Kogo można zabić na expercie?
Moderator: Bruce
Kogo można zabić na expercie?
No własnie??? czy jak zabije CRAYMAN to mi gra zaliczy killa czy nie?
Akurat nie moge tego sprawdzić bo jestem na początku w song of the caverns i na razie przykazanie 'nie zabijaj' nie obowiązuje.
Ale wiem że jak później dostane polecenie obrabowania opery to ten stat się zmieni i wtedy gra policzy mi poprzednie kille
Czy mogę ubić craymany tak samo jak pająki czy burki?
Akurat nie moge tego sprawdzić bo jestem na początku w song of the caverns i na razie przykazanie 'nie zabijaj' nie obowiązuje.
Ale wiem że jak później dostane polecenie obrabowania opery to ten stat się zmieni i wtedy gra policzy mi poprzednie kille
Czy mogę ubić craymany tak samo jak pająki czy burki?
Re: Kogo można zabić na expercie?
Tak, gra liczy zabicia tylko ludzi.
Re: Kogo można zabić na expercie?
adriannn pisze:Tak, gra liczy zabicia tylko ludzi.
Więc kto ma rację? Misja "Posiadłość Lorda Bafforda" na poziomie trudności "expert", czy adriannn?Posiadłość Lorda Bafforda pisze:Nie zabij nikogo, wykonując swoją robotę. Ani służących, ani strażników, ani domowych zwierzaków... Nikogo.
Początkowo skojarzyłem z ubiorem kobiet w krajach arabskich.bc30se pisze:burki?
Bugi Thiefa 2 v1.07 - http://www.it-he.org/theef2.htm
Opisy przeciwników Garretta - http://www.ttlg.com/dave/forums/history ... mplett.htm
Opisy przeciwników Garretta - http://www.ttlg.com/dave/forums/history ... mplett.htm
Re: Kogo można zabić na expercie?
buriki... burki... buraki co za różnica...
a w tej misji u baforda to chyba jest tak napisane z odrobiną sarkazmu... bo przecież jak się pająki ubija w jaskini to nic się nie dzieje...
W ogóle jeśli chodzi o wrogów to zauważam dziwne rzeczy.
Np zombiaki, spotkałem na swojej drodze kilka zombiaków, które to nie podniosły się po dostaniu strzała z miecza od tyłu..... po protu jakbym je ubił.
Miałem przypadek w bonehoard kiedy zgromadziłem przy sobie sporą grupę zombi, jeden dostał z miecza a reszta zaczęła uciekać w tempie w którym nawet nie mogłem ich wyłapać.... szedłem za tą całą grupą ok 10 lub więcej zombich zastanawiając się gdzie one dojdą.. tylko w całym tym bałaganie nadeptałem na innego leżącego i ten wstał mnie od tyłu załatwił i się nie dowiedziałem gdzie pędzi ta horda zombi bo musiałem odsavować.....
Kolejnym razem, znowu z zombi taki patent.... w the haunted cathedral, za zwodzonym mostkiem kręciło sie kilka zombiaków.... więc potraktowalem je z miecza i sobie tam spokojnie leżały i wszystko działało normalnie dopuki nie odsavovałem.... wtedy zombi powstały i stały tak bez ruchu, mogłem przez nie przenikać, strzały przechodziły przez nie na wylot, a te zombi tak stały i stały... bez sensu.
W ogóle powiem, że wrogowie są jacyś tacy... głupkowaci??? choć magowie mnie dobijali, zawsze odnajdywali mnie w cieniu niezależnie od tego gdzie się schowałem szli dokładnie tam gdzie bylem..
a w tej misji u baforda to chyba jest tak napisane z odrobiną sarkazmu... bo przecież jak się pająki ubija w jaskini to nic się nie dzieje...
W ogóle jeśli chodzi o wrogów to zauważam dziwne rzeczy.
Np zombiaki, spotkałem na swojej drodze kilka zombiaków, które to nie podniosły się po dostaniu strzała z miecza od tyłu..... po protu jakbym je ubił.
