Mały Bonehoard - sesja RPG
Moderator: SPIDIvonMARDER
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
Sorry, Spidi. Nie wiedziałem, że posąg ma 3 metry.
W takim razie... ostrożnie włączam się do walki. Staram się nożem wyeleminować upierdliwego barda, tak aby mnie skubany nie zauważył.
W takim razie... ostrożnie włączam się do walki. Staram się nożem wyeleminować upierdliwego barda, tak aby mnie skubany nie zauważył.
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
Artass i adriannn: rzuty K10, z czego Art ma +3 za zaskoczenie.
Pedro: 2+3=5
Bard: 6
Bard zdążył to zauważyć i odskoczyć. Ale wtedy okazję wykorzystuje ratman. rzut K20
4
Nie trafia zupełnie.
Pedro: 2+3=5
Bard: 6
Bard zdążył to zauważyć i odskoczyć. Ale wtedy okazję wykorzystuje ratman. rzut K20
4
Nie trafia zupełnie.
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
Wiejemy!
<Biegnę w stronę posągu>
(fajne się porobiło )
<Biegnę w stronę posągu>
(fajne się porobiło )
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
Klentarif strzela, jeśli nie trafi podbiega z mieczem w ręku i atakuje.
Człowiek żyje by być szczęśliwy
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
Klentarif: K20, wynik 2. Zatem pudło że hej. Sięgajac po miecz natrafiasz na... pustkę. Czyżby ukradł ci go jakiś złodziej? xD
adriannn: odwracając się, dajesz według zasad D&D (i innych też) bonus dla przeciwnika. Ale ten rzucił k20 -> 1, zatem nie trafił i jeszcze sam się zadrapał.
adriannn: odwracając się, dajesz według zasad D&D (i innych też) bonus dla przeciwnika. Ale ten rzucił k20 -> 1, zatem nie trafił i jeszcze sam się zadrapał.
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
Rzucam się na barda z nożem, próbując wbić mu go w klatkę piersiową.
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
Widzę, że mamy buntownika w drużynie...eh wiedziałem że trzeba go było zostawić w tej dziurze. Ale mnie to nie obchodzi i tak tylko sobie leżę
A co do sesji:
<próbuje przekazać Klentarifowi żeby wziął mój miecz i pozbył się tego ratmana>
A co do sesji:
<próbuje przekazać Klentarifowi żeby wziął mój miecz i pozbył się tego ratmana>
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż tego, co zrobiłeś. Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry. Podróżuj, śnij, odkrywaj. ~ Mark Twain
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
- Dzięki Nathan
Klentarif wyciąga miecz towarzysza i robi to co robić zamierzał.
Klentarif wyciąga miecz towarzysza i robi to co robić zamierzał.
Człowiek żyje by być szczęśliwy
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
K10, tym razem 9 do 2. Duuuża przewaga.
Uchylił się, ale ty piruetem obrociłeś się i znalazłeś za jego plecami...
BACKSTAB!*
Bard pada na ziemię, a jego ubranie momentalnie staje się czerwone i lepkie od krwi.
To chyba koniec gry
dla niego.
*dla nieznających angielskiego i gier komputerowych, terminem "backstab" określa się precyzjny cios nożem od tyłu, który jednem cięciem zabija
Uchylił się, ale ty piruetem obrociłeś się i znalazłeś za jego plecami...
BACKSTAB!*
Bard pada na ziemię, a jego ubranie momentalnie staje się czerwone i lepkie od krwi.
To chyba koniec gry
dla niego.
*dla nieznających angielskiego i gier komputerowych, terminem "backstab" określa się precyzjny cios nożem od tyłu, który jednem cięciem zabija
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
M-M-MMMONSTER KILL...!
Terrorist win!
- W imię zasad... skurwysynu.
*Raczej wycofuję się z walki, staram się teraz trzymać na uboczu.*
*Prócz tego zabieram szpadę pozostałą po Dastanie w myśl teorii, że im dłuższe ostrze tym lepsze, a mam tylko nóż*
Terrorist win!
- W imię zasad... skurwysynu.
