Rozważania na temat Burricków

Wkradnij się tutaj, jeśli chcesz porozmawiać o świecie Thiefa, rozważyć zawiłości fabuły i dowiedzieć się czegoś o mitologii stworzonej na potrzeby gry lub poruszyć podobne kwestie.

Moderator: Spidey

Czy Burricki są...

Gadami
55
82%
Płazami
4
6%
Ssakami
4
6%
Jeszcze czymś innym?! (napisz czym)
4
6%
 
Liczba głosów: 67

Awatar użytkownika
Cutty
Ożywieniec
Posty: 93
Rejestracja: 31 sierpnia 2003, 11:25
Lokalizacja: Post prosto z sali tronowej lorda

Re: Rozważania na temat Burricków

Post autor: Cutty »

Bukary pisze:
Cutty pisze:W misji 3 (której niemoge przejść cholera) koło komnaty Quintusa jest masa Burricków które na normalu śpią i nic nierobią... to są samce! Bo wszystko im wisi.
One nie "śpią" tylko na normalu, "śpią" na każdym poziomie trudności, albowiem są "urzeczone" dźwiękiem roku Quintusa. Gdy zabierzesz róg, to się "obudzą"... :lol:

Jej!
Awatar użytkownika
Acolithus
Mechanista
Posty: 424
Rejestracja: 12 maja 2003, 18:35
Lokalizacja: Myślenice

Re: Rozważania na temat Burricków

Post autor: Acolithus »

Ja nawet na expercie jak juz zabralem rog przeszlem swobodnie i nawet na mnie nie pierdnely :D
Awatar użytkownika
Cutty
Ożywieniec
Posty: 93
Rejestracja: 31 sierpnia 2003, 11:25
Lokalizacja: Post prosto z sali tronowej lorda

Re: Rozważania na temat Burricków

Post autor: Cutty »

Bukary pisze:A) Jedzą raczej roślinność, która porasta wnętrza jaskiń i ciemnych nor. Przecież burricka nie uświadczy się na powierzchni (chyba że jest w niewoli). Ludzi atakują, ponieważ się boją. I dlatego, gdy są oswojone, mogą pełnić rolę zwierząt pociągowych. Burrick to coś w rodzaju jaskinnej krowy. Jest tak powolny, że nie byłby w stanie niczego upolować.
B) Tak, mają płeć: to samce i samice.
C) Uważam, że są żyworodne. Nie znoszą jaj. Zaciekle bronią młodych osobników i samic w stanie błogosławionym.
D) Nie da się na to pytanie odpowiedzieć. W świecie, w którym żyje Garrett, nie obowiązują podziały Linneusza. :wink:
Phi! Atakuje gdy się boji. One chyba zawsze się boją.Przechodze koło takiego GRUBASA bez broni a ten ni z gruszki ni z pietruszki zaczyna na mnie pierdzieć. A ja byłem bardzo pokojowo nastawiony do nich.
Awatar użytkownika
van_HellSing
Egzekutor
Posty: 1864
Rejestracja: 23 października 2003, 18:48
Lokalizacja: Wejherowo

Re: Rozważania na temat Burricków

Post autor: van_HellSing »

Moim zdaniem burricki to skarlałe kurdle, które żywią się krupikami.
A jeśli ktoś wie o co chodzi, to moje gratulacje -może mi wytłumaczy co to są sepulki :D
Überm Sternenzelt richtet Gott, wie wir gerichtet
Awatar użytkownika
Paweuek
Gniew-Amon
Posty: 1879
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 12:25
Lokalizacja: Cytadela

Re: Rozważania na temat Burricków

Post autor: Paweuek »

A) Jedzą raczej roślinność, która porasta wnętrza jaskiń i ciemnych nor. Przecież burricka nie uświadczy się na powierzchni
Z tym że niekoniecznie. Burricki występowały na powierzchni w The haunted catedral.
Obrazek
Awatar użytkownika
Gregorius
Egzekutor
Posty: 1716
Rejestracja: 28 maja 2003, 08:47
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Kontakt:

Re: Rozważania na temat Burricków

Post autor: Gregorius »

Sposób na bezczelnego z mieczem stosowałem na burikach w Bonehoard... padały jak muchy :-)

