O man... ale mam pecha... Karate...

Zajrzyj tutaj, jeśli masz ochotę pogawędzić, poplotkować i wtrącić swoje trzy grosze do dyskusji na tematy niemające wiele wspólnego z Thiefem.

Moderator: Bruce

Awatar użytkownika
Agnar
Szaman
Posty: 1003
Rejestracja: 02 maja 2005, 14:05
Lokalizacja: Piła

O man... ale mam pecha... Karate...

Post autor: Agnar »

O man... nie wiem czy mi ktos uwierzy ale polamalem 2 nunchaku w przeciagu 2 tygodni :| nunchaku to takie 2 kijki polaczone sznurkiem lub lancuchem... jakby ktos nie wiedzial ;) wiec prosze o dobry adres jakiejs stronki... Na ktorej bede mogl kupic bardziej "trwale" nunchaku ;) najlepiej z lancuchem i z dobrego drewna... albo metalu... :twisted:
Brudna robota, ale czysty zysk!
Awatar użytkownika
Flack
Szaman
Posty: 1023
Rejestracja: 19 lutego 2003, 13:44
Lokalizacja: Zyc zostalo: 2

Re: O man... ale mam pecha... Karate...

Post autor: Flack »

Powiedz mi, te nunchaka, ktore zlamales byly wlasnej roboty, czy tez "kupne". Ciekawi mnie na czym je zlamales o.0 .
Ja bym poszukal takich rzeczy na googlu lub allegro ;)
There are people who reshape the world by force or argument,
but the cat just lies there, dozing; and the world quietly reshapes
itself to suit his comfort and convenience.
- Allen and Ivy Dodd
Awatar użytkownika
Agnar
Szaman
Posty: 1003
Rejestracja: 02 maja 2005, 14:05
Lokalizacja: Piła

Re: O man... ale mam pecha... Karate...

Post autor: Agnar »

Kupilem ;) w jednym nunchaku pekl sznurek a w drugim pekl kijek uderzajac o drzewo w obu przypadkach ;) szukalem na google ale nic ciekawego nei znalazlem... na allegro te zjakos nie :|
Brudna robota, ale czysty zysk!
Awatar użytkownika
Flack
Szaman
Posty: 1023
Rejestracja: 19 lutego 2003, 13:44
Lokalizacja: Zyc zostalo: 2

Re: O man... ale mam pecha... Karate...

Post autor: Flack »

Wiem, ze jest jedna taka wypasna zagraniczna strona z bronia biala w ogole osprzetem fantasy i takie tam. Jak chcesz cos super jakosci to najlepiej poszukac wlasnie za granica.
Tylko pewnie sprzet super czy nie super, to uderzenia w drzewo na pewno nie sluza :D
There are people who reshape the world by force or argument,
but the cat just lies there, dozing; and the world quietly reshapes
itself to suit his comfort and convenience.
- Allen and Ivy Dodd
Awatar użytkownika
Arven
Paser
Posty: 183
Rejestracja: 23 marca 2005, 17:42

Re: O man... ale mam pecha... Karate...

Post autor: Arven »

Dawno temu, gdy w polskich kinach królowały filmy z Brucem Lee robiliśmy z kumplami sami takie nunchaka.
Z porządnego dębowego drewna i z łańcuchów na "łożyskach" :wink:
.... To były czasy....
Awatar użytkownika
V-tec
Bełkotliwiec
Posty: 32
Rejestracja: 26 czerwca 2005, 12:46

Re: O man... ale mam pecha... Karate...

Post autor: V-tec »

<podpowiedź: ja zrobiłem z kija od szczotki :-) >
Rhoki
Bełkotliwiec
Posty: 10
Rejestracja: 23 sierpnia 2005, 10:12
Lokalizacja: Z zaskoczenia (Lublin)

Re: O man... ale mam pecha... Karate...

Post autor: Rhoki »

http://www.weaponmasters.com/
Nunchaku powinny być w ninja equipment.

Swoją drogą polecam przejrzenie całej strony, kiedyś siedziałem na niej godzinami podziwiając noże :F.
Awatar użytkownika
Agnar
Szaman
Posty: 1003
Rejestracja: 02 maja 2005, 14:05
Lokalizacja: Piła

Re: O man... ale mam pecha... Karate...

