Thievery, Polska i klany...
-
- Bełkotliwiec
- Posty: 26
- Rejestracja: 27 sierpnia 2002, 20:58
- Lokalizacja: Szczytno
Re: Thievery, Polska i klany...
Poza tym ciężko mi powiedzieć, czy Thievery ma jakikolwiek klimat, ale to też kwestia gustu.
Jeżeli ktoś rozwalił kiedyś jakikolwiek dysk młotkiem to proszę o kontakt
Re: Thievery, Polska i klany...
Według mnie główną wadą Thievery jest właśnie ten brak klimatu i to mnie trochę odtrąca od tego moda. Chciałbym aby w Thiefie III był albo multi z prawdziwego zdarzenia albo po staremu czyli tylko singleplayer. Tak chyba będzie dla Thiefa najlepiej trzymając linię i tradycję.
GG: 1432377
Sniper
Sniper
- brzeszczot
- Młotodzierżca
- Posty: 817
- Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 11:09
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Thievery, Polska i klany...
Sniper - celnie to ująłeś
Brak klimatu Thievery - to daje sie odczuć, piszesz tez o multi z prawdziwego zdarzenia - oczywiscie mozna zmienic pewne rozwiazania, usprawnic rozrywke - ale co do zasad gry wielosobowej, tu wiele nie zmienisz...
Multiplayer T3 myśle ze nie bedzie sie wiele roznil od tego co zaproponowali twórcy Thievery - mozna poprawic miodnosc, wspomniany klimat, szczególy... ale zasad nie zmienisz - zawsze ktoś kogoś bedzie gonił... choćby w kuckach, zadnego celebrowania uswieconych czynnosci - byle szybko, byle predzej....
W zwiazku z powyzszym, mi osobiście nie lezy multiplayer w T jako taki i obojetne jest dla mnie czy jest to Thievery czy jakis inny jego klon....
A co do zyczen : T zawsze byl oryginalna gra, a jak w T3 nie bedzie multiplayera to tylko podtrzyma taka opinie (chocby tylko z tej przyczyny)
A ja , wierzcie, wcale sie tym nie zmartwie....
Brak klimatu Thievery - to daje sie odczuć, piszesz tez o multi z prawdziwego zdarzenia - oczywiscie mozna zmienic pewne rozwiazania, usprawnic rozrywke - ale co do zasad gry wielosobowej, tu wiele nie zmienisz...
Multiplayer T3 myśle ze nie bedzie sie wiele roznil od tego co zaproponowali twórcy Thievery - mozna poprawic miodnosc, wspomniany klimat, szczególy... ale zasad nie zmienisz - zawsze ktoś kogoś bedzie gonił... choćby w kuckach, zadnego celebrowania uswieconych czynnosci - byle szybko, byle predzej....
W zwiazku z powyzszym, mi osobiście nie lezy multiplayer w T jako taki i obojetne jest dla mnie czy jest to Thievery czy jakis inny jego klon....
A co do zyczen : T zawsze byl oryginalna gra, a jak w T3 nie bedzie multiplayera to tylko podtrzyma taka opinie (chocby tylko z tej przyczyny)
A ja , wierzcie, wcale sie tym nie zmartwie....
Re: Thievery, Polska i klany...
Z brakiem klimatu w Thievery się zgodzę, ale nie uważam go za nieudanego multiplayera. Owszem do Thiefa to mu duuuuuuużo brakuje, ale to w końcu multiplayer a nie normalna gra. Sniper co uważasz za multiplayer z prawdziwego zdarzenia Counter-Strike`a , który jest chyba najpopularniejszy(najlepszy multiplayer ), ręczę Ci, że Thievery daje duuużo więcej satysfakcji i frajdy z grania niż właśnie CS. Wszyscy mendzą, że AI w Thiefie mogło by być lepsze (realizm gry) a tak na prawdę udało (lub dopiero uda) się to tylko w multiplayerze takim jak Thievery lub innym. Gra przeciw żywemu człowiekowi to duży realizm, chyba się z tym zgodzicie . Zostaje jeszcze warstwa techniczną, słabsza grafika, trochę spaprana wydajność silnika w Thievery ale chyba nie o to tu tak na prawdę chodzi, chodzi o dobrą zabawę. Grając w Thievery można na prawdę zapomnieć o bożym świecie. Nie wspomnę o wielu komicznych sytuacjach. które w oryginalnym thiefie nie mają prawa się zdarzyć.
