mi się wydaje, że mówi się "szczyny"Leming pisze:Oczywiście, że szczały. Skoro moi szanowni przedmówcy pisali w ten sposób, to dlaczego ja miałem się wyłamywać?
Lost City w misji Assasins.
Moderator: Spidey
Re: Lost City w misji Assasins.
Re: Lost City w misji Assasins.
A to ja odkrylem nowe szczaly: szczaly ze szczynami. Moga gasic pochodnie a jesli strzeli sie tym w straznika on wrzeszczy: "Oh SH***! Someone just pissed on my face !!!@##!!!" i leci do najblizszej lazienki umyc sie, dzieki czemu wytracamy go z drogi patrolowania. Dodatkowo niektore stworzenia dostaja od szczyn obrazenia, z wyjatkiem burrikow, ktore dzieki szczynom lecza sie.
Szczaly ze szczynami mozna zdobyc biorac strzaly wodne i w najblizszej ubikacji kliknac na sedes. Dziala to jak szczaly ze swieta woda. Ew przy napotkaniu butelek z alkoholem mozna napelnc szczaly wlasnymi szczynami.
Szczaly ze szczynami mozna zdobyc biorac strzaly wodne i w najblizszej ubikacji kliknac na sedes. Dziala to jak szczaly ze swieta woda. Ew przy napotkaniu butelek z alkoholem mozna napelnc szczaly wlasnymi szczynami.
Re: Lost City w misji Assasins.
Babcia z wnuczką leciały na autobus. Wnuczka leciała jak (strz)szczała a babcia szczała jak leciała
Re: Lost City w misji Assasins.
Zdecydowanie wiecej bełtam niż szczelam.
There are people who reshape the world by force or argument,
but the cat just lies there, dozing; and the world quietly reshapes
itself to suit his comfort and convenience.
- Allen and Ivy Dodd
but the cat just lies there, dozing; and the world quietly reshapes
itself to suit his comfort and convenience.
- Allen and Ivy Dodd
Re: Lost City w misji Assasins.
To nie jest miejsce na wasz spam. Bądźcie dorośli.
A na temat: Tam gdzie się zaczyna misję "Lost City" to w takim pomieszczeniu na prawo nic nie ma, a w misji "Assasins" jest tam kocioł z lawą.
*Raz sobie tam weszłem i mnie zabiło w 0.2 sekundy, chociaż miałem 100% życia :lol: *
A na temat: Tam gdzie się zaczyna misję "Lost City" to w takim pomieszczeniu na prawo nic nie ma, a w misji "Assasins" jest tam kocioł z lawą.
*Raz sobie tam weszłem i mnie zabiło w 0.2 sekundy, chociaż miałem 100% życia :lol: *
Re: Lost City w misji Assasins.
Ano właśnie ciekawe Trzeba przy okazji spróbowaćLeming pisze:Swoją drogą, czy ktokolwiek próbował wysadzić cienkie drzwi od katedry, zamiast te wielkie ciężkie na bramie?
Re: Lost City w misji Assasins.
zaraz zaraz... mowisz o tych gdzie sie wklada talizmany? ale po co je wysadzac skoro sa otwarte? a przed katedra jest wielka brama ktora najwyrazniej zamknela sie za Garrettem gdy on tam wszedl? Katedra jako nawiedzone miejsce widocznie nie akceptuje (byc moze czerpie moc z oka, chco slepego), by ktos drugi raz wyszedl stamtad zywy tym wejsciem...
Re: Lost City w misji Assasins.
Próbowałem, nie działa. Gdy to zrobimy, Oko się śmieje i mówi, że trzeba znaleźć inną drogę. Próbowałem tak zrobić na początku.Dziarsky pisze:Ano właśnie ciekawe Trzeba przy okazji spróbowaćLeming pisze:Swoją drogą, czy ktokolwiek próbował wysadzić cienkie drzwi od katedry, zamiast te wielkie ciężkie na bramie?
- And...
- Remember to pickpocket the party guests?
- Remember to pickpocket the party guests?
Re: Lost City w misji Assasins.
No tak, oko się śmieje a bomby już nie mamy. Da się wysadzić bramę inną metodą niż tą dupną bombą ze zbrojowni ?Vrael pisze:Próbowałem, nie działa. Gdy to zrobimy, Oko się śmieje i mówi, że trzeba znaleźć inną drogę. Próbowałem tak zrobić na początku.
- BodomChild
- Złodziej
- Posty: 2419
- Rejestracja: 15 maja 2006, 23:32
- Lokalizacja: Pabianice
Re: Lost City w misji Assasins.
Wróćmy do Lost City, Edversion podniecił się kiedy odkrył to wejście w misji Assassins. Ja odwrotnie, najpierw odkryłem to wejście w misji z Ramirezem, a później podnieciłem się, że to jest właśnie to wejście do Zaginionego Miasta, czy tam Karath-Din (tak to się pisze ? ) jak to woli.
PAŃSTWO POLSKIE ODZYSKUJE GODNOŚĆ
Re: Lost City w misji Assasins.
Mnie zastanawia jak się Garrett wydostał. Wiemy, że niejako wciągnął go prąd i znalazł się w miejscu z wodospadem. Misja kończy się, gdy dochodzimy do tego wodospadu właśnie. Wątpię, żeby dał radę popłynąć w "górę".
