Tom Clancy's: Splinter Cell
Moderator: Bruce
Tom Clancy's: Splinter Cell
Wielu z Was albo nie ma pojecia co znaczy powyzszy tytuł, albo stwierdzicie ze pomylilem tytuł. Nie wiem jak wy ale mi juz troche nie w smak jest mielenie misji do Thiefa2. Kampania pojedynczego gracza w koncu sie nuuuudzi, a thiefa3 jak nie widac było tak i nie widac dalej. Co w zwiazku z tym? Tak moje drogie biedroneczki trzeba bylo poszukac innego tytułu!
Tom Clancy's: Splinter Cell - to nie jest zaden Rainbow Six, ale 100% gra dla pojedynczego gracza, w FPP. Jeden Bohater, jeden gracz, duzo radochy . Przytocze pare cytatow z wp.pl
Splinter Cell będzie nie tyle przypominał Rainbow Six, co raczej Metal Gear Solid 2. Tak kochani, tym razem będzie się trzeba naprawdę skradać i pozostawać w cieniu
Świadczy o tym fakt, iż grę będzie można skończyć nie używając ani razu broni. Czyżby kroił nam się techno-Thief?
Jeszcze nie zachęceni? Obejrzyjcie screeny pod adresem http://gry.wp.pl/core.html?filtr=0,0&x=gra,26,5366,1979
Koles ktory unikajac straznikow wlazi jakos na sciany, potem spada na glowe straznika i oglusza. Zreszta jak zobaczycie screeny pelne cienia to sie sami przekonacie ze gra durna nie jest.
Podczerwien, Thermal Google, cień, zwinny kolo (robi szpagaty i inne takie ) no po prostu oderwijcie sie troche od tego thiefa
Demko zajmuje co prawda 100mb i z WP.PL sciaga sie masakrycznie dlugo to dla tych ktorzy by chcieli sobie pograc w to jako powiedzmy mala FM polecam ten link ---> http://download.alkon.com.ar/demos/splintercelldemo.exe <--
transfery mialem w granicach 30kb/s wiec spokojnie zassalem w troche ponad godzinke.
To pa ja ide sobie troche poukrywac sie w cieniu.....
Tom Clancy's: Splinter Cell - to nie jest zaden Rainbow Six, ale 100% gra dla pojedynczego gracza, w FPP. Jeden Bohater, jeden gracz, duzo radochy . Przytocze pare cytatow z wp.pl
Splinter Cell będzie nie tyle przypominał Rainbow Six, co raczej Metal Gear Solid 2. Tak kochani, tym razem będzie się trzeba naprawdę skradać i pozostawać w cieniu
Świadczy o tym fakt, iż grę będzie można skończyć nie używając ani razu broni. Czyżby kroił nam się techno-Thief?
Jeszcze nie zachęceni? Obejrzyjcie screeny pod adresem http://gry.wp.pl/core.html?filtr=0,0&x=gra,26,5366,1979
Koles ktory unikajac straznikow wlazi jakos na sciany, potem spada na glowe straznika i oglusza. Zreszta jak zobaczycie screeny pelne cienia to sie sami przekonacie ze gra durna nie jest.
Podczerwien, Thermal Google, cień, zwinny kolo (robi szpagaty i inne takie ) no po prostu oderwijcie sie troche od tego thiefa
Demko zajmuje co prawda 100mb i z WP.PL sciaga sie masakrycznie dlugo to dla tych ktorzy by chcieli sobie pograc w to jako powiedzmy mala FM polecam ten link ---> http://download.alkon.com.ar/demos/splintercelldemo.exe <--
transfery mialem w granicach 30kb/s wiec spokojnie zassalem w troche ponad godzinke.
To pa ja ide sobie troche poukrywac sie w cieniu.....
- Bukary
- Homo Rhetoricus
- Posty: 5569
- Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 18:15
- Lokalizacja: Gildia Topielników (przy tawernie Pod Rozszalałym Wichrem)
Re: Tom Clancy's: Splinter Cell
Mnie się granie w Thiefa nie nudzi, Vk.
I nie ma mowy, żebym się przesiadł na coś w stylu "Rainbow 6" (ta gra jest dobra do jednorazowego przejścia).