Nie wiem czemu odnoszę wrażenie, że najwięcej na temat Thievery "mendzą" Ci którzy najmniej w niego grali. Jeśli ktoś gra w to pierwszy raz to, rzeczywiście może się zrazić trudnością, wielkością niektórych map itp itd, ale jeśli ktoś spędzi nad Thievery kilkanaście lub kilkadziesiąt godzin, dobrze pozna grę, to gwarantuję, że często będzie do niej sięgał. W Thievery nie da się wypracować taktyki szybko ....no przykro mi, ale tak jest, a taktyka jest tu najważniejsza.
Mam nadzieje, że nikogo z Was nie uraziłem, nie było to moim celem, ja Was Chłopaki na prawdę lubię :!::!:, ale z Waszym zdaniem o Thievery kategorycznie się nie zgadzam :!::!: . Kończę i pozdrawiam.
Nie wiem czemu odnoszę wrażenie, że najwięcej na temat Thievery "mendzą" Ci którzy najmniej w niego grali. Jeśli ktoś gra w to pierwszy raz to, rzeczywiście może się zrazić trudnością, wielkością niektórych map itp itd, ale jeśli ktoś spędzi nad Thievery kilkanaście lub kilkadziesiąt godzin, dobrze pozna grę, to gwarantuję, że często będzie do niej sięgał. W Thievery nie da się wypracować taktyki szybko ....no przykro mi, ale tak jest, a taktyka jest tu najważniejsza.
Mam nadzieje, że nikogo z Was nie uraziłem, nie było to moim celem, ja Was Chłopaki na prawdę lubię :!::!:, ale z Waszym zdaniem o Thievery kategorycznie się nie zgadzam :!::!: . Kończę i pozdrawiam.
Pablo
Re: Thievery, Polska i klany...
Według mnie jedynym prawdziwym i niezawodnym multi jest gra w np: Need For Speed. To jest dopiero multiplayer. Żadnych problemów z taktyką itp. Kolejną sprawą jest to że Thief to gra, ktora według mnie nie nadaje się raczej na materiał do dobrego multi gdyż ma ona swój specyficzny klimat i aby gra dawała tką satysfakcję tempo gry nie może przypominać Q3 Arena gdzie się lata jak głupi i strzela do wszystkiego co się rusza. Thief to Thief i żadne multi nigdy nie będzie odzwieciedleniem prawdziwej złodziejskiej rozgrywki z oryginału.
GG: 1432377
Sniper
Sniper
Re: Thievery, Polska i klany...
Uuuuu Sniper przegiąłeś drążek A tak serio, to ja nie oceniałbym thievery aż tak słabo. Owszem może i nie ma klimatu thiefa, ale frajda jest naprwde duża! Zgadzam się z Pablem w 100% że jak się gra przeciw prawdziwemu człowiekowi a nie AI to jest zupełnie inaczej. Zachowania ludzi w thievery są baaardzo różne Powiedzcie mi, czy AI poleciało by nagle z nienacka w cień robiąc mieczem? Wydaje mi się że nie... Zresztą tutaj adrenalinka też czasami podskakuje, jak trzeba wykonać jakieś zadanie w określonym czasie, którego już brakuje. Tego się nie da opisać to trzeba zagrac! Co z tego że thievery nie ma kopii klimatu thiefa! Ma swój niepowtarzalny klimat. Jaka jest satysfakcja jak ogłuszy się czasami takiego czujnego Pablo czy PiotraS To zupełnie co innego niż ogłuszyć bota... Chętnie bym sobie pograł tylko teraz nie mogę Ale Pablo przygotuj się jeszcze mojego najazdu na server!
