Masz fejsa? - Facebook
Moderator: Bruce
Re: Masz fejsa? - Facebook
Na początku funkcjonowania FB razem z kolegą za zdjęcie główne ustawiliśmy przerobione loga FB:
on - strony istniejącej naprawdę,
ja - swoją własną wariację ^^
Pójdę w ślady BBC: Uwaga, linki zawierają słownictwo, które dla niektórych widzów może okazać się wulgarne. Viewer discretion is adviced
on - strony istniejącej naprawdę,
ja - swoją własną wariację ^^
Pójdę w ślady BBC: Uwaga, linki zawierają słownictwo, które dla niektórych widzów może okazać się wulgarne. Viewer discretion is adviced
Re: Masz fejsa? - Facebook
Mam coś podobnegoBodomChild pisze: Świat A.D. 2050
puk! puk!
-kto tam?
-policja!
-co?
-nie ma pana w sieci, nie ma pan nawet Facebooka, idzie pan z nami
-jak to!
-zgodnie z ustawą blablabla każdy praworządny obywatel musi być zarejestrowany na portalu społecznościowym w Internecie aby rząd mógł sprawdzić czy wśród jego znajomych nie ma terrorystów, handlarzy rumiankiem i elementu wywrotowego a The Coca Cola Company wiedziało czy woli Colę czy Pepsi
-nigdzie nie idę, nigdzie się nie rejestruję, walcie się
-szkoda, co za to? Hmmm... kara śmierci
Zamawianie pizzy - czyli niedaleka przyszłość!?
[operator]: Dziękujemy, że wybrał pan naszą pizzerię. Czy mogę prosić o pański numer EUROPESEL?
[klient]: Dzień dobry. Chciałbym złożyć zamówienie.
[o]: Czy mogę najpierw prosić pański numer EUROPESEL?
[k]: Mój EUROPESEL, tak... już... chwile...czkę... to jest: 2165052031412341123221854332223.
[o]: Dziękuję, panie Nowak. Widzę, że mieszka pan przy ulicy Żytniej 14, a pański numer telefonu to 56320302.
[k]: Skąd pan ma te wszystkie informacje?
[o]: Jesteśmy podłączeni do Systemu, proszę pana.
[k]: (wzdychając) A... tak... Chciałbym zamówić dwa razy waszą Pizzę - Samo Mięcho.
[o]: To chyba nie jest dobry pomysł, proszę pana.
[k]: Co pan ma na myśli?
[o]: Proszę pana, w pańskiej kartotece medycznej jest napisane, że ma pan za wysokie ciśnienie i ekstremalnie wysoki poziom cholesterolu. Twój Narodowy Opiekun Zdrowia nie zezwoli na takie niezdrowe zamówienie.
[k]: Cholera. To co pan proponuje?
[o]: Może pan spróbować naszej niskotłuszczowej Pizzy Sojowej. Z pewnością panu zasmakuje.
[k]: Czemu pan sądzi, że mi to zasmakuje?
[o]: Wypożyczał pan w zeszłym tygodniu " Sojowe przepisy kulinarne" z biblioteki, dlatego właśnie to panu zasugerowałem.
[k]: Ok, ok. Proszę więc dwie rodzinne. Zaraz podam panu numer karty kredytowej.
[o]: Obawiam się, że będzie pan musiał zapłacić gotówką, bo przekroczył pan limit na koncie karty kredytowej.
[k]: No to skoczę do banku tu obok i przyniosę gotówkę zanim wasz kierowca dostarczy pizzę.
[o]: Pańskie konto czekowe również jest już wyczerpane.
[k]: Nieważne. Po prostu przyślijcie pizzę, mam już gotówkę gotową. Jak długo to zajmie?
[o]: Obawiam się, że około 45 minut, gdyż mamy teraz dużo zamówień. Chyba, że jeśli chce pan jechać po gotówkę, to po drodze sam pan podjedzie po zamówienie. Jednakże wożenie pizzy motocyklem może być ryzykowne.
[k]: Skąd u diabła pan wie, że jeżdżę na motorze?!
[o]: Tutaj jest napisane, że oczekuje się na pana z pierwszą wpłatą na samochód. Ale motocykl ma pan już spłacony.
[k]: !!#@#^&_@!!
[o]: Radzę uważać co pan mówi. Ma pan już przecież kolegium za obrażenie policjanta w lipcu 2006 roku.
[k]: (Milczenie)
[o]: Czy chce pan coś jeszcze?
[k]: Tak, mam kupon na darmowe dwa litry coli.
[o]: Przykro mi, proszę pana, ale nasz regulamin zabrania podawania coli cukrzykom..