Post autor: Agnar »

Dobra stronka dzieki ;) tylko jest maly problem... Z waluta i z tym ze to jest z zagranicy <koszt przesylki> :-)
Brudna robota, ale czysty zysk!
Awatar użytkownika
eLPeeS
Garrett
Posty: 3879
Rejestracja: 21 października 2004, 15:55

Re: O man... ale mam pecha... Karate...

Post autor: eLPeeS »

Ja ostatnio ciwczylem sobie z palka policyjna typu "TONFA". Wywija sie nia swietnie. Gorzej jak sie samemu sobie przylozy ;) co na poczatku jest nieuniknione zwlaszcza dla kogos kto - jak ja - jest nieobeznany z technikami walki tym ustrojstwem.

:bj:
"I'm the best there is at what I do, but what I do best isn't very nice."
Awatar użytkownika
Agnar
Szaman
Posty: 1003
Rejestracja: 02 maja 2005, 14:05
Lokalizacja: Piła

Re: O man... ale mam pecha... Karate...

Post autor: Agnar »

Ja zamawialem z www.samuraj.canpol.pl ... no i zlozylem skarge a oni na to...
Szanowny Panie,
oferowane przez nas nunchaku to "bron treningowa" nie przeznaczona do
uderzania w twarde przeszkody np. w drzewa. Jezeli jednak zdazylo sie, ze
zakupiony przez Pana sprzet byl wykonany z wadliwego "sprochnialego"
materialu, to moze Pan skorzystac z normalnej procedury reklamacyjnej.
Pozdrawiam
Jan Adamski
hyh... a gdzie pisalo ze to jest do treningu co ? :P z kad moglem wiedziec ze mam nie uderzac w drzewo ? :P
Brudna robota, ale czysty zysk!
Awatar użytkownika
keeper
Mechanista
Posty: 448
Rejestracja: 24 sierpnia 2005, 23:00
Lokalizacja: from the shadows

Re: O man... ale mam pecha... Karate...

Post autor: keeper »

A ile cię to kosztowało?
niszczenie innych planów dominacji przy uzyciu warhamera :P 98% complete
Awatar użytkownika
marek
Garrett
Posty: 4775
Rejestracja: 09 grudnia 2003, 08:52
Lokalizacja: Poznań
Płeć:
Kontakt:

Re: O man... ale mam pecha... Karate...

Post autor: marek »

Agnar pisze:to "bron treningowa" nie przeznaczona do
uderzania w twarde przeszkody
a jak można trenować? na worku? :roll:
ObrazekObrazek
"No one reads books these days"
Awatar użytkownika
Agnar
Szaman
Posty: 1003
Rejestracja: 02 maja 2005, 14:05
Lokalizacja: Piła

Re: O man... ale mam pecha... Karate...

Post autor: Agnar »

Nunchakiem mozna jeszcze trenowac nie uderzajac w nic... mozna uderzac w powietrze ale ja chcialem sie nauczyc jak to jest uderzajac o jakis przedmiot zeby sie w miare zorjentowac jak sie nunchaku zachowuje po uderzeniu... kosztowalo mnie to 33 zl nie liczac kosztu przesylki... z kosztem ty chyba cos kolo 41 zl...
Brudna robota, ale czysty zysk!
Awatar użytkownika
marek
Garrett
Posty: 4775
Rejestracja: 09 grudnia 2003, 08:52
Lokalizacja: Poznań
Płeć:
Kontakt:

Re: O man... ale mam pecha... Karate...

Post autor: marek »

Agnar pisze:mozna uderzac w powietrze
jakoś nie wyobrażam sobie walki bronią białą aby w nic nie uderzać (chociaż to też się przydaje - aby sie nie połamać jak się spudłuje) ale przecież bron jest po to aby trafić (albo postraszyć), tyle że jak widzę machanie bronią jak cepem to na śmiech mi się zbiera :lol:
ObrazekObrazek
"No one reads books these days"
Awatar użytkownika
keeper
Mechanista
Posty: 448
Rejestracja: 24 sierpnia 2005, 23:00
Lokalizacja: from the shadows

Re: O man... ale mam pecha... Karate...

Post autor: keeper »

oglądałes wejscie smoka jesli tak to tam jest wzór walki i treningu tą bronią :P

ps.
po co ci nunchaku nie lepiej było zakupić katanę albo ninia-to :?: :ok
Ostatnio zmieniony 31 sierpnia 2005, 16:43 przez keeper, łącznie zmieniany 1 raz.
niszczenie innych planów dominacji przy uzyciu warhamera :P 98% complete
Awatar użytkownika
Agnar
Szaman
Posty: 1003
Rejestracja: 02 maja 2005, 14:05
Lokalizacja: Piła

Re: O man... ale mam pecha... Karate...