No i oczywiście dobry jest na wszelkich "cywili", tylko miecz trzeba zamienić na pałkę. Zawsze mnie to bawi, gdy szaleję z pałą, wokół biegają panienki wyjąc i krzycząc np. "Help! He's got a bow!"... gdy na wierzchu trzymam tylko pałkę :-) Albo te słodkie okrzyki "Save me!"... Na szczęście Garrett biega szybciej :wink:
Brothers in arms & beer...
Awatar użytkownika
Sah
Skryba
Posty: 290
Rejestracja: 14 września 2003, 18:45
Lokalizacja: Szczecin

Re: Rozważania na temat Burricków

Post autor: Sah »

Morderca burików! Potwór! Doniosę na ciebie na ttlg. :-)

Nie zabiłem podczas T1 ani jednego burika, tylko pałki używałem. Raz pociąłem kilka mieczem w Zaginionym Mieście, ale tylko na postrach. Zrozumcie że te biedne zwierzaki się tylko bronią. ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
van_HellSing
Egzekutor
Posty: 1864
Rejestracja: 23 października 2003, 18:48
Lokalizacja: Wejherowo

Re: Rozważania na temat Burricków

Post autor: van_HellSing »

Ja też zaliczam się do grona obrońców burricków! Tak naprawdę to całkiem sympatyczne stworki :).
Überm Sternenzelt richtet Gott, wie wir gerichtet
Awatar użytkownika
Gregorius
Egzekutor
Posty: 1716
Rejestracja: 28 maja 2003, 08:47
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Kontakt:

Re: Rozważania na temat Burricków

Post autor: Gregorius »

Errr... Ja... żartowałem! Jak chcecie to sprawdźcie sami... uruchomcie sobie T1 i Bonehoard. Zobaczycie że te burricki są tam dalej żywe i zdrowe :wink: :wink:
Brothers in arms & beer...
Awatar użytkownika
Acolithus
Mechanista
Posty: 424
Rejestracja: 12 maja 2003, 18:35
Lokalizacja: Myślenice

Re: Rozważania na temat Burricków

Post autor: Acolithus »

Sah pisze:Nie zabiłem podczas T1 ani jednego burika, tylko pałki używałem. Raz pociąłem kilka mieczem w Zaginionym Mieście, ale tylko na postrach. Zrozumcie że te biedne zwierzaki się tylko bronią
ja nawalam z fire arrowa w burricki :twisted: mialy wyginac 65 milionow lat temu a jeszcze nie wyginely trzeba dokonac ... przeznaczenia :twisted:
Awatar użytkownika
van_HellSing
Egzekutor
Posty: 1864
Rejestracja: 23 października 2003, 18:48
Lokalizacja: Wejherowo

Re: Rozważania na temat Burricków

Post autor: van_HellSing »

No nie, takie okrucieństwo... A żeby cię :evil:... Burriki to jedyne stworzenia w Thiefie dla których czuję sympatię.
Überm Sternenzelt richtet Gott, wie wir gerichtet
Awatar użytkownika
Acolithus
Mechanista
Posty: 424
Rejestracja: 12 maja 2003, 18:35
Lokalizacja: Myślenice

Re: Rozważania na temat Burricków

Post autor: Acolithus »

tez je bardzo lubie jak sie dra jecza skiaucza wydzieraja itp :twisted: :twisted: :bow: :bj: :diab4:
Awatar użytkownika
van_HellSing
Egzekutor
Posty: 1864
Rejestracja: 23 października 2003, 18:48
Lokalizacja: Wejherowo

Re: Rozważania na temat Burricków

Post autor: van_HellSing »

AAAAAAAARGHHH :evil: :evil: :evil:
Überm Sternenzelt richtet Gott, wie wir gerichtet
Awatar użytkownika
Acolithus
Mechanista
Posty: 424
Rejestracja: 12 maja 2003, 18:35
Lokalizacja: Myślenice

Re: Rozważania na temat Burricków

Post autor: Acolithus »

no i ostatecznie moge powiedziec ze je lubie jak leza i spia :lol:
Awatar użytkownika
Gregorius
Egzekutor
Posty: 1716
Rejestracja: 28 maja 2003, 08:47
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Kontakt:

Re: Rozważania na temat Burricków

Post autor: Gregorius »

...a nad nimi lata chmara much :wink:

Zauważcie że nigdzie w Thief'ie nie ma szkieletów burricków, jakieś żywotne są... i pewnie mięsko niezbyt dobre...
Brothers in arms & beer...
Awatar użytkownika
PiotrS
Złodziej
Posty: 2069
Rejestracja: 11 sierpnia 2002, 22:57
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:

Re: Rozważania na temat Burricków

Post autor: PiotrS »