Re: Thievery, Polska i klany...
A czy ja mówię że Thievery jest do dupy ? Lubię to, a jeszcze bardziej gdy gram w Thievery z Wami choć niestety bardzo rzadko mam okazję. Ja jedynie odpowiedziałem na Wasze pytania z poprzednich postów. Chyba nie macie mi tego za złe ?
GG: 1432377
Sniper
Sniper
- brzeszczot
- Młotodzierżca
- Posty: 817
- Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 11:09
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Thievery, Polska i klany...
A ja tam wole odpalic sobie OM lub FM i narzekac na AI przeciwnika.... :lol:
Multi jakos mi nie podchodzi i nie chodzi tu tylko o T
Multi jakos mi nie podchodzi i nie chodzi tu tylko o T
-
- Bełkotliwiec
- Posty: 26
- Rejestracja: 27 sierpnia 2002, 20:58
- Lokalizacja: Szczytno
Re: Thievery, Polska i klany...
Szkoda, że w Thievery nie można być zombiakiem (ze wszystkimi tego konsekwencjami). Tylko to sobie wyobraźcie: Down in the Bonehoard, zombiaki... ech .
Jeżeli ktoś rozwalił kiedyś jakikolwiek dysk młotkiem to proszę o kontakt
Re: Thievery, Polska i klany...
Nie zapominajmy, że obie formy gry [single i mpl] swoim charakterem różnią się zdecydowanie. Najważniejsza różnica to chyba fakt, że po obu stronach stoją żywi gracze, myślący, szybko reagujący, nieobliczalni. I to jest najważniejsze w mpl Jednym z elementem, który buduje specyficzny klimat w oryginalnych Thiefach jest sztuczna inteligencja przeciwnika, a w Thievery jest całkiem odmienna sytuacja, po prostu przeciwnik jest inny.
Osobiście nigdy nie zastanawiam się nad wyższością Thiefa czy Thievery, to całkiem inna forma rozrywki.
Dla mnie niebezpieczeństwem w mpl jest pewna rutyna, schematyzm gry, po pewnym czasie człowiek gra bardzo podobnie, stosuje te same rozwiazania i tu jest pewne niebezpieczeństwo nudy. Można mieć też zastrzeżenia do twórców moda o to czy o tamto, np. zwiększyłbym sile strażników, żeby złodzieje czuli większy respekt i nie było żadnego "tańczenia" wokół siebie. Ale cóż zobaczymy, na razie uczę się grać, później przyjdzie czas na grę zespołową, taktykę a jak już będę 10 razy lepszy od Pikela to pomyśle o klanach.
Osobiście nigdy nie zastanawiam się nad wyższością Thiefa czy Thievery, to całkiem inna forma rozrywki.
Dla mnie niebezpieczeństwem w mpl jest pewna rutyna, schematyzm gry, po pewnym czasie człowiek gra bardzo podobnie, stosuje te same rozwiazania i tu jest pewne niebezpieczeństwo nudy. Można mieć też zastrzeżenia do twórców moda o to czy o tamto, np. zwiększyłbym sile strażników, żeby złodzieje czuli większy respekt i nie było żadnego "tańczenia" wokół siebie. Ale cóż zobaczymy, na razie uczę się grać, później przyjdzie czas na grę zespołową, taktykę a jak już będę 10 razy lepszy od Pikela to pomyśle o klanach.
Pozdrawiam
PiotrS
PiotrS
Re: Thievery, Polska i klany...