Post autor: Agnar »

Mam jeszcze kij... no i luk ;) ale katana nie walczylem chociaz bym chcial... moze kiedys ::D
Brudna robota, ale czysty zysk!
Awatar użytkownika
keeper
Mechanista
Posty: 448
Rejestracja: 24 sierpnia 2005, 23:00
Lokalizacja: from the shadows

Re: O man... ale mam pecha... Karate...

Post autor: keeper »

żałuj najlepszy rodzaj miecza mam taki na ścianie po wycieczce do japonii
czeka się miesiąc :( albo kupuje gotowy (UWAGA :!!: :!!: gotowe mogą byc tanimi imitacjami)
niszczenie innych planów dominacji przy uzyciu warhamera :P 98% complete
Awatar użytkownika
Leming
Złodziej
Posty: 2564
Rejestracja: 17 stycznia 2005, 10:16
Lokalizacja: Statua postępu

Re: O man... ale mam pecha... Karate...

Post autor: Leming »

Ja mam gdzieś takie "nunczaku" w stodole (w dziale folklor i starocie). Konkretnie nazywa się to CEPY i składa się z 2 części: część uderzeniowa (czytać BIJOK ) oraz część uchwytowa (czyt. DŹIERŻOK) połączone takim grubym sznurem. Ale nie służyły raczej to bicia ludzi....................
(Konkurs AUDIOTELE: kto wie jak wyglądają cepy i do czego służą )
Kupię Azjatkę - najlepiej Japonkę (może być używana)

Suma całkowitej ilości Informacji we Wszechświecie jest stała i jest równa 0 (zero)
Awatar użytkownika
marek
Garrett
Posty: 4775
Rejestracja: 09 grudnia 2003, 08:52
Lokalizacja: Poznań
Płeć:
Kontakt:

Re: O man... ale mam pecha... Karate...

Post autor: marek »

Leming pisze:Konkurs AUDIOTELE: kto wie jak wyglądają cepy i do czego służą
wim: bijok jest tak ok 3 razy krótszy od dzieżoka, a służy do "męczenia" chyba kapusty i innych darów natury ktore trzeba zmasakrować :wink:
keeper pisze:czeka się miesiąc
iel kosztuje?
ObrazekObrazek
"No one reads books these days"
Awatar użytkownika
keeper
Mechanista
Posty: 448
Rejestracja: 24 sierpnia 2005, 23:00
Lokalizacja: from the shadows

Re: O man... ale mam pecha... Karate...

Post autor: keeper »

od 250 do 350zł zalezy kto robi. Podruby około 120zł (po zamianie na tamtejszą walutę)
niszczenie innych planów dominacji przy uzyciu warhamera :P 98% complete
Henry
Arcykapłan
Posty: 1420
Rejestracja: 10 października 2003, 22:15
Lokalizacja: Piła

Re: O man... ale mam pecha... Karate...

Post autor: Henry »

A nie lepiej z główki :?:
Awatar użytkownika
keeper
Mechanista
Posty: 448
Rejestracja: 24 sierpnia 2005, 23:00
Lokalizacja: from the shadows

Re: O man... ale mam pecha... Karate...

Post autor: keeper »

Henry pisze:A nie lepiej z główki :?:
nie do końca cię zrozumiałem
niszczenie innych planów dominacji przy uzyciu warhamera :P 98% complete
Awatar użytkownika
keeper
Mechanista
Posty: 448
Rejestracja: 24 sierpnia 2005, 23:00
Lokalizacja: from the shadows

Re: O man... ale mam pecha... Karate...

Post autor: keeper »

Agnar pisze: no i luk
jaki krótki długi refleksyjny czy zwykły :?: :?:
Ostatnio zmieniony 31 sierpnia 2005, 16:45 przez keeper, łącznie zmieniany 1 raz.
niszczenie innych planów dominacji przy uzyciu warhamera :P 98% complete
Awatar użytkownika
Agnar
Szaman
Posty: 1003
Rejestracja: 02 maja 2005, 14:05
Lokalizacja: Piła

Re: O man... ale mam pecha... Karate...

Post autor: Agnar »

Typu wschodniego...
Brudna robota, ale czysty zysk!
ODPOWIEDZ