Temat w(yj)ątkowy
- grim_reaper
- Egzekutor
- Posty: 1871
- Rejestracja: 08 marca 2005, 22:31
Re: Temat w(yj)ątkowy
Eeeee? Mamuśka ?? Ja tam nie wiem, zapytaj brata , może to Mercedes ?? Mogłaby być, bo "przystojna" jest :D :D :D , a po rodzicach się przecież dziedziczy to i owo .
A co do kwiatków, to nosimy je już niestety do Bonehoard - z tym że nie zawsze dochodzimy na miejsce (ach ci nieumarli ) :D
A co do kwiatków, to nosimy je już niestety do Bonehoard - z tym że nie zawsze dochodzimy na miejsce (ach ci nieumarli ) :D
Re: Temat w(yj)ątkowy
Mamuśką jest na pewno Victoria. Nie było to ukazane w grze, ale Garret kręcił z nią na boku i dlatego zazdrosny Trickster wyrwał mu oczko . Dominacja nad światem była tylko pretekstem do zemsty.Lara pisze:Grim, kto jest mamuśką!?
O ile pamiętam był kiedyś temat o rodzicach Garretta. Teraz wystarczy, że Grim i Agnar powiedzą komu dają kwiatki na dzień babci i dziadka i wszystko będzie jasne!
Grove Street 4 life!
- grim_reaper
- Egzekutor
- Posty: 1871
- Rejestracja: 08 marca 2005, 22:31
Re: Temat w(yj)ątkowy
Hmm , Jimmy może masz rację - czasami wyrastają mi takie gałązki zamiast rączek, a na głowie zamiast włosków mam listki
Re: Temat w(yj)ątkowy
Hmmm... zal mi tatusia tak sie nameczyl i nic nie zyskal... nawet oko stracil... no ale jezeli chodzi o matke to jest duze prawdopodobienstwo ze garrett krecil troche z victoria
Brudna robota, ale czysty zysk!
Re: Temat w(yj)ątkowy
Tak myślisz? Bo nie wiem czy wiesz, ale Victoria to moja babcia (nie żartuję ), więc to, że ona jest twoją matką jest tak samo prawdopodobne jak to, że np. ja bym była.
Re: Temat w(yj)ątkowy
Heh, Victoria miała gałążki całkiem całkiem . Nie żebym był dendrofilem :D.grim_reaper pisze:Hmm , Jimmy może masz rację - czasami wyrastają mi takie gałązki zamiast rączek, a na głowie zamiast włosków mam listki
Grove Street 4 life!
- grim_reaper
- Egzekutor
- Posty: 1871
- Rejestracja: 08 marca 2005, 22:31
Re: Temat w(yj)ątkowy
Nie, ty nie jesteś wcale dendrofilem, ty tylko czasem lubisz iść do lasu i przytulić się do drzewa, a swoje roślinki na parapecie nazywasz pieszczotliwie ich wymyślonymi imionami, ale niee, to nie jest dendrofilia
Re: Temat w(yj)ątkowy
Victorio moja, ty jesteś jak zdrowie
Ile Cię przytulać trzeba ten tylko się dowie
co oko stracił. Dziś piękność Twą w całej ozdobie
widzę i podziwiam w Karrasowym grobie.
Pył po Tobie ino ostał się na betonie,
z żalu naparzają mnie skronie.
Już się Keeper przypałętał i coś do mnie gada
ja o Tobie tylko myślę i olewam dziada.
I tak zajrzę do jego przepowiedni, niech jakąś mi rzuci.
Jeszcze nie daj Boże Trickster do nas wróci.
Ile Cię przytulać trzeba ten tylko się dowie
co oko stracił. Dziś piękność Twą w całej ozdobie
widzę i podziwiam w Karrasowym grobie.
Pył po Tobie ino ostał się na betonie,
z żalu naparzają mnie skronie.
Już się Keeper przypałętał i coś do mnie gada
ja o Tobie tylko myślę i olewam dziada.
I tak zajrzę do jego przepowiedni, niech jakąś mi rzuci.
Jeszcze nie daj Boże Trickster do nas wróci.
Grove Street 4 life!
- grim_reaper
- Egzekutor
- Posty: 1871
- Rejestracja: 08 marca 2005, 22:31
Re: Temat w(yj)ątkowy
Jimmy - dobrze, że XIII księgi nie przerobiłeś :D :D
Talencik z ciebie hehe
Pewnie siedziałeś tak jak Adaś Miauczyński na kanapie i co chwila było: "Pośród ogrodów siedzi ta królewska para..."
Talencik z ciebie hehe
Pewnie siedziałeś tak jak Adaś Miauczyński na kanapie i co chwila było: "Pośród ogrodów siedzi ta królewska para..."
Re: Temat w(yj)ątkowy
Pośród ogrodów siedzi ta królewska para...
Wtem królowa wstaje na dźwięk gwizdka samowara
Spieszy czym prędzej do kuchni zamkowej
By nie spaliło się jej ciasto śliwkowe.
Niestety, królowa sprinterką nigdy nie była
więc cała jej robota była się spaliła.
Pośród ogrodów siedzi ten król i myśli o tortach...
"Znowu ciasto spaliła...królowa! Ech, do czorta".
Wtem królowa wstaje na dźwięk gwizdka samowara
Spieszy czym prędzej do kuchni zamkowej
By nie spaliło się jej ciasto śliwkowe.