Piotr ma racje , Pablo ma racje... Mam i ja! 8) Zauważcie właśnie że thievery to nie miała być kopia thiefa, to przecież mod do UT! A to już zupełnie zmienia postać rzeczy. Ale każdy multi ma niestety to do siebie że się nudzi Niestety life is brutal i kiedyś nie będę już się cieszył widząc mapki spider albo aqatone...Bo w końcu ile razy można grać w to samo? Mam tylko nadzieję że panowie od moda wprowadzę jakieś fajne nowe tryby i powstaną może jakieś mutatory? [/code]
-
- Bełkotliwiec
- Posty: 26
- Rejestracja: 27 sierpnia 2002, 20:58
- Lokalizacja: Szczytno
Re: Thievery, Polska i klany...
Żeby można było być zombiakiem .
Jeżeli ktoś rozwalił kiedyś jakikolwiek dysk młotkiem to proszę o kontakt
Re: Thievery, Polska i klany...
Przyznam, że rutyna zagląda nam (grającym na moim serwku) powoli w oczy. Mam nadzieję, że nowe mapki będą się pojawiać z wystarczającą częstotliwością aby nam się nie nudziło . A co do zombiaków, to chyba lepszy pomysł niż szczury, nie . Tylko to powolne chodzenie i odgłosy, które przyprawiają mnie o gęsią skórkę . Tego mógłbym nie znieść .
Pablo
Re: Thievery, Polska i klany...
Pablo, mi się tam mapki jeszcze nie nudzą na większości jeszcze grać nie umiem, nie znam wszystkich ich zakamarków, nie umiem ogluszać jak Pikel, więc dla mnie nowe mapki wcale nie muszą wychodzić :mrgreen:
-
- Bełkotliwiec
- Posty: 26
- Rejestracja: 27 sierpnia 2002, 20:58
- Lokalizacja: Szczytno
Re: Thievery, Polska i klany...
O zombiakach - chodziło mi o to, żeby normalny strażnik był na hauntowych mapach zombiakiem, a nie humanem.
A w trybie spectating zombiak byłby dużym utrudnieniem, bo przecież może się rzucić na każdego i go zjeść. Nie wiem, czy gra nie straciłaby wtedy sensu.
A w trybie spectating zombiak byłby dużym utrudnieniem, bo przecież może się rzucić na każdego i go zjeść. Nie wiem, czy gra nie straciłaby wtedy sensu.
Jeżeli ktoś rozwalił kiedyś jakikolwiek dysk młotkiem to proszę o kontakt
Re: Thievery, Polska i klany...
Ja, jeśli się nie mylę , znam mapki już dosyć dobrze, no może poza tymi flustrującymi mnie szybami wentylacyjnymi w Aquatone, cały czas się tam gubię. Jeśli chodzi o ogłuszanie, to ja chyba nigdy nie będę tego robił tak sprawnie jak Pikel. To chyba wymamga nerwów ze stali i pewności siebie a ja tak jakoś ogłuszam z pewną dozą nieśmiałości , ale pracuję nad tym .
Aaaa i jeszcze jedno, ostatnio na serwerze pojawia się tylko Piotrek, co się z Wami dzieje . Tylko Vk jest usprawiedliwiony , a reszta zamiast grać, to się pewnie zajmuje takimi błachostkami jak nauką lub innymi bzdetami .
Aaaa i jeszcze jedno, ostatnio na serwerze pojawia się tylko Piotrek, co się z Wami dzieje . Tylko Vk jest usprawiedliwiony , a reszta zamiast grać, to się pewnie zajmuje takimi błachostkami jak nauką lub innymi bzdetami .
Pablo
Re: Thievery, Polska i klany...
Ja też jestem usprawiedliwiony :D Nie mam na czym grać i uczę się do egzaminu na prawko
GG: 1432377
Sniper
Sniper
- Bukary
- Homo Rhetoricus
- Posty: 5569
- Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 18:15
- Lokalizacja: Gildia Topielników (przy tawernie Pod Rozszalałym Wichrem)
Re: Thievery, Polska i klany...
Sniper się wybiera na prawko!
