Gloom - mrok podszyty smutkiem. Warto skojarzyć z tym, co w oryginalnym "Hobbicie" mówi Gollum ("gloom, gloom"). Nawet Skibniewska ma to dość nudno przełożone. Powiedziałabym też, że to ciemność. Ciemność pełna smutku, aż na skraju depresji.Flavia pisze:Uzupełniłam nieco listę w oparciu o najnowsze informacje. Jakieś propozycje, jak przetłumaczyć "Gloom"?
Co wiemy o T4
Moderator: Spidey
- Keeper in Training
- Arcykapłan
- Posty: 1409
- Rejestracja: 01 października 2009, 15:01
- Lokalizacja: Miasto, Południowa Dzielnica (przy fontannie)
- Kontakt:
Re: Co wiemy o T4
"(...) Garrett had the humbling realisation that he'd smothered more girls than he'd kissed. A good deal more. An embarrassingly good deal." - RedNightmare, "Half-Full"
Re: Co wiemy o T4
Ależ ja wiem, co to jest, nie wiem tylko, jak to przetłumaczyć. "Plaga ciemności"? "Zaraza mroku"? "Epidemia czarnej dupy"?
Heroes are so annoying.
Re: Co wiemy o T4
Hahahhaha, rżę ze śmiechu. Zacne, Flavia, zacne... perfidna i bezpośrednia - jak zawsze :DFlavia pisze:"Epidemia czarnej dupy"?
- Keeper in Training
- Arcykapłan
- Posty: 1409
- Rejestracja: 01 października 2009, 15:01
- Lokalizacja: Miasto, Południowa Dzielnica (przy fontannie)
- Kontakt:
Re: Co wiemy o T4
Możesz sprecyzować, o jaki kontekst chodzi?Flavia pisze:Ależ ja wiem, co to jest, nie wiem tylko, jak to przetłumaczyć. "Plaga ciemności"? "Zaraza mroku"? "Epidemia czarnej dupy"?
"(...) Garrett had the humbling realisation that he'd smothered more girls than he'd kissed. A good deal more. An embarrassingly good deal." - RedNightmare, "Half-Full"
- Keeper in Training
- Arcykapłan
- Posty: 1409
- Rejestracja: 01 października 2009, 15:01
- Lokalizacja: Miasto, Południowa Dzielnica (przy fontannie)
- Kontakt:
Re: Co wiemy o T4
To bezwstydnie wsparłabym się przekładem Pratchettowego "Łupsa!" wg Piotr Cholewy ("love it!"): PRZYWOŁUJĄCA CIEMNOŚĆ.Flavia pisze:"Gloom" to zaraza pustosząca Miasto.
"(...) Garrett had the humbling realisation that he'd smothered more girls than he'd kissed. A good deal more. An embarrassingly good deal." - RedNightmare, "Half-Full"
Re: Co wiemy o T4
Mroczne widmoFlavia pisze:Ależ ja wiem, co to jest, nie wiem tylko, jak to przetłumaczyć. "Plaga ciemności"? "Zaraza mroku"? "Epidemia czarnej dupy"?
Re: Co wiemy o T4
Keeper, Caer - za długie i mało chwytliwe
Chyba poczekam na oficjalną wersję...
Chyba poczekam na oficjalną wersję...
Heroes are so annoying.
- Keeper in Training
- Arcykapłan
- Posty: 1409
- Rejestracja: 01 października 2009, 15:01
- Lokalizacja: Miasto, Południowa Dzielnica (przy fontannie)
- Kontakt:
Re: Co wiemy o T4
Jeśli chcesz wprost, to gloom jest kwintesencją ciemności, mrokiem mroku. Ale ważne jest także melancholijne zabarwienie. Zatem zaraza stanowi po prostu rozprzestrzeniający się mrok, takie Tolkienowskie mornie utulie ("ciemność nadciąga").Flavia pisze:Keeper, Caer - za długie i mało chwytliwe
Chyba poczekam na oficjalną wersję...
