Kiedyś szalałem, teraz to już jestem na to trochę za stary .Judith pisze:Nie szalejcie tak, dzieci
Sprawnośc fizyczna.
Moderator: Bruce
- BodomChild
- Złodziej
- Posty: 2419
- Rejestracja: 15 maja 2006, 23:32
- Lokalizacja: Pabianice
Re: Sprawnośc fizyczna.
PAŃSTWO POLSKIE ODZYSKUJE GODNOŚĆ
Re: Sprawnośc fizyczna.
Przypadkiem natrafiłem na taki oto filmik o sprawności fizycznej. Pomyślałem, że doczepię go do tego tematu.
Swoją drogą gość jest naprawdę niesamowity.
Swoją drogą gość jest naprawdę niesamowity.
Kupię Azjatkę - najlepiej Japonkę (może być używana)
Suma całkowitej ilości Informacji we Wszechświecie jest stała i jest równa 0 (zero)
Suma całkowitej ilości Informacji we Wszechświecie jest stała i jest równa 0 (zero)
Re: Sprawnośc fizyczna.
Na YouTube też ma kilka filmików; nie tak dobrtych, ale zawsze...
Leming pisze:gość jest naprawdę niesamowity.
Re: Sprawnośc fizyczna.
Takie sporty nigdy nie kończą się dobrze..
Prędzej czy później dopadnie go jakaś kontuzja lub coś połamie.
Ludzie to nie małpy.
Niebezpieczna rozrywka..
Prędzej czy później dopadnie go jakaś kontuzja lub coś połamie.
Ludzie to nie małpy.
Niebezpieczna rozrywka..
Życie ciągle uświadamia nas, jak mało o nim wiemy..
Re: Sprawnośc fizyczna.
No risk, no fun!
Re: Sprawnośc fizyczna.
Znam taką osobę która zaczęła ćwiczyć w wieku 9 lat i teraz ma 35 i nadal uprawia ten sport i nigdy nie miał kontuzji.mystics pisze:Takie sporty nigdy nie kończą się dobrze..
Prędzej czy później dopadnie go jakaś kontuzja lub coś połamie.
Ludzie to nie małpy.
Niebezpieczna rozrywka..
Re: Sprawnośc fizyczna.
Jeżdżenie rowerem po mieście to prawie jak palenie papierosów Nie ma to jak zasuwać po leśnych dróżkach i pagórkach. W tej chwili śmigam prawie codziennie po pracy, a w weekend robię sobie wypad popołudniowy, powoli dobijam do 40 km. Super sprawa, a kondycja i samopoczucie z każdym tygodniem lepsze
Re: Sprawnośc fizyczna.
Masakra ! Zatkało mnie z wrażenia. Koleś jest naprawdę WIELKI !Leming pisze:Przypadkiem natrafiłem na taki oto filmik o sprawności fizycznej. Pomyślałem, że doczepię go do tego tematu.
Swoją drogą gość jest naprawdę niesamowity.
Ten też jest niezły.
"A cóż piękniejszego nad niebo, które przecież ogarnia wszystko co piękne?…
A zatem, jeżeli godność nauk mamy oceniać według ich przedmiotu, to bez porównania najprzedniejszą z nich będzie ta, którą… nazywają astronomią…"
A zatem, jeżeli godność nauk mamy oceniać według ich przedmiotu, to bez porównania najprzedniejszą z nich będzie ta, którą… nazywają astronomią…"
Re: Sprawnośc fizyczna.
A ja się pochwalę, że z początkiem maja stałem się szczęśliwym posiadaczem karty Benefit która upoważnia mnie do darmowego korzystania z ponad 1000 obiektów sportowych na terenie całego kraju [ u mnie około 400 ] i póki co prawie codziennie śmigam na basen, a czasami na siłownię Proszę nie pisać, że mi się kiedyś odechce, bo karta trochę kosztuje i po prostu szkoda marnować pieniędzy na niechodzenie XD
- BodomChild
- Złodziej
- Posty: 2419
- Rejestracja: 15 maja 2006, 23:32
- Lokalizacja: Pabianice
Re: Sprawnośc fizyczna.
