Dzięki za opinię :D
Widać że bardzo dokładnie i w skupieniu oglądałeś filmik
To daje zadowolenie i satysfakcję z tego że mój wysiłek i czas który na to przeznaczyłem nie poszedł na marne
Wydaje mi się, że z jakiegoś powodu napisy do dialogów postaci są lekko opóźnione.
Opóźnienie napisów to chyba jest takie moje lekkie "zboczenie"
Zawsze przy oglądaniu jakiegokolwiek filmu wolałem gdy były one o ułamek sekundy później :/
30:25 - głupota Grata bywa momentami zastanawiająca
Wiele scen kontynuowałem po tym jak "aktorzy" zrobili coś nieoczekiwanego, jak np spadek strażnika (26:24) lub nagłe zatrzymanie się strażnika przed innym w okolicy miecza (28:42) - gra w "kamień i monetę", ten dialog był chyba wycięty w oryginalnej grze ponieważ "normalnie" nigdy się z nim nie spotkałem. Było też wystrzelenie zwykłej strzały zamiast wodnej ...i wiele innych.
31:21 - za ten moment jestem ci wdzięczny. Dopiero teraz się dowiedziałem, że można wbić w sufit strzałę, aby pomóc sobie przy braniu miecza...
Według mnie miecz można zabrać na cztery sposoby:
1 - z liny, jak u mnie
2 - z kamiennego kręgu po precyzyjnym skoku
3 - wychylając się (alt+w) ze skraju posadzki
4 - i rozbijając "magiczny worek" u góry który podtrzymuje miecz. Po upadku miecza schodzimy na dół, podstawiamy pod podwyższenie skrzynkę która leży w zaułku pod ścianą i sięgamy po miecz
Może ktoś ma jeszcze inny pomysł?
Zastanawia mnie teraz, jak ta seria filmów się skończy, skoro Grat zginął w czasie testów nowego miecza
Garrett oczywiście nie zginął :D ...może tylko nieźle oberwał
Tworząc tę scenę już miałem w głowie to jak sobie nasz cwany "Grat" poradzi :D
Inna sprawa to - kiedy i czy w ogóle ten pomysł zrealizuję :/
Przybyła mi masa obowiązków domowych, rodzinnych, itp
Nawet ten odcinek był pod wielkim znakiem zapytania.
"Aktorom" nie da się wytłumaczyć żeby zrobili to czy owo, lub poszli w lewo a nie w prawo. Na przykład we wspomnianej scenie ze spadkiem strażnika, przez dwa dni, próbując ją poprawić, starałem się zmusić strażnika żeby jeszcze chociaż raz wykonał "efektowny" zeskok ...no i nie udało mi się, uparty "osioł" nie dał się więcej "poniżyć" :D
Chroniczny brak czasu ...damn