"(...) Garrett had the humbling realisation that he'd smothered more girls than he'd kissed. A good deal more. An embarrassingly good deal." - RedNightmare, "Half-Full"
Re: Co wiemy o T4
A pisaliście coś o "wrogach znacznie bardziej niebezpiecznych od Straży Barona"?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pozdrawiam
PiotrS
PiotrS
Re: Co wiemy o T4
Hmm, ani to zombie, ani burricki, ani inne wynalazki z poprzednich odsłon. Jakoś średnio mi się to widzi, no ale w końcu zawsze to szansa na pewne nadnaturalne elementy w grze.
- BodomChild
- Złodziej
- Posty: 2419
- Rejestracja: 15 maja 2006, 23:32
- Lokalizacja: Pabianice
Re: Co wiemy o T4
Może to jacyś zdeformowani ludzie z podziemi? To co oni mówli o tej grze na początku, to sobie można o kant tyłka potłuc .
Korytarz i drzwi z kratą wyglądają jak powtórka z przytuliska, oby to nie była mapa w tym stylu, co za dużo, to niezdrowo .
Korytarz i drzwi z kratą wyglądają jak powtórka z przytuliska, oby to nie była mapa w tym stylu, co za dużo, to niezdrowo .
PAŃSTWO POLSKIE ODZYSKUJE GODNOŚĆ
Re: Co wiemy o T4
No właśnie, za bardzo przypomina to Przytulisko. I są tam jakieś cele... (a może to więzienie...? W końcu gdzieś muszą trzymać przeciwników systemu )
Re: Co wiemy o T4
To samo uważamTo co oni mówli o tej grze na początku, to sobie można o kant tyłka potłuc .
To samo chciałem napisaćKorytarz i drzwi z kratą wyglądają jak powtórka z przytuliska, oby to nie była mapa w tym stylu, co za dużo, to niezdrowo .
Ciekawa hipoteza!No właśnie, za bardzo przypomina to Przytulisko. I są tam jakieś cele... (a może to więzienie...? W końcu gdzieś muszą trzymać przeciwników systemu )
- Hattori
- Młotodzierżca
- Posty: 939
- Rejestracja: 18 listopada 2011, 16:40
- Lokalizacja: The Keepers' Chapel (Zamurze)
- Kontakt:
Re: Co wiemy o T4
Yeah, Przytuliskiem toto zalatuje i to zdrowo, miałem skojarzenia już podczas tych kilku ujęć przed powyższą stopklatką. Czy to źle - jeśli o mnie chodzi, niech to rzeczywiście nie będzie powtórka z rozrywki, wolałbym raczej inne miejsce a la więzienie, nawiązujące najwyżej stylistyką, co by miłe wspomnienia u fanów wywołać
O samych stworach nie da się powiedzieć nic konkretnego. Mogę najwyżej przyrównać ich do Poszukiwaczy Ciemności z "Jestem legendą".
O samych stworach nie da się powiedzieć nic konkretnego. Mogę najwyżej przyrównać ich do Poszukiwaczy Ciemności z "Jestem legendą".
Re: Co wiemy o T4
Było raz, czemu nie może pojawić się po raz kolejny? "Co za dużo to nie zdrowo" jest w tym wypadku nie na miejscu. Taka myśl pasuje do Assassin's Creed czy Call of Duty. To samo powiecie twórcom FMek, którzy wzorują się na pomysłach z 3 części złodzieja? Czy to samo powiecie również twórcom Dark Moda? "Przecież to wszystko już było do jasnej ciasnej!" Przesadzacie.