[k]: ...????????????
Ciemność jest naszym sprzymierzeńcem!
Re: Masz fejsa? - Facebook
Hehe.
No dobra, ale co z tym fanklubem (czy co to tam miało być)?
No dobra, ale co z tym fanklubem (czy co to tam miało być)?
Człowiek, który uczy się tylko tego, co inni już wiedzą, podobny jest w ignorancji do osoby, która nie uczy się w ogóle. ~Kronika Pierwszego Wieku
- BodomChild
- Złodziej
- Posty: 2419
- Rejestracja: 15 maja 2006, 23:32
- Lokalizacja: Pabianice
Re: Masz fejsa? - Facebook
Maveral przyznaj się oglądałeś coś o New World Order, ten tekst o pizzy był chyba w jakimś filmiku Alexa Jonesa .
A swoją drogą, Alex Jones to podobno dezinformator .
A swoją drogą, Alex Jones to podobno dezinformator .
PAŃSTWO POLSKIE ODZYSKUJE GODNOŚĆ
Re: Masz fejsa? - Facebook
[offtop]
Tekst Mav'a przypomniał mi moment z filmu Wyspa, kiedy to McGregor po odlaniu się do pisuaru słyszy głos komputera personalnego [wolna interpretacja, gdyż nie pamiętam szczegółów]: "Numerze 117, masz za wysoki poziom krzemu w moczu. Cofam przydział na bekon." Straszne, choć prawdopodobne
[/offtop]
Ad rem. Jedną z najbardziej wkuźwiających i czasożernych rzeczy na FB są... "ichnie flaszki" typu Farmville czy też, ostatnimi czasy, Cityville... Straszne jest to, że teraz człowiek jadąc autobusem martwi się, czy aby zdąży zebrać na czas kukurydzę zanim ta zgnije albo czy zgarnie dziś więcej ekspa za dokarmienie wirtualnych świniaków...
No nic... jeśli ktoś życzy sobie Paweuka w znajomych wystarczy wygóglać "staro-żytnie" imię: Martislavus, - wychodzi na to, że jestem jedynym nosicielem. Nie przyjmę nikogo, kogo ksywki nie rozpoznam
Tekst Mav'a przypomniał mi moment z filmu Wyspa, kiedy to McGregor po odlaniu się do pisuaru słyszy głos komputera personalnego [wolna interpretacja, gdyż nie pamiętam szczegółów]: "Numerze 117, masz za wysoki poziom krzemu w moczu. Cofam przydział na bekon." Straszne, choć prawdopodobne
[/offtop]
Ad rem. Jedną z najbardziej wkuźwiających i czasożernych rzeczy na FB są... "ichnie flaszki" typu Farmville czy też, ostatnimi czasy, Cityville... Straszne jest to, że teraz człowiek jadąc autobusem martwi się, czy aby zdąży zebrać na czas kukurydzę zanim ta zgnije albo czy zgarnie dziś więcej ekspa za dokarmienie wirtualnych świniaków...
No nic... jeśli ktoś życzy sobie Paweuka w znajomych wystarczy wygóglać "staro-żytnie" imię: Martislavus, - wychodzi na to, że jestem jedynym nosicielem. Nie przyjmę nikogo, kogo ksywki nie rozpoznam
Re: Masz fejsa? - Facebook
Na jednym z portali społecznościowych (fb) notorycznie giną wpisy członków grupy. Właściciel tłumaczy się tym, że nic nie usuwa, a "Posty giną z powodu zawirowań systemu". Jestem laikiem w tym temacie, a mimo to jego tłumaczenie wydaje się bez sensu, sądzę, że posty sam usuwa... bo jeśli są jakieś zawirowania, to u niego chyba przechodzą w tornada...
Jestem bardzo ciekawa czy jakieś wpisy mogą samoistnie znikać, bez niczyjej ingerencji?
Jestem bardzo ciekawa czy jakieś wpisy mogą samoistnie znikać, bez niczyjej ingerencji?
Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.
Re: Masz fejsa? - Facebook
Samo nic nie znika i tyle , posty są usuwane.
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Masz fejsa? - Facebook
Same zniknąć nie mogą bez ingerencji człowieka albo fizycznego uszkodzenia dysku, gdzie są przechowywane. Ewentualnie na wskutek problemów mogą się nie pojawić... to mi się na fejsie zdarza często, że coś piszę, a to znika, nikt nie widział, nikt nic nie wie.
Re: Masz fejsa? - Facebook
Mnie chodzi o komentarze, które się pojawiły np. pod filmem, a po jakimś czasie znikło kilka z nich.SPIDIvonMARDER pisze: Ewentualnie na wskutek problemów mogą się nie pojawić...
