - pierwsza misja w T1 i trudno mi się było przestawić z TDS. Dlatego też nie za bardzo ją dobrze wspominam.
2 Ramirez - byłaby dobra gdyby nie początkowe błądzenie po ulicy i szukanie parę godzin tego pogrzebacza
3 Truart - nawet fajna, taka ponura, ale nie to co Rumford.
4 1 z T3 - klimatyczna, ale mała i łatwa.
5 Moira - piękna misja, ta wyspa ma coś magicznego, a po odwiedzinach wdowy ciągle o niej myślałem, przerażała mnie bredząca kobieta i ten głos z gramofonu. 2 miejsce.
Człowiek żyje by być szczęśliwy
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
- BodomChild
- Złodziej
- Posty: 2419
- Rejestracja: 15 maja 2006, 23:32
- Lokalizacja: Pabianice
Re: Ulubiona Rezydencja
Co!? Śledzenie zabójców mrocznymi uliczkami było właśnie najlepsze. To właśnie w tej misji najlepiej oddano klimat Miasta, ciemno i ciasno, niestety w późniejszych częściach nie udało się już tego powtórzyć.Daweon pisze:2 Ramirez - byłaby dobra gdyby nie początkowe błądzenie po ulicy
Sama rezydencja Ramireza niezła była, ale spotykało się też w niej zupełnie puste pokoje .
PAŃSTWO POLSKIE ODZYSKUJE GODNOŚĆ
Re: Ulubiona Rezydencja
Nie mówię, że śledzenie było złe, tylko jest to dosyć trudne i czasochłonne. Jak to skończyłem to myślałem, że jestem przynajmniej w 1\4 misji, a tu się okazuje, że przede mną cała rezydencja.
Człowiek żyje by być szczęśliwy
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
Re: Ulubiona Rezydencja
No właśnie to jest cały sens skradanek.Mają być wymagające i trwać dłużej. Przecież nie chcielibyśmy Thiefa którego przechodzi się 6 godzin.Daweon pisze:tylko jest to dosyć trudne i czasochłonne
Look at you, hacker. A pathetic creature of meat and bone, panting and sweating as you run through my corridors. How can you challenge a perfect, immortal machine?
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Ulubiona Rezydencja
Natomiast ona sama wydała mi się nudna. Zbudowana na planie typowego prostokąta z atrium i impluwium pośrodku. Pokoiki takie same jak wszędzie indziej, ale pozbawione jakiś elementów charakterystycznych, czegoś fajnego. Nawet biblioteka bez klimatu... cała rezydencja nie ma żadnych tajemnic! Żadnego mroku, klimatu, zagrożeń (no chyba że pieski w piwnicy...).
Jak dla mnie zdecydowanie najnudniejsza z rezydencji.
Jak dla mnie zdecydowanie najnudniejsza z rezydencji.
Re: Ulubiona Rezydencja
Ja zaznaczyłem sadybę kapitana ze względu na ten klimat.
- karlat11
- Paser
- Posty: 234
- Rejestracja: 17 marca 2011, 18:18
- Lokalizacja: Doki, Zatopiona Cytadela
- Kontakt:
Re: Ulubiona Rezydencja
Mnie najbardziej z tych wszystkich rezydencji, podoba się nadmorska rezydencja Moiry. Jest świetnie zrobiona. A w moim osobistym mniemaniu, dodatkowo punktuje sobie to tajne pomieszczenie we wnętrzu posiadłości.
Re: Ulubiona Rezydencja
Ja stawiam na Lorda Bafforda
1) Pierwsza misja, która od początku oddawała mroczny klimat Miasta.
2) Sentyment Chrzestny jak byłem mały opowiadał mi thiefa oraz o pokazał go właśnie na tym poziomie. Ale byłem podjarany jako 8 letni chłopaczek :D
3) Podobała mi się mapa tej rezydencji i jej szczegółowa legenda... Lubię takie pierdołki tworzące klimat
4) Just lov it <3
1) Pierwsza misja, która od początku oddawała mroczny klimat Miasta.
2) Sentyment Chrzestny jak byłem mały opowiadał mi thiefa oraz o pokazał go właśnie na tym poziomie. Ale byłem podjarany jako 8 letni chłopaczek :D
3) Podobała mi się mapa tej rezydencji i jej szczegółowa legenda... Lubię takie pierdołki tworzące klimat
4) Just lov it <3
Right player on the wrong server can make all different in net... so connect mr. Player... connect and... fell the lag..
- Keeper in Training
- Arcykapłan
- Posty: 1409
- Rejestracja: 01 października 2009, 15:01
- Lokalizacja: Miasto, Południowa Dzielnica (przy fontannie)
- Kontakt:
Re: Ulubiona Rezydencja
Pewnie, że tak. Przyjemny "egzotyczny" klimat. Brakuje tylko "umrzyka skrzyni" i butelki rumu . Zakładam, że pod "czterdziestu chłopa" można podciągnąć załogę, chociaż nawet na ekspercie nie doliczyłam się ich aż tylu. No i znamienny tekst: "Sekretna komnata... Moje ulubione pomieszczenie w całym domu" - cały Garrett .Moira pisze:wybieram dom mego imiennika
nie wiem, jakoś go lubię...
za biedną wdowę i to: 'Robert? That's you?'
Swoją drogą, czemu nie zrobić kiedyś takiej samej ankiety przeprowadzić wśród popularnych FM-ek? Wystarczyłoby podać kilka linków do najbardziej znanych autorów i autorek (Lady Rowena, Christine Schneider, Eshaktaar, Saturnine, Yandros i inni). Sama mam słabość do chałupek tych dwóch pierwszych pań .
"(...) Garrett had the humbling realisation that he'd smothered more girls than he'd kissed. A good deal more. An embarrassingly good deal." - RedNightmare, "Half-Full"