Życzę ci, abyś nie został jednym z tych studentów-prawników, których wszyscy na uniwerku nienawidzą i o których opowiadają sobie kawały typu:
a) nie umieją się bawić na imprezach (nie znają autoironii),
b) studiują przeważnie nie z zainteresowania, tylko dla kasy,
c) popularyzują łapówkarstwo (także cielesne) i "ściąganie" na uniwerkach,
d) uważają się za lepszych od innych studentów,
e) są niezbyt lotni (i nawet o tym nie wiedzą),
etc. etc.
Oczywiście, to znaczne uogólnienie.
Niemniej jednak życzę ci powodzenia, Sniper! I uważaj na egzaminach z prawa rzymskiego!
Co do Thievery: ja również jestem usprawiedliwiony!
Po pierwsze: nie mam stałego łącza. Po drugie: wolę tryb gry pojedynczej. :D
Życzę ci, abyś nie został jednym z tych studentów-prawników, których wszyscy na uniwerku nienawidzą i o których opowiadają sobie kawały typu:
- Stoi dwóch prawników na przystanku autobusowym:
- Co robisz?
- Czytam rozkład.
- Rozumiesz?
- Nie.
- To co? Zakuwamy?
a) nie umieją się bawić na imprezach (nie znają autoironii),
b) studiują przeważnie nie z zainteresowania, tylko dla kasy,
c) popularyzują łapówkarstwo (także cielesne) i "ściąganie" na uniwerkach,
d) uważają się za lepszych od innych studentów,
e) są niezbyt lotni (i nawet o tym nie wiedzą),
etc. etc.
Oczywiście, to znaczne uogólnienie.
Niemniej jednak życzę ci powodzenia, Sniper! I uważaj na egzaminach z prawa rzymskiego!
Co do Thievery: ja również jestem usprawiedliwiony!
Po pierwsze: nie mam stałego łącza. Po drugie: wolę tryb gry pojedynczej. :D
Re: Thievery, Polska i klany...
Dzięki (nie jestem przesądny) Natomiast co do tego studiowania to powiem ci że myślałem o prawie ale jeszcze nie wiem. Natomiat wiem jedno - zajebisty humorek nie opuszcza mnie nawet gdy ze mną dzieje się niedobrze. To chyba dobra zaleta prawda ? :D
GG: 1432377
Sniper
Sniper
Re: Thievery, Polska i klany...
Nie, wymyślaniem nazwy klanuPablo pisze:a reszta zamiast grać, to się pewnie zajmuje takimi błachostkami jak nauką lub innymi bzdetami .
Pozdrawiam
PiotrS
PiotrS
Re: Thievery, Polska i klany...
Chyba masz rację Piotrek . Jak tak dalej pójdzie, to zakładanie serwera nie będzie miało najmniejszego sensu. Już i tak liczba graczy zmusiła nas ostatnio do emigracji na zachód . Ech z tym końcem wakacji to był jednak słaby pomysł .
Pablo
Re: Thievery, Polska i klany...
NO pablo nie zasmucaj mnie!! Serverek po prostu musi stać Jak to szło? The show must go on?
Re: Thievery, Polska i klany...
Panowie no to się ogólnie nagadaliśmy a teraz konkretnie prosze:
-czy klan powstanie? Jezeli tak to:
a) Kto będzie Clan Leader
b) Kto zrobi LADNE www
c) Jaką proponujecie nazwę?
-czy klan powstanie? Jezeli tak to:
a) Kto będzie Clan Leader
b) Kto zrobi LADNE www
c) Jaką proponujecie nazwę?
-
- Bełkotliwiec
- Posty: 26
- Rejestracja: 27 sierpnia 2002, 20:58
- Lokalizacja: Szczytno
Re: Thievery, Polska i klany...
Moje propozycje:
1. Pablo
2. Vk :lol:
3. nieeeee wieeeeeem
1. Pablo
2. Vk :lol:
3. nieeeee wieeeeeem
Jeżeli ktoś rozwalił kiedyś jakikolwiek dysk młotkiem to proszę o kontakt