Miałem przypadek w bonehoard kiedy zgromadziłem przy sobie sporą grupę zombi, jeden dostał z miecza a reszta zaczęła uciekać w tempie w którym nawet nie mogłem ich wyłapać.... szedłem za tą całą grupą ok 10 lub więcej zombich zastanawiając się gdzie one dojdą.. tylko w całym tym bałaganie nadeptałem na innego leżącego i ten wstał mnie od tyłu załatwił i się nie dowiedziałem gdzie pędzi ta horda zombi bo musiałem odsavować.....
Kolejnym razem, znowu z zombi taki patent.... w the haunted cathedral, za zwodzonym mostkiem kręciło sie kilka zombiaków.... więc potraktowalem je z miecza i sobie tam spokojnie leżały i wszystko działało normalnie dopuki nie odsavovałem.... wtedy zombi powstały i stały tak bez ruchu, mogłem przez nie przenikać, strzały przechodziły przez nie na wylot, a te zombi tak stały i stały... bez sensu.
W ogóle powiem, że wrogowie są jacyś tacy... głupkowaci??? choć magowie mnie dobijali, zawsze odnajdywali mnie w cieniu niezależnie od tego gdzie się schowałem szli dokładnie tam gdzie bylem..
Ostatnio zmieniony 22 listopada 2013, 20:21 przez bc30se, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Kogo można zabić na expercie?
Nigdy nie miałem takich problemów. TG z Antologii + TG MMP. A jak u Ciebie, bob?
Re: Kogo można zabić na expercie?
W moich speedrunach bugi zostały wykorzystane w najbardziej ekstremalny z możliwych sposobów. Również korzystam z TG z Antologii.Mixthoor pisze:Nigdy nie miałem takich problemów. TG z Antologii + TG MMP. A jak u Ciebie, bob?
Bugi Thiefa 2 v1.07 - http://www.it-he.org/theef2.htm
Opisy przeciwników Garretta - http://www.ttlg.com/dave/forums/history ... mplett.htm
Opisy przeciwników Garretta - http://www.ttlg.com/dave/forums/history ... mplett.htm
Re: Kogo można zabić na expercie?
wydaje mi się że nieświadomie musiałem coś zrobić że zombi zachowały się tak a nie inaczej.. tylko nie wiem co....
Re: Kogo można zabić na expercie?
Z tego co wiem, taka wersja objectivu wyszła z humorystycznego tłumaczeniabob pisze:adriannn pisze:Tak, gra liczy zabicia tylko ludzi.Więc kto ma rację? Misja "Posiadłość Lorda Bafforda" na poziomie trudności "expert", czy adriannn?Posiadłość Lorda Bafforda pisze:Nie zabij nikogo, wykonując swoją robotę. Ani służących, ani strażników, ani domowych zwierzaków... Nikogo.
Re: Kogo można zabić na expercie?
A ile zwierzaków domowych widziałeś w posiadłości Bafforda?bob pisze:Więc kto ma rację? Misja "Posiadłość Lorda Bafforda" na poziomie trudności "expert", czy adriannn?Posiadłość Lorda Bafforda pisze:Nie zabij nikogo, wykonując swoją robotę. Ani służących, ani strażników, ani domowych zwierzaków... Nikogo.
Też mi się to zdarza.bc30se pisze:W ogóle jeśli chodzi o wrogów to zauważam dziwne rzeczy.
(...)
Kolejnym razem, znowu z zombi taki patent.... w the haunted cathedral, za zwodzonym mostkiem kręciło sie kilka zombiaków.... więc potraktowalem je z miecza i sobie tam spokojnie leżały i wszystko działało normalnie dopuki nie odsavovałem.... wtedy zombi powstały i stały tak bez ruchu, mogłem przez nie przenikać, strzały przechodziły przez nie na wylot, a te zombi tak stały i stały... bez sensu.
W ogóle powiem, że wrogowie są jacyś tacy... głupkowaci??? choć magowie mnie dobijali, zawsze odnajdywali mnie w cieniu niezależnie od tego gdzie się schowałem szli dokładnie tam gdzie bylem..
