Nie przeszkadzają mi dopóki nie chcą mi zrobić krzywdy. Jak chcą mi zrobić, to mi przeszkadzają bardzo.Streamer pisze:co sądzicie o fanatykach? Jakie o nich macie zdanie?
A tak w ogóle to Lubię hiszpańską inkwizycję .
Moderator: Bruce
Nie przeszkadzają mi dopóki nie chcą mi zrobić krzywdy. Jak chcą mi zrobić, to mi przeszkadzają bardzo.Streamer pisze:co sądzicie o fanatykach? Jakie o nich macie zdanie?
Na pewno oni mi się źle kojarzą. Poza tym, taka ciekawostka - dla mnie jednak lepszy fanatyk chrześcijański, niż fanatyk islamski.Streamer pisze:co sądzicie o fanatykach? Jakie o nich macie zdanie?
Gdzie i kiedy tak mówił o fanatykach?eLPeeS pisze:Myślę, że najlepiej, najbardziej kompleksowo i zwięźle kwestię fanatyzmu ujął tak ceniony tu przez nas niejaki Garrett mówiąc, iż: "Fanatics make unreliable friends". I to chyba wystarczy.
Przestań czytać jakieś pierdoły.bob pisze:za sprawą tego, co zobaczyłem w zapowiedziach jasnowidzącej Wangi,
eLPeeS pisze:Skąd tyle pytań bob? Sam w końcu masz w sygnaturce napisane że: 13 lipca 2014 r. odnalazłeś Boga latania. Jego się pytaj
Chciałeś napisać Buga, ale tobie nie wyszło? Czy to zamierzone przerobienie Buga na Boga?bob pisze:Bug "latania" za pomocą pałki i wytrycha (NewDark) - odkryty przeze mnie 13 lipca 2014 r. - zalecane jest przypisanie Turbo Buttona do skoku w grze, by uzyskać wielo-skok w ciągu 1 sekundy.
Żartobliwie - czy w silniku Dark Engine gry Thief obowiązuje politeizm .eLPeeS pisze:Boga latania.
BodomChild pisze:Czy bóg istnieje, czy nie, to chyba pytanie do fizyków
Ale to jest takie wygodne podejście, a przecież wielu ludzi postrzega swojego boga jako coś rzeczywistego, to mnie interesuje czy coś takiego jest w ogóle fizycznie możliwe. Ja już jestem taką osobą, że wszystko muszę mieć racjonalnie wyjaśnione, a fizycy cały czas szukają jakiejś pierwszej cząstki i innych takich, więc pewnie szukają boga.Daweon pisze:Nie nie i jeszcze raz nie. Już pomijam fakt, że idea Boga powinna być oderwana od nauki (polecam poczytać Hellera), którą fizyka niewątpliwie jest.
Właściwie to może nawet lepiej, ale ludzie są uparci i dopóki istnieją, to będą próbować.Daweon pisze:No to muszę cię rozczarować, bo fizyka nie zna i prawdopodobnie nie pozna odpowiedzi na wszystko.
Źle rozumieszHattori pisze:I rozumiem, że to działa również w drugą stronę?
Podoba mi się nawet taki koncept. Gdy się uczyłem na początku gimnazjum o teizmie, nie mogłem pojąć, jaki ta idea ma sens. Teraz jednakże przemawia to do mnie i wydaje mi się to czasem bardziej sensowne niż katolicyzm.Maveral pisze:Ja jestem typowym agnostykiem, a dokładnie takim - KLIK. Nie można w jakikolwiek sposób udowodnić, że Bóg istnieje i nie można też udowodnić, że nie istnieje. Wierzę natomiast, że istnieje
Szanuję ten i podobne poglądy, które się tu pojawiły - są one jak najbardziej zrozumiałe. Przedstawione jasno, bardzo neutralnie i w ogóle. Jedyne, czego nie rozumiem, to ludzi na siłę zmuszających swoje otoczenie do wiary (tak, wiary) w to, że Boga nie ma. Od dłuższego czasu wychodzę właśnie z założenia, które przedstawił Maveral.Maveral pisze:Ja jestem typowym agnostykiem, a dokładnie takim - KLIK. Nie można w jakikolwiek sposób udowodnić, że Bóg istnieje i nie można też udowodnić, że nie istnieje. Wierzę natomiast, że istnieje