*Raczej wycofuję się z walki, staram się teraz trzymać na uboczu.*
*Prócz tego zabieram szpadę pozostałą po Dastanie w myśl teorii, że im dłuższe ostrze tym lepsze, a mam tylko nóż*
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
Klentarif momentalnie wykorzystuje szanse i uderza w ratmana.
Człowiek żyje by być szczęśliwy
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
NIEEEEEEEEEEE!!!!!!! Moja ulubiona postać zginęła! To znaczy że nie będę mógł grać Bardem w drugiej sesji?
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
Klenatrif: Rzut K6... Czołg
(A to nie te kostki...)
Jeszcze raz: K20... 3 Pudło. Ratman ma 16, zatem trafił. K8... 5 dobre trafienie, ale ty w uniku rzuciłeś K20 i 15 wyszło, zatem się uchyliłeś. Jeśli teraz spróbujesz go zaatakwoać, to będzie średnio, poniważ unikajać musialeś trochę od niego odskoczyć i masz go na prawym boku.
(A to nie te kostki...)
Jeszcze raz: K20... 3 Pudło. Ratman ma 16, zatem trafił. K8... 5 dobre trafienie, ale ty w uniku rzuciłeś K20 i 15 wyszło, zatem się uchyliłeś. Jeśli teraz spróbujesz go zaatakwoać, to będzie średnio, poniważ unikajać musialeś trochę od niego odskoczyć i masz go na prawym boku.
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
Klentarif oddala się i będąc defensywnie ustawiony czeka na ruch ratmana.
Człowiek żyje by być szczęśliwy
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
Szczęście zaś to tylko chęć życia
Jesteśmy więc po to by chcieć tu być
Bo oprócz trwania nie mamy nic innego
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
<Ostatnim tchem>
Ty...
<Sprzedaje mu kopa i potem... umieram chlip )
Ty...
► Pokaż Spoiler
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
Ostatnim tchem?! Przecież ty już leżysz cały we krwi, to był backstab. Natychmiastowa śmierć.
Jeżeli nikt nie stoi na drodze, staram się dobić leżącego Colina szpadą, ale nie ryzykuję za wiele, także jeżeli musiałbym się do kogoś zbliżyć to tego nie robię.
Jeżeli nikt nie stoi na drodze, staram się dobić leżącego Colina szpadą, ale nie ryzykuję za wiele, także jeżeli musiałbym się do kogoś zbliżyć to tego nie robię.
Ostatnio zmieniony 23 października 2010, 12:38 przez Artass, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
<Stoi gotowy do ataku>
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
W takim razie rezygnuję, czekając na rozwój wydarzeń.
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
Staram się podejść w miarę blisko Rangara, ale tak by nie stanąć do walki i móc się wycofać, rzucam w niego nożem (w końcu mam szpadę i kilka jeszcze noży, które zabrałem zabitym "towarzyszom" - Tukaramowi i Felipe).
Ostatnio zmieniony 23 października 2010, 22:32 przez Artass, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
<Bierze miecz do prawej ręki, a do lewej sztylet do rzucania i rzuca w kupca>
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
Miałem na myśli, że atakuję RANGARA (Matilona) a nie NATHANA, imiona mi się pomyliły, przepraszam (bo w myślach nazywam postacie nickami ich "właścicieli"). Już poprawiłem...
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
Artass - Jakby co to rzucam w ciebie.
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
Dobra, czekamy na Spidiego...
Jak go nie ma, to wszyscy nagle stają się megaaktywni, jak jest to nie ma nikogo z graczy.
Jak go nie ma, to wszyscy nagle stają się megaaktywni, jak jest to nie ma nikogo z graczy.
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
Art: k10 -> 5
matilon: k10 -> 3
Artass zadaje matilonowi ranę w lewe ramię. Boli jak cholera.
matilon: k10 -> 3
Artass zadaje matilonowi ranę w lewe ramię. Boli jak cholera.
Re: Mały Bonehoard - sesja RPG
Rzucam jeszcze drugi nóż, zostaje mi tylko jeden. Staram się wykazać precyzją.