Zombiaki chyba zawsze wstają po wczytaniu gry. Ale do normy wracają dopiero zaalarmowane (wtedy "wstają" jeszcze raz). A głupota AI jest godna pieśni (chociaż przyznam, że wolę ją od wzmożonej czujności AI w TDM).
Heroes are so annoying.
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5183
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Kogo można zabić na expercie?
Mi też to wygląda na specyficzny bug, gdyż zombie nie mają algorytmów ucieczki. Ze mną zawsze walczyły do upadłego, dosłownie ^^
A z tymi zwierzakami, to w tej misji to tylko ładny tekścik, gdyż misja nie przewiduje zabijania czegoś innego, niż ludzi. Swoją drogą, też nie spotkałem się ze skryptem, który zaliczałby zabijanie nieumarłych jako mission failed.
A z tymi zwierzakami, to w tej misji to tylko ładny tekścik, gdyż misja nie przewiduje zabijania czegoś innego, niż ludzi. Swoją drogą, też nie spotkałem się ze skryptem, który zaliczałby zabijanie nieumarłych jako mission failed.
Re: Kogo można zabić na expercie?
Liznąłem DromEda na tyle, żeby wiedzieć, że da się w najłatwiejszy sposób ustawić cel misji "zabij cośtam" - zarówno jakiś archetyp postaci jak i wskazanego AI. Równie dobrze można ustawić "nie zabijaj tego" poprzez ustawienie wartości ujemnej. Tak to mniej więcej wygląda, jeśli dobrze pamiętam.
Re: Kogo można zabić na expercie?
A można ustawić coś takiego, że "nie niszcz skrzynek na mapie" a jeśli gracz zniszczy jakąś skrzynkę, to misja skończy się czaszką? Zniszczenie skrzynki żeby potraktować jako takie "zabójstwo" - o to mi chodzi. Nie dotyczyło by to postaci żywej, lecz obiektu (skrzynki).adriannn pisze:Liznąłem DromEda na tyle, żeby wiedzieć, że da się w najłatwiejszy sposób ustawić cel misji "zabij cośtam" - zarówno jakiś archetyp postaci jak i wskazanego AI. Równie dobrze można ustawić "nie zabijaj tego" poprzez ustawienie wartości ujemnej. Tak to mniej więcej wygląda, jeśli dobrze pamiętam.
Bugi Thiefa 2 v1.07 - http://www.it-he.org/theef2.htm
Opisy przeciwników Garretta - http://www.ttlg.com/dave/forums/history ... mplett.htm
Opisy przeciwników Garretta - http://www.ttlg.com/dave/forums/history ... mplett.htm
Re: Kogo można zabić na expercie?
Wydaje mi się, że najlepszym rozwiązaniem byłoby w jakiś sposób uznanie skrzynki za rzecz żywą. Musiałbyś spytać np. Timona, Juditha, Bukarego, Marca lub Paweuka
Re: Kogo można zabić na expercie?
Da się. I to bez ożywiania. Można skrzynkom przypisać skrypt, który w momencie zniszczenia jej, ustawi wybrany cel misji jako niezaliczony.
Portfolio 3D - juliuszk.portfoliobox.net/
Art Blog - juliuszk.blogspot.ie
Tekstury i obiekty dla dromedowców.
Art Blog - juliuszk.blogspot.ie
Tekstury i obiekty dla dromedowców.
Re: Kogo można zabić na expercie?
Misja "Posiadłość Lorda Bafforda" ma tak, że na poziomie trudności ekspert nie wolno nikogo zabić, a misja "Zniesławiony" ma tak, że na normalnym poziomie trudności nie wolno ogłuszyć lub zabić więcej niż pięciu strażników. Żeby w pierwszej misji Thiefa Gold na ekspercie było zakazane zabijanie i ponadto ogłuszanie, to jak to wykonać? Mam na myśli edycję misji w DromEdzie 1.37.
Bugi Thiefa 2 v1.07 - http://www.it-he.org/theef2.htm
Opisy przeciwników Garretta - http://www.ttlg.com/dave/forums/history ... mplett.htm
Opisy przeciwników Garretta - http://www.ttlg.com/dave/forums/history ... mplett.htm