Thief Forum

O tym, że mi się nowy T4 nie podoba już pisałem w innym temacie. To, że NPC są małomówni też pisałem. Fakt, że w T4 nie musimy już się martwić w zasadzie po jakiej powierzchni biegniemy także napominałem. Jednak to jakim krokiem wstecz- jeżeli chodzi o udźwiękowienie - jest T4 w stosunku do klasycznego Thiefa nie napisałem chyba a na pewno nie tak kompleksowo jak zrobił to jeden z użytkowników YT. Poniżej filmik w którym ziomek opisuje system udźwiękowienia w klasycznym Thiefie, ale też porównuje go do ubogiego systemu w T4. Prawda jest także że sam nawet o tym nie pomyślałem że aż tak bardzo grając w klasyczne odsłony złodzieja niejednokrotnie "gra się uszami". Zanim wyjdziemy na korytarz słyszymy czy ktoś tam jest, po jakiej powierzchni idzie, jak się przygotować itp itd. Nawet ubogi system wytrychów bazuje głównie na dźwięku a nie wizualizacji bo choć ta i tak jest to w sumie mogłoby jej nie być. T4 nic takiego nie oferuje. Zresztą co ja się będę znowu rozpisywał. Obejrzyjcie filmik. Aha jest tylko w wersji EN

Hmm. Nie wiem, gdzie mój komentarz się podział, także jeszcze raz.

Lubię szukać content Thiefowy na Youtubie, uważam że wiele z tych filmików - nawet jeśli autorzy się powtarzają - jest elokwentnych i przyjemnych do obejrzenia. Bardzo się cieszę, że zarzuciłeś linkiem; polecam wszystkim obejrzeć i trochę bardziej skupić się na otoczeniu dźwiękowym Thiefa następnym razem, gdy będziemy w grze. Faktycznie położony na ten aspekt ogromny nacisk w 1998 r. i dzięki temu gra do dziś dostarcza świetnych walorów.

Świetny filmik i trafne spostrzeżenie. Ale pokazuje też nasze "ogłuszeni". Również nie zwróciłem uwagi na te braki. W podświadomości i ogólnym odbiorze gry mi to przeszkadzało, ale z drugiej strony nie było jasne: czego tu brakuje. A więc de facto nie było aż tak potrzebne. Grę dao się przejść i bez tego :/