Kupię Azjatkę - najlepiej Japonkę (może być używana)
Suma całkowitej ilości Informacji we Wszechświecie jest stała i jest równa 0 (zero)
Suma całkowitej ilości Informacji we Wszechświecie jest stała i jest równa 0 (zero)
Re: Lost City w misji Assasins.
To juz wie tylko sam Garrett.
Re: Lost City w misji Assasins.
system lin i kotwiczek i jakoś mu się udało poza tym dla G. nie ma rzeczy niemożliwych
Re: Lost City w misji Assasins.
Zdradź gdzie jest to wejścieByły, były... pamiętasz wejście do kryjówki Keeperów? Są tam ruchome płyty w podłodze uruchamiające pułapki ze strzałami, te często trafiają w drewniane słupy i można je poddać "recyclingowi"
www.thiefguild.com - Gildia Złodzieja
- Kapitan Smith
- Poganin
- Posty: 750
- Rejestracja: 21 października 2006, 12:31
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Lost City w misji Assasins.
? Czyżby kolega nie przeszedł "jedynki"? A może pamięć zawodzi?
W każdym razie musisz najpierw dojść do katedry i wysłuchać oka. Potem będąc na takiej wysepce xD (na mapie miejsce z narysowanym kluczem) zapalić lampki przy posągu Strażnika. Wtedy coś zobaczysz.
W każdym razie musisz najpierw dojść do katedry i wysłuchać oka. Potem będąc na takiej wysepce xD (na mapie miejsce z narysowanym kluczem) zapalić lampki przy posągu Strażnika. Wtedy coś zobaczysz.
Re: Lost City w misji Assasins.
Rzeczywiście pamięc zawiodła... A już myślałem, że o czym innym mowa przepraszam za spam
www.thiefguild.com - Gildia Złodzieja
- BodomChild
- Złodziej
- Posty: 2419
- Rejestracja: 15 maja 2006, 23:32
- Lokalizacja: Pabianice
Re: Lost City w misji Assasins.
A mnie ciekawi to wyjście z Lost City zrobione przez Mechanistów, którym wychodzimy w misji Kidnap. Gdzie ono prowadzi ? Bo na pewno nie tam gdzie wchodziliśmy w jedynce.
PAŃSTWO POLSKIE ODZYSKUJE GODNOŚĆ
Re: Lost City w misji Assasins.
Mechaniści poprostu zbudowali nowy korytarz, jego nie znajdziesz w jedynce. A poco ci wiedzieć GDZIE wychodzi to wyjście to ja nie wiem
www.thiefguild.com - Gildia Złodzieja
- BodomChild
- Złodziej
- Posty: 2419
- Rejestracja: 15 maja 2006, 23:32
- Lokalizacja: Pabianice
Re: Lost City w misji Assasins.
Już takie mam zboczenie, że wszystko muszę wiedzieć . To wyjście mi zwyczajnie nigdzie nie pasuje, ale chyba za bardzo drążę .
PAŃSTWO POLSKIE ODZYSKUJE GODNOŚĆ
Re: Lost City w misji Assasins.
Pewnie gdzieś w Mieście (w jakimś cichym zaułku, żeby wychodzący z ziemi Mechaniści nie za bardzo rzucali się w oczy ). Widocznie Mechaniści nie chcieli się moczyć za każdym razem, jak będą wychodzić z Karath-din .
Re: Lost City w misji Assasins.
Jak przechodziłem misję "Assassins" na poziomie trudności ekspert to nie mogłem nie zauważyć tego miejsca - na tym poziomie trudności trzeba jeszcze wykonać polecenie ucieczki. "The Lost City" jak wiadomo bez względu na poziom trudności zaczyna się w tym samym miejscu. Jeśli chodzi o mnie, to odkrycie tego mnie po prostu wzruszyło.Edversion pisze:Nie wiem, czy już to odkryliście, ale ja gram w misje "Assasins" T1. Doszłem do rezydencji Ramireza, ale zamiast tego zacząłem rozglądać się po mieście miejąc nadzieję, że odkryję coś ciekawego. Rozglądam się i rozglądam i doszłem do ciekawego miejsca. Tam, gdzie zaczyna sie misja "Lost City" (jest to w jakimś mieście) to byłem w tamtym miejscu. Tylko nie ma takiego złotego gulika. Płynę w wodzie, i tam jest ten zamek, do którego potrzebny jset klucz otwierający Zaginione Miasto.
Bardzo mnie to podnieciło.
I mam pytanie, czy już ktoś wcześniej to odkrył czy nie? Jak ktoś chce znaleźć te miejsce to proszę skontaktować się ze mną.
Bugi Thiefa 2 v1.07 - http://www.it-he.org/theef2.htm
Opisy przeciwników Garretta - http://www.ttlg.com/dave/forums/history ... mplett.htm
Opisy przeciwników Garretta - http://www.ttlg.com/dave/forums/history ... mplett.htm
Re: Lost City w misji Assasins.
Zrobiłem tak w Thiefie Gold jak napisane, ale nic nie zmienia się, dlaczego?_OskaR pisze:Wystarczy, że wpiszesz linijkę Garrett_long_hands w user.cfg i możesz zabierać wszystko, co masz w zasięgu wzroku. Oko też da się zabrać, ale potem i tak weźmiesz je jeszcze raz.
Kobiety są jak szanse - niewykorzystane, mszczą się okrutnie!