Prawie małpy, różni nas tylko 2% genów, a w 50% jesteśmy podobni do banana .mystics pisze:Ludzie to nie małpy.
Sprawę pogarsza fakt, że ścieżek rowerowych w miastach jest jak na lekarstwo, a jazda ulicą w towarzystwie samochodów nie należy do przyjemności. Też polecam "dziksze" miejsca .Judith pisze:Jeżdżenie rowerem po mieście to prawie jak palenie papierosów Nie ma to jak zasuwać po leśnych dróżkach i pagórkach. W tej chwili śmigam prawie codziennie po pracy, a w weekend robię sobie wypad popołudniowy, powoli dobijam do 40 km. Super sprawa, a kondycja i samopoczucie z każdym tygodniem lepsze
PAŃSTWO POLSKIE ODZYSKUJE GODNOŚĆ
Re: Sprawnośc fizyczna.
Kurde no, a ja tyle wydaje na fajki. Musze spróbować z tą jazdą po mieście, taniej wyjdzie zapewneJudith pisze:Jeżdżenie rowerem po mieście to prawie jak palenie papierosów
Super sprawa A są tam w Twojej okolicy oznakowane szlaki rowerowe? Bo u mnie jest ich trochę i nie wiem czy to jakaś tylko regionalna inicjatywa czy ogólnopolski projekt. A trasy są naprawdę ciekawie zaplanowane. Przejazd drogami publicznymi jest ograniczony do minimum więc w większości jedzie się przez lasy, wzdłuż rzek, jakieś polne dróżki itp. Całkiem inaczej się jedzie niż w przypadku gdy samemu się kombinuje trasę na zwykłej mapie. Warto jednak mieć jakąś mapkę regionu z naniesionymi szlakami bo kilkakrotnie dałem się zrobić w konia dlatego, że ktoś znak przekręciłJudith pisze:Nie ma to jak zasuwać po leśnych dróżkach i pagórkach.
Ja to wale i przez miasto jeżdżę zawsze chodnikiemBodomChild pisze:że ścieżek rowerowych w miastach jest jak na lekarstwo, a jazda ulicą w towarzystwie samochodów nie należy do przyjemności.
Re: Sprawnośc fizyczna.
Na szczęście są, choć w zasadzie wszystko jednym kolorem (zielony szlak rowerowy), ale trasy są dość różnorodne. No i wszystkie biegną przez las, czasem tylko przecinając asfaltową drogę. Acha, i u nas znaków nikt nie przekręca, bo są namalowane na drzewachMichal pisze:A są tam w Twojej okolicy oznakowane szlaki rowerowe?
W mieście niby też są ścieżki, ale co to za przyjemność, jechać główną arterią komunikacyjną w towarzystwie tirów i innych takich. Jeśli tylko jadę gdzieś w kierunku miasta to wolę się przebijać małymi osiedlowymi uliczkami, z dala od głównych dróg, przynajmniej płuca nie bolą
- BodomChild
- Złodziej
- Posty: 2419
- Rejestracja: 15 maja 2006, 23:32
- Lokalizacja: Pabianice
Re: Sprawnośc fizyczna.
Taa i omijać tych ludzi co chodzą jak śnięte ryby i się pod koła pakują .Michal pisze:Ja to wale i przez miasto jeżdżę zawsze chodnikiem
PAŃSTWO POLSKIE ODZYSKUJE GODNOŚĆ
Re: Sprawnośc fizyczna.
Nawet w lesie trzeba uważać na pieszych, rowerzysta z ich perspektywy to taki cichy zabójca, w ogóle go nie słychać. Do tego jak całe rodziny z dzieciakami spacerują po lesie czy po parku to zawsze trzeba zwalniać, choćby nie wiem jak fajna górka była Maluchy nawet pilnowane chodzą tak chaotycznie, że lepiej je mijać przy minimalnej prędkości
Re: Sprawnośc fizyczna.