Niestety, królowa sprinterką nigdy nie była
więc cała jej robota była się spaliła.
Pośród ogrodów siedzi ten król i myśli o tortach...
"Znowu ciasto spaliła...królowa! Ech, do czorta".
Grove Street 4 life!
- grim_reaper
- Egzekutor
- Posty: 1871
- Rejestracja: 08 marca 2005, 22:31
Re: Temat w(yj)ątkowy
Był razu pewnego złodziej, "Przebiegły" ,
Co skarb chciał ukraść w pałacu nieodległym.
Gdy do właściwej się zbliżał komnaty,
Zbyt głośno zaszeleściły jego szaty
I nazywano go odtąd "Poległym".
taki skromny limeryczek
Co skarb chciał ukraść w pałacu nieodległym.
Gdy do właściwej się zbliżał komnaty,
Zbyt głośno zaszeleściły jego szaty
I nazywano go odtąd "Poległym".
taki skromny limeryczek
Re: Temat w(yj)ątkowy
Troche zejde z tematu... BOZE ALE MAM DOLA !!!! Z powodu szeregowca rayana :placz1: O MAN !!!! DOLINA niech ktos mnie pocieszy <zartuje oczywiscie> ale dola mam
Brudna robota, ale czysty zysk!
Re: Temat w(yj)ątkowy
NIEMARTW SIE jest pajaczek xD
- grim_reaper
- Egzekutor
- Posty: 1871
- Rejestracja: 08 marca 2005, 22:31
Re: Temat w(yj)ątkowy
Powiem Ci tak Agnar: Tak jak w Matrixie nie ma łyżki (There is no spoon), tak nie ma Captain Millera Lepiej?
Re: Temat w(yj)ątkowy
NIE !!! ;((((((((((((((((((((((((((( <matrix tez fajny jest > ale tez po nim dola mialem heh jakis zdolowany czlowiek jestem
Brudna robota, ale czysty zysk!
- grim_reaper
- Egzekutor
- Posty: 1871
- Rejestracja: 08 marca 2005, 22:31
Re: Temat w(yj)ątkowy
Agnarku :> NIE MA ŁYŻKI!!!! Może powinieneś zmienic miejsce zamieszkania? Skoro mieszkasz w Thieves Den ( czyli ZAGŁĘBIU złodziei) , musisz sie wydostać z dołka (zagłębia )
Re: Temat w(yj)ątkowy
Prawde mowiac nigdy nie lubialem forum... nie wazne jakie ale poprostu nie lubialem... ale to forum ma cos takiego w sobie ze nie moge sie oprzec ;P zo 2 h sprawdzam czy jakies nowe posty <poprawione :D> sa
Ostatnio zmieniony 19 maja 2005, 16:01 przez Agnar, łącznie zmieniany 1 raz.
Brudna robota, ale czysty zysk!
- grim_reaper
- Egzekutor
- Posty: 1871
- Rejestracja: 08 marca 2005, 22:31
Re: Temat w(yj)ątkowy
hehe fajnie napisałeś : "psoty" faktycznie to są niezłe psoty :D :D :D To forum ma swój klimat, takie inne na którym jestem zarejstrowana od dawna, o którym pisałam tu w innym dziale, to w ogóle zdechło i służy tylko suchej wymianie informacji, a tu jest jednak coś jeszcze... nawet jak piszesz z ludźmi spoza multi to się dogadasz
Re: Temat w(yj)ątkowy
Hmmm... bandit jest bliski garretta na forum ja na jego miejscu bym napisal co polezie no ale to by bylo nie ladnie :D
Brudna robota, ale czysty zysk!
Re: Temat w(yj)ątkowy
Wiecie co ludzie ludziska i inne małpiatki <zart rzecz jasna >
To forum rzeczywiscie cos w sobie ma na innych forach była taka nuda nikt prawie niepisal na moje pytania itp. na GG nieodpowiedzial a tu to co innego i za to
moge powiedziec "PRAWIE DOBRZE" :D
To forum rzeczywiscie cos w sobie ma na innych forach była taka nuda nikt prawie niepisal na moje pytania itp. na GG nieodpowiedzial a tu to co innego i za to
moge powiedziec "PRAWIE DOBRZE" :D
- grim_reaper
- Egzekutor
- Posty: 1871
- Rejestracja: 08 marca 2005, 22:31
Re: Temat w(yj)ątkowy
Co to znaczy "PRAWIE DOBRZE" A łeb chcesz?! Tu jest BARDZO DOBRZE
Re: Temat w(yj)ątkowy
Zalezy od gustu... wolalbym zeby ludzie czesciej pisali a forum multiplayer ale widze ze tutaj zazwyczaj cisza
Brudna robota, ale czysty zysk!
Re: Temat w(yj)ątkowy
No wiesz PRAWIE DOBRZE to jest przyslowie Agnara ktorym zawsze mnie doluje kiedy tylko ma okazje
Ja staram sie cos zrobic najlepiej jak potrafie a on podejdzie spokojnie do mnie i WYPALI PRAWIE DOBRZE ...
Ja staram sie cos zrobic najlepiej jak potrafie a on podejdzie spokojnie do mnie i WYPALI PRAWIE DOBRZE ...
Re: Temat w(yj)ątkowy
Ejjjj.... Wcale nie... Ja to zawsze dla jaj mowie... czlowieku.... Wez mnie nie wkuzaj
Brudna robota, ale czysty zysk!