Ludzie budują za dużo murów, a za mało mostów.
-
- Miastolud
- Posty: 54
- Rejestracja: 05 lipca 2011, 00:41
- Lokalizacja: Nawiedzona katedra, Stara Dzielnica ( Zamurze )
Re: Masz fejsa? - Facebook
Nigdy mnie nie kręciło celbrowanie swojego życia w sieci. Po co mam pisać sprawozdania ze swojej np. plenerowej przechadzki/posiłku/imprezy itp. ?
Dla mnie to jest publiczne obnażanie się. Z dobie portali społecznościowych każdy może być celebrytą.
Nie mam konta na niczym takim. Nie mam też laptopa ani żadnego mobilnego internetu ani komórki.
Do kontaktowania się wystarczy mi domowy telefon i listy, ew. mail (ale wolę pisać listy).
Dziwią mnie ludzie którzy robią co chwila sobie zdjęcia komórką i za pomocą notebuka/tabletu, drażetki czy jak to się tam zwie/laptopa wrzucają to na "fejsa" dodając jakiś opis.
Ja w ogóle raczej nie urzywam cyfrówek wolę urzywać analogowych aparatów i mieć zdjęcia w albumie tylko dla siebie, rodziny itp. i jednocześnie trwałe.
Nawet fora internetowe - nie jestem jakimś super-forumowiczem. Thief Forum to jedyne forum na którym czasami lubię popisać. I itak przecież jestem tu anonimem, bezcielesnym internetowym bytem.
Zawsze wolałem rozmowę bezpośrednią, niż czaty,gg,fejsy itp.
Dziwią mnie ludzie którzy np. przez intertnet kontaktują się z ludźmi z drugiego końca świata a jak ktoś na ulicy do nich zagada to są wielce obrażeni że "przecież nawet się nie znamy".
Internet nie może być głównym filarem relacji międzyludzkich.
Dla mnie to jest publiczne obnażanie się. Z dobie portali społecznościowych każdy może być celebrytą.
Nie mam konta na niczym takim. Nie mam też laptopa ani żadnego mobilnego internetu ani komórki.
Do kontaktowania się wystarczy mi domowy telefon i listy, ew. mail (ale wolę pisać listy).
Dziwią mnie ludzie którzy robią co chwila sobie zdjęcia komórką i za pomocą notebuka/tabletu, drażetki czy jak to się tam zwie/laptopa wrzucają to na "fejsa" dodając jakiś opis.
Ja w ogóle raczej nie urzywam cyfrówek wolę urzywać analogowych aparatów i mieć zdjęcia w albumie tylko dla siebie, rodziny itp. i jednocześnie trwałe.
Nawet fora internetowe - nie jestem jakimś super-forumowiczem. Thief Forum to jedyne forum na którym czasami lubię popisać. I itak przecież jestem tu anonimem, bezcielesnym internetowym bytem.
Zawsze wolałem rozmowę bezpośrednią, niż czaty,gg,fejsy itp.
Dziwią mnie ludzie którzy np. przez intertnet kontaktują się z ludźmi z drugiego końca świata a jak ktoś na ulicy do nich zagada to są wielce obrażeni że "przecież nawet się nie znamy".
Internet nie może być głównym filarem relacji międzyludzkich.
"Skóra i dżinsy, to my - źli metale !"
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Masz fejsa? - Facebook
Zdjęcia papierowe niestety nie są zbyt trwałe, szybko blakną. Filmy tracą ostrość. Niestety, ale tutaj technika cyfrowa przoduje, bo po pierwsze takie zdjęcia są za darmo, a po drugie można je przechowywać dużo trwalej. Zresztą nie bardzo rozumiem połączenia życia w sieci z posiadaniem cyfrówki. Posiadanie takiego aparatu nie ma nic wspólnego z byciem internetowym celebrytą... przecież nikt Ci nie każe robić sobie zdjęcia jak jesz śniadanie i wsadzanie tego na facebooka.
Laptop też nie pasuje do tematu. To przecież PC, tylko w kształcie walizki.
Laptop też nie pasuje do tematu. To przecież PC, tylko w kształcie walizki.
Re: Masz fejsa? - Facebook
Ja tam nie widzę nic złego w posiadaniu fejsbuka, nawet czasem się przydaje. Grunt to nie przesadzać i nie wstawiać co 20 minut statusu nowego i t akich tam innych głupot...