I nie ma mowy, żebym się przesiadł na coś w stylu "Rainbow 6" (ta gra jest dobra do jednorazowego przejścia).
Re: Tom Clancy's: Splinter Cell
No i oto mi wlasnie chodzi Bukary, że mozna tą gre potraktowac sobie jako FM i przejsc ją jeden raz. No co Ci szkodzi? Frajda fajna jest, bo gra jest realistyczna. Powiedzmy idziesz sobie wlazisz do cienia, a przed toba straznik. nie chce w kolesia strzelac to.... hmm... no ja np. przytargalem sobie flaszke po winku rzucilem w sciane, koles sie odrocil a ja przebieglem . Ogolnie gra naprawde cieszy bo jest tu pare wlasnie zagrywek ktorych w thiefie nie bylo. Chociaznby ten motyw z butelka. No fakt t Thiefie tez mozna bylo rzucic sobie ale bez efektu. Zreszta tam AI bylo o wiele bardziej sztuczniejsze i o wiele gorsze. Tutaj w Splinter Cell AI jest juz lepsze i ogolnie "sprytniejsze". Poza tym powiedzcie mi czy w thiefie mozna bylo skoczyc to sufitu i chwycic się rury uwieszonej wlasnie na suficie? No chyba nie, a tutaj prosze bardzo i to cieszy. Ogolnie nie jest to gra tak wciagajaca jak thief, ale jej klimat i muzyka pozwala mi wlasnie poczuc te stare thiefowe emocje, dlatego tak mi sie tak gra spodobala. Nie zachecam Was do porzucenia Thiefa czy moze "zdradzenia" go , po prostu zobaczcie co produkują inne firmy nasladujac naszą kochaną grę. Moim zdaniem w przypadku Splinter Cell udalo się bardzo dobrze "skopiowac" wiele elementow z Thiefa i zrobic nową grę. Mi sie podoba, nawet jezeli tylko na jeden raz.....
Re: Tom Clancy's: Splinter Cell
O tej grze słyszałem już dawno, ściągam demo , zobaczymy.
Pamiętam, że DeusEx też byl reklamowany jako thief-przyszlości, okazalo sie troche inaczej.
Pamiętam, że DeusEx też byl reklamowany jako thief-przyszlości, okazalo sie troche inaczej.
Pozdrawiam
PiotrS
PiotrS
Re: Tom Clancy's: Splinter Cell
No i po wielu perypetiach gram i wiem jedno, gry nie ukończę... Jestem po dwóch pierwszych misjach i denerwuje mnie liniowość tej gry, Scenariusz może jest ciekawy, pracował nad nim specjalista od tematu, ale gra nie daje mi żadnej swobody. W Thiefie jak nie wiedziałem, co robić, to czyściłem teren z strażników i spokojnie próbowałem, szukałem, chodziłem, podziwiałem, często kląłem na autora za bzdurne rozwiązania, ale byłem zadowolony. A tu, klapki na oczy, jeden kierunek i tyle, szkoda tylko, że nie ma strzałek tak jak w misji treningowej, zdarza mi się utknąć, bo rozwiązania są tak proste, że aż nierealne.
Pozdrawiam
PiotrS
PiotrS
Re: Tom Clancy's: Splinter Cell
Zgadzam się w ocenie SC. Gra jest zbyt prosta (pokłony dla konsol ). Można gnać do przodu na złamanie karku. Jedyne przestoje są wtedy, gdy mamy moralne opory przed władowaniem ołowiu w tył glowy straznika. Ustalone z góry wydarzenia skryptowe przeskadzaja mi w złapaniu klimatu gierki. Powinny być lepiej przemyślane.
Oprawa graficzna jest bez zarzutu - rewelacyjna.
Oprawa graficzna jest bez zarzutu - rewelacyjna.
To zadziwiające, na końcu prawie zawsze jest jakiś Potwór...
Re: Tom Clancy's: Splinter Cell
Ja grałem miesiąc temu w małe demko z jakiejś płytki "gazetowej". Faktycznie oprawa dobra, ale jedyna pociecha na wytyczonej przez autorów ścieżce, to różne sposoby rozwiązania jednego problemu. Trudno powiedzieć jak będzie w wersji finalnej, teraz jest tak sobie.
Thief rządzi
Thief rządzi