Burricki to jedyne pozytywne postacie w Thiefie 8-) , nawet postępowanie Garretta jest czasami dyskusyjne.
A burricki? Spokojne, żyjące w grupach, broniące swojego terytorium, a że śmierdzą, to szczegół, zawsze można stanąć po nawietrznej czyli... zostać Zawietrznikiem :wink:
Pozdrawiam
PiotrS
Awatar użytkownika
van_HellSing
Egzekutor
Posty: 1864
Rejestracja: 23 października 2003, 18:48
Lokalizacja: Wejherowo

Re: Rozważania na temat Burricków

Post autor: van_HellSing »

Zgadzam się w 100%. :)
Überm Sternenzelt richtet Gott, wie wir gerichtet
Awatar użytkownika
timon
Garrett
Posty: 3883
Rejestracja: 12 sierpnia 2002, 19:07

Re: Rozważania na temat Burricków

Post autor: timon »

i pewnie mięsko niezbyt dobre...
Nieprawda, sa sklepy z mięsem burików.
:D
Zezwierzęcony, o zdradzieckiej mordzie, umysłowo niestabilny. Kanalia. Patologiczny element czyli OBYWATEL. Nie należący do ich wspólnoty narodowej. Hołota chamska. "Nie kocha Polski i Pana Boga"
Obcy kulturowo prezesowi
Awatar użytkownika
Acolithus
Mechanista
Posty: 424
Rejestracja: 12 maja 2003, 18:35
Lokalizacja: Myślenice

Re: Rozważania na temat Burricków

Post autor: Acolithus »

timon pisze:Nieprawda, sa sklepy z mięsem burików
Wlasnie, nie raz widzialem szyld z glowa burricka :D
Awatar użytkownika
Sah
Skryba
Posty: 290
Rejestracja: 14 września 2003, 18:45
Lokalizacja: Szczecin

Re: Rozważania na temat Burricków

Post autor: Sah »

A ja powiem tylko że ten temat jest modelowym przykładem drastycznego odchodzenia od tematu. :P
Obrazek
Awatar użytkownika
van_HellSing
Egzekutor
Posty: 1864
Rejestracja: 23 października 2003, 18:48
Lokalizacja: Wejherowo

Re: Rozważania na temat Burricków

Post autor: van_HellSing »

Ambitny złodziej musi znać nieco burrikologii :lol:
Überm Sternenzelt richtet Gott, wie wir gerichtet
Awatar użytkownika
PiotrS
Złodziej
Posty: 2069
Rejestracja: 11 sierpnia 2002, 22:57
Lokalizacja: Rzeszów
Płeć:

Re: Rozważania na temat Burricków

Post autor: PiotrS »

Sah pisze:A ja powiem tylko że ten temat jest modelowym przykładem drastycznego odchodzenia od tematu. :P
Coś na to poradzimy, już był kiedyś temat o Burrickach.
Dziele ten temat i łącze z innym. :-)
Pozdrawiam
PiotrS
Henry
Arcykapłan
Posty: 1420
Rejestracja: 10 października 2003, 22:15
Lokalizacja: Piła

Re: Rozważania na temat Burricków

Post autor: Henry »

W innym temacie była dyskusja o Loży masońskiej, a może by tak powołać Tajną Honorową Instytucję Eksterminacji Fetorodajnych buricków w skrócie THIEFb :-)
Awatar użytkownika
raju
Ożywieniec
Posty: 81
Rejestracja: 27 października 2003, 20:38
Lokalizacja: W-w

Re: Rozważania na temat Burricków

Post autor: raju »

a) skały - gdzie się podziewa gruz skalny z wydrążonych przez burricki korytarzy?
b) są. Ale wyginęły wszystkie samice i są zkazane na wymarcie (tak,tak)
c) oczywiście, że jajorodne. No ale nie ma samic, nie ma jaj (ale jaja :lol: )
d) gadami. Są przecież potomkami dinozaurów. (Ktoś zaprzeczy?)

Źródło: Encyklopedia Maxima Mundi tom XXIV :wink:
Quid est veritas?
Awatar użytkownika
van_HellSing
Egzekutor
Posty: 1864
Rejestracja: 23 października 2003, 18:48
Lokalizacja: Wejherowo

Re: Rozważania na temat Burricków

Post autor: van_HellSing »

A ja nadal twierdzę, że burriki to skarlałe kurdle.
Überm Sternenzelt richtet Gott, wie wir gerichtet
ODPOWIEDZ