- Keeper in Training
- Arcykapłan
- Posty: 1409
- Rejestracja: 01 października 2009, 15:01
- Lokalizacja: Miasto, Południowa Dzielnica (przy fontannie)
- Kontakt:
Re: Masz fejsa? - Facebook
Ach, Wy, uroczy idealiści! Kto z 90% społeczeństwa tego przestrzega?Mjodek pisze:Ja tam nie widzę nic złego w posiadaniu fejsbuka, nawet czasem się przydaje. Grunt to nie przesadzać i nie wstawiać co 20 minut statusu nowego i t akich tam innych głupot...
Wątpliwa przyjemność z obracania się w kręgach informatycznych jest następująca: zdajesz sobie sprawę z niebezpieczeństw. Gremium siedzące na MordoKsięgu zwykle nie zdaje sobie z tego sprawy. Sama idea przekazywania informacji jest dobra, ale spójrzcie sami, jaki jest stosunek dobrych działań do złych i zwyczajnie bezsensownych . A Polska coraz bardziej się MORDUJE (od MordoKsięgu, oczywiście). Znam uczelnię na naprawdę wysokim poziomie (środowisko świetnych pedagogów, mieszanka kulturowa studentów też niczego sobie) organizującą bezpłatne kółko z angielskiego. Niestety, rzecz przeniosła się na MordoKsiąg i nieposiadający konta z niej nie skorzysta. TO JEST NIE FAIR.
Chętni mogą sobie mieć konta, byle nie chlapali informacjami o innych na prawo i lewo, bo ci być może sobie tego nie życzą. Zdarzyła mi się już sytuacja, że dowiedziałam się niestworzonych rzeczy od znajomych, których skontaktowali jacyś inni ludzie. Tym samym narusza się czyjąś prywatność, a to już jest zła sprawa . Ile razy zdarzyło mi się słyszeć, że jestem anachroniczna, ponieważ:
a) na bieżąco aktualizuję antyświra;
b) korzystam z aliasów antyspamowych dostępnych w mojej poczcie;
c) nie biorę udziału w łańcuszkach i tego typu grach (notabene jest to już przestępstwem);
d) NIE MAM MORDOKSIĘGU.
Nie istnieję, Watsonie? Cóż, jeśli nieistniejąca osoba nie otrzymuje spamu, to przyjmijmy taką teorię. Arrivederci.
"(...) Garrett had the humbling realisation that he'd smothered more girls than he'd kissed. A good deal more. An embarrassingly good deal." - RedNightmare, "Half-Full"
- BodomChild
- Złodziej
- Posty: 2419
- Rejestracja: 15 maja 2006, 23:32
- Lokalizacja: Pabianice
Re: Masz fejsa? - Facebook
Ja też nie mam i jestem szczęśliwy .Keeper in Training pisze:NIE MAM MORDOKSIĘGU.
Jeśli ktoś zupełnie za darmo daje Ci jakąś usługę np. miejsce na swoim serwerze gdzie wrzucasz zdjęcia, prywatne informacje o sobie i takie rzeczy, to wiedz, że coś się dzieje .
W świecie Web 2.0 coraz trudniej będzie nie istnieć, ważne żeby nie stracić głowy i nie dać sobie wciskać kitu (np. że gdzieś musisz być, bo tak).
PAŃSTWO POLSKIE ODZYSKUJE GODNOŚĆ
- SPIDIvonMARDER
- Garrett
- Posty: 5184
- Rejestracja: 29 stycznia 2008, 21:32
- Lokalizacja: Świątynia Nieba z Zaginionego Miasta
- Płeć:
- Kontakt:
Re: Masz fejsa? - Facebook
A potem masz telefony z reklamami o drugiej w nocy od różnych firm z kosmosu, które skądś posiadają Twój numer i nazwisko... ciekawe gdzie je znalazły
Keeper ma niestety smutną rację. Mój rok również się przeniósł na Facebooka z forum i maila, co zmusiło mnie do założenia tego szajsu, by wiedzieć co się dzieje na uczelni. A wiecie jak to potem działa... skoro już mam tego fejsa, to może wstawię to zdjęcie... a to może o opisik... a to może zagram w gierkę i koniec...
Keeper ma niestety smutną rację. Mój rok również się przeniósł na Facebooka z forum i maila, co zmusiło mnie do założenia tego szajsu, by wiedzieć co się dzieje na uczelni. A wiecie jak to potem działa... skoro już mam tego fejsa, to może wstawię to zdjęcie... a to może o opisik... a to może zagram w gierkę i koniec...