A to dobrze, czy źle? Pojawia się nieznany typ przeciwnika. Gdy twórcy nie zdradzali nic o wątkach nadnaturalnych, nietypowych, mistycznych, magicznych - było źle. Płacz wielki kurwa. Teraz twórcy ujawnili strzępek informacji, a forum od razu zalewa fala opinii pod tytułem "ale to już było, i nie wróci więcej". Tak źle i tak niedobrze. Jedni lubią gdy im gacie gównem śmierdzą, a inni jak muchy latają. Co jest z Wami mości łacherzy, hę? Czy to nie jest przypadkiem tak, że jeden drugiego nakręca?To co oni mówli o tej grze na początku, to sobie można o kant tyłka potłuc
Re: Co wiemy o T4
Ale za to im się nie płaci. Poza tym takie coś jest oznaką braku pomysłowości. Jest mnóstwo możliwości na straszny poziom, a oni akurat biorą to co jest już sprawdzone. Mimo tego mam nadzieję, że to więzienie, bo jest to całkiem niezłym pomysłem.Mixthoor pisze:Było raz, czemu nie może pojawić się po raz kolejny? "Co za dużo to nie zdrowo" jest w tym wypadku nie na miejscu. Taka myśl pasuje do Assassin's Creed czy Call of Duty. To samo powiecie twórcom FMek, którzy wzorują się na pomysłach z 3 części złodzieja? Czy to samo powiecie również twórcom Dark Moda? "Przecież to wszystko już było do jasnej ciasnej!" Przesadzacie.
Nie nie zdradzali tylko zaprzeczali. Trochę wkurzające jest jak ktoś ci mówi, że czegoś nie ma, a potem wychodzi w praniu, że jednak jest. Mimo tego ja się z tego bardzo cieszę, bo Thief bez wątków magicznych, czy nadnaturalnych byłby... dziwny.Mixthoor pisze:A to dobrze, czy źle? Pojawia się nieznany typ przeciwnika. Gdy twórcy nie zdradzali nic o wątkach nadnaturalnych, nietypowych, mistycznych, magicznych - było źle. Płacz wielki kurwa.To co oni mówli o tej grze na początku, to sobie można o kant tyłka potłuc
Człowiek żyje by być szczęśliwy
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
Re: Co wiemy o T4
Przecież oni od początku mówili, że elementy nadnaturalne będą obecne, tylko stonowane, że zamiast magii i ognistych kul (które wcześniej pojawiły się w jednej misji w jednej części oryginalnej trylogii) będzie mistycyzm. O nieludzkich przeciwnikach (a przynajmniej dotyczących ich niespodziankach) zresztą też była mowa w którymś wywiadzie dobre pół roku temu...
A to, że fani uwielbiają informacje od EM traktować wybiórczo i więcej przeinaczać, niż przyjmować to ich problem.
Co do tych potworków, wydaje mi się, że któryś z wybrańców wspomniał o nich w kontekście ruin Strażników, więc może to po prostu ludzie wypaczeni przez Glify? Strażnicy, którzy chcieli za dużo i zapłacili za to? Ofiary nieudanych eksperymentów? Egzekutorzy, którzy stracili resztki człowieczeństwa w szoku spowodowanym aktywacją Ostatecznego Glifu wieki temu?
Przy okazji, gdzieś w tym temacie przewinęło się, że Erin będzie pojawiać się w wizjach Garretta, a w końcu poprowadzi go przez magiczny las, do którego przeniosą się z jej apartamentu. Co ten Baron wykombinował?
Aha, uzupełniłam też pierwszy post o najnowsze informacje, w tym strukturę początku gry (prolog + pierwsze trzy misje i fragmenty miejskie). Nie muszę mówić, że fragment ten zawiera spoilery, więc czytacie na własną odpowiedzialność.
A to, że fani uwielbiają informacje od EM traktować wybiórczo i więcej przeinaczać, niż przyjmować to ich problem.
Co do tych potworków, wydaje mi się, że któryś z wybrańców wspomniał o nich w kontekście ruin Strażników, więc może to po prostu ludzie wypaczeni przez Glify? Strażnicy, którzy chcieli za dużo i zapłacili za to? Ofiary nieudanych eksperymentów? Egzekutorzy, którzy stracili resztki człowieczeństwa w szoku spowodowanym aktywacją Ostatecznego Glifu wieki temu?
Przy okazji, gdzieś w tym temacie przewinęło się, że Erin będzie pojawiać się w wizjach Garretta, a w końcu poprowadzi go przez magiczny las, do którego przeniosą się z jej apartamentu. Co ten Baron wykombinował?
Aha, uzupełniłam też pierwszy post o najnowsze informacje, w tym strukturę początku gry (prolog + pierwsze trzy misje i fragmenty miejskie). Nie muszę mówić, że fragment ten zawiera spoilery, więc czytacie na własną odpowiedzialność.