Eeee tam, mały slalomik z lekka dawką adrenaliny. Nie no, trzeba uważać tym bardziej jeśli nie posiada się dzwonka.BodomChild pisze:Taa i omijać tych ludzi co chodzą jak śnięte ryby i się pod koła pakują .
W wypadach rowerowych najbardziej boli mnie to, że nie można napić się piwka na półmetku trasy A nie warto ryzykować utraty prawka z powodu jednego piwka na rowerze. Tym bardziej, że widziałem ostatnio patrol, który sprawdzał tylko rowerzystów w miejscu gdzie szlak rowerowy przecina drogę publiczną. Ale plusem jest to, że myśl o chłodnym dodaje sił w drodze powrotnej do domu
Re: Sprawnośc fizyczna.
Dziwne, jakoś podczas jazdy nigdy nie myślę o piwie Ale zawsze mam ze sobą litr dobrego soku, co by uzupełnić płyny i tabliczkę gorzkiej czekolady dla szybkiego uzupełnienia energii. Wbrew pozorom taki zestaw może wystarczyć na pół dnia konkretnej jazdy
- sharvampire
- Ożywieniec
- Posty: 87
- Rejestracja: 26 sierpnia 2009, 15:17
- Lokalizacja: Zapomniana Cytadela
- Kontakt:
Re: Sprawnośc fizyczna.
Swego czasu jazda konna Przerwałam i mam zamiar do tego wrócić.
Re: Sprawnośc fizyczna.
Witaj w klubiesharvampire pisze:jazda konna
-Medyk! Czy ja umrę?
-Niewykluczone.
- sharvampire
- Ożywieniec
- Posty: 87
- Rejestracja: 26 sierpnia 2009, 15:17
- Lokalizacja: Zapomniana Cytadela
- Kontakt:
- sharvampire
- Ożywieniec
- Posty: 87
- Rejestracja: 26 sierpnia 2009, 15:17
- Lokalizacja: Zapomniana Cytadela
- Kontakt:
Re: Sprawnośc fizyczna.
Ja miałam w teoretyce rekreacje, a w praktyce mnie ujeżdżeniówki uczono. I potem problem jak się przesiadłam, z koniem się nie dogadałam ^^'
Re: Sprawnośc fizyczna.
Pytanie dla samotnych biegających: jakiej muzyczki słuchacie podczas śmigania? Próbowałem ACDC, ale trochę nie pasuje. Wybija mnie z rytmu i i generalnie kiepsko się przy tym biegnie. Podrzućcie coś rodacy bo ostatnio muszę biegać sam a tak na sucho to momentami trochę nudno
"I'm the best there is at what I do, but what I do best isn't very nice."
Re: Sprawnośc fizyczna.
Mi się chodzi (np. jak muszę przez parę godzin chodzić po mieście i czegoś szukać) najlepiej przy KoRnie. Biegać nie biegam, więc nie powiem. A na rowerze nie słucham niczego, bo to by było troszkę niebezpieczne w mieście.
Re: Sprawnośc fizyczna.
No ja po mieście czy do roboty chodzę właśnie z ACDC, ale to jednak nie ten rytm. Potrzebuję coś... specjalistycznego
"I'm the best there is at what I do, but what I do best isn't very nice."
Re: Sprawnośc fizyczna.
Zdefiniuj 'specjalistyczne' ;P
X-fusion, Fear Factory, In Falmes i Mudvayne-głównie tego słucham biegając, a ostatnio chodząc, bo z bieganiem zaczęłam mieć problemy (zepsułam sobie nogę trochę).
X-fusion, Fear Factory, In Falmes i Mudvayne-głównie tego słucham biegając, a ostatnio chodząc, bo z bieganiem zaczęłam mieć problemy (zepsułam sobie nogę trochę).
-Medyk! Czy ja umrę?
-Niewykluczone.