Re: Masz fejsa? - Facebook
Ale ja mówiłem o sobie. W sensie, że ja tak nie robię.Keeper in Training pisze:Ach, Wy, uroczy idealiści! Kto z 90% społeczeństwa tego przestrzega?Mjodek pisze:Ja tam nie widzę nic złego w posiadaniu fejsbuka, nawet czasem się przydaje. Grunt to nie przesadzać i nie wstawiać co 20 minut statusu nowego i t akich tam innych głupot...
Keeper in Training pisze:MordoKsięgu
Wolałem określenie "twarzoksiążka"
- Keeper in Training
- Arcykapłan
- Posty: 1409
- Rejestracja: 01 października 2009, 15:01
- Lokalizacja: Miasto, Południowa Dzielnica (przy fontannie)
- Kontakt:
Re: Masz fejsa? - Facebook
Dokładnie. Dlatego z zasady nie podaję swojego telefonu i korzystam z kilku aliasów antyspamowych (oferuje je na pewno O2). Jeśli coś się dzieje, mogę skasować i już. Nie ma nic za darmo. Ja bez konta czuję się zupełnie dobrze. I gratuluję innym, którzy podzielają mój pogląd! :DSPIDIvonMARDER pisze:A potem masz telefony z reklamami o drugiej w nocy od różnych firm z kosmosu, które skądś posiadają Twój numer i nazwisko... ciekawe gdzie je znalazły
Keeper ma niestety smutną rację. Mój rok również się przeniósł na Facebooka z forum i maila, co zmusiło mnie do założenia tego szajsu, by wiedzieć co się dzieje na uczelni. A wiecie jak to potem działa... skoro już mam tego fejsa, to może wstawię to zdjęcie... a to może o opisik... a to może zagram w gierkę i koniec...
"(...) Garrett had the humbling realisation that he'd smothered more girls than he'd kissed. A good deal more. An embarrassingly good deal." - RedNightmare, "Half-Full"
- Hattori
- Młotodzierżca
- Posty: 939
- Rejestracja: 18 listopada 2011, 16:40
- Lokalizacja: The Keepers' Chapel (Zamurze)
- Kontakt:
Re: Masz fejsa? - Facebook
O, dziękuję.
Co jak co, ale Fejs uniemożliwia skuteczne pozostawanie w cieniu.
Co jak co, ale Fejs uniemożliwia skuteczne pozostawanie w cieniu.
Re: Masz fejsa? - Facebook
Garrett nie posiada konta na Facebooku z wiadomych względów, na przykład bezpieczeństwa (żart ).Hattori pisze:Co jak co, ale Fejs uniemożliwia skuteczne pozostawanie w cieniu.
Dlaczego co niektórzy podają informację o tym, gdzie pracują? To pole jakby co nie jest obowiązkowe do wypełnienia.Hattori pisze:Co jak co, ale Fejs uniemożliwia skuteczne pozostawanie w cieniu.
Bugi Thiefa 2 v1.07 - http://www.it-he.org/theef2.htm
Opisy przeciwników Garretta - http://www.ttlg.com/dave/forums/history ... mplett.htm
Opisy przeciwników Garretta - http://www.ttlg.com/dave/forums/history ... mplett.htm
Re: Masz fejsa? - Facebook
Nie wiem dlaczego niektórzy podają gdzie pracują, ale dobrze że to robią. Tak samo jak dobrze, że podają np. kiedy się urodzili, i gdzie mieszkają. Jeszcze jakby Facebook nie usuwał z danych exif zdjęć informacji geotagujących to byłbym w siódmym niebie
"I'm the best there is at what I do, but what I do best isn't very nice."
Re: Masz fejsa? - Facebook
Xing, LinkedIn i Goldenline służą do tego, aby podawać, gdzie pracujesz. Pomaga w zdobyciu lepszej pracy i nawiązaniu nowych biznesowych kontaktów. Jeśli zamysł ludzi na FB jest podobny - ok. Jeśli chcą się tylko pochwalić... cóż...
Re: Masz fejsa? - Facebook
Nie ma to jak praca w 'szlachta nie pracuje'
-Medyk! Czy ja umrę?
-Niewykluczone.
Re: Masz fejsa? - Facebook
Wpisują bo mogą? Ja tam nie mam swojego pracodawcy tam bo na Linkedinie się tym bawię ale skoro jest możliwość to można to wykorzystać. Pytanie się o coś co można na nie trzeba robić jest dla mnie bez sensu.
- BodomChild
- Złodziej
- Posty: 2419
- Rejestracja: 15 maja 2006, 23:32
- Lokalizacja: Pabianice
Re: Masz fejsa? - Facebook
Jeszcze się nie przyzwyczaiłeś do dziwnych pytań boba?
PAŃSTWO POLSKIE ODZYSKUJE GODNOŚĆ