Te "świetne" gry w które nie chce się grać
: 06 marca 2007, 20:09
Sprawa jest prosta - tak jak temat mówi;
Kupiłem ostatnio Baldur's Gate 2 z dodatkiem, oraz Silent Hill 2. Baldur's gate 2 kupiłem bo kochałem jedynkę. SH kupiłem bo lubię gatunek.
Ale coś nie mogę w nie grać
BG2, nie podoba mi się fakt że zaczyna się na ósmym poziomie, i do tego w jakiś dupnych tunelach. Nie podoba mi się że od razu przyłączają się do mnie ludzie (wolę poszperać nieco z jedną postacią najpierw). Nie podoba mi się to że zwykłe przedmioty są bezużyteczne, bo już na pierwszych krokach znajduję magiczne przedmioty.
Jak na razie, zrobiłem zadanie w cyrku i nie chce mi się dalej grać. Czy warto mi pchnąć do przodu, czy gra może się okazać chociaż trochę jak część pierwsza? :<
A teraz Silent Hill 2;
No cóż, lubię horror (shalebridge cradle ofc), więc kupiłem. Była tanio, ale i tak chciałbym ją przejść. Jak na razie to łażę po tym mieście z piła mechaniczną i rozpier***** potwory, i nic poza tym. Nie wiem gdzie iść, nie jest strasznie. Mam jakieś radio które czasem pyka. Słyszałem od kolegów że to jest jedna z wogóle najlepszych gier, ale jakoś mnie nie wciąga.
A spowrotem do tytułu tematu; pomóżmy nawzajem, pewnie każdy ma jakąś "dobrą" grę która go nie wciąga, więc piszcie. A szkoda
Kupiłem ostatnio Baldur's Gate 2 z dodatkiem, oraz Silent Hill 2. Baldur's gate 2 kupiłem bo kochałem jedynkę. SH kupiłem bo lubię gatunek.
Ale coś nie mogę w nie grać
BG2, nie podoba mi się fakt że zaczyna się na ósmym poziomie, i do tego w jakiś dupnych tunelach. Nie podoba mi się że od razu przyłączają się do mnie ludzie (wolę poszperać nieco z jedną postacią najpierw). Nie podoba mi się to że zwykłe przedmioty są bezużyteczne, bo już na pierwszych krokach znajduję magiczne przedmioty.
Jak na razie, zrobiłem zadanie w cyrku i nie chce mi się dalej grać. Czy warto mi pchnąć do przodu, czy gra może się okazać chociaż trochę jak część pierwsza? :<
A teraz Silent Hill 2;
No cóż, lubię horror (shalebridge cradle ofc), więc kupiłem. Była tanio, ale i tak chciałbym ją przejść. Jak na razie to łażę po tym mieście z piła mechaniczną i rozpier***** potwory, i nic poza tym. Nie wiem gdzie iść, nie jest strasznie. Mam jakieś radio które czasem pyka. Słyszałem od kolegów że to jest jedna z wogóle najlepszych gier, ale jakoś mnie nie wciąga.
A spowrotem do tytułu tematu; pomóżmy nawzajem, pewnie każdy ma jakąś "dobrą" grę która go nie wciąga, więc piszcie. A szkoda