Heroes are so annoying.
- BodomChild
- Złodziej
- Posty: 2419
- Rejestracja: 15 maja 2006, 23:32
- Lokalizacja: Pabianice
Re: Co wiemy o T4
Wyluzuj. Po prostu stwierdziłem, że nie można poważnie traktować tego co twórcy mówili o grze wcześniej, miał być całkowity reboot świata Thiefa tylko zachowujący ducha oryginału, miało nie być wątków nadnaturalnych (taak, mistycyzm miał być, ale to nie to samo co ewidentna magia na nowych zwiastunach ) a Garrett miał wyglądać jak goth-emo . Jak widać, w trakcie prac nad grą ludzie z Eidosu nieco zmienili swoją koncepcję.Mixthoor pisze:Gdy twórcy nie zdradzali nic o wątkach nadnaturalnych, nietypowych, mistycznych, magicznych - było źle. Płacz wielki kurwa. Teraz twórcy ujawnili strzępek informacji, a forum od razu zalewa fala opinii pod tytułem "ale to już było, i nie wróci więcej"
Ja się tam cieszę z kierunku w jakim poszedł Thief. Ale Przytuliska nr 2 nie chcę, bo chociaż jakoś tam wpasowało się w TDS i było na swój sposób miłe ( ), to było też lokacją zbyt dosadną w swojej straszności, przesadzoną i w rezultacie mało thiefową (zresztą takie niepopularne opinie wyraziłem o nim w temacie o przytulisku).
PAŃSTWO POLSKIE ODZYSKUJE GODNOŚĆ
Re: Co wiemy o T4
Jestem wyluzowany, szczególnie dzisiejszego wieczora Dlatego spytałem, czy to dobrze, czy źle. Czasem zastanawiam się, czego ludziska by chcieli? Może fabuły i sekretów podanych na tacy przed premierą gry? Nie momencik, wtenczas byłoby pieprzenie, że za dużo zdradzają. Jak nie urok, to sraka.
Na marginesie:
Gdzieś na forum ktoś napisał, że focusa jest za dużo, że jest często wykorzystywany. Czy ludziska mają problem z czytaniem ze zrozumieniem? To, że jakiś gracz w jakimś trailerze, gameplay-ou (dobrze to napisałem?) czy demie wykorzystuje tryb skupienia, NIE OZNACZA ŻE KAŻDY BEZWZGLĘDNIE RÓWNIEŻ TAK MUSI GRAĆ. Chu... ręce opadają. Idę w zakłąd, że po premierze pojawią się lamenty w stylu "łeee, gra jest za prosta". Błyskawicznie zweryfikujemy poziom trudności na którym delikwent gra, o ile rankingi będą działały na podobnej zasadzie rankingów z Hitman Absolution.
Fani chcieli, fani dostali. Ja też się cieszę. Jak wspomniałem - zapach gówna i latające muchy.Daweon pisze:Nie nie zdradzali tylko zaprzeczali. Trochę wkurzające jest jak ktoś ci mówi, że czegoś nie ma, a potem wychodzi w praniu, że jednak jest. Mimo tego ja się z tego bardzo cieszę, bo Thief bez wątków magicznych, czy nadnaturalnych byłby... dziwny.
Nawet nie widziałeś tego poziomu, stary! Nikt nie widział. Spekulujemy na podstawie jednosekundowego fragmentu! Jeśli poziom rzeczywiście okaże się plagiatem, sam stanę za Tobą murem. A wcześniej pewnie posram się ze strachu. Wstrzymaj się z "brakiem pomysłowości" dopóty, dopóki sam nie sprawdzisz.Daweon pisze:Ale za to im się nie płaci. Poza tym takie coś jest oznaką braku pomysłowości. Jest mnóstwo możliwości na straszny poziom, a oni akurat biorą to co jest już sprawdzone. Mimo tego mam nadzieję, że to więzienie, bo jest to całkiem niezłym pomysłem.
Do znudzenia - fani chcieli, fani dostali. Ja również jestem zadowolony z drogi, jaką obrali. Jednak czego by nie zrobili, źle.Kurwa źle! Czy ktoś w ogóle cieszy się z premiery nowej części?BodomChild pisze:stwierdziłem, że nie można poważnie traktować tego co twórcy mówili o grze wcześniej, miał być całkowity reboot świata Thiefa tylko zachowujący ducha oryginału, miało nie być wątków nadnaturalnych (taak, mistycyzm miał być, ale to nie to samo co ewidentna magia na nowych zwiastunach ) a Garrett miał wyglądać jak goth-emo . Jak widać, w trakcie prac nad grą ludzie z Eidosu nieco zmienili swoją koncepcję.
To TMA się nie liczy?Kurhhan pisze:Nie ma zombie nie ma Thiefa.
Na marginesie:
Gdzieś na forum ktoś napisał, że focusa jest za dużo, że jest często wykorzystywany. Czy ludziska mają problem z czytaniem ze zrozumieniem? To, że jakiś gracz w jakimś trailerze, gameplay-ou (dobrze to napisałem?) czy demie wykorzystuje tryb skupienia, NIE OZNACZA ŻE KAŻDY BEZWZGLĘDNIE RÓWNIEŻ TAK MUSI GRAĆ. Chu... ręce opadają. Idę w zakłąd, że po premierze pojawią się lamenty w stylu "łeee, gra jest za prosta". Błyskawicznie zweryfikujemy poziom trudności na którym delikwent gra, o ile rankingi będą działały na podobnej zasadzie rankingów z Hitman Absolution.
Re: Co wiemy o T4
Była w TMA kapka zombiaczków.
Dokładnie Mix, każdy ma pokazać screeny z punktacjami. Jeśli wypłynie , że używa Focusa zostaje napiętnowany Btw, można zrobić temat gdzie zostanie wyłoniony gracz z forum z największą ilością punktów. Ostatecznie stwierdzam , że nawet ujdzie ten patent z highscore. Zawsze to jakaś satysfakcja i "ślad" po swojej grze. Inna sprawa, że zapewne po trzech dniach jak nie prędzej w rankingu światowym już będzie sporo maksymalnych not. Jedyny problem to te opcje z ograniczeniem zapisu gry i permanentną śmiercią , reszta to kaszka z mleczkiem.
Dokładnie Mix, każdy ma pokazać screeny z punktacjami. Jeśli wypłynie , że używa Focusa zostaje napiętnowany Btw, można zrobić temat gdzie zostanie wyłoniony gracz z forum z największą ilością punktów. Ostatecznie stwierdzam , że nawet ujdzie ten patent z highscore. Zawsze to jakaś satysfakcja i "ślad" po swojej grze. Inna sprawa, że zapewne po trzech dniach jak nie prędzej w rankingu światowym już będzie sporo maksymalnych not. Jedyny problem to te opcje z ograniczeniem zapisu gry i permanentną śmiercią , reszta to kaszka z mleczkiem.
Forgotten Tomb
Re: Co wiemy o T4
Kojarzy mi się to z pewną aktywnością, którą osobiście zupełnie nie jestem zainteresowana (zapewne z powodu naturalnych ograniczeń). Ale Wy się bawcie, chłopcy...Kurhhan pisze:Dokładnie Mix, każdy ma pokazać screeny z punktacjami. Jeśli wypłynie , że używa Focusa zostaje napiętnowany Btw, można zrobić temat gdzie zostanie wyłoniony gracz z forum z największą ilością punktów.
Heroes are so annoying.
Re: Co wiemy o T4
Fatality! Pozamiatałaś :D
Re: Co wiemy o T4
Jeśli Flavia nie uczestniczy to może robić za sędziego i nam pomierzyć, znaczy podliczyć punkty. No szukam, szukam punktu zaczepienia z tym nowym Thiefem , ponieważ wszystkie zaprezentowane materiały prezentują się słabo w praktycznie każdym elemencie, może chociaż rywalizacja. Inna sprawa , że "fliperowe" highscore w ogóle nie pasuje do "Złodzieja".
Forgotten Tomb